Reklama

Kościół

Abp Galbas do diakona stałego: diakonat „to nie zabawka, albo nowe hobby”

Diakonat „to nie zabawka, albo nowe hobby” ‒ mówił abp Adrian Galbas w Jankowicach Rybnickich. Metropolita katowicki przewodniczył Mszy św. z udzieleniem święceń diakonatu Dariuszowi Kuniszykowi w kościele pw. Najświętszej Maryi Panny Królowej Rodzin.

[ TEMATY ]

Abp Adrian Galbas

Magdalena Pijewska/Niedziela

Abp Adrian Galbas

Abp Adrian Galbas

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zwracając się diakona, przypominał jaka jest jego rola. ‒ Powiedziałem to już kiedyś, że nie potrzebuję w diecezji panów w dalmatykach, ani nawet panów od kazań. Oczywiście, że będziesz w prezbiterium w dalmatyce, oczywiście, że od czasu do czasu powiesz kazanie, ale nie to jest twoim pierwszym zadaniem, pierwszym powołaniem i pierwszym obowiązkiem ‒ powiedział arcybiskup dodając, że na diakonów nakłada się ręce „nie dla kapłaństwa, lecz dla posługi”.

Tłumaczył, że chodzi o posługę wyznaczoną przez biskupa lub proboszcza, nie wymyśloną samemu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zachęcał diakona Dariusza do zauważenia i wysłuchania, biednych, opuszczonych, bez wiary i nadziei. ‒ Język ich przysechł do gardła, nikt ich nie usłyszał i nikt ich nie wysłuchał. Mówią albo Boga nie ma, albo jest głuchy, albo ja jestem dla Boga nieważny. Usłysz ich ty! Idź do nich. Być może to ostatnia szansa, by ich całkowicie nie stracić dla Boga i Kościoła ‒ podkreślał. W tym ma się weryfikować prawdziwość jego powołania.

Wracając do Psalmu 34 biskup wskazał skąd mamy brać siły do naszego wychodzenia w stronę biednych. ‒ To jest droga. Osobista więź z Chrystusem, która buduje się przede wszystkim na Eucharystii i na pokornej adoracji. (…) Potrzebna jest ci taka modlitwa, byś odkrywał w niej Chrystusa-Diakona, Chrystusa schylonego przed człowiekiem i chciał być do Niego podobny ‒ podpowiadał.

Mówił o księdze ewangelii, którą za chwile wręczy diakonowi. ‒ Ty masz przyjąć Ewangelię. Stać się głosicielem Ewangelii ‒ wskazywał. Przypominał, że do diakonów należy między innymi asystowanie biskupowi i prezbiterom przy celebracji Boskich misteriów, szczególnie Eucharystii, a także „poświęcanie się różnym posługom miłości”. ‒ Mam więc nadzieję, że jesteś gotowy do takiej służby. Że jesteś gotów zająć w Kościele przedostatnie miejsce. (…) Że poprzez te święcenia nie chcesz być bliżej księży, ale bliżej ludzi świeckich, szczególnie zaś tych z wielorakich pustyni i peryferii ‒ powiedział abp Galbas.

Reklama

Zachęcał diakona Dariusza, by zaniósł Chrystusa na peryferia. ‒ Diakon stały to nie tylko ten, który nie przyjmie święceń prezbiteratu, ale stały to ten, co się szybko nie znudzi, nie rozkaprysi. Diakon stały to diakon nie jednosezonowy, taki, który nie da się porywom chwili. Chwilowa gorliwość to żadna gorliwość ‒ tłumaczył hierarcha. Mówił, że diakon to nie pracownik socjalny. ‒ Od ciebie oczekuje się czegoś znacznie więcej: zobaczenia człowieka integralnie, całej jego biedy, nie tylko materialnej, ale także duchowej, nie tylko biedy jego kieszeni, ale biedy jego serca i jego duszy. (…) Pracownik socjalny może jej nie usłyszeć, a słysząc - może ją zlekceważyć. Tobie tego nie wolno ‒ podkreślał.

Zauważał, że diakonat „to nie zabawka, albo nowe hobby”. ‒ Diakonat jest charyzmatem i powołaniem, czyli darem danym tobie, dla zbudowania Kościoła, albo inaczej: darem danym Kościołowi w Tobie i poprzez ciebie. Ale Kościół jest tu ważniejszy ‒ wyjaśniał dodając, że rolą diakona jest nie zasłaniać sobą Chrystusa. ‒ Służmy więc Chrystusowi, a nie wysługujmy się Chrystusem! Bądźmy prorokami, wskazującymi na Pana, a nie celebrytami, krążącymi wokół samych siebie ‒ wzywał.

Przypomniał też ci postać śląskiego księdza i jakże wielkiego diakona, beatyfikowanego niedawno ks. Jana Franciszka Machy. ‒ Gdyby on cenił wygodę, święty spokój i bezpieczeństwo, to pewnie by przeżył wojnę i wiele lat po niej. Nie cenił. Cenił człowieka. Słyszał, jak biedak woła. Został zgilotynowany z powodu tego, że charytatywnie służył ludziom: konkretnie, wytrwale, bezdyskusyjnie, nie patrząc na siebie ‒ powiedział. ‒ Drogi Diakonie, nie strać serca dla ludzi! ‒ życzył na koniec.

W okresie wielkanocnym do posługi diakona stałego w archidiecezji katowickiej zostanie wyświęconych w sumie pięciu diakonów stałych - podaje Ośrodek Formacji Diakonów Stałych. W sobotę (6 kwietnia) w kościele pw. bł. Karoliny w Tychach święcenia przyjął dk. Krzysztof Klimontko. We wtorek (9 kwietnia) w kościele pw. Trójcy Przenajświętszej w Rudzie Śl. - Kochłowicach święcenia przyjął dk. Krzysztof Kaput, a w czwartek (11 kwietnia) w kościele pw. Najświętszej Maryi Panny Królowej Rodzin w Jankowicach Rybnickich - dk. Dariusz Kuniszyk. W poniedziałek (22 kwietnia) w kościele pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Rudzie Śl - Bukowinie święcenia przyjmie ak. Krzysztof Pakuza, a w sobotę (18 maja) w kościele pw. św. Jana Nepomucena w Krostoszowicach - ak. Robert Dubel.

2024-04-12 10:13

Oceń: +8 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Galbas: ważnym słowem jest dziś dla mnie słowo „nadzieja”

[ TEMATY ]

Abp Adrian Galbas

Episkopat News

Ważnym słowem jest dziś dla mnie słowo „nadzieja” i myśl o wspólnym kierowaniu się ku Chrystusowi, jako Temu, kto tę nadzieję może nam wszystkim dać – mówi bp Adrian Galbas, który decyzją Ojca Świętego mianowany dziś został arcybiskupem koadiutorem archidiecezji katowickiej. Bp Galbas, urodzony w Bytomiu, podkreśla swój głęboki związek ze Śląskiem, zarówno poprzez duchowość, jak i osobiste przyjaźnie. Wyraża też nadzieję na jeszcze bliższą współpracę z wieloma osobami zaangażowanymi w dzieło ewangelizacji w Kościele katowickim.

Bp Adrian Galbas przypomina, że dziś w pierwszą sobotę miesiąca adwentowego w szczególny sposób jesteśmy skoncentrowani na osobie Maryi. Przypada też dziś wspomnienie św. Barbary, niedługo przeżywać będziemy zakończenie roku św. Józefa, a niedawno w Katowicach odbyła się beatyfikacja ks. Jana Machy. – Wszystkie te osoby, chociaż bardzo różne, łączy pokorna wierność Chrystusowi i przekonanie, że to On jest naprawdę błogosławieństwem dla świata i jego wielkim sensem – mówi mianowany dziś arcybiskup koadiutor archidiecezji katowickiej. – Te postaci, w dniu ogłoszenia nominacji, dodają mi wielkiej otuchy. Uczą mnie zaufania, które jest bardzo potrzebne, zwłaszcza gdy stajemy wobec zadania, które, jak czujemy po ludzku, jest większe od nas i nas przerasta – stwierdza.

CZYTAJ DALEJ

Franciszka Strzałkowska. Mama, która przebaczyła

Niedziela Ogólnopolska 21/2020, str. 15

[ TEMATY ]

świadectwo

Krzysztof Tadej

Franciszka Strzałkowska – mama o. Zbigniewa Strzałkowskiego, błogosławionego z Pariacoto

Franciszka Strzałkowska – mama o. Zbigniewa Strzałkowskiego, błogosławionego z Pariacoto

Siedzieliśmy przy stole. W rękach pani Franciszka trzymała różaniec. Zobaczyłem w jej oczach ból. Za chwilę miała mówić o synu, który został zamordowany. To, co później usłyszałem, świadczy o jej świętości.

Franciszka Strzałkowska mieszkała w Zawadzie k. Tarnowa. Razem z mężem zajmowała się małym gospodarstwem rolnym. Państwo Strzałkowscy mieli trzech synów: Bogdana, Andrzeja i Zbigniewa. Ostatni z nich chciał zostać kapłanem. Franciszka Strzałkowska wspominała: – Dobrym dzieckiem był. Posłusznym. Chodził do kościoła. Był lektorem, ministrantem. Szanował ludzi starszych, nauczycieli. Dużo się modlił.

CZYTAJ DALEJ

Wiceprzewodnicząca Rady ds. Duszpasterstwa Kobiet: Dzisiejszy świat nie sprzyja posiadaniu dzieci

2024-05-26 10:23

[ TEMATY ]

rodzina

dzieci

mama

Adobe Stock

Dzisiejszy świat nie sprzyja posiadaniu dzieci, nie sprzyja wielodzietność. Ludzie niepotrzebnie są tak zabiegani i zatroskani. Tak naprawdę życie jest bardzo proste, tylko trzeba na nie patrzeć oczami Ducha Świętego - zaznaczyła Maria Pietrzak, wiceprzewodnicząca Krajowej Rady ds. Duszpasterstwa Kobiet i matka czwórki dzieci. W rozmowie z KAI, opowiedziała m.in. o tym jak przekazywać dzieciom wiarę, a także odpowiedziała na pytanie czemu coraz więcej kobiet nie chce zostać matkami lub decyduje się tylko na jedno dziecko. 26 maja obchodzony jest Dzień Matki.

Anna Rasińska (KAI): Z niedawnych badań CBOS dotyczących deklaracji wiary religijnej i deklaracji praktyk wynika, że w rodzinach dziedziczy się w dużym stopniu zarówno religijność jak i niereligijność. Jak widzi Pani rolę matek w pokoleniowym przekazywaniu wiary?

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję