Reklama

Niedziela Sosnowiecka

Promotor miłości Boga i Ojczyzny

Niedziela sosnowiecka 14/2013, str. 8

[ TEMATY ]

błogosławiony

Grażyna Ślusarek

Relikwiarz bł. Wincentego Kadłubka

Relikwiarz bł. Wincentego Kadłubka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wielu z nas słyszało powiedzenia: „szukać dziury w całym”, „między młotem a kowadłem”, „rzadko kruk krukowi oko wydziobuje”, „ryby łatwiej się łowi w mętnej wodzie” oraz „gdzie dwóch się kłóci, tam trzeci korzysta”, ale mało kto wie, że powyższe porzekadła pochodzą z „Kroniki Polskiej” Mistrza Wincentego, który je osobiście ukuł lub zaczerpnął z mądrości ludowej. Przetrwały prawie 800 lat, podobnie jak pamięć o ich autorze - świątobliwym biskupie krakowskim i mnichu cysterskim - bł. Wincentym Kadłubku.

Trochę historii

Urodził się prawdopodobnie około 1150 r. w Karwowie. Po studiach w Bolonii i Paryżu, jako jeden z pierwszych Polaków, uzyskał tytuł „magistra” (doktora). Przez 22 lata pełnił funkcję prepozyta kolegiaty pw. Narodzenia NMP w Sandomierzu. Tam również założył szkołę parafialną, w której był również wykładowcą. Za namową króla Kazimierza Sprawiedliwego opisał dzieje narodu w „Kronice Polskiej”. Po śmierci krakowskiego biskupa Pełki został wybrany na biskupa. Wybór zatwierdził papież Innocenty II, a konsekracji Wincentego na biskupa dokonał abp gnieźnieński Henryk Kietlicz. Kadłubek brał udział w licznych synodach i zjazdach, m.in. w soborze Laterańskim IV. Szczególną sympatią darzył zakon Cystersów. Kiedy w 1218 r. zrzekł się urzędu i godności biskupa (za zezwoleniem papieża Honoriusza III) wstąpił do zakonu cystersów w Jędrzejowie. Po pięciu latach pobytu zmarł 8 marca 1223 r. Jego grób nawiedzili m.in. książę Konrad Mazowiecki, król Kazimierz Wielki, król Kazimierz Jagiellończyk ze swoją matką królową Zofią, Jan Długosz, prymas Stanisław Karnkowski, kanclerz koronny Jan Zamojski i wielu innych dostojników. Trwający „od niepamiętnych czasów” kult, potwierdzony został w 1764 r. przez Stolicę Apostolską. Wielokrotnie do grobu swego poprzednika na stolicy biskupiej w Krakowie przyjeżdżał kard. Karol Wojtyła.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Upowszechnianie kultu

Trwają starania o kanonizację Mistrza Wincentego. Modlitwy zanoszone są zarówno w Jędrzejowie - gdzie spoczywają jego doczesne szczątki, Sandomierzu - gdzie był prepozytem kapituły i Włostowie - gdzie został ochrzczony w parafialnym kościele. Pamięć o nim jest wciąż żywa w licznych miejscach, gdzie jest obecny w swoich relikwiach. Warto zauważyć, że od 1633 r., czyli od złożenia szczątków Wincentego Kadłubka w trumience, relikwie pobierane były osiem razy. Pierwszy raz 12 lipca 1877 r. przez Walentego Mitkowskiego - kanonika kapituły kieleckiej. Później szczątki błogosławionego dzielono jeszcze: 5 lipca 1899 r. (bp Tomasz Teofil Kuliński), 15 sierpnia 1923 r. (bp Augustyn Łosiński), 19 września 1953 r. (bp Franciszek Sonik), 10 kwietnia 1979 r. (abp Franciszek Macharski), 1 października 1982 r. (bp Stanisław Szymecki), 25 sierpnia 1985 r. (kard. Józef Glemp) i 8 marca 2001 r. (bp Kazimierz Ryczan). Ostatni raz trumna świątobliwego biskupa i mnicha cysterskiego została otwarta 14 marca 2013 r. w obecności biskupa pomocniczego diecezji kieleckiej - Kazimierza Gurdy oraz opatów cysterskich - Piotra Chojnackiego z Krakowa-Mogiły, Dominika Chuchera ze Szczyrzyca i Edwarda Stradomskiego z Jędrzejowa.

Reklama

Trafiły m.in. do parafii w Jędrzejowie, Krakowie, Sandomierzu i Włostowie oraz do kaplicy Wydziału Katechetycznego w Sosnowcu.

Kadłubek w diecezji sosnowieckiej

Zanim utworzono diecezję sosnowiecką, niegdyś należała ona terytorialnie do diecezji kieleckiej. Stąd ślady obecności Wincentego znaleźć można m.in. w wystroju bazyliki katedralnej w Sosnowcu, w dekoracji transeptu autorstwa Włodzimierza Tetmajera i Henryka Uziembły. Błogosławiony namalowany jest również w kaplicy kościoła w Jaworznie-Cieżkowicach oraz na jednym z filarów świątyni w Jaworznie-Szczakowej. W parafii pw. św. Jacka w Sosnowcu zobaczyć można chorągiew z wyobrażeniem Kadłubka, ufundowaną w roku 750-lecia śmierci błogosławionego. W rzeźbie wieńczy ołtarz kaplicy bocznej w bazylice NMP Anielskiej w Dąbrowie Górniczej.

Reklama

W swych relikwiach, przywiezionych z Archiopactwa Cystersów w Jędrzejowie, obecny będzie w kaplicy Wydziału Katechetycznego Kurii Diecezjalnej w Sosnowcu. Uroczyste wprowadzenie ich nastąpi, jak poinformował dyrektor Wydziału Katechetycznego ks. Michał Borda, na początku nowego roku szkolnego 2013/2014. Msze św. w obecności katechetów świeckich, diecezjalnych i zakonnych odprawi biskup sosnowiecki Grzegorz Kaszak.

Promotor kultury i wiary

Warto raz jeszcze zacytować słowa Czesława Ryszki, który stwierdził w swej książce o błogosławionym, że „Wincenty Kadłubek, zwany ojcem kultury polskiej, imponuje współczesnym nie tylko swoim dziełem, ale także sylwetką duchową. Mimo że działał na przełomie XII i XIII wieku, to jednak jest nam bliski poprzez swoją bogatą wiedzę, wrażliwość społeczną, demokratyzm, głęboką religijność. Należał do tych osób, które potrafią godzić wartości religijne ze świeckimi. Ze swoim umiłowaniem sprawiedliwości społecznej, a także z dużym dystansem wobec pieniądza jest bliski Kościołowi ubogiemu - o jakim dzisiaj wiele się mówi”.

Błogosławiony Wincenty Kadłubek nie tylko dla katechetów diecezji sosnowieckiej może być czytelnym przykładem miłowania Boga i Ojczyzny!

2013-04-05 14:30

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Eucharystia w życiu i nauce bł. o. Honorata Koźmińskiego

W Roku Eucharystii, odpowiadając na apel Ojca Świętego, pochylamy się coraz głębiej nad tajemnicą obecności Pana Jezusa pod postacią chleba. Naszym przewodnikiem czynimy dziś wiernego syna Kościoła - bł. o. Honorata Koźmińskiego (1829-1916) z Białej Podlaskiej.

Duchowy syn św. Franciszka z Zakonu Braci Mniejszych Kapucynów, gorliwy czciciel Maryi, założyciel licznych rodzin zakonnych, swoje życie osobiste i działalność apostolską budował na mocnym fundamencie, jakim jest Jezus Chrystus utajony w Najświętszej Eucharystii.
Ojciec Honorat uważał Eucharystię za największy skarb Kościoła. W jednym ze swych kazań mówił: „Ze wszystkich skarbów, jakie Kościół święty posiada, największy jest bez wątpienia Najświętszy Sakrament, w którym przebywa nieustannie ukryty Ten, który jest szczęściem całego nieba”. Naoczni świadkowie życia o. Koźmińskiego stwierdzają, że nabożeństwo do Najświętszego Sakramentu było jakoby osią, dookoła której obracało się jego życie. Najświętszy Sakrament często nawiedzał i z wielką czcią adorował. Bardzo starannie przygotowywał się do sprawowania Mszy św., czynił to z wielką uwagą i pobożnością. Cześć Najświętszego Sakramentu usilnie zalecał także swoim duchowym dzieciom. Członków zakładanych przez siebie zgromadzeń zakonnych zobowiązywał do odprawiania codziennej adoracji, a wszystkich penitentów zachęcał do częstej Komunii św. Na 50 lat przed dekretem Sacra tridentina Synodus o. Koźmiński był apostołem codziennej Komunii św., w której upatrywał nie nagrodę za dobre życie, ale lekarstwo i posiłek duchowy dla chorych i słabych.
Przykład życia i nauka tego wielkiego syna podlaskiej ziemi nie straciły nic na swej aktualności. Kiedy Ojciec Święty Jan Paweł II w Liście Apostolskim o Eucharystii wzywa, by zajmowała ona centralne miejsce w życiu chrześcijan, aby naszej postawie wobec Eucharystii towarzyszył najwyższy szacunek, to niejako w tle tych słów możemy dostrzec bł. Ojca Honorata klęczącego w postawie głębokiej adoracji przed tabernakulum i zachęcającego swych penitentów do takich samych gestów.
Eucharystia jest, zdaniem o. Koźmińskiego, „cudem nad cudami, żywą pamiątką wszystkich tajemnic wiary, cudem niepojętej miłości, dlatego zasługuje na najwyższe uczczenie. W czasie każdej Mszy św. Słowo staje się Ciałem i przebywa między nami. Powtarza się więc cud zwiastowania, kiedy to w łonie Maryi Odwieczne Słowo Ojca stało się ciałem. Motywem takiego postępowania Boga jest miłość”. Ojciec Honorat w jednym ze swoich kazań wyjaśnia: „Miłość przywiodła Go (Chrystusa) do rodzenia się codziennie na ołtarzu, które jest większym upokorzeniem niż przebywanie w żłóbku czy Nazarecie lub w tabernakulum. Ta miłość przynagla Go do odnawiania na całym świecie swojej Męki i do ustawicznego ofiarowywania się sercu Ojca za grzechy nasze tak, jak się zaofiarował raz na Krzyżu, na Kalwarii”. Jest zatem Eucharystia sakramentem miłości, bo samo źródło Miłości i sam Sprawca Miłości w Niej się zawiera. Św. Jan napisał w swoim liście „Bóg jest Miłością” (1 J 4, 8) i tylko miłość może Go zadowolić. Także dziś aktualne są słowa Ojca Honorata: „Biegnie On (Jezus) do ciebie sercem w Komunii św. i chce, abyś ty ku Niemu sercem wybiegł, aby te serca mogły się ze sobą zjednoczyć. (…) Nie ma większej miłości nad tę, jaką Pan Jezus objawia w tym, gdy w Komunii św. daje nam swoje Serce, podobnie nie ma większej miłości z naszej strony niźli wtedy, gdy przystępujemy do Komunii św. i całym sercem Jemu się oddajemy”. Ta miłość staje się, zdaniem Ojca Honorata, źródłem pokrewieństwa człowieka i Boga. „Na ołtarzu ta sama Krew się leje, tę samą spożywamy, przez co stajemy się krewnymi Chrystusa. Bo cóż to jest krewny? To człowiek, w którym ta sama krew płynie. Dlatego my krewni Boga. Spokrewnieni z Bogiem, bo Syna Bożego Krew w nas płynie. Jednoczenie się z Bogiem przemienia nas w Niego, czyni nas z Nim jedno”.
Aby Komunia św. mogła przynosić w nas oczekiwane rezultaty, musimy także dzisiaj okazać gest dobrej woli. Bł. o. Honorat zachęca nas: „Pozwólcie Panu Jezusowi ukrytemu w Najświętszym Sakramencie robić ze sobą, co zechce, a On dusze wasze pokrzepi, On je oczyści, On je powoli przemieni w Siebie, abyście byli doskonale z Nim jedno, aby was miłość przemieniła tutaj w Niego”. O. Koźmiński przypomina nam, że „Komunia św. napełnia wszelką świętością, to najkrótszy sposób do świętości (…). Komunia św. cię oczyści, Komunia św. cię umocni, Komunia św. cię od upadku zachowa. Komunia św. rozbudzi w sercu wszystkie najświętsze uczucia. Przyjmować Komunię św., to kłaść ogień w swoje serce, który sam jeden dokona dzieła nawrócenia i naszego uświęcenia, wypali namiętności, ogrzeje oziębłe nasze serca i zapali je miłością, napełni wzgardą świata i jego marnością, uczyni światowego człowieka świętym”. Ten ogień gorejący w sercu chrześcijanina staje się źródłem, z którego „rozbiegają się” iskierki dobra niosące współczesnemu światu Ewangelię i ożywiające społeczeństwo duchem chrześcijańskim, do czego zachęca nas Jan Paweł II (List Apostolski o Eucharystii, 24).
Nasze krótkie zamyślenia nad Eucharystią w życiu i nauce bł. o. Honorata Koźmińskiego pokazują ponadczasowość jego przykładu i stwierdzeń. Mimo upływu 100 lat dostrzegamy zdecydowaną nić łączącą zakonnika z Zakonu Braci Mniejszych Kapucynów, który całe swe życie złożył w ręce Maryi, wołając: „Tuus totus sum ego et omnia mea Tua sunt” i Jana Pawła II - pierwszego z rodu Polaków, który hasłem swego pontyfikatu uczynił słowa: „Totus Tuus”. Tą nicią jest miłość, cześć i szacunek do Najświętszej Eucharystii. Niech powyższe rozważanie pomoże każdemu z nas odnaleźć tę nić w swoim życiu.

CZYTAJ DALEJ

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

[ TEMATY ]

litania loretańska

Adobe Stock

Litania Loretańska to jeden z symboli miesiąca Maja. Jest ona także nazywana „modlitwą szturmową”. Klamrą kończąca litanię są wezwania rozpoczynające się od słowa ,,Królowo”. Czy to nie powinno nam przypominać kim dla nas jest Matka Boża, jaką ważną rolę odgrywa w naszym życiu?

KRÓLOWO ANIOŁÓW

CZYTAJ DALEJ

Noc Muzeów - Światło Miłosza

2024-05-13 18:43

Wydarzenie literackie „Światło Miłosza: Mapping Wspomnień i Czytanie Dźwięków" realizowane jest w ramach corocznej akcji Stowarzyszenia Anthill pod nazwą „Lublin z literaturą”. Wydarzenie jest bezpłatne, wsparte w ramach programu Patron Roku 2024 Fundacji Lotto im. Haliny Konopackiej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję