Reklama

Widziane z Brukseli

Widziane z Brukseli

Bóg się rodzi

Powoli wracają normalność, tradycja, religia. Na coraz większej liczbie kartek bożonarodzeniowych znów pojawiają się postacie Świętej Rodziny, Trzech Króli, pasterzy przy żłóbku.

Niedziela Ogólnopolska 52/2016, str. 71

[ TEMATY ]

święta

CC0 Public Domain

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W trakcie ostatniej tegorocznej sesji Parlamentu Europejskiego w Strasburgu moją uwagę przykuła wypowiedź jednego ze szwedzkich europosłów z największej grupy politycznej. Przywołał on postać św. Łucji, której święto obchodzone jest w Szwecji 13 grudnia. Dawniej dzień ten wyznaczał początek Adwentu. To sytuacja unikatowa, dotychczas bowiem przywoływanie świętych Kościoła katolickiego bądź ich cytowanie nie należało do dobrego tonu w naszej Izbie. Wcześniej tego typu próby kończyły się buczeniem lub zagłuszaniem mówcy. Można by rzec, że nie oficjalnie, ale planowo w instytucjach unijnych rugowano elementy tradycji chrześcijańskiej. Był czas, że w Parlamencie Europejskim zniknęła choinka. Na większości kartek świątecznych drukowanych przez Parlament brakowało akcentów religijnych. Przed pięciu laty Komisja Europejska wydała kalendarz dla uczniów, w którym pominęła wszystkie święta chrześcijańskie, w tym Boże Narodzenie.

Co osobliwe, nie zapomniano o święcie sikhów i Halloween. Wywołało to oburzenie, ale wówczas Unia Europejska prężyła muskuły. Chciała jeszcze przewodzić światu, wytyczać standardy, lansować nowe ideologie. Dotknęły ją jednak fale kryzysów – gospodarczy w Grecji, Portugalii i Włoszech, a także migracyjny. Narody Europy stopniowo zaczęły odwracać się od tzw. projektu europejskiego. Unijni decydenci znaleźli się w defensywie, czego przejawem jest m.in poluzowanie ideologicznej agresji. Powoli wracają normalność, tradycja, religia. Na coraz większej liczbie kartek bożonarodzeniowych znów pojawiają się postacie Świętej Rodziny, Trzech Króli, pasterzy przy żłóbku. Osobiście takie otrzymuję. Przykładowo – jeden z brytyjskich europosłów przysłał mi przepiękną kartkę z wizerunkiem Maryi z Dzieciątkiem Jezus. Słowem – „Bóg się rodzi, moc truchleje”, także w europejskiej Unii.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2016-12-20 10:11

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kwiat, który wybrał pustelnię

Niedziela przemyska 35/2014, str. 8

[ TEMATY ]

wspomnienia

święta

ARKADIUSZ BEDNARCZYK

Św. Rozalia z drewnianego kościoła w Krośnie

Św. Rozalia z drewnianego kościoła w Krośnie

Przedstawiana w bogatych szatach (ponieważ była księżniczką) najczęściej z palmą, symbolem męczeństwa bądź krzyżem. Była jedną z czternastu świętych wzywanych w szczególnych, trudnych sytuacjach życiowych

Rozalia stała się orędowniczką w czasach zaraz. Jej wizerunki często umieszczano na cmentarzach cholerycznych. Również w diecezji przemyskiej znajduje się kilka ośrodków jej kultu... Kiedy w 1831 r. w Galicji wybuchła epidemia cholery zwracano się do św. Rozalii z prośbami o uzdrowienia.

CZYTAJ DALEJ

Chrystus osią życia

Ormianie. Potomkowie Noego. Depozytariusze jego arki. Naród, który oddycha dwoma płucami chrześcijaństwa. O historii Apostolskiego Kościoła Ormiańskiego, prowadzonym dialogu teologicznym oraz o pielgrzymce Jana Pawła II w Armenii z arcybiskupem Chażagiem Barsamianem, Legatem Patriarchalnym Europy Zachodniej i przedstawicielem Katolikosa Wszystkich Ormian w Watykanie rozmawia Andrzej Sosnowski.

Jak pisaliśmy w artykule Czy Bogu potrzebny jest tłumacz? Historia dwóch płuc ormiańskiego chrześcijaństwa, rok temu, na Wawelu miała miejsce ekumeniczna modlitwa z okazji ​​​​obchodów 655–lecia utworzenia Arcybiskupstwa Apostolskiego Kościoła Ormiańskiego.

CZYTAJ DALEJ

Po co ten rząd rządzi?

2024-06-15 11:51

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Codziennie słyszymy o rozliczeniach Prawa i Sprawiedliwości, które mają odwrócić uwagę od tego co się dzieje od grudnia zeszłego roku, a zamieniły się w groteskę, gdy np. Dariusz Joński przed wyborami za wszelką cenę chce ściągnąć na przedstawienie Daniela Obajtka (i to w sprawie, która w żaden sposób nie dotyczy jego i Orlenu, którym zarządzał), a gdy jest już po wyborach, to Joński niczym pingwinek z mema – już nie chce przesłuchiwać byłego prezesa największego koncernu paliwowego w tym rejonie Europy.

Boi się, że usłyszy, że zmiana władzy przyniosła Orlenowi spadek wyników w pięciu na sześć kluczowych biznesach? Albo Polacy dowiedzą się o wielkich odpisach obciążających wyniki 2023 r. m.in. przez opłaconą ropę, która nie dotarła do spółki? W czasie takiego posiedzenia komisji mogłaby paść również informacja o tym, że dzięki uśmiechniętej koalicji polski gigant paliwowo-energetyczny zaliczył duży zjazd w wynikach za pierwszy kwartał. Po co to komu, jak mają igrzyska trwać. Pogadajmy lepiej o Mateckim na dachu Sejmu.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję