Reklama

Święty Michał Archanioł ocala sumienia świata

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Spełniło się pragnienie. Z młodzieżą, którą uczyłem malarstwa w katolickim liceum, wyruszyłem szlakiem gotyckich katedr Francji do opactwa Mont Saint-Michel... Kościół i klasztor na wynurzającej się z morza wielkiej skale. Pierwsza świątynia powstała na początku VIII wieku. Nazwano ją imieniem św. Michała Archanioła zwyciężającego moce zła. W roku 966, najświętszym dla naszego Narodu roku Chrztu Polski, gospodarzami Mont Saint-Michel stali się benedyktyni. Przez wieki na Górę Świętego Michała przybywali pielgrzymi ze wszystkich stron Europy. Świątynia na skale, dotykająca nieba, odbijająca się w zwierciadle morza, stała się dla podążających do niej wizją Niebieskiej Jerozolimy.

Nadszedł rok 1789, rewolucja francuska – głosząca wolność, równość, braterstwo – wdarła się na Górę Świętego Michała i sprofanowała kościół i klasztor. Spalono wielką bibliotekę opactwa, ocalającą bezcenne dla europejskiej kultury zbiory ksiąg i manuskryptów. Świątynię zamieniono na więzienie. W celach kapłani oczekiwali na swój koniec.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Decyzją władz rewolucji nazwa Mont Saint-Michel zostaje zakazana. Nowa obowiązująca nazwa – Wyspa Wolności. Obwieszcza się nastanie epoki oświecenia i przystępuje do oświecania narodu. W niedzielę i święta organizowane są bluźniercze parodie procesji. W kościołach, na stopniach ołtarzy urządza się orgie. Pod karą śmierci zakazuje się publicznego manifestowania wiary.

Pali się kościoły i zabija uczestniczących w nabożeństwach wiernych. Największa świątynia Francji – opactwo Benedyktynów w Cluny – jest zrównana z ziemią. Zostaje wymordowanych ponad 200 tys. mieszkańców Wandei, którzy manifestowali w obronie wiary i skazanej na śmierć królewskiej rodziny. W archiwum Paryża zachował się rozkaz władz rewolucji: „Do zabicia – także dzieci i kobiety w wieku prokreacyjnym – wykonać!”. Rewolucyjni dowódcy chwalą się mundurami uszytymi ze skóry Wandejczyków. Oświecenie... Jego ideowy ojciec Wolter przepowiada: „Jeszcze za mojego życia zniknie chrześcijaństwo we Francji”. Ale jak wymazać dwanaście wieków historii chrześcijańskiego państwa? Królewskie grobowce w bazylice Saint-Denis są puste. Decyzją władz rewolucji wszystkie ciała królów Francji pod osłoną nocy zostają wyrzucone z grobowców i unicestwione. Nie ma ich.

Reklama

Rewolucja nie zdążyła dokończyć swego dzieła, zrównać z ziemią wszystkich katedr i kościołów. Pożarła samą siebie. Ale zdążyła zatruć dusze i umysły. Odrzucenie Boga i pogarda dla człowieka zaowocowały ludobójstwem hitleryzmu i komunizmu.

Po kataklizmie II wojny światowej chrześcijanie skupieni wokół Bożego człowieka – Roberta Schumana zapragnęli duchowego odrodzenia Europy. To pragnienie wyrazili w godle powstającej Unii Europejskiej, godle z wizji Apokalipsy św. Jana – kręgu dwunastu gwiazd wieńczących Matkę Bożą Brzemienną z poczętym Synem – Odkupicielem świata. PRAGNIENIE POWROTU DO ŹRÓDEŁ... Czy zostało spełnione? 1 czerwca 1980 r. w Paryżu Ojciec Święty Jan Paweł II podczas Mszy św. zadał pytanie: „Francjo, najstarsza córo Kościoła, co zrobiłaś ze swym chrztem?”.

Na stopniach ołtarza katedry Notre Dame człowiek popełnił samobójstwo, w proteście przeciwko ustanowieniu przez rząd prawa do zabijania poczętych dzieci.

W katedrze w Chartres, w posadzce ścieżki prowadzącej do Boga, jest umieszczonych tyle kamiennych płyt, ile jest dni życia człowieka od poczęcia do narodzin. W Santiago de Compostela Jan Paweł II powiedział: „Stara Europo, odnajdź siebie samą, tchnij życie w swe korzenie. Możesz być jeszcze latarnią cywilizacji”.

Znaki nadziei – wielkie manifestacje w Paryżu w obronie życia poczętych dzieci. Trwa walka o życie poczętych dzieci w Polsce. W 2016 r. napisałem w „Niedzieli”: „Z serca i duszy dziękuję księżom biskupom za Apel do Narodu o pełną ochronę życia poczętych dzieci. To najpiękniejsze, najbardziej godne uczczenie Jubileuszu Chrztu Polski – źródła życia duchowego Narodu. Niech spełnienie Apelu księży biskupów stanie się impulsem dla odrodzenia chrześcijańskiej cywilizacji Europy. Jesteśmy przecież jej częścią. Ocaliliśmy ją w 1683 i 1920 r.”.

Reklama

Jestem szczęśliwy. Wymalowałem obraz – „Mont Saint-Michel – światło Prawdy”.

Rewolucja francuska zamieniła Mont Saint-Michel na więzienie, ale św. Michał Archanioł zwyciężył i nadal ocala sumienie świata.

2018-02-14 10:25

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jezus jest obecny zawsze, gdy oglądamy Go pod postacią chleba i wina. Wierzysz w to?

2024-04-15 14:23

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii J 16, 16-20.

Czwartek, 9 maja

CZYTAJ DALEJ

37 lat temu w Lesie Kabackim rozbił się samolot Ił-62M „Tadeusz Kościuszko”

2024-05-09 07:29

[ TEMATY ]

lotnictwo

samolot

pl.wikipedia.org

Ił-62 w starych barwach PLL LOT (1978)

Ił-62 w starych barwach PLL LOT (1978)

37 lat temu, 9 maja 1987 r., w warszawskim Lesie Kabackim doszło do największej katastrofy w dziejach polskiego lotnictwa cywilnego. Zginęły 183 osoby - wszystkie, które znajdowały się na pokładzie. Katastrofa ponownie obnażyła dramatyczny stan bezpieczeństwa lotnictwa w krajach komunistycznych.

W drugiej połowie lat pięćdziesiątych po obu stronach żelaznej kurtyny trwały prace nad rozwojem samolotów odrzutowych dalekiego zasięgu. Jedną z pierwszych konstrukcji tego typu był sowiecki Iljuszyn Ił-62. Przeznaczony dla maksymalnie 195 pasażerów odrzutowiec został wprowadzony do służby w liniach Aerofłot w 1967 r. Wykorzystywano go do lotów transkontynentalnych oraz krajowych na najdalszych trasach, m.in. z Moskwy do Chabarowska i Władywostoku. W kolejnych latach wprowadzono zmodernizowaną wersję „M” z cichszymi silnikami. Iły i podobne do nich brytyjskie Vickersy VC10 (struktury były na tyle zbliżone, że podejrzewano Sowietów o kradzież technologii) charakteryzowały się wyjątkową konstrukcją. Obie maszyny posiadały aż cztery silniki na ogonie. W przypadku dużej awarii, np. pożaru jednego z silników, wszystkie pozostałe były narażone na szybkie zniszczenie.

CZYTAJ DALEJ

Jazłowiecka Pani, módl się za nami

2024-05-09 20:50

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

pl.wikipedia.org

Około 40 kilometrów na zachód od Warszawy, niedaleko Niepokalanowa, w powiecie sochaczewskim położona jest wieś Szymanów. To tutaj, w Kaplicy Klasztornej Sióstr Niepokalanek znajduje się Sanktuarium Matki Bożej Jazłowieckiej.

Rozważanie 10

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję