Reklama

Kościół

Sanktuarium jest przedsionkiem nieba

– Jeśli gdziekolwiek w Polsce istnieją przedsionki nieba, takie miejsca, w których niebo styka się z ziemią, to z pewnością są nimi maryjne sanktuaria. W nich ludzie doświadczają daru szczególnej Bożej obecności, Jego miłosierdzia i matczynej miłości Maryi, która pozwala znaleźć umocnienie dla swojej wiary – mówi „Niedzieli” ks. Marian Mucha SAC, kustosz sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej na Krzeptówkach w Zakopanem

Niedziela Ogólnopolska 19/2018, str. 10-11

[ TEMATY ]

sanktuarium

Eliza Bartkiewicz / BP KEP

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

PRZEMYSŁAW MOSUR-DAROWSKI: – Decyzją Konferencji Episkopatu Polski sanktuarium na Krzeptówkach zostało nowym sanktuarium narodowym. Czym właściwie jest sanktuarium narodowe?

KS. MARIAN MUCHA SAC: – Trudno odpowiedzieć na to pytanie. Sama definicja „sanktuarium” podana przez Kodeks prawa kanonicznego odwołuje się do pielgrzymowania. Czytamy: „Przez sanktuarium rozumie się kościół lub inne miejsce święte, do którego (...) pielgrzymują liczni wierni, z powodu szczególnej pobożności” (kan. 1230). Z jednej strony istnieje więc jakieś miejsce, a z drugiej – mamy gest, który je definiuje: pielgrzymkę. Ten sam kodeks podaje trzy rodzaje sanktuariów: diecezjalne, narodowe i międzynarodowe, a tym samym określa niejako przestrzeń zadaniową dla danego miejsca. Jest sanktuarium w Fatimie – miejscu objawień Matki Bożej, które ma moc oddziaływania na cały Kościół, i jest sanktuarium na Krzeptówkach – służące krzewieniu orędzia z Fatimy i kultu fatimskiego na terenie naszej ojczyzny.

– Dlaczego to właśnie Krzeptówki zostały wyróżnione w ten sposób i co oznacza ta decyzja?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Jeśli gdziekolwiek w Polsce istnieją przedsionki nieba, takie miejsca, w których niebo styka się z ziemią, to z pewnością są nimi maryjne sanktuaria. W nich ludzie doświadczają daru szczególnej Bożej obecności, Jego miłosierdzia i matczynej miłości Maryi, która pozwala znaleźć umocnienie dla swojej wiary.
Bardzo chcę wierzyć, że takim przedsionkiem nieba jest również nasze sanktuarium, będące wotum wdzięczności za cud ocalenia życia św. Jana Pawła II. Pielgrzymuje tu przecież wielu ludzi, by wsłuchiwać się w treść fatimskiego przesłania i doświadczyć cudu ocalenia. To miejsce, które jest symbolem cierpienia zadanego Ojcu Świętemu, które towarzyszyło mu też w ostatnich dniach życia. Myślę, że właśnie ta świadomość w Konferencji Episkopatu Polski sprawiła, iż sanktuarium na Krzeptówkach czekają teraz nowe wyzwania.

– A dlaczego właśnie Zakopane stało się miejscem, gdzie pojawiła się świątynia związana z objawieniami w Fatimie?

– Jestem przekonany, że nie byłoby takiej decyzji KEP, gdyby nie wszystkie wydarzenia z przeszłości. Pallotyni Prowincji Chrystusa Króla założyli na Krzeptówkach swoją placówkę w 1950 r. Gdy w 1961 r. pasterz diecezji Leiria przekazał kard. Wyszyńskiemu figurę Matki Bożej Fatimskiej, miała ona pielgrzymować za żelazną kurtyną, czyli tam, gdzie – ze względu na wspomnianą w przesłaniu fatimskim Rosję – nie miała wstępu. Prymas Tysiąclecia, przekazując Krzeptówkom dar z Fatimy, zobowiązał pallotynów do wyruszenia z figurą Matki Bożej i Jej przesłaniem. Figura – po poświęceniu przez bp. Karola Wojtyłę – rozpoczęła pielgrzymowanie po wielu parafiach w Polsce, w których pallotyni głosili też rekolekcje fatimskie. Dwadzieścia lat później, w godzinie pierwszego objawienia Matki Bożej w Fatimie, na Placu św. Piotra miał miejsce zamach na życie Jana Pawła II. To w tym dniu na Krzeptówkach, w pierwszych godzinach modlitwy o uratowanie życia Papieża, zostało podjęte przez śp. ks. Mirosława Drozdka SAC zobowiązanie: „Jeżeli Bóg uratuje życie Jana Pawła II, to na tym miejscu wybudujemy kościół dziękczynienia za ten ratunek”. W 1987 r. Jan Paweł II dokonał w Rzymie koronacji figury Matki Bożej Fatimskiej z Krzeptówek, a w 1997 r. przybył do sanktuarium. Wtedy wypowiedział słowa, które nadają naszej świątyni wyjątkowe znaczenie i potwierdzają jej papieski charyzmat: „To sanktuarium, które dziś mogę konsekrować, wznosiło wiele rąk i wiele serc zjednoczonych pracą, ofiarą i miłością do Papieża. Trudno mi o tym mówić bez wzruszenia (...). Zawsze mi pomagaliście, byliście ze mną i rozumieliście moje troski. Czułem to. Było to dla mnie wielkim wsparciem (...). Dziękuję wszystkim za tę świątynię. Zawiera ona waszą miłość do Kościoła i do Papieża. Jest niejako kontynuacją mojej wdzięczności do Boga i Jego Matki. Razem z wami bardzo cieszę się tym darem”.
Dwadzieścia lat po konsekracji kościoła przez Papieża, w trakcie uroczystości w 100. rocznicę objawień w Fatimie, przewodniczący KEP abp Stanisław Gądecki ponowił Akt poświęcenia Ojczyzny i Kościoła w Polsce Niepokalanemu Sercu Maryi.

– Jaką rolę odgrywa sanktuarium w życiu mieszkańców Podhala i całej Polski? Czy miano sanktuarium narodowego coś w tej kwestii zmienia?

– Akt ogłoszenia zakopiańskich Krzeptówek sanktuarium narodowym, którego dokona abp Marek Jędraszewski 13 maja br., będzie wydarzeniem jednoczącym ludzi i dającym nadzieję, bo samo orędzie Maryi z Fatimy jest właśnie orędziem nadziei i afirmacją obecności Boga, mimo wszystkich prób negowania Jego obecności. To przypomnienie, że Bóg nigdy się od nas nie odwraca, a wręcz przeciwnie – puka do wszystkich serc i upomina się o każde ze swoich dzieci. Myślę, że mieszkańcy Skalnego Podhala są dumni z tego faktu i nie zapominają, iż to wszystko wiąże się z zadaniami, które realizowało i dalej realizuje nasze sanktuarium.

2018-05-09 10:18

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

ZAPROSZENI DO MODLITWY

W liturgiczne wspomnienie patrona proboszczów św. Jana Marii Vianneya już po raz jedenasty, 4 sierpnia, do sanktuarium św. Jana Marii Vianneya przy parafii pw. Matki Bożej Bolesnej w Czeladzi-Piaskach zaproszeni są kapłani diecezjalni i zakonni oraz wierni modlący się za nich. W programie spotkania przewidziana jest o godz. 10.00 adoracja Najświętszego Sakramentu z koronką do Bożego Miłosierdzia. Po niej zaplanowana jest konferencja, którą wygłosi ks. Tomasz Nowak, były kustosz sanktuarium św. Jana Marii Vianneya w Mzykach (archidiecezja częstochowska), a obecnie proboszcz parafii pw. św. Stanisława Kostki w Zawierciu. Uroczystej Eucharystii przewodniczył będzie Pasterz Kościoła sosnowieckiego bp Grzegorz Kaszak. Po modlitwie Anioł Pański nastąpi uczczenie relikwii św. Jana Marii Vianneya.

CZYTAJ DALEJ

Lednica i Festiwal Życia w Kokotku – dwa największe w Polsce wydarzenia katolickie dla młodzieży łączą siły

„Wracaj do domu” - to wspólne hasło, które towarzyszyć będzie dwom największym wydarzeniom katolickim organizowanym dla młodzieży w Polsce - Spotkaniu Lednica 2000 oraz Festiwalowi Życia w Kokotku. Dom to nie tylko ściany ale i relacje. To właśnie odkrywanie i budowanie relacji oraz doświadczanie Kościoła, jako domu, do którego można wracać - będzie tematem spotkań zaplanowanych 1 czerwca oraz od 8 do 14 lipca br. O idei i szczegółach programu tegorocznej „Lednicy” mówili uczestnicy konferencji prasowej, która odbyła się dziś w Sekretariacie KEP w Warszawie.

28. Ogólnopolskie Spotkanie Młodych LEDNICA 2000 organizowane przez Dominikańską Fundację Lednica 2000 odbędzie się 1 czerwca br. na Polach Lednickich. Od 8 do 14 lipca br. trwać będzie z kolei Festiwal Życia, organizowany przez Oblackie Duszpasterstwo Młodzieży NINIWA. Jak wyjaśnił bp Grzegorz Suchodolski, przewodniczący Rady KEP ds. Duszpasterstwa Młodzieży, zarówno o. Tomasz Nowak OP, duszpasterz Lednicy, jak i o. Tomasz Maniura OMI, odpowiedzialny za Oblackie Centrum Młodzieży NINIWA współpracują w ramach tej Rady, która łączy różne inicjatywy i osoby zaangażowane na rzecz młodych. - Widzimy, że razem możemy zrobić więcej i skuteczniej - podkreślił.

CZYTAJ DALEJ

37 lat temu w Lesie Kabackim rozbił się samolot Ił-62M „Tadeusz Kościuszko”

2024-05-09 07:29

[ TEMATY ]

lotnictwo

samolot

pl.wikipedia.org

Ił-62 w starych barwach PLL LOT (1978)

Ił-62 w starych barwach PLL LOT (1978)

37 lat temu, 9 maja 1987 r., w warszawskim Lesie Kabackim doszło do największej katastrofy w dziejach polskiego lotnictwa cywilnego. Zginęły 183 osoby - wszystkie, które znajdowały się na pokładzie. Katastrofa ponownie obnażyła dramatyczny stan bezpieczeństwa lotnictwa w krajach komunistycznych.

W drugiej połowie lat pięćdziesiątych po obu stronach żelaznej kurtyny trwały prace nad rozwojem samolotów odrzutowych dalekiego zasięgu. Jedną z pierwszych konstrukcji tego typu był sowiecki Iljuszyn Ił-62. Przeznaczony dla maksymalnie 195 pasażerów odrzutowiec został wprowadzony do służby w liniach Aerofłot w 1967 r. Wykorzystywano go do lotów transkontynentalnych oraz krajowych na najdalszych trasach, m.in. z Moskwy do Chabarowska i Władywostoku. W kolejnych latach wprowadzono zmodernizowaną wersję „M” z cichszymi silnikami. Iły i podobne do nich brytyjskie Vickersy VC10 (struktury były na tyle zbliżone, że podejrzewano Sowietów o kradzież technologii) charakteryzowały się wyjątkową konstrukcją. Obie maszyny posiadały aż cztery silniki na ogonie. W przypadku dużej awarii, np. pożaru jednego z silników, wszystkie pozostałe były narażone na szybkie zniszczenie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję