Reklama

Niedziela Rzeszowska

Patent na prawdziwość władzy

To naród, a nie opozycja, decyduje komu powierzyć mandat do sprawowania władzy.

Niedziela rzeszowska 46/2022, str. VIII

[ TEMATY ]

felieton

Archiwum Mariana Salwika

Marian Salwik

Marian Salwik

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pod koniec października lider „opozycji totalnej” odmówił udziału w debacie telewizyjnej z premierem polskiego rządu. Padło stwierdzenie, że owszem „jest gotów na debatę”, ale „z prawdziwym liderem i prawdziwymi dziennikarzami w prawdziwej telewizji”. Cóż, kwestionowanie „prawdziwości” osób i instytucji to w wykonaniu opozycji stała zagrywka po podwójnej przegranej w 2015 r. – w wyborach prezydenckich i parlamentarnych.

Prawdziwość prezydenta RP kwestionowana była niemalże od chwili wyboru. Nie dlatego, że nieoczekiwanie ośmielił się wygrać wybory z „murowanym” faworytem, urzędującym prezydentem, którego pogrążyła pycha, nieudaczność i bezprogramowość – własna i jego otoczenia politycznego. Sugerowano, że „nowy” prezydent nie może być „prawdziwy”, bo przecież wiadomo, kto za nim stoi. Ile to razy próbowano potem „rozgrywać” prezydenta przeciw liderowi partii rządzącej (lub odwrotnie).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wedle logiki „opozycji totalnej” nie mamy Trybunału Konstytucyjnego tylko „trybunał Julii Przyłębskiej”, nie mamy Narodowego Banku Polskiego tylko „NBP Adama Glapińskiego”, nie mamy prawdziwego premiera tylko człowieka, który „musi się słuchać” prawdziwego lidera, który jednak nie jest premierem tylko jakimś złowieszczym demiurgiem, nie mamy Telewizji Polskiej tylko „TVPiS” (a do niedawna „telewizję Kurskiego”). Słowem instytucjom, których nie udało się „opozycji totalnej” utrzymać lub przejąć, odmawia się prawa do „prawdziwości”, czyli do legalnego działania. W myśl takiego rozumowania prawdziwy byłby tylko Senat RP (bo kto ośmieliłby się nazwać izbę wyższą parlamentu „Senatem Tomasza Grodzkiego”), prawdziwi i legalni są tylko ci sędziowie, którzy wbrew swemu powołaniu podejmują działania polityczne, broniąc partykularnych interesów własnego środowiska, kwestionując obowiązujący porządek prawny i dostarczając, wespół z politykami opozycji, argumentów nieprzyjaznej Polsce zagranicy na rzekome łamanie w naszym kraju praworządności, prawdziwi są ci dziennikarze i te media, którzy schlebiają „opozycji totalnej” i tworzą z nią jednolity „front odmowy”.

Reklama

Niemalże codziennie doświadczamy szkód wynikających z kwestionowania prawdziwości, a co za tym idzie legalności działania instytucji życia publicznego w Polsce. Na przykład opozycyjni politycy bez żenady mówią, że Polska dostanie należne jej, unijne środki finansowe dopiero wtedy, gdy oni przejmą władzę. Nie biorą przykładu choćby z polityków włoskiej opozycji, którzy mimo porażki jednoznacznie skrytykowali próbę ingerencji w kampanię wyborczą przewodniczącej Komisji Europejskiej.

Może czas uświadomić sobie także w Polsce, że kwestionowanie prawdziwości legalnie wybranej władzy to podważanie prawa narodu do wolnych wyborów. Bo ostatecznie to my, naród, decydujemy, kto zasługuje na nasze zaufanie i komu powierzyć mandat do sprawowania prawdziwej władzy.

2022-11-07 17:33

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Meldunek, rejestracja samochodu, eutanazja...

[ TEMATY ]

felieton

Ryszard Czarnecki

Archiwum TK Niedziela

Musiałem załatwić jakąś sprawę urzędową w Brukseli. Uwaga: nie na poziomie unijnym, tylko miejskim. Rzecz banalna, ale trzeba było formalnie umówić wizytę w Departamencie Stanu Cywilnego i Ludności w dzielnica Ixelles. Na odpowiednim formularzu formularzu trzeba wpisać powód spotkania.

Każdy może wybrać jeden z jedenastu dla których chce się skontaktować z „urzędem gminy”, by użyć polskiego odpowiednika. Zerknąłem na listę spraw do zalatwienia dla których człowiek idzie do urzędu i… osłupiałem. Była tam bowiem wymieniona eutanazja ! To nie jest ponury żart. AKAPIT. Decyzja o zabiciu siebie – albo członka rodziny -jest prawem obowiązującym w Belgii od dwudziestu lat. I z tej możliwości dość powszechnie się korzysta. Tylko w roku ubiegłym doszło do 3423 przypadków uśmiercenia „na życzenie”. Zatem codziennie (!) w Królestwie Belgii zgodnie z prawem pozbawia się życia dziewięć – dziesięć osób. Warto podkreślić, że związana jest z tym powszechna „znieczulica”, bo mało już kto protestuje przeciwko faktowi, że w tym kraju, gdy chodzi o eutanazję nie ma dolnej granicy wieku. Jeśli rodzice podejmą decyzję, mogą uśmiercić dopiero co urodzonego niemowlaka.

CZYTAJ DALEJ

Pełzająca wojna z katechetami. Czy będzie strajk nauczycieli religii?

2024-05-18 07:06

[ TEMATY ]

katecheza

felieton

korepetycje z oświaty

Red.

Andrzej Sosnowski

Andrzej Sosnowski

Oceny z religii i etyki nie wliczane do średniej ocen; możliwe łączenie uczniów z różnych klas w ramach danego etapu edukacyjnego; znaczna redukcja liczby etatów nauczycieli religii; wytyczne, aby organizować lekcje religii na pierwszych lub ostatnich zajęciach szkolnych oraz usunięcie z listy lektur pisarzy kojarzonych z nurtem katolickim to tylko wybrane narzędzia, które od 1 września br. resort edukacji zamierza wykorzystać w walce z religią w szkołach.

Reakcja strony społecznej

CZYTAJ DALEJ

Boża inicjatywa

2024-05-18 23:28

Mateusz Góra

    W ogrodach Wyższego Seminarium Duchownego w Krakowie odbył się Piknik Rodzinny.

    Za otwartymi bramami krakowskiego seminarium na rodziny czekała moc atrakcji, w tym dla najmłodszych. Dzieci mogły wziąć udział w konkursie plastycznym, którego tematem było hasło „Moja rodzina w Kościele”. Zadaniem najmłodszych było stworzenie rysunku przedstawiającego ich z rodzicami w kościele. Ponadto dzieci mogły wziąć udział w miniturnieju piłkarskim, zwijaniu balonów, malowaniu twarzy. Dodatkowo atrakcjami dla najmłodszych była zjeżdżalnia i rowerki wodne.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję