Reklama

Rocznica wspólnego powstania

Uroczystości 160. rocznicy wybuchu powstania styczniowego przypomniały, że przeciwko carskiej tyranii obok Polaków walczyli także Litwini, Białorusini i Ukraińcy.

Niedziela Ogólnopolska 6/2023, str. 32

Jakub Szymczuk/KPRP

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wydarzenia upamiętniające wybuch powstania styczniowego odbyły się w wielu miejscach Polski, Litwy, a także z udziałem władz państwowych Ukrainy w Kijowie, jednak główne uroczystości miały miejsce na warszawskiej Cytadeli, symbolu dominacji caratu nad podzieloną przez zaborców Rzecząpospolitą. Miejscu, gdzie byli więzieni, torturowani i skazywani na śmierć polscy patrioci, którzy sprzeciwiali się moskiewskiej dominacji nad swoją ojczyzną.

W trakcie rocznicowego przemówienia prezydent Andrzej Duda przypomniał, że to właśnie w powstaniu styczniowym obok Polaków walczyli Litwini, Białorusini i Ukraińcy, czyli wszystkie narody wspólnej Rzeczypospolitej, którą utracili przez ingerencję zaborców. – Ciężko doświadcza nas los w tej części Europy, nas, narody Europy Środkowej, narody Rzeczypospolitej. Ale jesteśmy mimo wszystkich przeciwności losu, mimo napadów, mimo śmierci, mimo ataków, prześladowań, wynaradawiania, prób odbierania nam naszej kultury, naszej wiary. Przetrwaliśmy wszystko i teraz też przetrwamy, bo mamy w tym ogromne doświadczenie – podkreślił.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Historia zatacza kręgi

Obok przedstawicieli władz RP w warszawskich uroczystościach wzięli udział prezydent Litwy, ambasador Ukrainy oraz przedstawiciele opozycji białoruskiej na czele ze Swiatłaną Cichanouską. – Jakże ta historia dramatycznie zatacza kręgi. Gościmy bowiem dzisiaj także naszych sąsiadów z Ukrainy, którzy w tej chwili znowu walczą z rosyjską nawałą – zauważył Andrzej Duda.

Reklama

Prezydenci Polski i Litwy wyrazili nadzieję, że Ukraina pokona swojego napastnika i rosyjską agresję m.in. dzięki wsparciu sojuszników, będących częścią wolnego, demokratycznego świata. – Powstanie styczniowe po raz kolejny pokazało żywotność społeczeństwa Rzeczypospolitej Obojga Narodów, które z samej swej istoty przeciwstawiało się tyrańskiemu modelowi imperium rosyjskiego (...). Również teraz przez pomoc, której nasze kraje udzielają walczącej Ukrainie, kontynuujemy nieprzerwaną tradycję wolności naszych narodów. Wspierając wspólnie Ukrainę, nie tylko powstrzymujemy próby odbudowy imperium rosyjskiego, ale także przyczyniamy się do odbudowy i konsolidacji historycznych więzi łączących nasze państwa – podkreślił prezydent Litwy Gitanas Nauseda.

Prawo do życia na ziemi

Do wspólnej historii powstania styczniowego odwołał się także prezydent Ukrainy, który wskazał, że wydarzenia z końca XIX wieku są symbolicznie aktualne szczególnie dziś, gdy Rosja znów atakuje swoich sąsiadów. – 160 lat temu nasze narody połączyły swoje siły, stając ramię w ramię przeciwko rosyjskiemu imperializmowi i tyranii – podkreślił Wołodymyr Zełenski w liście skierowanym na uroczystość w Warszawie. Podziękował za wsparcie ze strony polskich i litewskich przyjaciół, którzy dają przykład obrony europejskich wartości. Jego zdaniem, dzisiaj pisana jest nowa historia walki o niepodległość naszych państw oraz przyszłość Europy. – Podobnie jak powstańcy styczniowi teraz także Ukraina, Polska i Litwa zjednoczyły się w walce ze zbrodniczą agresją Rosji. Jestem przekonany, że ta walka zakończy się sukcesem w imieniu zarówno powstańców styczniowych, jak i wszystkich pokoleń narodów ukraińskiego, polskiego i litewskiego, które przez wieki walczyły o prawo do swobodnego życia na swojej ziemi – dodał prezydent Ukrainy.

2023-01-31 15:03

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ojciec Pio ze wschodu. Św. Leopold Mandić

[ TEMATY ]

święci

en.wikipedia.org

Leopold Mandić

Leopold Mandić

W jednej epoce żyło dwóch spowiedników, a obaj należeli do tego samego zakonu – byli kapucynami. Klasztory, w których mieszkali, znajdowały się w tym samym kraju. Jeden zakonnik był ostry jak skalpel przecinający wrzody, drugi – łagodny jak balsam wylewany na rany. Ten ostatni odprawiał ciężkie pokuty za swych penitentów i skarżył się, że nie jest tak miłosierny, jak powinien być uczeń Jezusa.

Gdy pierwszy umiał odprawić od konfesjonału i odmówić rozgrzeszenia, a nawet krzyczeć na penitentów, drugi był zdolny tylko do jednego – do okazywania miłosierdzia. Jednym z nich jest Ojciec Pio, drugim – Leopold Mandić. Obaj mieli ten sam charyzmat rozpoznawania dusz, to samo powołanie do wprowadzania ludzi na ścieżkę nawrócenia, ale ich metody były zupełnie inne. Jakby Jezus, w imieniu którego obaj udzielali rozgrzeszenia, był różny. Zbawiciel bez cienia litości traktował faryzeuszów i potrafił biczem uczynionym ze sznurów bić handlarzy rozstawiających stragany w świątyni jerozolimskiej. Jednocześnie bezwarunkowo przebaczył celnikowi Mateuszowi, zapomniał też grzechy Marii Magdalenie, wprowadził do nieba łotra, który razem z Nim konał w męczarniach na krzyżu. Dwie Jezusowe drogi. Bywało, że pierwszą szedł znany nam Francesco Forgione z San Giovanni Rotondo. Drugi – Leopold Mandić z Padwy – nigdy nie postawił na niej swej stopy.

CZYTAJ DALEJ

43. rocznica zamachu na Jana Pawła II

2024-05-12 22:59

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

Adam Bujak, Arturo Mari/Biały Kruk

43 lata temu, 13 maja 1981 roku, miał miejsce zamach na życie Jana Pawła II. Podczas audiencji generalnej na placu św. Piotra w Rzymie, o godz. 17.19 uzbrojony napastnik Mehmet Ali Agca, oddał w stronę Ojca Świętego strzały.

Wybuchła panika, a papieża, ciężko ranionego w brzuch i w rękę natychmiast przewieziono do kliniki w Gemelli, gdzie rozpoczęła się kilkugodzinna dramatyczna walka o jego życie. Cały świat w ogromnym napięciu śledził napływające doniesienia. Wszyscy zadawali sobie pytanie, czy Jan Paweł II przeżyje. Dziś miejsce zamachu na papieża upamiętnia płytka w bruku po prawej stronie przy kolumnadzie Placu św. Piotra.

CZYTAJ DALEJ

Dziedzictwo religijne Francji przemawia do młodych… i nawraca

2024-05-13 16:42

[ TEMATY ]

młodzież

Karol Porwich/Niedziela

Gotyckie katedry czy romańskie kościoły potrafią skutecznie przemówić do serc współczesnej młodzieży, a wręcz zainteresować ją chrześcijaństwem. We Francji są na to twarde dowody w postaci młodych dorosłych, którzy proszą o chrzest. W tym roku odnotowano tam rekordową liczbę nawróceń na katolicyzm. Okazuje się, że w co trzecim przypadku u początku wiary stało spotkanie z chrześcijańską sztuką sakralną.

Ks. Gautier Mornas zebrał informacje na ten temat we wszystkich francuskich diecezjach. „Skonsultowaliśmy się ze wszystkimi zespołami we Francji, które towarzyszyły dorosłym w ich przygotowaniach do chrztu przez ostatnie pięć lat. Prawie 35 proc. ochrzczonych przyznało, że dziedzictwo religijne było głównym i obiektywnym powodem ich nawrócenia”. W rzeczywistości nie jest to nic nowego. Czyż i Paul Claudel nie wszedł na drogę wiary po wizycie w katedrze Notre-Dame? - pyta kapłan.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję