Reklama

Piotrków

Nowa stacja nadawcza radia PLUS LUBLIN

6 stycznia br. abp Józef Życiński w Piotrkowie k. Lublina poświęcił nową stację nadawczą Radia Plus Lublin. Nowa wieża ma 105 m wysokości. Znajduje się na niej nowoczesny przekaźnik cyfrowy, który umożliwi lepszą słyszalność radia.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Podczas uroczystej Mszy św. o Objawieniu Pańskim, odprawionej w kościele Chrystusa Dobrego Pasterza w Piotrkowie, Metropolita powiedział do mieszkańców Piotrkowa: „Dzisiaj stajecie się symbolem współodpowiedzialności za przekaz nauki Chrystusa na falach eteru. Wasza parafia wpisuje się w dzieło głoszenia Ewangelii radości i pokoju w naszej archidiecezji, a wieża, którą poświęcamy, będzie służyć przyszłym pokoleniom. Musicie dbać o to dzieło”.
We Mszy św. uczestniczyli m.in. dyrekcja, pracownicy i przyjaciele radia, projektanci i wykonawcy wieży, księża dziekani z Bychawy, Krasnegostawu, Kraśnika i dekanatu Lublin-Południe, były i obecny kanclerz Kurii lubelskiej, ekonom archidiecezji, księża z sąsiednich parafii oraz piotrkowscy parafianie z proboszczem, ks. Tadeuszem Walczukiem. „W 10. rok istnienia naszej rozgłośni wchodzimy silniejsi i pełniejsi optymizmu. Własna stacja nadawcza pozwoli nam jeszcze lepiej włączać się w dzieło reewangelizacji” - powiedział ks. Jarosław Jęczeń, dyrektor radia.
Głównym powodem wybudowania stacji były wysokie opłaty za dzierżawę miejsca w dotychczasowym obiekcie nadawania, stacji Telekomunikacji Polskiej SA (obecnie EmiTel SA) - RTCN w Bożym Darze. Właściciel radia, archidiecezja lubelska, co miesiąc płacił TP SA 20 tys. zł. Współpraca Radia Plus Lublin z TP SA trwała 8 lat. Rozmowy z monopolistą co do zmniejszenia opłat nie przyniosły jednak żadnego rezultatu, dlatego lubelska Kuria zdecydowała się na budowę własnej stacji nadawczej. Prace formalne trwały ponad 1,5 roku. Pierwszą decyzję gmina w Jabłonnie wydała już w styczniu 2002 r., ostateczne pozwolenie na budowę uzyskano jednak dopiero 8 września 2003 r. Prace budowlane ruszyły na początku października. Mieszkańcy Piotrkowa przyjęli inwestycję życzliwie. 105-metrowy obiekt postawiono w przeciągu 3 miesięcy. Nowa wieża rozpoczęła nadawanie 31 grudnia 2003 r.
Nowa stacja oznacza zmniejszenie kosztów utrzymania rozgłośni oraz możliwość pozyskania przez Kurię funduszy na inne cele. Przy okazji zwiększono moc nadajnika z 10 kW do 25 kW, dzięki czemu poprawiono jakość przekazu dźwięku w promieniu 50 km. Radio Plus Lublin istnieje od 3 kwietnia 1994 r. jako Katolickie Radio Lublin. Od 1 września 1998 r. decyzją abp. Józefa Życińskiego rozgłośnię włączono do ogólnopolskiego Porozumienia Programowego przy Spółce Plus w Warszawie. Obecnie sieć Plusa w Polsce tworzą 24 rozgłośnie. Lubelska redakcja zatrudnia 10 osób, posiada jednocześnie wielu współpracowników. Radio PLUS Lublin nadaje codziennie przez całą dobę na częstotliwości 87.9 FM w promieniu ok. 150 km od Lublina.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niebo – misja na co dzień!

2024-05-07 08:46

Niedziela Ogólnopolska 19/2024, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

Karol Porwich/Niedziela

Zmartwychwstały Pan dał swoim uczniom wystarczająco wiele dowodów na to, że żyje. A teraz, przed wstąpieniem do Ojca, przygotowuje ich do nowego etapu w dziejach zbawienia ludzkiej rodziny. Rozstający się z Apostołami Pan objawia im swoje (i Ojca) dalekosiężne plany. Oto dość zwyczajni ludzie – uczniowie Jezusa, chrześcijanie – mają maksymalnie zaangażować się w rozwój królestwa Bożego na ziemi. Wnet ruszą w świat z Dobrą Nowiną. Pamiętają też, że mają się modlić, wiedzą, jak to czynić i o co prosić Ojca: „Przyjdź królestwo Twoje, bądź wola Twoja jako w niebie, tak i na ziemi”. Podczas licznych spotkań ze Zmartwychwstałym uczniowie zostali obdarowani tchnieniem Ducha Pocieszyciela. Ale będzie Go „więcej”. Jezus uroczyście obiecał, że wydarzy się cud zstąpienia Ducha Świętego, który obdarzy uczniów mocą i licznymi nadprzyrodzonymi darami. Tak wyposażeni będą zdolni nieść Ewangelię „aż po krańce ziemi”. Dobra Nowina o zbawieniu powinna być zaniesiona do wszystkich ludzi. A tymczasem Jezus – po wydaniu misyjnego polecenia i złożeniu obietnicy – „uniósł się w ich obecności w górę i obłok zabrał Go im sprzed oczu. Kiedy jeszcze wpatrywali się w Niego, jak wstępował do nieba, przystąpili do nich dwaj mężowie w białych szatach. I rzekli: «Mężowie z Galilei, dlaczego stoicie i wpatrujecie się w niebo? Ten Jezus, wzięty od was do nieba, przyjdzie tak samo, jak widzieliście Go wstępującego do nieba»”. Osamotnieni uczniowie, a po nich kolejne pokolenia wierzących mają się przystosować do nowego rodzaju obecności Zbawiciela. Już się boleśnie przekonali, że nie potrafią zatrzymać Go przy sobie. Teraz mają codziennie pielęgnować i doskonalić sztukę słuchania słowa Bożego, by odradzała się i rosła ich ufna wiara w Jezusa obecnego pośród nich – obecnego i udzielającego się szczególniej w eucharystycznej Ofierze i Uczcie.

CZYTAJ DALEJ

Sędzia zdradził Polskę dla rosyjskiego miru

2024-05-12 13:04

[ TEMATY ]

komentarz

Adobe Stock

Ucieczka w kierunku Moskwy sędziego Tomasza Szmydta jest najbardziej widowiskową zdradą narodową w całej historii III RP. Sytuacja jest po wielokroć bardziej niebezpieczna niż agenturalne historie z lat 90., bo niestety żyjemy w czasach, gdy Rosja znów toczy swoje neoimperialne wojny, które są realnym zagrożeniem dla naszej państwowości.

Sędzia Tomasz Szmydt po ucieczce na Białoruś stał się gwiazdą zarówno białoruskich jak i rosyjskich mediów. Jest przedstawicielem "polskiej opozycji", która z "racjonalnych" powodów popiera politykę Moskwy oraz Mińska i jednocześnie sprzeciwia się wspieraniu walczącej Ukrainy. Mówi, że w Polsce są silne wpływy białoruskie i rosyjskie, bo ludzie chcą żyć w słowiańskiej przyjaźni. Chwali Łukaszenkę i Putina, a władze w Kijowie nazywa totalitarnymi. Jakby zupełnie nie dostrzegał faktu, kto w tej wojnie jest zbrodniczym agresorem, a więc kto jest katem, a kto broniącą się ofiarą.

CZYTAJ DALEJ

Katolicy na parkiecie

2024-05-12 17:18

Tomasz Lewandowski

140 osób bawiło się razem podczas 4. Karmelitańskiego Balu dla Singli

140 osób bawiło się razem podczas 4. Karmelitańskiego Balu dla Singli

140 osób na 4. Karmelitańskim balu dla singli i około 250 na Kato-party – młodzi „z wartościami” chcą się razem bawić.

– Okazuje się, że jest duże zapotrzebowanie na tego typu imprezy. Sporo osób przyjechało spoza Wrocławia, aby razem się bawić i poznać osoby żyjące tymi samymi wartościami. Wielu nie chce chodzić do klubów czy dyskotek i zastanawiać się, czy spotyka kogoś stanu wolnego, czy ta osoba myśli podobnie, czy żyje w podobnym stylu. Na takim balu nie muszą się martwić, czy ktoś jest już w poważnej relacji, czy wiara jest dla niego ważna. Tu można się przełamać – tłumaczy Maciej Romaniszyn, DJ i organizator Karmelitańskiego balu dla singli. I dodaje: – Mało jest wydarzeń o charakterze balu, w których możemy wziąć udział. Mamy sylwestra, może karnawał lub wesela, gdzie można pięknie się ubrać w strój wieczory i w konwencji balowej pobawić. My dajemy taką możliwość.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję