Reklama

Wiara

Rozważania na Wielki Post

Drobiazgi wystawiają na próbę moją miłość i są jej najlepszym sprawdzianem

W czasie Wielkiego Postu warto zatroszczyć się o szczególny czas z Panem Bogiem. Rozważania, które proponujemy na ten okres pomogą Ci znaleźć chwilę na refleksję w codziennym zabieganiu. To doskonała inspiracja i pomoc w przeżywaniu szczególnego czasu przechodzenia razem z Chrystusem ze śmierci do życia.

[ TEMATY ]

rozważanie

Adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Będziesz ludem świętym dla Pana, twojego Boga, tak jak powiedział”, jeśli będziesz przestrzegał z całego serca i duszy tego, co on ci nakazuje – uczy dzisiejszy fragment Księgi Powtórzonego Prawa (26, 16-19). Jezus mówił, że nie przyszedł znieść Prawa, ale je wypełnić, i nadawał nowe znaczenie temu, co było dobrze znane. I już nie wystarczy tylko spełniać wymagania zawarte w konkretnych przepisach, ale mamy być doskonali jak Ojciec Niebieski jest doskonały (Mt 5, 48). A to znaczy kochać każdego i zawsze. Bez miłości wszelkie dary, wiedza, wiara nic nie znaczą. Święty Paweł w Liście do Koryntian (1 Kor 13, 2) mówi, że gdyby miał to wszystko, ale zabrakłoby miłości, byłby niczym. Może nie mam wielkich nieprzyjaciół, aby ich kochać, albo prześladowców, aby się za nich modlić, czasem jednak nie rzeczy wielkie, ale drobiazgi wystawiają na próbę moją miłość i są jej najlepszym sprawdzianem. Które najbardziej?

Tekst pochodzi z książki s. Gertrudy Bociąg MSC: Zobacz

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2024-02-23 22:58

Ocena: +18 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nasza nadzieja jest w Bogu, podążamy za Nim

[ TEMATY ]

rozważanie

Adobe.Stock

W czasie Wielkiego Postu warto zatroszczyć się o szczególny czas z Panem Bogiem. Rozważania, które proponujemy na ten okres pomogą Ci znaleźć chwilę na refleksję w codziennym zabieganiu. To doskonała inspiracja i pomoc w przeżywaniu szczególnego czasu przechodzenia razem z Chrystusem ze śmierci do życia.

„Dla was zaś, którzy boicie się mojego imienia, wzejdzie słońce sprawiedliwości, a w jego promieniach będzie ocalenie” (Mal 3, 20). Będą oni Jego własnością w dniu, który uczyni, i będzie im życzliwy jak ojciec posłusznemu synowi (por. w. 17). Czyż to słowo nie tchnie nadzieją, radością, pokojem? W dniu owym, palącym jak piec, „wszyscy zuchwali i czyniący zło będą jak słoma” (w. 19) i nic po nich nie pozostanie. Ale nasza nadzieja jest w Bogu, podążamy za Nim tak, jak potrafimy, jak uważamy, że jest dobrze. Słuchamy Jego słowa, przyjmujemy Go w sakramentach, doświadczamy Jego miłosierdzia, prosimy i otrzymujemy, szukamy i znajdujemy, pukamy i otwierają nam. Nie robisz tak? To warto zacząć, bo Ojciec, który jest w niebie, da to, co dobre, tym, którzy Go proszą (Mt 7, 7-12).

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 12.): Przyznałbyś się?

2024-05-11 21:20

[ TEMATY ]

#PodcastUmajony

Materiał prasowy

Przed czym ks. Jan Twardowski padał w proch? Czy w obecnych czasach da się w ogóle jeszcze przyznawać do księży? I kto, patrząc na Jezusa, może powiedzieć: „To jest ciało moje”? Zapraszamy na dwunasty odcinek „Podcastu umajonego”, w którym ks. Tomasz Podlewski mówi o Maryi i kapłanach.

ZOBACZ CAŁY #PODCASTUMAJONY

CZYTAJ DALEJ

Film "Brat Brata" o Jerzym Marszałkowiczu [Zaproszenie na premierę]

2024-05-12 15:18

Agnieszka Bugała

br. Jerzy Adam Marszałkowicz

br. Jerzy Adam Marszałkowicz

13 maja o godz. 16:30 w Kinie “Nowe Horyzonty” we Wrocławiu odbędzie się premiera filmu “Brat brata” w reżyserii Andrzeja Kotwicy. O filmie poświęconym Jerzemu Marszałkowiczowi opowiada ks. Aleksander Radecki.

Osoby skupione wokół tej produkcji długo zastanawiały się, jaki tytuł nadać temu filmowi: - Toczyła się bardzo burzliwa dyskusja wśród wszystkich zainteresowanych i był cały szereg innych propozycji. Ostatecznie zwyciężyła koncepcja “Brat brata”. Warto tu zaznaczyć, że odpowiednie nazwanie “Jureczka” było trudne. Z jednej strony chodził w sutannie, ale my wiemy, że święceń nie miał. W Towarzystwie Pomocy Brata Alberta Chmielowskiego nazywano go bratem. Podopieczni nazywali go różnie. Nazywali go m.in “ojczulkiem”. Sam tytuł: “Brat brata odczytuje podwójnie. Brat w kontekście jego relacji z bezdomnymi mężczyznami, bo głównie się nimi zajmował i brat św. br. Alberta Chmielowskiego. Nie da się ukryć, że tak jak znałem ks. Jerzego Marszałkowicza, dla niego ideałem niemal we wszystkim był św. brat Albert Chmielowski i zawsze się odwoływał do niego - zaznaczyl ks. Radecki, dodając: - I w swoim stylu nie chciał zgubić tego sposobu potraktowania bezdomnego. Brat Albert Chmielowski widział Chrystusa sponiewieranego w tych bezdomnych. Więc stąd moim zdaniem tytuł: “Brat Brata” - brat brata świętego Alberta Chmielowskiego i brat brata bezdomnego. Tak ja rozumiem ten tytuł.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję