Reklama

Długowieczność - tak, ale jaka?

Niedziela łódzka 7/2009

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Co zrobić, żeby będąc emerytem cieszyć się względnie dobrym zdrowiem i wysoką jakością życia?
Naukowcy od lat poszukują czynników, które pozwoliłyby obiektywnie oceniać „biologiczne zużycie” pacjenta i przewidywać jego stan w jesieni życia. Liczą się związane z wiekiem zmiany w odczuwaniu radości i satysfakcji z życia. Są pacjenci z zaawansowaną demencją (ubytki pamięci, ograniczenia intelektualne), u których mimo niezłej kondycji fizycznej ogólna sprawność i wydolność ich organizmów jest dramatycznie zła. Odwrotnie inni podopieczni, mimo zaawansowanego wieku i współistnienia kilku poważnych schorzeń, radzą sobie doskonale, są życiowo sprawni i zaradni, a nawet przewidujący.
Oto kilka rad na „zdrową” długowieczność:
Umiarkowane picie alkoholu, zakaz palenia i unikanie negatywnych napięć emocjonalnych o dużym natężeniu. Jedną z nielicznych wspólnych cech polskich stulatków było aktywne podejście do życia i optymizm. Osoby, które żyją w rodzinie, mają partnera, mają też generalnie lepszą jakość życia. Wszystkie badania osób, które prowadziły jakąś aktywność intelektualną - rozwiązywały krzyżówki, grały w szachy, czytały książki czy uczyły się w uniwersytetach trzeciego wieku - wykazują, że ludzie ci rzadziej cierpią na demencję. Umiarkowana aktywność fizyczna jest znacznie skuteczniejsza w leczeniu chorób układu krążenia niż wiele leków. Dobry lekarz prowadzący może ograniczyć plagę dziesiątek tabletek łykanych codziennie przez starsze osoby. Często wynika to z braku komunikacji między różnymi specjalistami leczącymi tego samego chorego. To również efekt przywiązania pacjenta do specyfików, które zażywał „od zawsze”, dobrych rad sąsiadów i znajomych, wpływu wszechobecnych reklam. Bardzo polecam np. modny ostatnio nordic walking (spacery z kijkami), jazdę na rowerze czy codzienną gimnastykę, po okresie rozgrzewki. Bez ekstremalnych wysiłków, zbyt męczących i zbyt długotrwałych. Bardzo ważna jest też dobra współpraca z lekarzem w tym zakresie. Warto też, abyśmy ustalili, czy masz nadciśnienie i prawidłowy rytm serca. Po zbadaniu i wykonaniu EKG (zapis bioprądów serca) spoczynkowego, lub próby wysiłkowej, doradzę dostosowaną do twoich potrzeb i możliwości formę ruchu - taką, jaka jest dla seniora przyjemnością i znacząco go nie obciąża. Z zastrzeżeniem, że jeśli się zmęczy, powinien zrobić przerwę.
Takie postępowanie: z jednej strony ograniczenia kaloryczności posiłków, z drugiej zwiększenie relaksacyjnej pracy mięśniowej, wymusza długotrwały ujemny bilans kaloryczny, a to skutkuje odchudzeniem po kilku miesiącach minimum o 4 kg, co z kolei przekłada się na wyrównanie, a niejednokrotnie zaleczenie cukrzycy.
Zastanawia mnie, czemu w nas Polakach jest tyle pesymizmu, złośliwości, zgorzknienia. Na zachodzie Europy seniorzy mają swoje kluby, trenują sport, a zarzucić komuś po sześćdziesiątce, że jest stary, to obelga. Widziałem 70-latków obojga płci, którzy od wielu lat jeżdżą na rolkach i mają zadbane ciało i otwarty pogodny umysł. Wszystko jest względne, 30-latek może być zgnuśniały, pesymistyczny, o rozlanym ciele; może też być pociągający, zadbany, imponujący doświadczeniem i wiedzą 70-latek.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Klucz do otrzymania łaski

2025-04-01 17:21

Niedziela Ogólnopolska 14/2025, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

Adobe Stock

Liturgia Słowa z dzisiejszego dnia przypomina nam, kim jest Ten, który do nas przemawia. Zwraca ona naszą uwagę na to, że Bóg jest wszechpotężny, że jest Tym, który ma moc zniszczyć naszego wroga, abyśmy mogli być wolni. A co to za wróg? Bynajmniej nie jest to opcja polityczna przeciwna moim poglądom, nie jest to złośliwy sąsiad ani bezwzględny pracodawca, który wydawałoby się, pozbawiony jest ludzkich uczuć. Moim wrogiem jest wszelkie zło, które siedzi we mnie, zaczyn wszelkiego grzechu, mój nieprzemieniony jeszcze przez łaskę Chrystusa sposób myślenia i postępowania. Mówiąc językiem biblijnym – jest to stary człowiek we mnie, którego nie ukrzyżowałem w sobie, aby mieć prawdziwe życie w sobie – życie, które daje Bóg.
CZYTAJ DALEJ

Nie sądźcie, abyście nie byli sądzeni!

2025-03-10 13:41

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe.Stock

Rozważania do Ewangelii J 8, 1-11.

Niedziela, 6 kwietnia. Piąta niedziela Wielkiego Postu
CZYTAJ DALEJ

Głos Boga jest pierwszym źródłem życia

„Córka Głosu” – pod takim hasłem w sanktuarium w Otyniu odbyło się wielkopostne czuwanie dla kobiet.

Był czas na konferencję, modlitwę wstawienniczą, adorację Najświętszego Sakramentu i oczywiście Eucharystię. Czuwanie, które odbyło się 5 kwietnia, poprowadziła Wspólnota Ewangelizacyjna „Syjon” wraz z zespołem, a konferencję skierowaną do pań, które wyjątkowo licznie przybyły tego dnia na spotkanie, wygłosiła Justyna Wojtaszewska. Liderka wspólnoty podzieliła się w nim osobistym doświadczeniem swojego życia. – Konferencja jest zbudowana na moim świadectwie życia kobiety, która doświadczyła nawrócenia przez słowo Boże i która każdego dnia, kiedy to słowo otwiera, zmienia przez to swoją rzeczywistość. Składając swoje świadectwo chciałam zaprosić kobiety naszego Kościoła katolickiego do wejścia na tą drogę, żeby nauczyć się życia ze słowem Bożym i tak to spotkanie dzisiaj przygotowaliśmy, żeby kobiety poszły dalej i dały się zaprosić w tą zamianę: przestały analizować, zamartwiać się, tylko, żeby uczyły się tego, że głos Boga jest pierwszym źródłem życia, z którego czerpiemy każdego dnia. Taki jest zamysł tego spotkania, dlatego nazywa się ono „Córka Głosu” – mówi liderka Wspólnoty Ewangelizacyjnej „Syjon”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję