Reklama

Rachunek sumienia z grzechów na drodze

Czy przejechanie skrzyżowania na czerwonym świetle to grzech? Tak, grzech i to ciężki, bo narażasz życie innych ludzi i swoje na niebezpieczeństwo czy wręcz na śmierć

Niedziela wrocławska 7/2009

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Coraz więcej osób w Polsce ujmuje nieprzestrzeganie prawa ruchu drogowego w kategoriach moralnych. Ludzie wierzący robią rachunek sumienia przed spowiedzią z wykroczeń na drodze, a to oznacza, że prawidłowo pojmują te występki jako grzech. Kategoria tych grzechów jest bardzo szeroka, od przechodzenia przez jezdnię w niedozwolonych miejscach, aż po jazdę pod wpływem alkoholu. Jakkolwiek na temat ciężkości grzechu po przejściu poza pasami dla pieszych przez jezdnię można dyskutować, czy stanowiło to zagrożenie, kiedy w odległości 100 m nie było żadnego pojazdu, to w przypadku jazdy po spożyciu alkoholu dyskusja się kończy na stwierdzeniu, że za kierownicą samochodu siedzi potencjalny morderca. Może to zbyt mocne stwierdzenie, ale życie pokazuje, że tak właśnie jest. Kiedy zadasz pytanie, zwłaszcza młodym kierowcom, czy zdają sobie sprawę z niebezpieczeństwa, jakie niesie ze sobą jazda po pijanemu, często odpowiadają, że już nie raz udało im się dotrzeć do celu. Odpowiadam, że ja uczestniczyłem już w niejednym pogrzebie osób, które zginęły pod kołami samochodu prowadzonego przez pijanego kierowcę. A kiedy dotkniesz kategorii grzechu, najpierw pojawia się uśmiech na twarzy, potem przywołuję piąte przykazanie i mówię o potencjalnym mordercy. Zdajecie sobie sprawę z tego? I wtedy już nie jest im do śmiechu.
Warto też wspomnieć o grzechach cudzych i grzechach zaniedbania odnośnie do kierujących czy poruszających się po drogach. Jak określić kategorię grzechu, kiedy matka, trzeźwa, po imprezie, pozwala swojemu synowi wsiąść za kierownicę po kilku głębszych, więcej - sama siada obok jako pasażer i jadą w drogę? Podczas wyprzedzania dochodzi do wypadku, ginie człowiek. Jak określić taki grzech ich obojga? Co zrobić, żeby zmienić mentalność ludzi lekceważących przykazania i przepisy prawa? Uświadamiać, uczyć, pokazywać pozytywne przykłady. Także podczas katechez, podczas kazań, bo tak naprawdę chodzi o życie ludzkie. Czy przejechanie skrzyżowania na czerwonym świetle to grzech? Tak, grzech i to ciężki, bo narażasz życie innych ludzi i swoje na niebezpieczeństwo czy wręcz na śmierć. Przestrzeganie przepisów w ruchu drogowym to jak przestrzeganie przykazań w życiu. One są drogowskazami pozwalającymi dotrzeć bezpiecznie do celu podróży tej ziemskiej, w przypadku przepisów ruchu drogowego i tej niebieskiej, w przypadku przykazań.
Zatem szanowni kierowcy i uczestnicy ruchu drogowego: nie bądźcie egoistami na drodze, nie narażajcie siebie i innych na niebezpieczeństwo, bądźcie trzeźwi i nie zabijajcie ludzi na drogach!
Bóg niech czuwa nad Wami i doprowadzi Was bezpiecznie do celu podróży.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Świadectwo: Jestem przekonany, że życie zawdzięczam mojemu Aniołowi Stróżowi

Niedziela Ogólnopolska 39/2024, str. 30-31

[ TEMATY ]

anioł

Karol Porwich/Niedziela

Jedną z pierwszych modlitw, których uczymy się w dzieciństwie, jest ta do Anioła Stróża. W miarę jednak jak dorastamy, zapominamy o obecności aniołów w naszym życiu, traktujemy je jak istoty z bajki. Czy faktycznie jako dorośli nie potrzebujemy aniołów?

Wiele mówi się o cudach zdziałanych za przyczyną świętych, a zapomina się o cudownych zdarzeniach z udziałem aniołów. Nie bez powodu ich interwencje są tak samo dyskretne, jak ich obecność wśród nas. Czuwają nad nami w sposób niezauważalny. Czy zdarzyło ci się usłyszeć jakiś wewnętrzny głos, który ostrzegał cię przed mającym się niebawem wydarzyć niebezpieczeństwem, albo widziałeś tajemniczą postać, która pomogła ci wydostać się z opresji? Nie brakuje osób, które dzielą się takimi doświadczeniami, ich świadectwa przywracają wiarę w Aniołów Stróżów, dają nadzieję, że nawet w największych kłopotach nie jesteśmy sami.
CZYTAJ DALEJ

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej niezbędnika katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca.

CZYTAJ DALEJ

Bp Suchodolski: Młodych, którzy chcą iść razem z Jezusem we wspólnocie Kościoła, jest ciągle wiele

2025-09-19 16:13

[ TEMATY ]

młodzież

bp Grzegorz Suchodolski

BP KEP

W piątek 19 września br., w Sekretariacie KEP w Warszawie, odbyło się spotkanie diecezjalnych duszpasterzy młodzieży, koordynatorów diecezjalnych Światowych Dni Młodzieży oraz członków Rady KEP ds. Duszpasterstwa Młodzieży. Spotkaniu przewodniczył bp Grzegorz Suchodolski, przewodniczący Rady KEP ds. Duszpasterstwa Młodzieży.

Bp Suchodolski podkreślił, że spotkanie było podzielone na dwie części. Dodał zarazem, że „po wakacjach takie spotkania mają przede wszystkim sens integracyjny, bowiem w wielu diecezjach wymienili się księża pełniący tę funkcję”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję