Reklama

Temat tygodnia

Pod patronatem św. Ireneusza

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jest naszą wielką radością, że tak pięknie wpisała się w klimat naszego miasta akademicka parafia personalna pw. św. Ireneusza - pierwsza taka placówka w Polsce. W życiu tej parafii uczestniczą licznie zarówno studenci i profesorowie, jak i mieszkańcy miasta. Studenci bardzo cieszą się, że praktycznie w zasięgu ręki mają pomoc duszpasterską księży i odnośnik w postaci Duszpasterstwa Akademickiego „Emaus”, które tam ma swoją siedzibę. To ważne, bo młodzi ludzie potrzebują tego rodzaju pomocy na drodze swego rozwoju. Przypomnę, że w takiej parafii duszpasterz akademicki jest jednocześnie jej proboszczem ze wszystkimi przysługującymi proboszczowi uprawnieniami. Każdy student czy pracownik wyższej uczelni może przyjść do niego z legitymacją i staje się parafianinem. Wiemy, jak często młodzi, dorastający ludzie, oddaleni od domów rodzinnych i mieszkający w zróżnicowanym ideowo środowisku akademickim, narażeni są na pokusy odejścia od wiary. Dlatego stosunkowo łatwy dostęp do Eucharystii, możliwość skupienia i modlitwy, pomoc kapłana oraz istotne zaplecze w postaci środowiska młodych, wierzących i praktykujących to sprawa niezwykle ważna. Jeżeli bowiem chcemy rozwijać w młodych ludziach nie tylko intelekt, ale i ducha, jeżeli chcemy cieszyć się wspaniałą młodą inteligencją, to musimy wyjść jej naprzeciw z pomocą duszpasterską.
Przez 16 lat byłem duszpasterzem akademickim w Częstochowie i wiem, ile praca ta daje satysfakcji, a jednocześnie jak bardzo otwiera oczy na potrzeby młodych, które rzutują na przyszłość. Jest to więc praca bardzo potrzebna i, oczywiście, wymagająca rozumienia wszystkich tych problemów. Eksperyment w Częstochowie więc wygląda na trafiony i bardzo udany.
Myślę więc, że w całej Polsce powinny powstawać takie personalne parafie, ponieważ dobrze służą ludziom i duszpasterstwu. Pamiętam, z iloma problemami trzeba się było nieraz zmierzyć, żeby udzielić ślubu czy chrztu, gdy takowe potrzeby zaistniały wśród studentów. Teraz student przychodzi do duszpasterza akademickiego, który jest jego proboszczem i który ma wszelkie uprawnienia z mocy kodeksu prawa kanonicznego i wszystko można u niego załatwić. To duże uproszczenie w zakresie formalności i duże ułatwienie życia.
Myślę też, że trafiony i doceniony okazuje się tytuł naszej akademickiej parafii - św. Ireneusz. Święty ten jest i moim patronem i nie ukrywam, że w czasie prac przy powstawaniu tej parafii wyrażałem pragnienie niejako podzielenia się ze współczesnymi młodymi jego imieniem - zaczynałem wszak duszpasterstwo akademickie w naszym mieście i praktycznie cały czas w nim tkwiłem, łącznie z samą inicjatywą, a także budową akademickiej parafii personalnej. Poza wszystkim jest to więc i moja osobista radość i satysfakcja, że był taki duszpasterz - ks. Ireneusz, bo tym samym imieniem zawsze się legitymowałem. A św. Ireneusz to biskup męczennik, zamordowany za wiarę w 202 r., czasowo bliski Ewangelistom, bo jest uczniem św. Polikarpa, ten z kolei był uczniem św. Ignacego, a ten uczniem samego św. Jana Apostoła. Był więc ten Święty bardzo blisko źródeł chrześcijańskich. Był znakomitym teologiem, który stworzył bazę dla teologii chrześcijańskiej pierwszych wieków, cenionym ze swej działalności pisarskiej, znany szczególnie z dzieła „Adversus haereses” - Przeciwko herezjom, w którym walczy z gnostycyzmem (najogólniej mówiąc - nurt filozoficzno-religijny, łączący elementy chrześcijańskiej filozofii hellenistycznej i religii wschodnich). A gnostycyzm i w dzisiejszych czasach dokucza doktrynie chrześcijańskiej. Stąd bardzo ważny jest taki patron młodych, który jest symbolem troski o czystość wiary, troski o to, by i współcześni młodzi ludzie nie ulegali błędom w tej dziedzinie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Pizzaballa o Gazie - nigdy nie widziałem tak trudnego momentu

2025-09-23 14:01

[ TEMATY ]

strefa gazy

kard. Pierbattista Pizzaballa

trudny moment

Vatican Media

Kard. Pierbattista Pizzaballa w przesłaniu na temat Gazy

Kard. Pierbattista Pizzaballa w przesłaniu na temat Gazy

Łącząc się z uczestnikami modlitewnego czuwania „Pokój dla Gazy”, zorganizowanego w Rzymie przez Wspólnotę Sant'Egidio, łaciński patriarcha Jerozolimy, kard. Pierbattista Pizzaballa, powiedział w przesłaniu wideo, że pozwolono, by to miejsce na ziemi opanowali ekstremiści, z jednej i z drugiej strony. Wyraził nadzieję, że błędny krąg nienawiści przełamią „cisi ludzie pokoju”.

Nigdy nie zdradźmy naszego człowieczeństwa – ten apel rozbrzmiewał wieczorem 22 września na rzymskim placu przed Bazyliką Matki Bożej na Zatybrzu, podczas czuwania modlitewnego zorganizowanego przez Wspólnotę Sant'Egidio w intencji pokoju dla Gazy.
CZYTAJ DALEJ

Tajemnica stygmatów Ojca Pio

Niedziela Ogólnopolska 39/2018, str. 13

[ TEMATY ]

św. Ojciec Pio

Archiwum Głosu Ojca Pio

o. Pio

o. Pio

W 2018 r. minęło 100 lat od chwili, kiedy Ojciec Pio podczas modlitwy w chórze zakonnym przed krucyfiksem otrzymał stygmaty: 5 ran na rękach, boku i nogach – w miejscach ran Jezusa Chrystusa zadanych Mu w czasie ukrzyżowania. Jak obliczyli lekarze, którzy go wielokrotnie badali, z tych ran w ciągu 50 lat wypłynęło 3,4 tys. litrów krwi. Po śmierci Ojca Pio, 23 września 1968 r., rany zniknęły bez śladu, a według raportu lekarskiego, ciało było zupełnie pozbawione krwi

Chwilę, w której Ojciec Pio otrzymał ten niezwykły dar od Boga, opisał później w liście tak: „Ostatniej nocy stało się coś, czego nie potrafię ani wyjaśnić, ani zrozumieć. W połowie mych dłoni pojawiły się czerwone znaki o wielkości grosza. Towarzyszył mi przy tym ostry ból w środku czerwonych znaków. Ból był bardziej odczuwalny w środku lewej dłoni. Był tak wielki, że jeszcze go czuję. Pod stopami również czuję ból”.
CZYTAJ DALEJ

Ksiądz zmarł na zawał serca podczas Mszy św.

2025-09-24 08:52

W trakcie celebracji Eucharystii, tuż po udzieleniu Komunii Świętej, w niedzielę 21 września w wieku 62 lat zmarł na zawał serca ojciec José de Luz Rosales Castañeda.

Według informacji udostępnionych przez ACI Prensa, diecezja Gómez Palacio, gdzie pełnił posługę ksiądz, poinformowała, że ​​„zmarł po udzieleniu Komunii. Puryfikował już kielich, gdy upadł”. Odnośnie do przyczyny śmierci, sprecyzowano, że „była to śmierć naturalna, zawał serca”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję