Reklama

Kościół

Franciszek przewodniczył uroczystości Bożego Ciała w Rzymie

„Wyruszając od Ołtarza zaniesiemy konsekrowaną Hostię między domy naszego miasta. Nie czynimy tego, aby się pokazać ani obnosić z naszą wiarą, lecz aby zaprosić wszystkich do uczestnictwa, w Chlebie Eucharystii, do nowego życia, które dał nam Jezus” - stwierdził Franciszek podczas Mszy św. w bazylice św. Jana na Lateranie. Eucharystia rozpoczęła uroczystości Bożego Ciała w Rzymie po czym procesja eucharystyczna przeszła ulicami stolicy Włoch do bazyliki Matki Bożej Większej i zakończyła się błogosławieństwem udzielonym Najświętszym Sakramentem.

[ TEMATY ]

Boże Ciało

PAP/EPA/RICCARDO ANTIMIANI

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W homilii Ojciec Święty nawiązując do słów św. Marka ewangelisty (Mk 14, 12-16. 22-26) podkreślił trzy wymiary tajemnicy Eucharystii dziękczynienie, czynienie pamiątki i obecność.

Mówiąc o dziękczynieniu papież zaznaczył, że Eucharystia uczy nas błogosławienia, przyjmowania i całowania Bożych darów nie tylko podczas celebracji, ale także w życiu. Podał konkretne przykłady postaw „eucharystycznych”, jak docenianie rzeczy i talentów, jakie dał nam Pan Bóg, przebaczanie innym, gesty życzliwości, pracowitość czy dzielenie się darami z innymi. „Bóg nie żąda od nas rzeczy wielkich i efektownych: cieszy się z tych małych rzeczy, które mamy, jeśli ofiarujemy je z radością i pokorą składającego dziękczynienie” - stwierdził Franciszek.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Następnie Ojciec Święty zaznaczył, że czynienie pamiątki nawiązuje do Paschy i wyzwolenia z niewoli egipskiej. W tym kontekście przestrzegł przed niewolą egoizmu, prowadzącą do ubóstwa, samotności, wyzysku, wojny i uzależnienia. „Wolność spotykamy w Wieczerniku, gdzie, jedynie z miłości, pochylamy się przed braćmi i siostrami, aby ofiarować im swoją posługę, swoje życie, jako «zbawieni», którzy chcą nieść zbawienie, i «wyzwoleni», którzy chcą przynieść wolność” - wskazał papież.

Reklama

Mówiąc o Eucharystii jako realnej obecności Chrystusa Franciszek podkreślił pragnienie Boga, „który nie jest daleki i zazdrosny, lecz bliski i solidarny z człowiekiem”. Ojciec św. zachęcił abyśmy i my byli blisko naszych braci i sióstr samotnych, potrzebujących. Nawiązał do powiedzenia o ludziach dobrych: „jest kromką chleba”, i wskazał że właśnie dlatego Bóg daje nam siebie jako chleb: „aby nauczyć nas bycia z kolei «kromkami chleba» jedni dla drugich”. Podkreślił, że współczesny świat bardzo potrzebuje wdzięczności, wolności i bliskości! „Pilnie trzeba przywrócić światu dobry i świeży aromat chleba miłości, by nadal żywić nadzieję i niestrudzenie odbudowywać to, co niszczy nienawiść” - stwierdził papież.

Wyjaśniając sens procesji eucharystycznej Ojciec Święty powiedział: „wyruszając od Ołtarza zaniesiemy konsekrowaną Hostię między domy naszego miasta. Nie czynimy tego, aby się pokazać ani obnosić z naszą wiarą, lecz aby zaprosić wszystkich do uczestnictwa, w Chlebie Eucharystii, do nowego życia, które dał nam Jezus; aby zaprosić wszystkich do podążania wraz z nami za Nim, z sercem wdzięcznym i szczodrym, aby w nas i w każdym mężczyźnie i kobiecie, których spotykamy, mogła wzrastać radość i wolność dzieci Bożych (por. Rz 8, 19-21)”.

W modlitwie wiernych modlono się m. in. za papieża Franciszka, aby Pan podtrzymywał go w posłudze Kościołowi w wierze i w miłości; za wszystkich ochrzczonych, aby Pan wzbudził w ich sercach zobowiązanie do dawania w społeczeństwie świadectwa o owocach uczestnictwa w Eucharystii; za tych, którzy uciekają się do przemocy, aby krew Pańska, przelana dla oczyszczenia naszych sumień z uczynków śmierci, przemieniła ich w sprawców pokoju, za rodziny i za miasto Rzym.

Następnie sprzed bazyliki, będącej katedrą papieża jako biskupa Rzymu, wyruszyła procesja. Najświętszy Sakrament niesiono pod baldachimem. Ojciec Święty odjechał samochodem do bazyliki Matki Bożej Większej.

Po drodze odczytywano fragmenty czterech Ewangelii, a na całej trasie przemarszu towarzyszyły ich uczestnikom śpiewy psalmów i pieśni eucharystycznych oraz modlitwy-litanie.

Reklama

Po przybyciu u ustawieniu monstrancji na ołtarzu, gdzie przez kilka minut przy śpiewie pieśni "Tantum ergo" - "Przed tak wielkim sakramentem" trwała adoracja, po czym Ojciec Święty udzielił błogosławieństwa wszystkim zebranym. Modlił się przed wystawionym przed bazyliką wizerunkiem Matki Bożej "Salus Populi Romani". Na zakończenie odśpiewano antyfonę "Salve Regina".

W liturgii uczestniczyli licznie kardynałowie z prefektem Dykasterii Nauki Wiary kard. Victorem Fernandezem, biskupi i kapłani Kurii Rzymskiej i wikariatu Rzymu, a także siostry zakonne i świeccy.

Wcześniej papieże przewodniczyli procesjom Bożego Ciała na placu św. Piotra, to Paweł VI przewodniczył im w poszczególnych parafiach Rzymu. Natomiast św. Jan Paweł II wprowadził zwyczaj ich odbywania w czwartek Bożego Ciała na trasie między bazylikami św. Jana na Lateranie i Matki Bożej Większej.

W 2018 Franciszek powrócił do przewodniczenia im w poszczególnych parafiach Wiecznego Miasta w niedzielę po Bożym Ciele, tak jak jest ono obchodzone w diecezjach włoskich.

2024-06-02 20:45

Oceń: +4 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Z nami i w nas

Niedziela lubelska 23/2024, str. I

[ TEMATY ]

Lublin

Boże Ciało

Paweł Wysoki

Mieszkańcy Lublina wyszli na ulice za Chrystusem i z Chrystusem w sercach

Mieszkańcy Lublina wyszli na ulice za Chrystusem i z Chrystusem w sercach

Jak monstrancja niesiemy Chrystusa w sobie, przyjmując Go w Komunii św.; możemy Jego mocą budować jedność i pełnić dzieła miłości – powiedział abp Stanisław Budzik.

W uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa ulicami miast i wsi przeszły procesje eucharystyczne. Jednej z nich, w centrum Lublina, przewodniczył abp Stanisław Budzik. Metropolita sprawował Mszę św. na pl. Katedralnym z udziałem m.in. bp. Adama Baba, kapituły katedralnej, senatu Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II, społeczności Metropolitalnego Seminarium Duchownego oraz licznie zgromadzonych osób życia konsekrowanego i wiernych. Po Liturgii wszyscy wyruszyli za Najświętszym Sakramentem w procesji eucharystycznej do czterech ołtarzy, usytuowanych przy seminarium duchownym oraz kościołach: Nawrócenia św. Pawła, Świętego Ducha i św. Piotra. – Wołamy słowami pieśni: „Zróbcie Mu miejsce, Pan idzie z nieba”. Zróbcie Mu miejsce w naszej Ojczyźnie, w Kościele w Lublinie, w rodzinach i społecznościach, a przede wszystkim w sercach. Otwórzcie przed Nim wszystkie drzwi, bo, jak mówił św. Jan Paweł II, jedynie Chrystus wie, co tak naprawdę tkwi w ludzkim sercu. Jedynie On może nas zrozumieć i wskazać nam drogę – powiedział metropolita lubelski.
CZYTAJ DALEJ

Św. Teresa z Avila - życiowa mistyczka

Niedziela łódzka 41/2007

[ TEMATY ]

święta

François Gérard, "Św. Teresa”

Św. Teresa Wielka z Ávila – piękna kobieta, „teolog życia kontemplacyjnego”

Św. Teresa Wielka z Ávila – piękna kobieta, „teolog życia kontemplacyjnego”
Czy czytali Państwo „Drogę doskonałości” św. Teresy z Avila, reformatorki żeńskich klasztorów karmelitańskich, mistyczki i wizjonerki? A jej listy pisane do osób duchownych i świeckich? To zaskakująca literatura. Autorka, święta i doktor Kościoła, żyjąca w XVI w. w Hiszpanii, ujawnia w niej nadzwyczajną trzeźwość umysłu oraz wiedzę o świecie i człowieku. Jej znajomość ludzkiej, a szczególnie kobiecej natury, z pewnością przydaje się i dziś niejednemu kierownikowi duchowemu. Trapiona chorobami, prawie nieustannie cierpiąca, św. Teresa zwraca się do swoich sióstr językiem miłości, wolnym od pobłażania, ale świadczącym o głębokim rozumieniu i nadprzyrodzonym poznaniu tego, co w człowieku słabe, i może stanowić pożywkę dla szatańskich pokus. Po latach pobytu w klasztorze św. Teresa podjęła trudne dzieło reformy żeńskich wspólnot karmelitańskich. Dostrzegła niedogodności i zagrożenia wynikające z utrzymywania dużych zgromadzeń, zaproponowała więc, aby mniszki całkowicie oddane na służbę Chrystusowi mieszkały w małych wspólnotach, bez stałego dochodu, zdane na Bożą Opatrzność, ale wolne od nadmiernej troski o swe utrzymanie. Zadbała także o zdrowie duchowych córek, nakazując, aby ich skromne siedziby otoczone były dużymi ogrodami, w których będą pracować i modlić się, korzystając ze świeżego powietrza i słońca. Te wskazania św. Reformatorki pozytywnie zweryfikował czas i do dziś są przestrzegane przy fundacji nowych klasztorów. Oczywiście, główna troska św. Teresy skierowana była na duchowy rozwój Karmelu. Widziała zagrożenia dla Kościoła ze strony proponowanych przez świat herezji. Cóż może zrobić kobieta? - pytała świadoma realiów. Modlitwa i ofiara jest stale Kościołowi potrzebna. Kobieta, przez daną jej od Boga intuicję i wrażliwość, potrafi zaangażować nie tylko swój umysł, ale i serce na służbę Bożej sprawy. W życiu ukrytym i czystym, przez modlitwę i ufność może ona wyprowadzić z Serca Jezusa łaski dla ludzi. Jak korzeń schowany w ziemię czerpie soki nie dla siebie, ale dla rośliny, której część stanowi, tak mniszka za klauzurą Karmelu podtrzymuje duchowe życie otaczającego świata. Dąży do zażyłości z Panem nie dla zaspokojenia własnych pragnień, lecz dla Królestwa Bożego, aby Stwórca udzielał się obficie stworzeniu, karmiąc je łaską i miłością. Tak widziała to św. Teresa i tak postrzegają swe zadanie dzisiejsze karmelitanki. Modlą się za Kościół, za grzeszników i ludzi poświęconych Bogu, narażonych na potężne i przebiegłe zasadzki złego, aby wytrwali i wypełnili swoje powołanie. Szczęśliwe miasto, w którym Karmel znalazł schronienie. Szczęśliwa Łódź. Pełne wiary, wolne od strapień doczesnych, mieszkanki Karmelu potrzebują wszakże naszego wsparcia, materialnej ofiary, dziękczynnej modlitwy. W przededniu święta Założycielki Karmelu terezjańskiego, w roku poprzedzającym 80. rocznicę obecności Karmelitanek Bosych w Łodzi przy ul. św. Teresy 6, ku nim zwracamy spojrzenie. Niech trwa wymiana darów.
CZYTAJ DALEJ

Prezydent w rocznicę wyboru K. Wojtyły na papieża: Polak, który zmienił świat

2025-10-16 08:43

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

Prezydent Karol Nawrocki

Vatican Media

16 października 1978 roku Polak, Karol Wojtyła, został papieżem; Jan Paweł II stał na straży prawdy i wolności, konsekwentnie upominając się o poszanowanie podstawowych wartości; zmienił świat – napisał w czwartek na portalu X w czwartek prezydent Karol Nawrocki.

„16 października 1978 roku Polak – Karol Wojtyła – został papieżem. Z wolnej duszy zniewolonej Polski popłynęło słowo, które pokonało komunistyczną dyktaturę” – dodał prezydent.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję