Reklama

Kościół

Koreański kardynał w drodze na ołtarze

Kongregacja Spraw Kanonizacyjnych wyraziła zgodę na rozpoczęcie procesu beatyfikacyjnego koreańskiego kardynała Stephena Kim Sou-hwana. Pierwszy w historii koreański purpurat w czasie dyktatorskich rządów w latach 70. i 80 był symbolem walki w obronie praw człowieka. Zmarł w 2009 roku w wieku 87 lat.

[ TEMATY ]

kardynał

beatyfikacja

Adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Informując o tym archidiecezja seulska, którą kandydat na ołtarze kierował przez 30 lat, podkreśliła, że był on „szanowany i kochany przez wielu za dawany przykład osobistych cnót”, a także „oddanie dla rozwoju Kościoła katolickiego w Korei”. Podkreśliła również jego „wkład w demokrację i wspieranie praw człowieka”. Wsławił się reprymendą wobec prezydenta Chun Doo-chwana, który przejął władzę w wyniku zamachu stanu w 1979 roku - kardynał porównał jego nielegaane działania do „strzelaniny w westernie”. Był również „przyjacielem zepchniętych na margines”, praktykującym miłość aż do końca poprzez oddanie po śmierci swych rogówek.

Stephen Kim Sou-hwan urodził się 8 maja 1922 r. w Taegu w czasie, gdy Korea była kolonią japońską. W latach 1941-44 przymusowo służył w cesarskiej armii. Po wojnie, w latach 1947-51, studiował na katolickim uniwersytecie w Seulu. Święcenia kapłańskie przyjął podczas konfliktu koreańskiego - 15 września 1951 r. Studia socjologiczne kontynuował w latach 1956-63 na uniwersytecie w Münster, w Niemczech.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

15 lutego 1966 r. papież nominował go na biskupa diecezji Masan. Sakrę biskupią przyjął 31 maja 1966 r. z rąk nuncjusza apostolskiego w Korei, abp. Antionio del Giudice. W 1968 r., Paweł VI wyniósł go do godności metropolity Seulu, a rok później - jako pierwszego Koreańczyka w historii - mianował go kardynałem, wówczas najmłodszym w Kościele katolickim.

W latach 70. i 80. XX wieku, w czasie gdy Korea Południowa pozostawała pod rządami dyktatorskimi, Kościół w Korei stał się prawdziwą ostoją demokracji. W kard. Kimie widziano symbol walki w obronie praw człowieka.

Kard. Kim stał na czele Konferencji Biskupów Katolickich Korei w latach 1973-1977 i Federacji Azjatyckich Konferencji Biskupich (FABC) od 1974 do 1977 roku.

Posługę na stanowisku arcybiskupa Seulu i administratora apostolskiego Pjongjangu w Korei Północnej sprawował do roku 1998 r., gdy na urzędzie tym zastąpił go kard. Cheong Jin-suk.

Kard. Kim napisał wiele książek o tematyce społecznej i teologicznej, m.in. „Sprawiedliwość społeczna”, „Modlitwy o pokój”, „Bóg jest Miłością” i „Żyć jak człowiek”. Pod tytułem „Abyśmy kochali się wzajemnie” opublikował również swoje pamiętniki.

2024-07-08 19:42

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

O. Knabit o kard. Macharskim: promieniowało od niego wielkie misterium

[ TEMATY ]

kardynał

kard. Macharski

Marcin Konik-Korn

„Kiedy raz odprawiałem Mszę św. z kard. Macharskim był przejęty, miałem wrażenie, jakby widział Niewidzialnego, promieniowało od niego wielkie misterium, wielka tajemnica” – mówi o. Leon Knabit OSB. Tyniecki benedyktyn swoje wspomnienia o zmarłym we wtorek kard. Franciszku Macharskim opublikował na swoim videoblogu.

O. Leon Knabit OSB po raz pierwszy usłyszał o ks. Franciszku Macharskim w roku 1957. Ks. Stefan Knabit w latach 1956–1958 był kapelanem i rektorem Domu Diecezjalnego w podżywieckiej Pewli Małej. Spotkał tam parafianki z Kóz, gdzie wikariuszem był ks. Macharski. Późniejszy kardynał wyjechał właśnie na studia do Fryburga szwajcarskiego. Jego byłe parafianki prosiła kapelana Knabita, by – choć go nie zna – napisał do niego kilka przyjacielskich słów, bo ks. Franciszek czuje się samotny. O. Leon nie pamięta już ile tych listów napisał, ale podkreśla, że jedna z tych kobiet żyje do dziś i ciągle z wielkim szacunkiem i miłością wspomina ks. Franciszka – wikarego z Kóz w latach 1950-1956.
CZYTAJ DALEJ

Papież Franciszek: zaufać temu spojrzeniu miłości

2025-04-18 21:01

[ TEMATY ]

Watykan

Droga Krzyżowa

papież Franciszek

PAP/MASSIMO PERCOSSI

Droga Krzyżowa jest modlitwą tych, którzy są w drodze. Przecina nasze zwykłe ścieżki, abyśmy przeszli ze znużenia ku radości - napisał Ojciec Święty w rozważaniach, które dziś zostaną odczytane przy poszczególnych stacjach Drogi Krzyżowej w rzymskim Koloseum.

Franciszek we wstępie wskazał, że droga Zbawiciela „nas kosztuje”. W świecie, który wszystko kalkuluje, bezinteresowność ma wysoką cenę. „W darze, natomiast, wszystko rozkwita na nowo: miasto podzielone na różne ugrupowania i rozdarte konfliktami zmierza ku pojednaniu; wypalona religijność odkrywa na nowo płodność Bożych obietnic; nawet serce z kamienia może przemienić się w serce z ciała” - napisał Papież.
CZYTAJ DALEJ

Wielkanoc to cząstka wieczności – mówił ks. Jan Twardowski

2025-04-19 13:07

[ TEMATY ]

Wielkanoc

Milena Kindziuk

Red

Nie umiem / być srebrnym aniołem / ni gorejącym krzakiem / tyle Zmartwychwstań już przeszło / a serce mam byle jakie. / Tyle procesji z dzwonami / tyle już alleluja / a moja świętość dziurawa / na ćwiartce włoska się buja – pisał ksiądz poeta Jan Twardowski w wierszu pt. „Wielkanocny pacierz”. Gdy zapytałam go kiedyś, na czym według niego polega zmartwychwstanie Chrystusa, odpowiedział: „na tym, że Chrystus, który umarł, żyje!”.

Była to dla niego „prawda porażająca”. Bo przecież Pan Jezus po zmartwychwstaniu był niby ten sam, ale już zupełnie inny. Nawet Apostołowie nie mogli Go poznać. Wskrzeszona dziewczynka czy Łazarz z Ewangelii pozostali tacy sami. Po wskrzeszeniu - wrócili do normalnego życia, kiedyś potem znów poumierali. Natomiast Pan Jezus po zmartwychwstaniu był zupełnie inny – tłumaczył ks. Twardowski, dodając że właśnie dlatego w Komunii świętej przyjmujemy Zmartwychwstałego Pana Jezusa, a więc przemienionego przez śmierć i zmartwychwstanie. Ktoś, kto przechodzi przez śmierć, już jest inny – to bardzo ważna prawda wiary”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję