Reklama

Polska

Abp Jędraszewski: wraca nowa fala bardzo agresywnego ateizmu

– Wraca nowa fala bardzo agresywnego ateizmu – przestrzegł abp Marek Jędraszewski, metropolita łódzki, który przewodniczył dziś głównym uroczystościom odpustowym w sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia w Borku Wlkp., nazywanym w średniowieczu „Wielkopolską Częstochową”. Wiceprzewodniczący Konferencji Episkopatu Polski zachęcił jednocześnie byśmy tym bardziej wpatrywali się w Maryję, która jest wzorem wiary i nadziei chrześcijańskiej.

[ TEMATY ]

ateizm

abp Marek Jędraszewski

Archiwum

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Abp Jędraszewski sprawował w Borku Wlkp. Sumę odpustową, którą poprzedziła procesja z kopią cudownego obrazu Matki Bożej Boreckiej, czczonego w tym miejscu od końca XIII w. W homilii odniósł się do bluźnierczego przedstawienia „Golgota Picnic”, które zamierzano w miniony piątek wystawić podczas Malta Festival Poznań.

– Chciano publicznie bluźnić Chrystusowi i zadrwić sobie z wydarzenia, które jest centralnym punktem naszej chrześcijańskiej wiary, zakpić sobie z Męki Pana naszego Jezusa Chrystusa – przypomniał abp Jędraszewski dodając, że chciano to zrobić w imię rzekomej wolności artystów, mimo tego, że polska Konstytucja zapewnia wszystkim obywatelom i wyznawanej przez nich religii szacunek.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Przypomnijmy, że po zdecydowanym proteście metropolity poznańskiego wspartego przez wiele katolickich środowisk, w Poznaniu zrezygnowano z wystawienia przedstawienia, ale próbowano je propagować w polskich miastach przez filmy i głośne odczytywanie jego scenariusza.

W tym kontekście abp Jędraszewski przypomniał słowa św. Jana Pawła II wypowiedziane do Polaków w Skoczowie w 1995 r.: „Czas próby polskich sumień trwa. Musicie być mocni w wierze. Dzisiaj, kiedy zmagacie się o kształt życia politycznego i państwowego pamiętajcie, że zależy on przede wszystkim od tego, jaki będzie człowiek, jakie będzie jego sumienie”.

– Odnosi się wrażenie, jakby papież mówił do nas dzisiaj. Tak dzisiaj aktualne są te słowa. Tak znowu potrzebne jest to zatroskanie o własne sumienie, by było prawe, kształtowane w duchu Ewangelii – przyznał kaznodzieja podkreślając, że dopiero wówczas można mówić o budowaniu cywilizacji miłości, a nie demokracji pozbawionej wartości, którą Ojciec Święty nazywał ukrytym totalitaryzmem.

– Nie tylko w Polsce, ale i w innych krajach Europy, wraca nowa fala bardzo agresywnego ateizmu. Tym bardziej nie wolno nam zapomnieć o niebezpieczeństwach, które czyhają na nas pod płaszczykiem wolności i tolerancji. Z drugiej strony, tym bardziej musimy mieć wzrok wiernie utkwiony w Matkę Najświętszą, która od wieków jest dla całego Kościoła wzorem wielbienia Boga i miłości do Niego, wzorem wiary i nadziei chrześcijańskiej – przekonywał wiceprzewodniczący KEP.

Reklama

Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia usytuowane jest na przedmieściu Borku Wlkp. o nazwie Zdzież, które w XIV w. posiadało własne prawa miejskie. W miejscu, gdzie dziś stoi kościół biło niegdyś źródełko, przy którym niewidomy Jan z Borku doznał cudownego uzdrowienia po objawieniu się mu Maryi. Przypuszczać jednak można, że kult Matki Bożej zaczął rozwijać się w tym miejscu od końca XIII w.

Wówczas zapewne powstał również cudowny obraz, który w opinii wielu historyków jest starszy od obrazu jasnogórskiego. Zresztą Matka Boża Pocieszenia z Borku należała w Rzeczpospolitej do jednego z trzech najbardziej czczonych wizerunków Maryi, obok Matki Bożej Ostrobramskiej w Wilnie i Czarnej Madonny na Jasnej Górze, a w średniowieczu Borek nazywano także często „Wielkopolską Częstochową”.

Cudowny wizerunek Maryi z Dzieciątkiem uległ zniszczeniu podczas burzliwej historii sanktuarium i został powtórnie namalowany około połowy XVI w. przez anonimowego artystę. Koronował go koronami papieskimi w 1931 r. Prymas Polski kard. August Hlond. Podczas II wojny światowej sanktuarium boreckie, podobnie jak inne polskie kościoły, zostało zamknięte przez hitlerowskich okupantów, a cudowny wizerunek Maryi ukryto w prywatnym mieszkaniu w pobliskim Gostyniu. W 1946 r. rekoronował go metropolita poznański abp Walenty Dymek.

Zarówno podczas odpustu, jak i w ciągu roku, w sanktuarium boreckim polecane są Bogu za pośrednictwem Matki Bożej Pocieszenia wszystkie intencje pozostawiane tu przez pielgrzymów oraz te przesyłane pocztą i pocztą elektroniczną. Szczegóły dotyczące historii sanktuarium i sprawowanych w nim nabożeństw można znaleźć na jego stronie internetowej: www.parafianmp.2ap.pl.

2014-07-02 21:03

Ocena: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ateizm

[ TEMATY ]

ateizm

ateizacja

benjaminasmith / Foter.com / CC BY-SA

Temat, który można porównać do tego, który w swoim czasie nazwany był „heisses Eisen”, czyli po niemiecku „gorące żelazo”. Była to sprawa granicy na Nysie i Odrze. U nas, w dzisiejszym społeczeństwie, taką ważną sprawą jest kwestia ludzi niewierzących: ateistów i im pokrewnych. Absolutnie nie uważają, że są jedną zwartą grup, chyba że są w jakimś stowarzyszeniu, ale na ogół każdy po swojemu nie wierzy, czyli ma swoje dogmaty nie-wiary. To jest też dogmat, że ja nie wierzę bo…, bo…, bo… Ja wierzę, że Bóg jest, i to jest mój dogmat. Natomiast dla kogoś dogmatem jest to, że Boga nie ma. I naukowo ani ja nie udowodnię, że Bóg jest, ani oni nie udowodnią, że Go nie ma. Chociaż tu jest trochę więcej kłótni o słowa, niż są tego warte. Najistotniejsze jest, to trzeba wyraźnie stwierdzić, że każdy człowiek zasługuje na taki sam szacunek. Trzeba to mocno stwierdzić, bo często zarzuca się nam, że traktujemy ludzi niewierzących albo wierzących inaczej jak niepełnowartościowych ludzi. Tymczasem wierzymy, że każdy człowiek jest stworzony przez Pana Boga i w oczach Bożych jest kimś nadzwyczajnym, cennym, przeznaczonym do zbawienia. I teraz jest pytanie, jaką droga dojdzie do zbawienia. Zasadniczo tą drogą jest Chrystus; to On jest Drogą, Prawdą i Życiem. Jeśli Chrystusa wyznaję przez uznanie dogmatów i wprowadzanie w życie zasad moralności, którą Chrystus przyniósł ze sobą, to w takim razie jestem w porządku, mogę się nie przejmować - jestem na prostej drodze do szczęścia wiecznego, do zbawienia. Natomiast jeśli ktoś nie uznaje Jezusa Chrystusa, wyznaje inne dogmaty, nie przyjmuje ani prawd wiary, ani sposobu postępowania, które głosi Kościół, to ten człowiek nie przestaje być osobą, ale w oczach kogoś wierzącego wydaje się być bardzo biedny, pozbawiony wielkich wartości. Ja tłumaczę to zwłaszcza tym moim biednym ateistom, którzy na moim blogu anonimowo się wypowiadają. Piszę im, że są ludźmi tak samo kochanymi przez Pana Boga i przeznaczonymi do zbawienia jak wierzący. Mowy nie ma! Nawet jeśli są poganami, od czasów samego Pana Jezusa, nawet od czasów proroka Izajasza jest mowa o tym, że poganie mogą być zbawieni, mogą przyjść do Pana, że dla nich też wszystkie dobra duchowe są dostępne. Trzeba się modlić i dawać świadectwo, żeby zbliżyli się od Boga.

CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę: Jak się uczyć miłości?

2024-05-02 20:31

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

To jest wręcz szalone że współczucie i empatia mogą zmienić świat szybciej niż konflikty i przemoc. Każdego dnia doświadczamy sytuacji, które testują naszą wrażliwość - naszą miłość do siebie samego do bliźnich i oczywiście do Boga.

Czy możemy się tak przygotować by te testy zdać pomyślnie, by one nas nie rozbiły?

CZYTAJ DALEJ

Chełm. Powołani do miłości

2024-05-05 12:22

Tadeusz Boniecki

Alumni: Piotr Grzeszczuk z parafii archikatedralnej w Lublinie, Kamil Wąchała z parafii św. Teodora w Wojciechowie, Mateusz Perestaj z parafii Trójcy Przenajświętszej w Krasnymstawie i Cyprian Łuszczyk z parafii Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Chełmie, 4 maja przyjęli święcenia diakonatu z rąk bp. Mieczysława Cisło w bazylice Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Chełmie. Uroczystość zgromadziła kapłanów, wychowawców seminaryjnych, rodziny i przyjaciół nowych diakonów.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję