Bielawa. Wieczór uwielbienia z franciszkaninem z Teksasu
Na zaproszenie liderów bielawskiej Wspólnoty Przyjaciół Oblubieńca, o. Andrzej Brzeziński z Teksasu po raz drugi poprowadził wieczór uwielbienia połączony z modlitwą wstawienniczą.
- Przez taką formę modlitwy widzimy jak otwierają się serca uczestników na pogłębienie relacji z Panem Bogiem, a także pozwalając niektórym wrócić na nowo do Jezusa i Kościoła - podkreślił Dominik Ostrowski – współorganizator wydarzenia, które odbyło się 15 lipca w kościele Wniebowzięcia NMP w Bielawie.
Dzielenie się wiarą
Ojciec Andrzej pochodzący z miejscowej parafii, od wielu lat pracuje w Stanach Zjednoczonych, gdzie obecnie służy w seminarium w San Antonio. Jego powrót do rodzinnej miejscowości był dla niego momentem pełnym emocji i wdzięczności. - Cieszę się bardzo, że mogę być w moim Nazarecie, w miejscowości z której wyszedłem, być w tym kościele, gdzie byłem ochrzczony, przyjąłem Pierwszą Komunię, bierzmowanie, gdzie miałem moją prymicyjną Mszę – wspominał o. Andrzej.
Podczas Eucharystii wprowadzającej w wieczór uwielbienia, zakonnik wygłosił homilię, w czasie której zwrócił uwagę na istotę spotkania z Bogiem, które jest kluczowe zarówno w sakramentach, jak i w codziennym życiu. Porównał to spotkanie do momentów ewangelicznych, kiedy ludzie spotykali Jezusa i doświadczali uzdrowienia. - Obecność Pana Jezusa i spotkanie z Nim zawsze przynosiły coś dobrego dla osoby, która wyszła z inicjatywą, aby podejść bliżej – podkreślił.
Reklama
Przytoczył również wzruszającą historię z Lourdes, gdzie mała dziewczynka, pełna wiary i odwagi, została uzdrowiona z niewidomości podczas procesji eucharystycznej. - Pewna ośmioletnia dziewczynka, która była niewidoma, krzyknęła: Jezu, jeśli mnie nie uzdrowisz, powiem Twojej Mamie. Ksiądz podszedł do niej z monstrancją, pobłogosławił ją i dziewczynka w nocy odzyskała wzrok – relacjonował franciszkanin konwentualny, podkreślając moc dziecięcej wiary.
Duchowny podzielił się także osobistym doświadczeniem modlitwy o uzdrowienie, które rozpoczął kilka lat temu. Opowiedział o pierwszym takim spotkaniu, kiedy modlił się nad siostrą zakonną cierpiącą na ból kolana. Jej uzdrowienie stało się dla niego dowodem na to, że Jezus naprawdę działa przez wiarę i modlitwę. - Pomodliłem się nad nią, a ona odczuła ciepło w kolanie. Powiedziałem jej, aby spróbowała chodzić bez kul. Z każdym krokiem czuła coraz mniejszy ból, aż w końcu całkowicie zniknął – wspominał.
archiwum prywatne
ks. Mirosław Benedyk/Niedziela
Trzeba mieć wiarę
Po Mszy świętej odbyło się nabożeństwo uwielbienia. Po adoracji Najświętszego Sakramentu zakonnik wygłosił konferencję, w której podkreślił, że to Duch Święty uzdrawia, a nie człowiek, i że każdy może modlić się o uzdrowienie, mając wiarę. – Ważne jest to, żeby nie poddać się postawie braku wiary, zwątpieniu i strachowi, bo one nas blokują – podkreślił o. Brzezieński, zapraszając uczestników do podejścia do zespołów modlitewnych w celu indywidualnej modlitwy o uzdrowienie.
Na koniec franciszkanin zachęcił do dzielenia się świadectwami uzdrowień. - Jeżeli ktoś chciałby podzielić się swoim doświadczeniem, że Pan Bóg go uzdrowił, wtedy można podjeść do osób ze wspólnoty, zapisać i podzielić się tym świadectwem ku zbudowania wiary.
Całość spotkania koordynował ks. Tomasz Kowalczuk. Miejscowego wikariusza wspierali członkowie Wspólnoty Przyjaciół Oblubieńca wraz ewangelizacyjnym zespołem muzycznym.
archiwum prywatne
ks. Mirosław Benedyk/Niedziela
2024-07-15 23:00
Ocena:+20Podziel się:
Reklama
Wybrane dla Ciebie
Floribeth Mora Diaz w Łagiewnikach: bądźcie wdzięczni Bogu
„Otwórzcie swoje uszy, serca i dusze na Jezusa a na pewno zobaczycie Jego wielką łaskę w swoim życiu” – powiedziała w poniedziałek 5 maja w podkrakowskich Łagiewnikach Floribeth Mora Diaz, cudownie uzdrowiona za wstawiennictwem Jana Pawła II. Spotkanie cieszyło się wielkim zainteresowaniem.
Floribeth Mora Diaz wraz z mężem i dwoma synami gościła dziś w krakowskich Łagiewnikach. Najpierw wzięła udział w Godzinie Miłosierdzia i Mszy św. w Bazylice Bożego Miłosierdzia, a później spotkała się z bardzo licznie zgromadzonymi krakowianami.
W Auli Jana Pawła II Floribeth Mora Diaz przypomniała historię swojego uzdrowienia. Cud wydarzył się w dniu beatyfikacji Jana Pawła II. Kobieta powiedziała, że od razu wiedziała, że została uzdrowiona.
W czasie Mszy św. kanonizacyjnej Jana Pawła II Floribeth Mora Diaz przyniosła do ołtarza relikwiarz z krwią nowego świętego. Wspominała, że była tym faktem bardzo zestresowana, a wszyscy dookoła denerwowali się jeszcze bardziej, bo była na wysokich obcasach. „Ale wtedy zamknęłam oczy i jeszcze raz w sercu złożyłam u stóp Jana Pawła II wszystkie intencje, które przywiozłam od osób chorych i cierpiących proszących mnie o modlitwę” – wyznała dodając, że i tak wówczas najważniejsza była chwała Boga, która wtedy się ujawniła.
W Rzymie Floribeth Mora Diaz spotkała się z s. Marie Simon-Pierre Normand, której uzdrowienie stało się cudem beatyfikacyjnym Jana Pawła II a także z papieżem Benedyktem XVI, który ją rozpoznał i powiedział, że w Watykanie mówią o niej „cudowna”.
Kostarykanka wspominała, że często jest pytana czy przez te wydarzenia jakoś się zmieniła. Odpowiada, że ona się nie zmieniła, tylko rozkład zajęć jej codziennego dnia, bo z całego świata przyjeżdżają do niej dziennikarze. „Dla mnie bardzo ważne jest to, żeby ich przyjąć, bo tylko w ten sposób mogę wykrzyczeć światu, że Pan Bóg istnieje, że jest wielki i miłosierny. Musimy mieć wielką wiarę w Niego i pokładać w Nim nadzieję. I musimy kierować się słowami Jana Pawła II, który mówił, żebyśmy otworzyli drzwi naszych serc Chrystusowi” – mówiła Floribeth Mora Diaz.
Kobieta nigdy też nie zastanawiała się, dlaczego śmiertelna choroba dotknęła akurat ją. Zastanawia się, dlaczego została uzdrowiona, ale jak mówi, odpowiedź na to pytanie zna tylko Jan Paweł II.
Mąż Floribeth mówił o tym, że życie ich rodziny zmieniło się diametralnie, chociażby przez fakt tej pielgrzymki do Polski. „Jestem szczęśliwy, że czynimy to przede wszystkim dla Pana Boga, dla Jego chwały” – mówił Edwin Arce, który zachęcał szczególnie wszystkich mężczyzn, żeby nie czekali na taki moment, w którym on się znalazł. „Kochajmy nasze żony, chrońmy je i brońmy. Kobiety niech czynią to samo ze swoimi mężami. Wykorzystajmy czas, zegnijmy kolana i prośmy za naszą drugą połówkę” – apelował mąż Floribeth.
Obaj synowi Floribeth podkreślili, że ich rodzina jest bardzo zjednoczona. „Najważniejsze jest to, że mama żyje. Wcześniej chyba tego tak bardzo nie doceniałem – teraz cieszę się, że mama żyje” – mówił starszy z synów.
„Otwórzcie swoje uszy, serca i dusze na Jezusa, a na pewno zobaczycie Jego wielką łaskę w swoim życiu. Bądźcie wdzięczni Bogu, dlatego, że codziennie doświadczamy jego błogosławieństwa. Trwajmy w wyznawaniu wiary. Chociaż nie widzimy, nie słyszymy, wierzmy w Pana Boga. Jeśli brakuje nam sił, prośmy o tę siłę. Niech się dzieje zawsze Jego wola w naszym życiu” – zakończyła Floribeth Mora Diaz, a zgromadzeni odpowiedzieli gromkim „amen” i brawami.
Kostarykanka wraz z rodziną będzie w Polsce do 17 czerwca. Podczas swojej wizyty odwiedzi ok. 40 miejscowości, głównie tych, w których znajdują się parafie prowadzone przez księży werbistów – zgromadzenie, na zaproszenie którego rodzina Diaz jest w Polsce.
Godzinę przed inauguracją swego pontyfikatu papież Leon XIV objedzie w otwartym samochodzie plac św. Piotra, aby pozdrowić zgromadzonych wiernych. Poinformował o tym Matteo Bruni, dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej. Początek objazdu planowany jest na godzinę 9.00, zaś Msza św. rozpocznie się o 10.00.
Na zakończenie liturgii papież odmówi na placu modlitwę „Regina Caeli”, po czym w bazylice św. Piotra , przy ołtarzu Konfesji, przywita się z delegacjami zagranicznymi.
Odczytanie na nowo i wypełniane programu Jasnogórskich Ślubów Narodu w życiu indywidualnym i wspólnotowym to propozycja na duchowy program przygotowania do Jubileuszu Roku Odkupienia 2033. To inicjatywa osób, które zaangażowały się w modlitwę za Ojczyznę pod nazwą „Mobilizacja Kobiet”. Opiekę nad dziełem objęli: Instytut Prymasa Wyszyńskiego i Przeor Jasnej Góry.
12 maja, mija 69 lat od napisania przez bł. Prymasa Wyszyńskiego podczas internowania tekstu Jasnogórskich Ślubów Narodu. W 2026 roku upłynie 70 lat od ich złożenia przed Najświętszą Maryją Panną Królową Polski.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.