Wspominamy dzisiaj uroczystość związaną z odsłonięciem i poświęceniem tablicy śp. ks. prał. Franciszka Rząsy. Tak wiele serca włożył to miejsce budując ten dom, budując także tę wspólnotę, która nazywa się wzrastaniem, troszcząc się także o to, aby młodzież miała zapewnioną opiekę podczas wakacji w ramach Ruchu Apostolstwa Młodzieży. Dzisiaj wspominamy tę niezwykłą osobę, nie tylko przez oglądanie wystawy, ale także polecamy go w modlitwach Dobremu Bogu, aby te ideały, którym on służył były bliskie nam wszystkim – duchownym i świeckim, którzy są zatroskani o wychowanie dzieci i młodzieży – mówił we wprowadzeniu do uroczystości abp Adam Szal.

Jak wskazuje ks. Marek Typrowicz – dyrektor domu i proboszcz parafii: - powstanie domu rekolekcyjnego w Ustrzykach Górnych, wiąże się ściśle z historią Ruchu Apostolstwa Młodzieży w Diecezji Przemyskiej. Przeznaczeniem Domu, który utworzono w 1994 r., była obecność młodzieży, która podczas pobytu w Bieszczadach pragnie pogłębić swoje relacje z Bogiem. Początki, jak to zwykle w takich przedsięwzięciach bywa, były trudne. Ks. Franciszek Rząsa zorganizował w 1984 r. w Ustrzykach Górnych pierwsze „Wakacje z Bogiem” dla młodzieży pracującej, na wzór grup apostolskich, które działały już w archidiecezji krakowskiej założone przez kard. Karola Wojtyłę. Namioty obozu rozbito nad potokiem Terebowiec, a Mszę św. sprawowano na miejscu zniszczonej cerkwi w drewnianej kapliczce, służącej jako miejsce sprawowania niedzielnej Eucharystii dla miejscowej ludności i turystów – mówił kapłan.

Na misję ośrodka wskazywał jego założyciel: - w założeniu celem ośrodka – jak wskazał jeden z pomysłodawców ks. Franciszek Rząsa – jest: „animowanie turystyki religijnej, propagowanie wśród młodych wartości chrześcijańskich, organizowanie dla młodzieży i dzieci z rodzin biednych wypoczynku w górach, organizowanie turystycznych dni skupienia i rekolekcji, organizowanie spotkań ekologicznych, propagowanie Krajoznawczej Oznaki im. Jana Pawła II” – wyjaśnia ks. Marek Typrowicz.