Reklama

Wiadomości

Trybunał Konstytucyjny zakwestionuje obecny zapis o klauzuli sumienia

Trybunał Konstytucyjny (TK) z pewnością zakwestionuje obecne sformułowanie w ustawie o zawodach lekarza i lekarza dentysty, które dotyczy klauzuli sumienia – ocenia w rozmowie z KAI prezes Naczelnej Rady lekarskiej (NRL) dr Maciej Hamankiewicz. Wyraził też nadzieję, że orzeczenie zostanie wydane "w miarę pilnie".

[ TEMATY ]

lekarz

Alex E. Proimos / Foter.com / CC BY

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przypomnijmy, że NLR już w marcu br. złożyła wniosek do Trybunału Konstytucyjnego o zbadanie tych przepisów. Chodzi o stwierdzenie, że lekarz, który powołując się na klauzulę sumienia odmawia dokonania aborcji, ma obowiązek wskazać ciężarnej kobiecie "realne możliwości uzyskania tego świadczenia u innego lekarza lub w innym zakładzie opieki zdrowotnej (...)".

Uzasadniając złożenie wniosku do TK, prezes Hamankiewicz wskazywał na dużą wagę problemu. „We wniosku wywodzimy, że przepisy ustawy w sposób niekonstytucyjny ograniczają wolność sumienia" – mówił prezes NRL. W czerwcu wniosek został oficjalnie przyjęty do rozpatrzenia, o czym Trybunał Konstytucyjny poinformował wnioskodawcę.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Orzeczenie w tej sprawie wyda Trybunał Konstytucyjny w pełnym składzie – poinformowała KAI Grażyna Leśniak z Biura Prasowego TK. Jak wynika z ustawy o TK, w pełnym składzie Trybunał orzeka jedynie w ściśle określonych przypadkach, m.in. gdy w grę wchodzą "spory kompetencyjne pomiędzy centralnymi konstytucyjnymi organami państwa" oraz w sprawach "o szczególnej zawiłości".

Prezes NRL jest pewien treści orzeczenia Trybunału. Przypomina, że rezolucja Parlamentu Europejskiego z 2010 r. wyraźnie wskazuje, że każdy lekarz ma prawo powołać się na klauzulę sumienia, a szpital ma prawo taką klauzulę stosować i nie musi się z tego tłumaczyć. "Obowiązkiem państwa jest takie zorganizowanie służby zdrowia, aby wszystkie świadczenia należne obywatelom były przez państwo realizowane – przypomina dr Hamankiewicz i dodaje: "Wyrok Trybunału może być tylko jeden".

Nie wiadomo, kiedy Trybunał rozpatrzy wniosek Naczelnej Rady Lekarskiej, jednak orzeczenia nie należy spodziewać się zbyt szybko. "Decyzję o wyznaczeniu terminu podejmuje skład orzekający po wyjaśnieniu wszystkich istotnych dla sprawy okoliczności. W 2013 r. średni czas rozpoznania sprawy wynosił 19 miesięcy" – zaznacza Grażyna Leśniak.

Reklama

Dr Maciej Hamankiewicz ma jednak nadzieję, że stanie się to szybciej, bo - jak mówi KAI - "sprawa tak społecznie wrażliwa powinna być załatwiona w miarę pilnie".

Zdaniem prezesa NRL, orzeczenie TK będzie ważne w kontekście głośnej obecnie sprawy prof. Bogdana Chazana, dyrektora stołecznego Szpitala im. Świętej Rodziny. Po tym, jak znany ginekolog i położnik przyznał, że nie zgodził się na aborcję ciężko chorego dziecka, powołując się na klauzulę sumienia, oraz nie wskazał ciężarnej kobiecie innego szpitala, w którym mogłaby dokonać aborcji, minister zdrowia nakazał Narodowemu Funduszowi Zdrowia kontrolę tej placówki.

Zdaniem ministra Bartosz Arłukowicza, kontrola wykazała, że "u pacjentki z ciążą wysokiego ryzyka nie wykazano należytej staranności w zakresie oceny badań usg". Jak mówił minister, kontrola wykazała ponadto, że "odraczanie przez prof. Chazana terminu konsultacji ciąży uniemożliwiło przeprowadzenie zabiegu przerwania ciąży", a "odmowa wskazania przez prof. Chazana ośrodka lub lekarza, gdzie pacjentka mogłaby otrzymać pomoc jest niezgodna z obowiązującymi regulacjami prawnymi".

Po kontroli w szpitalu konsultant krajowy w dziedzinie ginekologii stwierdził, że przedłużające się konsultacje przyczyniły się do znacznego wydłużenia postępowania diagnostycznego. Zdaniem konsultanta, dyr. Chazan złamał art. 30 ustawy o zawodzie lekarza. Artykuł ten stanowi, że "lekarz ma obowiązek udzielać pomocy lekarskiej w każdym przypadku, gdy zwłoka w jej udzieleniu mogłaby spowodować niebezpieczeństwo utraty życia, ciężkiego uszkodzenia ciała lub ciężkiego rozstroju zdrowia, oraz w innych przypadkach nie cierpiących zwłoki".

W związku ze stwierdzeniem nieprawidłowości, NFZ nałożył na szpital Świętej Rodziny w Warszawie karę 70 tysięcy złotych. Sprawą zajmuje się też prokuratura. Dyrektor Chazan zapowiedział, że odwoła się od decyzji Narodowego Funduszu Zdrowia.

Reklama

Ze sposobem postępowania NFZ wobec prof. Chazana zdecydowanie nie zgadza się prezes Naczelnej Rady Lekarskiej. Zwraca uwagę, iż stwierdzenie, że ktoś złamał prawo, może nastąpić tylko w drodze wyroku sądu powszechnego lub sądu zawodowego jakim jest sąd lekarski. "Użycie tego sformułowania przez wysokich urzędników Ministerstwa Zdrowia jest nadużywaniem danej im władzy, nie mają do tego absolutnie żadnych praw" – podkreśla w rozmowie z KAI dr Hamankiewicz.

Prezes NRL zwraca też uwagę, że kara nałożona na szpital w istocie dotknie pacjentek tej placówki, które otrzymają odpowiednio mniej leków, środków opatrunkowych, dezynfekujących czy mydła.

"W momencie, kiedy instytucja, jakiej powierzyliśmy pieniądze na ratowanie życia i zdrowia, zwana NFZ, w jednym ręku ma uprawnienia kontrolera, prokuratora, sędziego i karzącego, i to wszystko podległe jest ministrowi zdrowia, to rodzi się wątpliwość, czy zasady sprawowania władzy w Polsce mają charakter demokratyczny" – powiedział KAI dr Hamankiewicz.

2014-07-08 17:04

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pielgrzymka daje mi siłę

Niedziela świdnicka 30/2019, str. 2-3

[ TEMATY ]

pielgrzymka

lekarz

Ryszard Wyszyński

Teresa Nowak, kardiolog i onkolog

Teresa Nowak, kardiolog i onkolog

Wałbrzyszanka, Teresa Nowak, kardiolog i onkolog, będzie po raz jedenasty uczestniczyła w Pieszej Pielgrzymce Diecezji Świdnickiej na Jasną Górę, sprawując opiekę medyczną nad pątnikami. To wyjątkowa misja, na którą poświęca rokrocznie większą część swojego urlopu wypoczynkowego

Moje pielgrzymowanie do Częstochowy rozpoczęłam jeszcze jako wałbrzyska licealistka z pielgrzymką archidiecezji wrocławskiej, a szłam z 17. grupą studencką ks. Orzechowskiego – to były jednak inne czasy – wspomina Teresa Nowak. – Przerwa nastąpiła na czas studiów medycznych w Poznaniu. Kolejne lata to praca zawodowa, specjalizacja, założenie rodziny, wychowywanie dzieci. Gdyby nie moja córka Bogusia, sama chyba nigdy bym nie powróciła na pątniczy szlak, bo to ona któregoś dnia, 11 lat temu, powiedziała: „Mamusiu, a może wybralibyśmy się na pielgrzymkę?”. Znając wtedy moje dzieci – opowiada dalej – które się nie lubiły przemęczać i mając w pamięci swoje doświadczenia sprzed lat, zapytałam córkę – a co ty tam wiesz o pielgrzymce, wiesz, jaki to wysiłek? Ale ona wcale się nie poddawała i zachęcała, by iść – i tak moje dziecko po latach przerwy przekonało mnie do powrotu – już nie samej, ale z rodziną na Jasną Górę. Zapisałam się jako uczestnik idący w pielgrzymce z dziećmi. Brałam udział w spotkaniu przedpielgrzymkowym, zakładając, że nie wszystko pamiętam i to, że może się coś pozmieniało w pielgrzymkowych obyczajach. To miał być mój czas na modlitwę i dla dzieci. Ale wszystko się odmieniło już na mojej pierwszej świdnickiej pielgrzymce po Mszy św. w kościele Świętych Aniołów Stróżów, gdy formowała się kolumna przed kościołem. Na moment weszłam z córką do zakrystii. Wśród osób zwijających kable dostrzegłam kolegę z lat szkolnych – Piotra Wojnowskiego, z którym znamy się od dziecka. Zapytałam wówczas, czy on też idzie, ale zaprzeczył, bo akurat nie było to możliwe z powodu pracy, ale na końcu zahaczył słowem, czy znam księdza przewodnika – obok stał ksiądz – odpowiedziałem, że nie. Dlatego Piotr mnie przedstawił ks. prał. Romualdowi Brudnowskiemu, mówiąc: – To jest moja koleżanka, Terenia, z lat szkolnych, wałbrzyszanka, lekarz. Ksiądz tymczasem patrząc na mnie – milczał. Po chwili powiedział spokojnie z uśmiechem: – Ja wiedziałem, że tak będzie, że zadziała Pan Bóg, że On to musi załatwić! Bo wiesz, Tereniu, w tym roku po raz pierwszy nie mamy na pielgrzymce lekarza. Nasz pan doktor Feliks Socha, który z nami chodził przez kilka lat, zmarł. Co ja robiłem, żeby znaleźć jego następcę – rozpytywałem o to w Wałbrzychu, a wcześniej jeszcze u siebie w całej Kotlinie Kłodzkiej, ogłaszaliśmy w kościołach! Szukał też Ksiądz Biskup w Świdnicy, ale nikt się nie zgłosił – to ty, Teresko, bądź naszym lekarzem – mówił do mnie. Zgodziłam się. I tak jestem pielgrzymkowym lekarzem od 10 lat, a będę w tym roku jedenasty. Ilekroć widzimy się z długoletnim przewodnikiem ks. prał. Brudnowskim, wspominamy tę rozmowę, wybuchamy śmiechem. W tym roku mamy nowego księdza przewodnika, bo ks. prał. Romuald nie może pozwolić już sobie na tak duży wysiłek, ale tę naszą rozmowę sprzed lat pamiętać będę do końca życia.

CZYTAJ DALEJ

Czy zauważam Boga wokół siebie?

2024-04-15 13:48

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii J 14, 6-14.

Poniedziałek, 6 maja. Święto świętych Apostołów Filipa i Jakuba

CZYTAJ DALEJ

Bp Marek Mendyk w Nowej Rudzie. Trzymajcie się blisko Jezusa

2024-05-06 20:00

[ TEMATY ]

bp Marek Mendyk

bierzmowanie

Nowa Ruda

Marek Krukowski

Biskup Marek Mendyk w asyście ks. kan. Juliana Rafałki i ks. Andrzeja Frankowa

Biskup Marek Mendyk w asyście ks. kan. Juliana Rafałki i ks. Andrzeja Frankowa

W liturgiczne wspomnienie świętych apostołów Filipa i Jakuba w kościele parafialnym św. Mikołaja, biskup świdnicki zachęcał do naśladowania Chrystusa jako drogi, prawdy i życia.

Wizyta biskupa związana była z udzieleniem sakramentu bierzmowania młodzieży z trzech parafii noworudzkiego dekanatu, w tym z parafii św. Barbary w Nowej Rudzie - Drogosławiu, św. Piotra Kanizjusza we Włodowicach oraz miejscowej parafii św. Mikołaja. W ten szczególny poniedziałkowy wieczór 6 maja, cała wspólnota modliła się o prowadzenie Ducha Świętego dla młodych stawiających ważny krok na swojej duchowej drodze.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję