Wychodzimy na ulice naszego miasta, by powiedzieć, że zaczął się szczególny czas” - mówił przed rozpoczęciem nabożeństwa ks. prał. Jan Szczupak, dyrektor Wydziału Duszpasterskiego rzeszowskiej Kurii Diecezjalnej. Rokrocznie tłumy rzeszowian i wiernych przybywających także z innych stron Podkarpacia pragną poprzez uczestnictwo w tym publicznym nabożeństwie dać wyraz swojej wiary i pobożności. Temat tegorocznej Drogi Krzyżowej nawiązywał do przeżywanego Roku Wiary oraz do hasła roku duszpasterskiego „Być solą ziemi”. „Chodzi o dawanie świadectwa na zewnątrz, czyli jako człowiek wierzący nie mogę pozostać w zamknięciu z moją wiarą, ale muszę się nią dzielić” - podkreśla ks. Jan Szczupak. Rozważania stacji Drogi Krzyżowej opracował w tym roku ks. Jacek Szczęch, prefekt Wyższego Seminarium Duchownego.
Krzyż na swoje ramiona na kolejnych stacjach podejmowali przedstawiciele Związku Strzeleckiego „Strzelec”, Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży, harcerze, uczniowie rzeszowskich szkół, studenci, nauczyciele i profesorowie wyższych uczelni, Liturgiczna Służba Ołtarza, Ruch Domowy Kościół, Stowarzyszenie Rodzin Katolickich, Stowarzyszenie im. św. Brata Alberta, Caritas oraz alumni Wyższego Seminarium Duchownego.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Pomysł Drogi Krzyżowej ulicami Rzeszowa zrodził się w 1995 r. Rzeszowscy kombatanci - byli żołnierze Armii Krajowej - zwrócili się wówczas do bp. Kazimierza Górnego z prośbą o upamiętnienie ofiar komunizmu. Rzeszowski Zamek w czasach PRL był więzieniem, gdzie setki osób doznały prześladowań. Krzyż na placu Śreniawitów przypomina właśnie o nich. Biskup ordynariusz zaproponował nabożeństwo Drogi Krzyżowej. W jego przygotowanie spontanicznie włączyli się mieszkańcy i różne organizacje oraz stowarzyszenia katolickie i patriotyczne. Od tego czasu pierwszą stacją Drogi Krzyżowej jest zawsze krzyż na placu Śreniawitów. Natomiast krzyż niesiony w trakcie nabożeństwa - prosty, drewniany - jest szczególną pamiątką: był świadkiem strajków chłopskich i Porozumień Rzeszowsko-Ustrzyckich w 1981 r.
Nabożeństwo zakończyła Msza św. odprawiona u stóp Pani Rzeszowa w bazylice Ojców Bernardynów. W homilii bp Edward Białogłowski przypomniał, że rozpoczynający się Wielki Post chce odnowić cały nasz ludzki wymiar. „Najpierw ma uzdrowić, pogłębić, umocnić naszą więź z Panem Bogiem przez modlitwę, bo bez niej nie ma żywej wiary, zaś bez wiary nie ma dojrzałego, chrześcijańskiego życia. Wielki Post ma odnowić nasz zapał do dzielenia się z innymi tym, co posiadamy” - podkreślał sufragan rzeszowski.
W Roku Wiary a jednocześnie w czasach postępującej laicyzacji, szczególnym obowiązkiem staje się manifestacja wiary. Droga Krzyżowa ulicami miasta żyjącego swoim tempem - handlem, biznesem i codzienną bieganiną - jest ku temu doskonałą okazją.