Reklama

Wiara

Nasza postawa na Mszy św.

Wydawałoby się, że wierni regularnie uczęszczający na niedzielną Eucharystię bardzo dobrze wiedzą, jak się mają na niej zachować. W rzeczywistości bywa niekiedy inaczej. Warto zatem przypomnieć pewne ogólne zasady, jakie obowiązują podczas Mszy św.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jest rzeczą oczywistą, że podczas Mszy św. najważniejsze jest nasze duchowe usposobienie i otwartość na dary Bożej łaski wypływające z sakramentu Eucharystii. Niemniej jednak nasze uczestniczenie w niej łączy się także z konkretną zewnętrzną postawą (m.in. gesty i wypowiadane słowa), dzięki której w naszych świątyniach ma panować pewien ład i porządek.

Początek

Na początku Mszy św. wierni przyjmują postawę stojącą. Eucharystię rozpoczynają przeżegnaniem się, wraz z celebransem. Podczas aktu pokuty, jeśli ksiądz korzysta z tradycyjnej formuły rozpoczynającej się od słów: „Spowiadam się…”, w trakcie wypowiadania fragmentu: „Moja wina, moja wina, moja bardzo wielka wina” trzykrotnie uderzamy się w piersi w geście skruchy i żalu za grzechy. Niekiedy na Mszy św. jest obrzęd pokropienia (tzw. aspersja) wodą święconą, który zastępuje akt pokuty. Wtedy, po pokropieniu nas przez kapłana, czynimy po raz kolejny znak krzyża. Postawę stojącą utrzymujemy do rozpoczęcia Liturgii Słowa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Boże słowo

Reklama

Podczas czytań mszalnych właściwych na dany dzień kalendarza liturgicznego oraz psalmu responsoryjnego przyjmuje się postawę siedzącą. Wstajemy zaś, gdy rozpoczyna się śpiew bądź recytacja aklamacji „Alleluja…” albo „Chwała Tobie…” przed Ewangelią. Kiedy celebrans bądź diakon wypowiada zdanie: „Słowa Ewangelii według…”, czynimy kciukiem trzy niewielkie znaki krzyża (na czole, ustach i piersi). Stoimy do zakończenia Ewangelii. Jeśli jest kazanie bądź homilia, to siadamy. Podczas odmawiania „Wierzę…” (np. w niedziele) oraz modlitwy wiernych na nowo przyjmujemy postawę stojącą.

Liturgia

Podczas tzw. przygotowania darów znów siedzimy (może się zdarzyć, że w czasie Eucharystii używa się kadzidła; wtedy wstajemy na okadzenie kapłana). Następnie od momentu wezwania: „Módlcie się, aby moją i waszą ofiarę…” przyjmujemy postawę stojącą, którą utrzymujemy do Przeistoczenia (po śpiewie lub recytacji „Święty…”), podczas którego klęczymy na obu kolanach - zazwyczaj ministrant daje znak na uklęknięcie dzwonkami. Warto wiedzieć, że w czasie wypowiadania przez celebransa słów konsekracji nad chlebem i winem oraz ukazywania nam Hostii i kielicha z Krwią Pańską nie czynimy żadnych gestów, czyli np. nie uderzamy się w piersi lub nie skłaniamy głowy. Patrzymy w kierunku ołtarza.

Gdy ksiądz mówi: „Oto wielka tajemnica wiary”, już nie klęczymy, ale stoimy. Kiedy zaś pada zaproszenie do przekazania sobie znaku pokoju, możemy najbliższym nam osobom podać rękę lub po prostu ukłonić się. Raczej unikamy wypowiadania zbędnych słów.

Wracamy do postawy klęczącej po śpiewie albo recytacji „Baranku Boży…”. Wypowiadając na klęczkach zdanie: „Panie, nie jestem godzien…” (nie mówi się „godny” czy „godna”), nie wykonujemy żadnych gestów. Komunię św. możemy przyjąć na stojąco bądź klęcząc. Wracamy na swoje miejsce i siedzimy lub klęczymy. Na wezwanie kapłana: „Módlmy się” - wstajemy.

Koniec

Podczas ogłoszeń parafialnych oczywiście siedzimy. Na wezwanie: „Pan z wami” przed końcowym błogosławieństwem ponownie wstajemy. Ksiądz nas błogosławi, a my czynimy znak krzyża. Stoimy do momentu wejścia celebransa do zakrystii. Przez cały czas trwania liturgii włączamy się w śpiewy i odpowiadamy na wezwania. Jeśli ktoś jest chory albo starszy wiekiem czy jest z małym dzieckiem, to takie osoby mogą siedzieć w trakcie Mszy św.

2013-03-11 12:58

Oceń: +51 -24

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wymodlone powołanie

Niedziela częstochowska 25/2016, str. 3

[ TEMATY ]

Msza św.

Tomasz Skowronek/Studio Rezonans

Msza św. prymicyjna pierwszego parafianina – o. Savio Dawida Folcholca OSPPE

Msza św. prymicyjna pierwszego parafianina – o. Savio Dawida Folcholca OSPPE

29 maja 2016 r. już na stałe zapisze się w annałach parafii pw. Jezusa Chrystusa Dobrego Pasterza w Wierzchowisku. Tego bowiem dnia parafia, powołana do istnienia blisko 19 lat temu, doczekała się Mszy św. prymicyjnej pierwszego w jej dziejach parafianina – o. Savio Dawida Folcholca OSPPE

W pracochłonne przygotowania – co podkreśla gospodarz parafii ks. Marek Jachna – zaangażowało się wielu parafian, nikt nie odmówił pomocy. Jakżeby inaczej. Wszyscy tu znają rodzinę Folcholców. Oprawa uroczystości, i to nie tylko liturgiczna, musiała być więc wyjątkowa. Spisali się i ministranci, i chór parafialny, i grupa adoracji Najświętszego Sakramentu, i przygotowujący wystrój kościoła oraz prezentację multimedialną.
CZYTAJ DALEJ

Gorzkie Żale - 300 lat polskiej tradycji. Co warto wiedzieć o tym nabożeństwie?

2025-04-08 20:45

[ TEMATY ]

Wielki Post

Gorzkie żale

Karol Porwich/Niedziela

Gorzkie Żale to nabożeństwo pasyjne z początku XVIII wieku. Powstały w kościele św. Krzyża w Warszawie. Ksiądz Wawrzyniec Benik, ze zgromadzenia księży misjonarzy Wincentego a Paulo, napisał tekst nowego nabożeństwa oraz opracował jego strukturę na podstawie Godziny Czytań. Gorzkie żale to wyłącznie polska tradycja. Od przeszło 300 lat ożywia pobożność i gromadzi wiernych na rozważaniu Męki Pańskiej.

Nabożeństwo Gorzkich Żali składa się z trzech części poprzedzonych pobudką. Każda część składa się z: Intencji, Hymnu, Lamentu duszy nad cierpiącym Jezusem oraz Rozmowy duszy z Matką Bolesną. Treść śpiewów dotyczy poszczególnych etapów cierpienia Chrystusa: od modlitwy w Ogrojcu aż do skonania na Krzyżu. Tekst całości jest rymowany, co ułatwia jego przyswojenie, zapamiętanie i wyśpiewanie. Pobudka często nazywana jest też Zachętą. Ma na celu rozbudzenie kontemplacji nad cierpieniem Zbawiciela. Jest to bardzo piękny i poetycki tekst, w którym prosimy Boga o przenikający żal, rozpalający nasze serca.
CZYTAJ DALEJ

Gorące relacje po katastrofie. Premiera przejmującego dokumentu o Smoleńsku 10 kwietnia 2025 r.

2025-04-09 15:30

[ TEMATY ]

katastrofa smoleńska

relacje

10 kwietnia

Polsa wyglądałaby inaczej

Biały Kruk

Film „Polska wyglądałaby inaczej”

Film „Polska wyglądałaby inaczej”

Film „Polska wyglądałaby inaczej” to bardzo poruszający dokument artystyczny, to głęboka refleksja nad tragedią smoleńską i jej konsekwencjami dla Polski. Z udziałem wybitnych autorytetów, pełen unikatowych zdjęć i wzruszeń – stanowi świadectwo prawdy, której nie da się zamilczeć. To głos sumienia narodu, który nie zapomniał.

Premiera na kanale YouTube wydawnictwa Biały Kruk będzie miała miejsce 10 kwietnia br. o godz. 17.00: 
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję