Grecja: Zakaz używania komórek przez uczniów nawet na przerwach
Uczniowie w greckich szkołach nie mogą używać komórek ani na lekcjach, ani na przerwach - poinformował w poniedziałek minister edukacji Grecji Kyriakos Pierrakakis. Za nagranie kogoś w prywatnej sytuacji może grozić wydalenie ze szkoły.
"Pokazywanie i używanie komórek jest zakazane. (Telefon) może być w twojej kieszeni, dotyczy to nawet przerw, a karą (za złamanie przepisów) jest jednodniowe zawieszenie" - wyjaśnił minister, przedstawiając nowe zasady dotyczące zakazu korzystania z telefonów w szkołach.
W wyjątkowo poważnych przypadkach, gdy ktoś nagrywa innego ucznia w osobistej, stresującej sytuacji, osoba odpowiedzialna za nagranie może być nawet przeniesiona do innej szkoły - poinformował Pierrakakis w telewizji SKAI.
"To są narzędzia, których pracownicy edukacji stale domagali się od ubiegłego roku szkolnego" - oświadczył minister. Według niego jest to sprawa zdrowia publicznego. "To nie jest kwestia technofobii, lecz zmienienia tego, jak używane są telefony" - dodał.
W Grecji nowy rok szkolny rozpocznie się w środę.
Władze wiosną ogłosiły zaostrzenie walki z przemocą w placówkach edukacyjnych. Przedstawiony plan zakładał wdrożenie zakazu wykorzystania telefonów w szkołach.
Grecki topielec trzyma za szyję Niemcy i to kanclerz Merkel zdecyduje, czy uwolnić się z tego objęcia, czy po raz kolejny próbować wyciągnąć go z wody.
Grecja tonie. Tonie w długach i wyborczym chaosie. Wkrótce odbędą się kolejne już wybory w tym kraju. Duże szanse na wygraną wróży się formacji, która wypłynęła na hasłach wyprowadzenia Grecji ze strefy euro, a przede wszystkim domaga się anulowania ogromnego długu. O ile na początku kryzysu w 2010 r. wynosił on ok. 80 mld euro, to obecnie, po uruchomieniu pakietu ratunkowego, wzrósł do ponad 320 mld. Najwięcej w grecki pakiet ratunkowy wpompowały Niemcy. One też domagają się zaciskania przez Greków pasa oraz spłaty miliardowych odsetek. Większość społeczeństwa greckiego obwinia Niemcy, a przede wszystkim niemieckie banki o wpędzenie ich w tę spiralę. To już nie jest konflikt Unia – Grecja, ale bardziej Niemcy – Grecja. Przodująca obecnie w sondażach grecka formacja SYRIZA powołuje się na umorzenie ponad połowy niemieckich długów po II wojnie światowej (w 1953 r.) przez państwa zachodnie i domaga się zastosowania podobnego casusu wobec Grecji. Podobno już wcześniej grecki MSZ wyliczył, że do dziś Berlin jest winien Atenom 162 mld euro z tytułu zniszczeń i rabunków wojennych oraz niespłaconych pożyczek. Informacje te mają stanowić moralne usprawiedliwienie dla skasowania greckiego długu, którego Grecy i tak nigdy nie będą w stanie spłacić. Nie można wykluczyć, że Grecja będzie musiała wyjść ze strefy euro, na co – jak spekuluje niemiecka prasa – przygotowany jest już rząd Angeli Merkel. Problem w tym, że Traktat Lizboński nie przewidział takiego scenariusza. Zdaniem wielu ekspertów, możliwe jest jedynie wyjście z Unii Europejskiej (art. 50 TL), przez co automatycznie opuszcza się strefę euro.
Ewakuowany szpital w Nysie, alarm przeciwpowodziowy we Wrocławiu, duże zniszczenia w Kłodzku, Lądku-Zdroju i ich okolicach. W poniedziałek w związku z powodzią na nadzwyczajnym posiedzeniu zbierze się rząd; planowane wprowadzenie stanu klęski żywiołowej przeniesie ciężar zarządzania kryzysowego z samorządu na rząd.
Przed północą w niedzielę alarm przeciwpowodziowy dla Wrocławia ogłosił prezydent miasta Jacek Sutryk. Wyjaśnił, że miasto ma być gotowe na to, że przepłynie przez nie maksymalnie przewidywana ilość wody, czyli ok. 3 tys. metrów sześciennych na sekundę. Alarm oznacza m.in. całodobowy monitoring wałów, kontrolę i zabezpieczenie przepustów, zamknięcie przejazdów wałowych. Fala powodziowa ma dotrzeć do Wrocławia we wtorek.
Biskup Sandomierski Krzysztof Nitkiewicz poświęcił nowy dom dla sióstr ze Zgromadzenia od Aniołów.
Głównym momentem uroczystości była Msza św., której przewodniczył Ordynariusz Sandomierski, koncelebrowali przybyli kapłani na czele z ks. kan. Andrzejem Kołczem, proboszczem parafii pw. św. Jana Chrzciciela.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.