Reklama

Kościół

Franciszkanie z klasztoru w Kłodzku: worki z piaskiem odpływają jak poduszeczki

Worki z piaskiem po prostu odpływają jak poduszeczki, zabezpieczenia przed taką wodą nie ma - mówi w rozmowie z KAI o. Sławomir Klim, jeden z franciszkanów opiekujących się barokowym klasztorem franciszkanów pw. Matki Bożej Dobrej Rady w Kłodzku. Zakonnicy przenoszą swój dobytek na wyższe piętro, ale zachowują spokój, zapewniając, że nic im nie grozi i nie muszą opuszczać budynku.

2024-09-15 18:18

[ TEMATY ]

powódź

PAP

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

"Jesteśmy teraz w klasztorze, dokoła jest woda. Płynie jej tam teraz ze dwa metry. Aktualnie przeprowadzamy się z pierwszego piętra na drugie, bo są informacje, że jakaś duża tama została uszkodzona i nie wiadomo do jakiego poziomu woda dojdzie" - powiedział KAI przed godziną 15.00 o. Sławomir Klim.

Na pytanie o zabezpieczenie klasztoru przed wdarciem się wody, franciszkanin odpowiada wprost: "Były płyty i worki z piaskiem, ale te worki odpływają razem z wodą na pierwsze ich dmuchnięcie, dlatego, że jesteśmy naprzeciwko głównego nurtu rzeki, która przed klasztorem skręca a woda, potem jak wylewa, płynie prosto na klasztor z prędkością około 30 km/h. Ta woda wyważa drzwi. Worki z piaskiem po prostu odpływają jak poduszeczki". - Zabezpieczenia przed taką wodą nie ma - przyznaje.

Podziel się cytatem

Zakonnicy zachowują jednak spokój i nie myślą o ewakuacji. - Do drugiego piętra ta woda raczej już nie dojdzie. Klasztor jest w miarę wysoki - mówi o. Klim. Jak dodaje, wspólnota na najbliższe godziny jest zabezpieczona. - Prądu nie ma, ale jedzenie mamy. Mamy nadzieję, że zanim się skończy, woda odpłynie. Na ten moment do ewakuacji nie ma powodu, służby nam nie pomogą, usunięcia z klasztoru nie potrzebuje, bo mury są na tyle wysokie, że nic się nie rozsypie, a dostarczyć i tak nam niczego nie dostarczą. Jedzenie i butelki wody mamy. To wystarczy na przetrwanie - zapewnia o. Klim.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

PAP

Reklama

Jak wskazuje zakonnik, wspólnotę niepokoi natomiast to, jak żywioł powodzi zniszczy zabytkowe XVIII-wieczne mury klasztoru. - Mamy wspomnienia z roku 1997, kiedy w klasztorze było prawie trzy metry wody. Teraz jesteśmy zdaje się bliscy tego samego stanu. Po powodzi było tu jedno wielkie mycie i zbijanie tynków oraz próby osuszania. Ta przyszłość przed nami. Teraz najpierw chcemy się pozbyć wody, a potem będzie się myślało o zagospodarowaniu wszystkiego. Mur dokoła klasztoru został przewrócony, woda to potężna siła - powiedział franciszkanin.

Zdaniem zakonnika, 27 lat temu sytuacja była gorsza niż obecnie. - Było gorzej w porównaniu z tym, co jest. Jeżeli teraz ta woda się cofnie to nie wiem czy tamtejszej dorówna. Zobaczymy w ciągu najbliższych godzin.

Przed wtargnięciem wody do miasta wspólnocie klasztoru pomogli wierni franciszkańskiej parafii. - Bardzo nam pomagali przed nadejściem fali powodziowej przenosić rzeczy z parteru na pierwsze piętro. To była wielka ofiarność, ludzie są bardzo życzliwi, jesteśmy im wdzięczni. Strażacy przywozili nam worki z piaskiem. Co w tamtym momencie mogli zrobić, to zrobili. Parafianie bardzo nam tu pomogli, ale potem poszli do siebie. Teraz my sami sobie nosimy swoje rzeczy - relacjonuje franciszkanin.

Zakonnicy są na miejscu, tym bardziej zatem nie mają obaw np. o to, że pojawią się szabrownicy. - Tu pod klasztor nikt nie podejdzie, płynie silny nurt i woda nas zabezpiecza - dodaje o. Sławomir Klim.

Klasztor franciszkanów pw. Matki Bożej Dobrej Rady w Kłodzku to barokowy budynek wzniesiony przez zakonników w 1731 r. obok kościoła Matki Bożej Różańcowej, choć jego budowa rozpoczęła się jeszcze w 1678 r. Położony jest w centrum wyspy Piasek, przy pl. Franciszkańskim 1. Pierwsza powódź dotknęła wspólnotę w 1783 r. - woda zalała cały teren, zatapiając niższe partie murów kościoła oraz klasztoru do wysokości pierwszego piętra. Klasztor ucierpiał także podczas powodzi w 1997 r. Obecnie wspólnotę zakonną stanowi 16 ojców i braci.

Ocena: +40 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ks. Fatyga, dziekan ze Skalbmierza: podtopienia w rejonie to już klęska żywiołowa

[ TEMATY ]

powódź

Artur Grabowski

Południowe części diecezji kieleckiej to teren zalewowy, gdzie wskutek opadów w ostatnich dniach pogarsza się wciąż sytuacja powodziowa, trwają intensywne prace zabezpieczające, ale ulewy nad Skalbmierzem i Kazimierzą Wielką nie ustają. W dekanacie skalbmierskim szczególnie ucierpiały Skalbmierz i Topola, po sąsiedzku najtragiczniej jest w Kazimierzy Wielkiej, gdzie przez miasto płynie woda, zalane są piwnice. Mieszkańcy i strażacy wciąż walczą z żywiołem – mówi KAI ks. Marian Fatyga, dziekan w Skalbmierzu.

Z jego relacji wynika, że błoto i glina zstępujące z pól spowodowały odcięcie części gminnych dróg, trwa wypompowywanie wody z piwnic. – Kościoły w naszym dekanacie nie ucierpiały, są położone na wzniesieniach – dodaje. W niedzielę księża odczytają w kościołach apel z prośbą o solidarność w usuwaniu skutków klęski żywiołowej i pomoc sąsiedzką. – Poświęcenie pól ograniczamy tylko do jednej miejscowości, będzie ono w Tępoczowie – Rędzinach. Na pola nie da się wejść – informuje ksiądz dziekan.
CZYTAJ DALEJ

Nowenna do św. Ojca Pio

[ TEMATY ]

modlitwa

nowenna

"Głos Ojca Pio"

Nowenna do św. Ojca Pio odmawiana między 14 a 22 września.

Święty Ojcze Pio, z przekonaniem uczyłeś, że Opatrzność mieszając radość ze łzami w życiu ludzi i całych narodów, prowadzi do osiągnięcia ostatecznego celu; że za widoczną ręką człowieka jest za-wsze ukryta ręka Boga, wstawiaj się za mną, bym w trudnej sprawie…, którą przedstawiam Bogu, przyjął z wiarą Jego wolę.
CZYTAJ DALEJ

Wiemy, jak będą wyglądały obchody 40. rocznicy śmierci bł. ks. Popiełuszki

2024-09-19 15:48

[ TEMATY ]

bł. ks. Jerzy Popiełuszko

kapelan Solidarności

ks. Mirosław Benedyk

Relikwie bł. ks. Jerzego Popiełuszki

Relikwie bł. ks. Jerzego Popiełuszki

Obchody 40. rocznicy porwania i męczeńskiej śmierci bł. ks. Jerzego Popiełuszki trwają cały rok. Ich kulminacyjnym momentem będzie uroczysta Msza św. pod przewodnictwem metropolity warszawskiego kard. Kazimierza Nycza, sprawowana 19 października w kościele św. Stanisława Kostki w Warszawie. Wierni zaproszeni są też do nowenny za wstawiennictwem błogosławionego - w intencji Ojczyzny. O wielu innych wydarzeniach, które już się odbyły oraz inicjatywach, które planowane są w związku z kulminacyjnym momentem obchodów, mówili uczestnicy konferencji prasowej, która odbyła się w czwartek w Domu Arcybiskupów Warszawskich. - Proszę, by ta okazja, jaką jest 40. rocznica śmierci bł. ks. Popiełuszki, była wykorzystana jak najlepiej, a ta postać dla współczesnego pokolenia przybliżyła się przede wszystkim w wymiarze duchowym - powiedział podczas konferencji kard. Nycz. Na 29 września przewidziany jest list biskupów polskich poświęcony bł. ks. Popiełuszce.

Gospodarz spotkania, metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz przypomniał, że 40. rocznicę męczeństwa bł. ks. Jerzego Popiełuszki obchodzić będziemy za miesiąc, 19 października. Podkreślił, jak ważne jest, by tych obchodów nie ograniczać tylko do tego dnia, ale też nie koncentrować się podczas nich na pobocznych wątkach, jak np. dywagacje wokół daty śmierci. Przestrzegał też, by przypadkiem nie stały się one okazją do zawłaszczenia postaci męczennika do własnych celów, politycznych lub jakichś innych. - On po prostu taki nie był - powiedział kardynał.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję