Reklama

Niedziela Sandomierska

Perła Sandomierszczyzny ma 400 lat

W dniach 24-26 maja Klimontów obchodził jubileusz 400-lecia założenia zespołu klasztornego Dominikanów. Górujący na wzgórzu ponad miasteczkiem kompleks jest jednym z najcenniejszych zabytków sakralnych w południowo-wschodniej Polsce

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przygotowania do rocznicowych uroczystości trwały od kilku lat. Przed rokiem w murach klasztoru odbyło się sympozjum poświęcone rodzinie Ossolińskich, której świetność i magnacką potęgę zapoczątkował wojewoda Jan Zbigniew Ossoliński - fundator budowli. W 2011 r., podczas podobnej konferencji, wspominano historię klimontowskiego zgromadzenia dominikanów, przez prawie trzy wieki nierozerwalnie związanego z miasteczkiem nad Koprzywianką. Ostatni zakonnik - o. Korneli Mikusiński zmarł w opustoszałym klasztorze w 1901 r. Cenny obiekt stopniowo zaczął popadać w coraz większą ruinę. Mieścił się tu sąd, a później siedziba władz gminnych i areszt. Pomieszczenia na parterze spełniały rolę stajni, chlewów i kurników. W refektarzu od czasu do czasu odbywały się przedstawienia amatorskiego teatru, który stworzył urodzony w Klimontowie jeden z czołowych przedstawicieli polskiego futuryzmu, Bruno Jasieński. Po I wojnie światowej północne skrzydło klasztoru zajęła szkoła powszechna, która później przez wiele lat funkcjonowała wspólnie z Liceum Ogólnokształcącym. Ta ostatnia placówka wyprowadziła się z historycznych wnętrz przed ośmioma laty.

W 2006 r. podominikańska świątynia zyskała miano kościoła rektoralnego. Funkcję rektora pełnili kolejno: ks. Władysław Jabłoński, ks. Wojciech Zasada i ks. Czesław Gumieniak, którego zastąpił ks. Robert Capała. Wkrótce potem powołane zostało do istnienia Stowarzyszenie na rzecz Klasztoru Podominikańskiego „Wspólne dobro”, które podjęło działania mające na celu odrestaurowanie i powtórne zagospodarowanie zabytkowego kompleksu. Dzięki unijnym środkom został zakończony niedawno remont wschodniego skrzydła klasztoru z przeznaczeniem na dom pielgrzyma.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Kapitalnego, szybkiego remontu wymagają ciągle skrzydła północne i zachodnie, a także wnętrze świątyni - zaznacza Anna Szczypińska, członek zarządu Stowarzyszenia „Wspólne dobro”.

Reklama

Tegoroczne uroczystości jubileuszowe, mają na celu uczczenie 400-setnej rocznicy założenia dominikańskiego konwentu, a także 380. rocznicy konsekracji klasztornego kościoła.

Obchody rozpoczęły się już w piątek 24 maja. Tego dnia, przez całe popołudnie, toczyły się rozgrywki sportowe dla młodzieży o Puchar Rektora Klasztoru. Odprawiono nabożeństwo majowe, a pół godziny później Mszę św. Po jej zakończeniu odbyło się otwarcie wystawy fotograficznej „Klasztor wczoraj i dziś”.

- Chcemy zaprezentować na niej m.in. najstarsze znane zdjęcia obiektu, pochodzące z końca XIX i początków XX wieku - mówi Jan Prokop, wiceprezes Stowarzyszenia „Wspólne dobro”. - Poza tym na wystawie znajdą się również fotografie przedstawiające uczniów oraz nauczycieli szkół działających w murach klasztoru zarówno przed wojną, jak i w czasach bardziej współczesnych.

W sobotę 25 maja, na przyklasztornych błoniach miał miejsce I Festiwal Życia Monastycznego, którego celem była prezentacja zgromadzeń zakonnych, pracujących na terenie diecezji sandomierskiej.

Imprezę rozpoczęła podniosła ceremonia powitania cudownego obrazu Matki Bożej Różańcowej. Obraz ten kilka lat temu trafił do renowacji. W trakcie prac konserwatorskich, które ciągle trwają, okazało się, że pod XVI-wiecznym malowidłem znajduje się dużo starsza, średniowieczna ikona. Fakt ten, zdaniem badaczy stawia klimontowski obraz pod względem wartości historycznej niemal w jednym szeregu z wizerunkiem Madonny Jasnogórskiej.

- Specjalnie na czas naszych jubileuszowych uroczystości, sprowadziliśmy obraz z pracowni konserwatorskiej w Lublinie, gdzie wróci po zakończeniu obchodów - tłumaczy ks. Robert Capała.

Sobotni Festiwal Życia Monastycznego zakończył koncert popularnej grupy „Dom o Zielonych Progach”.

W niedzielę 26 maja uroczystej Sumie w klasztornej świątyni przewodniczył bp Krzysztof Nitkiewicz, który objął honorowym patronatem rocznicowe uroczystości w Klimontowie.

2013-05-21 15:29

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Mocni patroni kijskiej świątyni

Na fasadzie kościoła w Kijach, w niszach zobaczymy patronów świętych Piotra i Pawła, apostołów. Ich wizerunki i rzeźby znajdują się również we wnętrzu odrestaurowanej świątyni, której historia i rozwój związane są także z istniejącą tutaj w średniowieczu kasztelanią czechowską pełniącą funkcję polityczne i religijne. Kijska świątynia przechowuje również relikwie świętych Piotra i Pawła w relikwiarzu z XVIII wieku

Pierwszy kościół w Kijach powstał ok. 1120 r., być może z fundacji ks. Henryka Sandomierskiego. Jan Długosz odnotował w kronice, że wzniósł go Piotr Dunin. Była to pokutna świątynia. Palatyn ks. Bolesława Krzywoustego winien był uprowadzenia księcia przemyskiego Wołodara. Po romańskim kościołku pozostały jeszcze fundamenty, a w północnej ścianie prezbiterium zachowało się romańskie okienko oraz fragmenty murów, w południowej ścianie – kamienny, zakończony półokrągłym łukiem portal z herbem Strzemię. W ciągu wieków świątynia zmieniała swój wygląd. Gruntownie została przebudowana i rozbudowana w XVII wieku, dzięki czemu zyskała rys barokowy. Od strony południowo-wschodniej w 1786 r. wybudowano dzwonnicę, na której zawieszono trzy dzwony.

CZYTAJ DALEJ

Gniezno: abp Antonio Guido Filipazzi przekazał krzyże misyjne misjonarzom

2024-04-28 13:19

[ TEMATY ]

misje

PAP/Paweł Jaskółka

Czternastu misjonarzy - 12 księży, siostra zakonna i osoba świecka - otrzymało dziś w Gnieźnie z rąk nuncjusza apostolskiego w Polsce abp. Antonio Guido Filipazzi krzyże misyjne. „Przyjmując krzyż pamiętajcie, że nie jesteście pracownikami organizacji pozarządowej, ale podobnie jak św. Wojciech, niesiecie Ewangelię Chrystusa, Kościół Chrystusa i samego Chrystusa” - mówił nuncjusz.

Życzeniami dla posłanych misjonarzy nuncjusz apostolski w Polsce uczynił słowa papieża Franciszka, którymi rozpoczął on swój pontyfikat: „Chciałbym, abyśmy wszyscy mieli odwagę wędrować w obecności Pana, z krzyżem Pana; budować Kościół na krwi Pana, która została przelana na krzyżu, i wyznawać jedną chwałę Chrystusa ukrzyżowanego, a tym samym Kościół będzie postępować naprzód”.

CZYTAJ DALEJ

O komiksach Juliusza Woźnego w szkole

2024-04-29 22:29

Marzena Cyfert

Juliusz Woźny w SP nr 17 we Wrocławiu

Juliusz Woźny w SP nr 17 we Wrocławiu

Uczniowie starszych klas SP nr 17 we Wrocławiu gościli Juliusza Woźnego, wrocławskiego historyka i autora komiksów. Usłyszeli o Edycie Stein, wrocławskich miejscach z nią związanych, ale też o pracy nad komiksami.

To pierwsze z planowanych spotkań, które zorganizowały nauczycielki Barbara Glamowska i Marta Kondracka. – Dlaczego postanowiłem robić komiksy? Otóż z myślą o takich młodych ludziach, jak Wy – mówił Juliusz Woźny.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję