Główną tegoroczną intencją jest dziękczynienie za łaskę wiary. - Jest to związane z Rokiem Wiary, który obchodzimy w całym Kościele powszechnym - mówi kard. Kazimierz Nycz, metropolita warszawski.
Dziękczynnych intencji jest jednak więcej. Podczas tego wyjątkowego święta składamy Bogu dziękczynienie za polskie rodziny, a także za wszystkich darczyńców, dzięki którym widzimy dziś Świątynię przykrytą piękną kopułą. - Te wyjątkowe uroczystości mają podkreślić, że Wotum Narodu to nie tylko budowana Świątynia, ale także wdzięczne Bogu i ludziom serca - podkreśla metropolita warszawski.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
W tym roku Opatrzność Boża podsuwa nam jeszcze jeden ważny powód do dziękczynienia. Jest on szczególnie ważny z perspektywy Roku Wiary, kiedy to potrzebujemy silnych wzorców. Bez wątpienia aktualnym świadkiem wiary jest Patron Polski św. Andrzej Bobola. - Dokładnie 75 lat temu był on kanonizowany i w przededniu II wojny światowej triumfalnie powrócił do Polski. Na trasę przejazdu jego relikwii przychodziły setki tysięcy osób, co było największą manifestacją religijną w czasach II RP - przypomina kard. Nycz. - Dlatego też dziś wspominamy tamte wydarzenia i dziękujemy Bożej Opatrzności za świętego Andrzeja Bobolę oraz prosimy o go zgodę w naszej Ojczyźnie.
Reklama
Obchody Święta Dziękczynienia odbywają się zawsze w pierwszą niedzielę czerwca, gdyż właśnie wtedy papież Jan Paweł II odbywał większość ze swoich pielgrzymek do Polski. Drugim powodem jest nawiązanie do 4 czerwca, rocznicy pierwszych, częściowo wolnych wyborów parlamentarnych, upadku komunizmu i początku wolności. - To jest bardzo ściśle związane z Janem Pawłem II i tym, co się stało po tym gdy został Papieżem - mówi kard. Nycz.
Święto Dziękczynienia zostało wprowadzone po to, aby popularyzować kult Opatrzności Bożej oraz budowę Narodowego Wotum. Świętowanie jest także próbą zmienienia naszej narodowej mentalności. Podczas dziękczynienia tłumaczona jest prastara teologiczna prawda o Opatrzności Bożej, która czuwa nad losami naszej Ojczyzny. Największym wyzwaniem jest wskazywanie na to, że oprócz próśb do Pana Bogu, trzeba również nauczyć się modlitewnie dziękować.
- Słowo „dziękuję” jest słowem - kluczem do rzeczywistości działania Pana Boga w naszym życiu. Człowiek odpowiada postawą wdzięczności zarówno Panu Bogu, jak i ludziom. „Dziękuje” za sprawy wielkie, narodowe, społeczne, historyczne i współczesne, ale są też te małe „dziękuję”, które wypowiadamy dziesiątki razy za zwykłe sprawy w naszym życiu osobistym - podkreśla Ksiądz Kardynał.