Podczas konferencji prasowej powiedział, że ks. Michał Olszewski wie o tym, że jest wpłacone poręczenie i zgodnie z procedurą prokuratura powinna po przyjęciu tego poręczenia natychmiast wysłać nakaz zwolnienia.
To też jest, żeby była jasność, procedura w służbie więziennej nie jest jednochwilowa, bo to jest poważna instytucja. Liczba więźniów musi się zgadzać, więc ta cała procedura wyjścia, wejścia na teren osadzonych jest dość długotrwała.
Jak dodał, jest duża szansa, że ks. Michał Olszewski i pani Urszula i Karolina wyjdą dzisiaj na wolność:
Szacuje się, że to wszystko trwa ok. 1,5-2h. Ale wszystko wskazuje na to, że weekend i dzisiejszą noc wszyscy podejrzani spędzą u siebie w domach.
Mecenas wskazał, że poręczenie za duchownego zostało wpłacone przez jednego z jego współbraci zakonnych. Natomiast za urzędniczki MS - Urszulę D. i Karolinę K. - przez Michała Rachonia, dyrektora programowego TV Republika.
Pomóż w rozwoju naszego portalu