Klerycy sosnowieccy będą od nowego roku akademickiego studiować w Częstochowie. Aktualnie są wypracowywane zasady współpracy między seminarium sosnowieckim a seminarium częstochowskim - powiedział biskup sosnowiecki Grzegorz Kaszak podczas spotkania z księżmi diecezji sosnowieckiej, 17 czerwca wieczorem w katedrze pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny.
Spotkanie odbyło się w uroczystość św. Brata Alberta Chmielowskiego, głównego patrona diecezji sosnowieckiej. Poprzedziła je wspólna modlitwa pod przewodnictwem bp. Grzegorza Kaszaka.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Biskup sosnowiecki omówił komunikat Biura Prasowego Konferencji Episkopatu Polski z 15 czerwca br. Powstał on po spotkaniu nuncjusza apostolskiego abp. Celestino Migliore, metropolity częstochowskiego abp. Wacława Depo i bp. Grzegorza Kaszaka w Kielcach. Na spotkaniu omawiano ogólne ramy współpracy między seminariami, przedstawiając jej uzasadnienie mediom we wspomnianym komunikacie.
Reklama
Bp Grzegorz Kaszak podkreślił, że wyłącznym uzasadnieniem współpracy dwu seminariów są dwie kwestie: sprawa własności budynku, który musiał zostać oddany archidiecezji częstochowskiej, bo bezwzględnie stanowi jej własność, oraz kwestia spadku liczby powołań. Aktualnie w Krakowie, w naszym seminarium studiuje 36 kleryków, a kilka, kilkanaście lat temu było ich dwa razy więcej - podkreślił Biskup sosnowiecki. Bp Grzegorz Kaszak powiedział również, że Stolica Apostolska traktuje tę umowę między dwoma diecezjami jako modelową, a w przyszłości będzie dochodziło do podobnej współpracy podejmowanej przez inne polskie diecezje. - Będziemy pionierami - powiedział bp Kaszak.
W celu wyrobienia modelu współpracy powołano dwie komisje: jedną do spraw konwencji, czyli jakby umowy programowej, a drugą do spraw ekonomicznych. Obydwie już pracują i widać postępy w uzgodnieniach.
Biskup sosnowiecki odniósł się także do publikacji w części prawicowych mediów, które zarzucały, że prawdziwym powodem był „skandal obyczajowy”. Odrzucił stanowczo te oskarżenia informując, że gdy tylko, trzy lata temu pojawiły się takie plotki, podjął stanowcze działania w ramach obowiązującego prawa, m.in. powołał komisję przy sądzie biskupim ds. zbadania sprawy i ewentualnych zarzutów. Ponieważ zarzuty w publikatorach były anonimowe, a konkrety dochodziły do niego na zasadzie plotki, poinformował środowisko diecezjalne, seminaryjne i uniwersyteckie, że do komisji można kierować oficjalne zarzuty w sprawie. - Do dziś nie wpłynął żaden - podkreślił mocno Biskup.
Zacytował również papieża Franciszka, który w homilii podczas Mszy św. w Domu św. Marty przestrzegł przed plotką w Kościele: „Plotka to po prostu obdzieranie ze skóry, wyrządzanie komuś krzywdy. To tak, jakby się chciało umniejszyć drugą osobę (...), że ten drugi staje się mniejszy ode mnie, a ja czuję się wielki” - powtarzał za Papieżem bp Kaszak i dodał również za papieżem Franciszkiem: „tak być nie może”, „plotki są destrukcyjne w Kościele”.
Wbrew doniesieniom części prawicowych mediów, dzisiejsze spotkanie biskupa diecezjalnego z prezbiterium sosnowieckim nie było niczym nadzwyczajnym, ani tym bardziej tajemniczym. Duchowni sosnowieccy przynajmniej raz do roku spotykają się z biskupem w pierwszym z kościołów diecezji dla omówienia najważniejszych spraw diecezji.