Reklama

Watykan

Kard. Semeraro: nie zaniedbujmy pamięci o przeszłości

Zakończyła się konferencja naukowa „Nie ma większej miłości. Męczeństwo i ofiara z życia”, zorganizowana przez Dykasterię Spraw Kanonizacyjnych w Instytucie Patrystycznym Augustinianum. Prefekt Dykasterii kard. Marcello Semeraro zwrócił uwagę na to, że liczba chrześcijańskich męczenników nie odpowiada liczbie beatyfikowanych lub kanonizowanych, a następnie przypomniał m.in. postać Akasha Bashira, młodego Pakistańczyka, który powstrzymał zamachowca samobójcę i sam został zabity.

[ TEMATY ]

historia

pamięć

kard. Semeraro

commons.wikimedia.org/

kard. Marcello Semeraro

kard. Marcello Semeraro

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Podczas sesji odbywających się w ramach konferencji „Nie ma większej miłości. Męczeństwo i ofiara z życia”, która odbywała się od 11 do 13 listopada w Instytucie Patrystycznym Augustinianum w Rzymie, pojawiło się wiele historii męczenników. Kard. Marcello Semeraro, podsumowując wszystkie sesje, podkreślił przede wszystkim, że „męczennicy nie byli i nie są bohaterami, którzy nie odczuwają strachu, cierpienia, paniki, przerażenia, bólu fizycznego i psychicznego”. Powiedział również, że „liczba męczenników chrześcijańskich wcale nie odpowiada liczbie beatyfikowanych lub kanonizowanych” i „jest cały, wielki lud męczenników”, również dlatego, że „z męczenników wyrastają chrześcijanie, ale z chrześcijan wyrastają męczennicy”.

Problem zapomnienia

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dziś istnieje również problem „zapomnienia” o historii męczenników - podkreślił kard. Semeraro po wystąpieniu ks. prof. Jana Mikruta, który zauważył, że „jedna z negatywnych cech epoki współczesnej polega na tym, że pamięć o przeszłości jest często zaniedbywana” i że „niektóre społeczeństwa żyją zgodnie z błędnym przekonaniem, że nie ma nic tak nadzwyczajnego, co warte byłoby zapamiętania”. Jako przyczynę kard. Semeraro wskazał spłaszczenie teraźniejszości, które charakteryzuje naszą epokę i w ten sposób wymazuje nie tylko przeszłość, ale także przyszłość.

Reklama

Warto przywołać pierwszych chrześcijan opisanych przez autora „Listu do Diogneta” jako ludzi, którzy „nie zamieszkują własnych miast, nie używają odmiennego żargonu ani nie prowadzą szczególnego rodzaju życia”, a także dostosowują się „do zwyczajów miejsca w zakresie ubioru, jedzenia i innych spraw, świadcząc o godnym podziwu i niewątpliwie paradoksalnym sposobie życia społecznego”. „Żyją w swojej ojczyźnie, ale jak obcy; uczestniczą we wszystkim jak obywatele, a są oderwani od wszystkiego jak cudzoziemcy. Każda obca ojczyzna jest ich ojczyzną, a każda ojczyzna jest obca”. „Właśnie ta obcość charakteryzowała chrześcijanina - zauważył prefekt Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych - i to był powód i źródło jego «świętości»”. Romano Guardini, dodał kardynał, pomaga nam zrozumieć, że święci nie są „surowymi postaciami”, które są w naszych kościołach, ale „wierzą, mają nadzieję, walczą ze swoją słabością i nie mają nic nadzwyczajnego, z czym mogliby się obnosić w swoim życiu religijnym”. Nie możemy jednak zapominać, że w pierwszych wiekach ci, którzy decydowali się zostać chrześcijanami, jak pisze Guardini, „stawali się obcymi w swoim środowisku” i z miłości do Boga musieli stawić czoła nieufności i trudnościom. Był to wybór, który „wymagał wyrzeczeń i często prowadził do ucisku i śmierci”.

Od prześladowań do obojętności

Spośród postaci przywołanych podczas konferencji kard. Semeraro przypomniał młodego Pakistańczyka Akasha Bashira, który 15 marca 2015 r. podczas służby przy bramie wejściowej do kościoła powstrzymał terrorystę, który chciał wejść do środka z ładunkiem wybuchowym, i zginął wraz z nim. „Obraz, który mówi nam wiele o męczeństwie i darze życia” - powiedział kardynał. Podkreślił, że dzisiaj w naszej części Europy nie mamy prześladowań, ale powszechna jest obojętność. Jak wyjaśnia Papież Franciszek w adhortacji apostolskiej „Gaudete et exsultate” o powołaniu do świętości w świecie współczesnym, dziś mamy do czynienia z „szyderstwami, które próbują oszpecić naszą wiarę i sprawić, byśmy uchodzili za osoby śmieszne”, a „akceptowanie codziennie drogi Ewangelii, pomimo że przynosi nam ona problemy, to jest świętość”.

Przykłady, które pomagają otworzyć się na innych

Konferencja była okazją do przypomnienia innych postaci nam współczesnych, takich jak Albino Badinelli i Vincent Robert Capodanno czy polski misjonarz Jan Czuba, zamordowany w Republice Konga, a także Ignacio Echeverría, młody Hiszpan, który zginął w Londynie 3 czerwca 2017 r. podczas ataku terrorystycznego na London Bridge. Ofiarowania życia nie można oddzielić od doskonałości miłości, która w tym przypadku nie jest jednak wynikiem długotrwałego powtarzania cnotliwych czynów, ale jest pojedynczym heroicznym aktem, który poprzez swoją radykalność, nieodwołalność i wytrwałość usque ad mortem, w pełni wyraża chrześcijaństwo - wyjaśnił abp Fabio Fabene, sekretarz Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych.

2024-11-14 16:19

Oceń: +4 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Matka chrzestna narodu polskiego księżna Polski Dobrawka (ok. 945–977)

[ TEMATY ]

historia

pl.wikipedia.org

Dobrawa

Dobrawa

Wśród wielu publikacji, artykułów i książek, które ukazały się z okazji 1050. rocznicy Chrztu Polski, niewiele jest wzmianek o drugiej, obok księcia Mieszka I, ważnej postaci tego wydarzenia, czyli Dąbrówce, księżniczce czeskiej z dynastii Przemyślidów. Chrzest Mieszka I i całego kraju był zasługą Dąbrówki, która przybyła z sąsiedniego kraju i przyniosła światło wiary chrześcijańskiej. Jak wiadomo, niewiele jest źródeł dotyczących czasów chrztu Polski. Najważniejsza jest „Kronika” Thietmara, najbliższa czasowo tym wydarzeniom (spisana w latach 1012-18). Drugie źródło to „Kronika polska” Galla Anonima (z lat 1113-15), bardzo ważna, bo w niej została zapisana tradycja książęcego i królewskiego dworu Piastów.

Wiadomo, że Dąbrówka przybyła do państwa Mieszka I, do Polski, w 965 r. Miała wówczas około dwudziestu lat. Imię jej po czesku brzmiało Dubrawa. Jest to imię słowiańskie, oznacza: las dębowy, dąbrowa (po czesku „doubrava”). U Słowian dąb był drzewem świętym. W rocznikach i kronikach polskich imię czeskiej księżniczki zawsze występuje w formie zdrobniałej: Dobrowka, Dubrowka, później Dąbrówka, i jest to jest tłumaczenie z języka czeskiego na polski. W Wielkopolsce występowała też wersja: Dobrawka, Dobrowka, a nawet Dobrochna – chciano podkreślić jej dobroć. Zdrobniała forma imienia świadczy o tym, że była ona bardzo lubiana przez swoich poddanych i doceniana w późniejszych wiekach. W „Kronice” Thietmara, autor chciał się popisać znajomością języka słowiańskiego (serbsko-łużyckiego) i przetłumaczył to imię jako Dobrawa, bowiem chciał zaznaczyć, że była dobra – imię odpowiadało jej charakterowi. Korzystał z jakichś relacji czeskich, gdzie nazywano ją Dubrawa. W Polsce nie używano takiej formy imienia ani w rocznikach, ani w kronikach. Przekład Thietmara jest błędny. W Polsce współczesnej wielu badaczy, historyków i archeologów przyjęło wersję imienia Dobrawa, i muszę przyznać, że dosyć się to rozpowszechniło, bo wiemy, że była dobra, i chcemy to słyszeć nawet w jej imieniu. Można by się z tym zgodzić, ale trzeba by przyjąć zdrobniałą formę imienia: Dobrawka, podobnie jak w tradycji polskich autorów: Dubrowka, Dobrowka, Dobrawka, Dąbrówka. W Kronice Galla jest zapis: Dobrowka i Dubrowka. Współcześnie w Czechach występuje imię Doubravka, a także Dobravka.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania bp. Andrzeja Przybylskiego: XVII niedziela zwykła

2025-07-25 12:09

[ TEMATY ]

bp Andrzej Przybylski

BP KEP

Każda niedziela, każda niedzielna Eucharystia niesie ze sobą przygotowany przez Kościół do rozważań fragment Pisma Świętego – odpowiednio dobrane czytania ze Starego i Nowego Testamentu. Teksty czytań na kolejne niedzielę w rozmowie z Aleksandrą Mieczyńską rozważa bp Andrzej Przybylski.

Bóg rzekł do Abrahama: «Głośno się rozlega skarga na Sodomę i Gomorę, bo występki ich mieszkańców są bardzo ciężkie. Chcę więc zstąpić i zobaczyć, czy postępują tak, jak głosi oskarżenie, które do Mnie doszło, czy nie; dowiem się». Wtedy to dwaj mężowie odeszli w stronę Sodomy, a Abraham stał dalej przed Panem. Podszedłszy do Niego, Abraham rzekł: «Czy zamierzasz wygubić sprawiedliwych wespół z bezbożnymi? Może w tym mieście jest pięćdziesięciu sprawiedliwych; czy także zniszczysz to miasto i nie przebaczysz mu przez wzgląd na owych pięćdziesięciu sprawiedliwych, którzy w nim mieszkają? O, nie dopuść do tego, aby zginęli sprawiedliwi z bezbożnymi, aby stało się sprawiedliwemu to samo, co bezbożnemu! O, nie dopuść do tego! Czyż Ten, który jest sędzią nad całą ziemią, mógłby postąpić niesprawiedliwie?» Pan odpowiedział: «Jeżeli znajdę w Sodomie pięćdziesięciu sprawiedliwych, przebaczę całemu miastu przez wzgląd na nich». Rzekł znowu Abraham: «Pozwól, o Panie, że jeszcze ośmielę się mówić do Ciebie, choć jestem pyłem i prochem. Gdyby wśród tych pięćdziesięciu sprawiedliwych zabrakło pięciu, czy z braku tych pięciu zniszczysz całe miasto?» Pan rzekł: «Nie zniszczę, jeśli znajdę tam czterdziestu pięciu». Abraham znów odezwał się tymi słowami: «A może znalazłoby się tam czterdziestu?» Pan rzekł: «Nie dokonam zniszczenia przez wzgląd na tych czterdziestu». Wtedy Abraham powiedział: «Niech się nie gniewa Pan, jeśli rzeknę: może znalazłoby się tam trzydziestu?» A na to Pan: «Nie dokonam zniszczenia, jeśli znajdę tam trzydziestu». Rzekł Abraham: «Pozwól, o Panie, że ośmielę się zapytać: gdyby znalazło się tam dwudziestu?» Pan odpowiedział: «Nie zniszczę przez wzgląd na tych dwudziestu». Na to Abraham: «Niech mój Pan się nie gniewa, jeśli raz jeszcze zapytam: gdyby znalazło się tam dziesięciu?» Odpowiedział Pan: «Nie zniszczę przez wzgląd na tych dziesięciu».
CZYTAJ DALEJ

Włoski rząd planuje gigantyczne wsparcie dla rolników, szef ludowców myśli o aborcji i rozwodach

2025-07-27 20:59

[ TEMATY ]

polityka

rolnictwo

Studio Gi/fotolia.com

W Brukseli Komisja Europejska przedstawiła propozycję budżetu Unii Europejskiej na lata 2028-2034. Trzy najważniejsze zmiany względem poprzedniego budżetu, to solidne zwiększenie wydatków na obronność, ogromne zmniejszenie wydatków na rolnictwo i całą Wspólna Politykę Rolną oraz nowe unijne podatki, które pozwolą sfinansować zakładane wydatki budżetowe.

Rolnicy są najbardziej dotknięci planem Unii Europejskiej, który zakłada ograniczenie Wspólnej Polityki Rolnej i likwidację Funduszu Rozwoju Obszarów Wiejskich. Komisja chce obciąć o 20% finansowanie sektora rolnego - w nowym budżecie na rolnictwo przewidziano 302 mld euro, gdy w poprzednim budżecie było to 387 mld euro. Jeżeli weźmiemy pod uwagę inflację, cięcia te będą jeszcze bardziej dotkliwe.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję