Reklama

Niedziela Małopolska

Łaska i zobowiązanie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Podczas Mszy św. odprawionej 22 lipca w kościele Matki Bożej Bolesnej w Rio de Janeiro, kard. Stanisław Dziwisz mówił do uczestników Eucharystii: - Przynieście polskie flagi w niedzielę, czeka was niespodzianka. (...) Jest to niespodzianka, ale zapowiedziana. Będziecie musieli wziąć tę niespodziankę na siebie.

28 lipca podczas Mszy św. kończącej obchody Światowych Dni Młodzieży w Rio de Janeiro papież Franciszek ogłosił, że miejscem, w którym odbędzie się kolejne spotkanie młodych z całego świata będzie Kraków!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Już przed spotkaniem w Rio, w naszej Archidiecezji głośno szeptano o tym pomyśle. Jedni nie dowierzali, inni zdawali się być pewni takiej decyzji Ojca Świętego.

Reklama

I stało się. Otrzymaliśmy niezwykłe wyróżnienie, ale i zadanie, do którego już teraz trzeba zacząć solidne przygotowania. Z jednej strony będą to przygotowania taktyczne i logistyczne. O ileż jednak ważniejsze jest duchowe przygotowanie do tych wydarzeń. Wszak to z naszej ziemi wyszedł Jan Paweł II, który dał początek Światowym Dniom Młodzieży. Dziś, gdy świętość Papieża - Polaka została potwierdzona licznymi cudami i zakończonym procesem kanonizacyjnym, czujemy się tym bardziej zobowiązani do podejmowania dziedzictwa, które nam pozostawił.

Będziemy mieli zatem możliwość rozwijania wyobraźni miłosierdzia i otwierania drzwi Chrystusowi - poprzez modlitwę oraz konkretne działania. Światowe Dni Młodzieży nie są bowiem jedynie imprezą plenerową, ale prawdziwym ćwiczeniem się w radosnym, chrześcijańskim braterstwie. Będzie potrzeba, by otworzyć nie tylko nasze serca, ale i domy, by ugościć pielgrzymów z różnych zakątków świata. Trzeba będzie się włączyć w służby porządkowe, medyczne, administracyjne, w wolontariat. Każdy będzie mógł znaleźć dla siebie odpowiednie miejsce, by otworzyć się na Bożą łaskę - paradoksalnie samemu dając coś z siebie.

Czeka nas zatem ogrom pracy, ale i pewność doświadczenia Bożego działania. Każde Światowe Dni Młodzieży wnoszą nowy powiew Ducha Bożego. Oczekując i przygotowując się do tych dni, wołajmy o nowe wylanie Ducha Świętego - by ponownie odnowił oblicze ziemi, naszej polskiej, krakowskiej ziemi...

2013-08-01 16:52

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rejestracja wolontariuszy ŚDM w Polski przedłużona do 31 maja

[ TEMATY ]

Światowe Dni Młodzieży

maebmij / Foter.com / CC BY-SA

Rejestracja wolontariuszy Światowych Dni Młodzieży z Polski została ponownie przedłużona. Departament Wolontariatu Komitetu Organizacyjnego ŚDM czeka na zgłoszenia do 31 maja.

Rejestracja wolontariuszy z Polski pierwotnie miała się zakończyć w marcu, ale została przedłużona do końca kwietnia, a teraz jeszcze o kolejny miesiąc.

CZYTAJ DALEJ

Ks. dr Scąber o Helenie Kmieć: pokazuje, że internet nie przeszkadza w drodze do świętości

2024-05-12 08:33

[ TEMATY ]

Helena Kmieć

BP Archidiecezji Krakowskiej

Helena Kmieć pokazuje, że internet, dobra współczesnego świata, kultura, rozrywka nie przeszkadzają w drodze do świętości – ocenił ks. dr Andrzej Scąber, referent ds. kanonizacyjnych archidiecezji krakowskiej, gdzie ruszył proces beatyfikacyjny młodej wolontariuszki.

Świecka misjonarka została zamordowana na tle rabunkowym w Boliwii ponad siedem lat temu. Miała 26 lat.

CZYTAJ DALEJ

Film "Brat Brata" o Jerzym Marszałkowiczu [Zaproszenie na premierę]

2024-05-12 15:18

Agnieszka Bugała

br. Jerzy Adam Marszałkowicz

br. Jerzy Adam Marszałkowicz

13 maja o godz. 16:30 w Kinie “Nowe Horyzonty” we Wrocławiu odbędzie się premiera filmu “Brat brata” w reżyserii Andrzeja Kotwicy. O filmie poświęconym Jerzemu Marszałkowiczowi opowiada ks. Aleksander Radecki.

Osoby skupione wokół tej produkcji długo zastanawiały się, jaki tytuł nadać temu filmowi: - Toczyła się bardzo burzliwa dyskusja wśród wszystkich zainteresowanych i był cały szereg innych propozycji. Ostatecznie zwyciężyła koncepcja “Brat brata”. Warto tu zaznaczyć, że odpowiednie nazwanie “Jureczka” było trudne. Z jednej strony chodził w sutannie, ale my wiemy, że święceń nie miał. W Towarzystwie Pomocy Brata Alberta Chmielowskiego nazywano go bratem. Podopieczni nazywali go różnie. Nazywali go m.in “ojczulkiem”. Sam tytuł: “Brat brata odczytuje podwójnie. Brat w kontekście jego relacji z bezdomnymi mężczyznami, bo głównie się nimi zajmował i brat św. br. Alberta Chmielowskiego. Nie da się ukryć, że tak jak znałem ks. Jerzego Marszałkowicza, dla niego ideałem niemal we wszystkim był św. brat Albert Chmielowski i zawsze się odwoływał do niego - zaznaczyl ks. Radecki, dodając: - I w swoim stylu nie chciał zgubić tego sposobu potraktowania bezdomnego. Brat Albert Chmielowski widział Chrystusa sponiewieranego w tych bezdomnych. Więc stąd moim zdaniem tytuł: “Brat Brata” - brat brata świętego Alberta Chmielowskiego i brat brata bezdomnego. Tak ja rozumiem ten tytuł.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję