Reklama

Felietony

Co z wigiliami klasowymi?

Szkolne wigilie, będące elementem tradycji i wspólnego świętowania Bożego Narodzenia, budzą coraz więcej kontrowersji. Obłęd trwa. Laickie organizacje apelują o tzw. świeckie wigilie w szkołach bez opłatka i kolęd. Naprawdę nikogo nie obchodzi już wymiar katolicki Bożego Narodzenia? Co na to zatem prawo oświatowe?

2024-12-16 07:15

[ TEMATY ]

korepetycje z oświaty

Andrzej Sosnowski

Red.

Andrzej Sosnowski

Andrzej Sosnowski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tradycja i wspólnota

Szkolne wigilie to nieodłączny element grudniowego kalendarza wielu polskich szkół. Są one okazją do wspólnego świętowania, integracji uczniów, nauczycieli i rodziców. Wigilia szkolna często obejmuje wspólne śpiewanie kolęd, dzielenie się opłatkiem, występy artystyczne oraz poczęstunek. To moment, w którym szkolna społeczność może zjednoczyć się w duchu nadchodzących Świąt Bożego Narodzenia, co sprzyja budowaniu pozytywnych relacji i wzmacnianiu więzi. Pomimo wieloletniej tradycji, organizacja szkolnych wigilii budzi kontrowersje. Część rodziców i uczniów wyraża obawy, że takie wydarzenia mogą naruszać zasady tzw. świeckości szkoły i dyskryminować osoby o innych przekonaniach religijnych lub niereligijnych. Rodzice stawiają pytania o zgodność z przepisami prawa, w tym z Konstytucją RP.

Szkolna wigilia – „tortura i molestowanie psychiczne”

Najbardziej radykalne w tym zakresie są organizacje pozarządowe jawnie walczące z Kościołem katolickim. List otwarty w sprawie wigilii klasowych opublikowała Dorota Wójcik, jedna z działaczek Fundacji Wolność od Religii. Pisze w nim m,in, że „Wigilia z opłatkiem i kolędą to żadne tam wydarzenie religijne, ale (...) Tortura i molestowanie psychiczne światopoglądowej mniejszości, które niejedną osobę doprowadzi do łez".

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Prawo nie zakazuje. Od Konstytucji po wyroki Sadu Najwyższego

Reklama

W preambule do Konstytucji RP czytamy, iż kultura polska jest „zakorzeniona w chrześcijańskim dziedzictwie Narodu”. W związku, z czym organizując takie uroczystości, jak wigilia klasowa czy szkolna, władze szkolne przede wszystkim wypełniają swój konstytucyjny obowiązek zapewnienia realizacji prawa do nauki i strzeżenia dziedzictwa narodowego, a nie promują określoną religię czy światopogląd.

Co więcej, zgodnie z art. 53 ust. 1 Konstytucji RP każdemu zapewnia się wolność sumienia i religii, która zgodnie z art. 53 ust. 2 obejmuje m.in. prawo do publicznego uzewnętrzniania religii – przez uprawianie kultu, modlitwę, uczestniczenie w obrzędach, praktykowanie i nauczanie. Powyższe prawo nie jest w swym zakresie ograniczone jedynie do określonych miejsc, np. kościołów czy miejsc kultu. W związku, z czym istnieje możliwość, aby te praktyki wykonywać w każdym miejscu publicznym – w tym w szkole. Jak czytamy na stronie www. Centrum Ochrony Praw Chrześcijan „(…) tego rodzaju ekspresywności nie stoi na przeszkodzie wyrażona w art. 25 ust. 2 Konstytucji zasada bezstronności światopoglądowej władz publicznych, zgodnie, z którą władze publiczne zachowują bezstronność w sprawach przekonań religijnych zapewniając swobodę ich wyrażania w życiu publicznym”.

Ponadto szkoła publiczna musi realizować programy nauczania uwzględniające podstawę programową kształcenia ogólnego – art. 14 ust. 1 pkt 4a Prawa oświatowego. Zgodnie z obowiązującą podstawową programową dla liceum ogólnokształcącego, technikum oraz branżowej szkoły II stopnia uczeń, np. w ramach lekcji historii, musi zgłębiać zagadnienia z zakresu religii chrześcijańskiej.

Reklama

Stąd też dyskryminujące próby uniemożliwienia religijnej celebracji zwyczajów związanych z Bożym Narodzeniem, stanowią jawne pogwałcenie obowiązującego w Polsce prawa, sprzeciwiają się zadaniom nałożonym na publiczny system oświaty oraz są zaprzeczeniem obowiązku wychowywania uczniów w duchu tolerancji i szacunku. Powyższe zauważył m.in. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 20 września 2013 r., sygn. akt II CSK 1/13. Jednocześnie stwierdził, że osoba, która deklaruje się, jako niewierząca, nie może oczekiwać, że nie będzie miała kontaktu z osobami wierzącymi, ich praktykami i symbolami religijnymi, bo byłoby to równoznaczne z ograniczeniem swobody sumienia osób wierzących.

Czego nie wolno robić dyrektorowi szkoły? Co może zrobić rodzic?

Zgodnie z art. 53 ust. 5 Konstytucji RP wolność uzewnętrzniania religii może być ograniczona jedynie w drodze ustawy i tylko wtedy, gdy jest to konieczne do ochrony bezpieczeństwa państwa, porządku publicznego, zdrowia, moralności lub wolności i praw innych osób. Dlatego należy wskazać, że wymownie niezgodnym z Konstytucją jest ograniczanie prawa do uzewnętrzniania religii, np. poprzez modlitwę, łamania się opłatkiem czy składanie życzeń w formie wyznaniowej, na podstawie aktów niebędących ustawą a takim zdecydowanie jest zarządzenie dyrektora szkoły. Ponadto jawnym pogwałceniem Konstytucji jest ustne zakomunikowanie zakazu, sugestie odnośnie niedopuszczalności lub odnoszenie się z niechęcią bądź pogardą do ekspresji religijnej przez dyrekcję szkoły lub wychowawcę. Należy pamiętać, że w prawie polskim brak jest aktu normatywnego zabraniającego śpiewu kolęd, modlitwy czy łamania się opłatkiem w szkole. Jeżeli placówka edukacyjna poprzez politykę władz placówki lub pod naciskiem innych rodziców decyduje się na wprowadzenie zakazu organizacji wigilii, wówczas każdy rodzic ma prawo nie zgodzić się z taką decyzją. Brak zgody może zostać wyrażony osobiści lub pisemnie.

Najgorsze są szarości

Wspomniana wcześniej Fundacja proponuje rozwiązanie "problemu". Według niej organizacja klasowej wigilii powinna mieć "bezpieczną formę", polegającą np. na poczęstunku "połączonym ze słuchaniem świątecznych, niereligijnych piosenek".

Najgorsze, co możemy zrobić, to stać się szarymi, bezbarwnymi jednostkami, które unikają wyrażania własnych poglądów i ulegają wpływom innych. Święto Prezentów, będące owocem politycznej poprawności i zastępnikiem Świąt Bożego Narodzenia świętem bez głębszego znaczenia, jest symbolem tej tendencji na Zachodzie Europy. Ważne jest, abyśmy w przypadku szkolnych wigilii mieli odwagę być autentyczni, wyrażać swoje zdanie i kultywować wartości, które są dla nas istotne. Tylko w ten sposób możemy zachować naszą tożsamość i przyczynić się do budowania bardziej wartościowego i różnorodnego społeczeństwa.

Ocena: +6 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Reforma podstaw programowych. Czy rośnie nam szparagowe pokolenie?

[ TEMATY ]

szkoła

korepetycje z oświaty

Andrzej Sosnowski

Red.

Andrzej Sosnowski

Andrzej Sosnowski

MEN obiecało ściąć treści podstaw programowe dla 18 przedmiotów. Najwięcej emocji wciąż wywołują propozycje zmian z historii i języka polskiego. Resortowa gilotyna nie oszczędziła ani chrztu Polski, ani Sienkiewicza obecnego w kanonie lektur nawet w czasach PRL. Czy w konsekwencji wyrośnie nam "szparagowe pokolenie" nie znające nawet Szekspira? 13 maja br. zakończył się termin konsultacji publicznych.

Zapowiedziane zmiany to realizacja przedwyborczych haseł koalicji rządzącej.
CZYTAJ DALEJ

Sondaż: Młodzi Polacy odwracają się od koalicji rządzącej. Najbardziej popularna wśród nich Konfederacja

2024-12-15 14:30

[ TEMATY ]

sondaż

Adobe Stock

Ich głosy przesądziły przed rokiem o powstaniu rządu Donalda Tuska. Dziś młodzi wyborcy nie są już tak entuzjastycznie nastawieni do KO – czytamy w "Rzeczpospolitej". Najbardziej popularna wśród nich jest Konfederacja.

Konfederacja jest najbardziej popularną partią wśród młodych ludzi w wieku 18–29 lat – wynika z badania dla More in Common Polska i Fundacji Ważne Sprawy, którego wyniki poznała "Rzeczpospolita".
CZYTAJ DALEJ

Papież pierwszy raz zrezygnował z konferencji prasowej w samolocie

2024-12-16 09:12

[ TEMATY ]

papież Franciszek

Konferencja prasowa

samolot

PAP/EPA

Papież Franciszek podczas wizyty na Korsyce

Papież Franciszek podczas wizyty na Korsyce

Papież Franciszek zrezygnował z konferencji prasowej podczas krótkiego lotu z Korsyki do Rzymu w niedzielę wieczorem. Wydarzyło się to po raz pierwszy w czasie papieskiego lotu, który był najkrótszy z dotychczasowych.

Powodem tej decyzji był brak czasu w czasie lotu, który trwał około 50 minut - wyjaśniły źródła watykańskie.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję