Reklama

Niedziela Małopolska

Tych trzech

Niedziela małopolska 39/2013, str. 4-5

[ TEMATY ]

św. Michał Archanioł

Wikimedia

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

AGNIESZKA KONIK-KORN: - Gdzie najlepiej szukać informacji o Archaniołach?

KS. ROMAN CHYLIŃSKI CSMA: - By poznać Archaniołów Bożych, najpierw trzeba się przyjrzeć Słowu Bożemu. Św. Michał Archanioł po raz pierwszy pojawia się na kartach Pisma Świętego w Księdze Daniela (10 rozdz.) w momencie, w którym Żydzi znajdują się w niewoli babilońskiej. Babilon jednak upada i zostaje zajęty przez Persów. Nie ma jednak żadnego edyktu, który by pozwalał Żydom wrócić do Judei. Daniel modli się nad Eufratem, pytając Boga o przyczynę niemożności powrotu Żydów do domu. Okazuje się, że to złe duchy wstrzymują decyzję perskiego władcy Cyrusa. Tu pojawia się Michał Archanioł, który niszczy duchy perskie, wstrzymujące decyzję o wypuszczeniu Żydów.

- To były wydarzenia historyczne. A jakie zadania św. Michał Archanioł może wypełniać w życiu współczesnych ludzi?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

- Św. Michał Archanioł jest tym, który wyciąga nas z bagna zła i różnych zniewoleń. Jego imię oznacza: „Któż jak Bóg!” i wzywa nas do porządkowania hierarchii wartości, czyli stawiania Boga ponad wszystko. Jeśli trwamy w jakimś zniewoleniu, pysze, pożądliwości, grzechach głównych i nie możemy z tego wyjść o własnych siłach, to dzieje się tak dlatego, że za każdym złem stoi Zły, Szatan - większa od nas inteligencja. Diabeł działa tak, że przedstawia nam zło jako pozorne dobro. Nasza nieroztropność polega na tym, że bawimy się złem jak zabawką. Szatan natomiast działając na naszą wyobraźnię, rozbudza w nas namiętności i pożądania, aby po pewnym czasie doprowadzić nas już do obsesji, opresji i różnego rodzaju manii: narkomanii, seksomanii itp. Znam historię mężczyzny, który zgwałcił swoją córkę. Kiedy składał zeznania przed sądem, dał świadectwo, jak to zło działa. Mówił, że najpierw podobały mu się kobiety w Internecie, więc pozwalał sobie na nie patrzeć. Potem zaczął oglądać pornografię, a dalej pornografię dziecięcą. Sam nie wiedział, kiedy zgwałcił własną córkę, bo to zło go pochłonęło do tego stopnia, że nie potrafił z niego wyjść, zawładnęło nim.
Św. Michał jest więc tym Archaniołem, który może wyprowadzić nas z każdego osaczenia, bo jest patronem Kościoła i nas - jego dzieci. I tak jak Żydom pomógł wrócić do Jerozolimy, do swojej świątyni, tak i nam pomaga odbudować świątynię Ducha Świętego, którą jesteśmy, a w chwili śmierci przeprowadza nas z ziemi do nieba. Myślę także, że św. Michał Archanioł jest, obok św. Judy Tadeusza, doskonałym patronem od spraw beznadziejnych.

- Co oznacza imię kolejnego z Archaniołów, Rafała?

Reklama

- Imię św. Rafała Archanioła oznacza „Bóg leczy”. Jego osobę poznajemy w Księdze Tobiasza. Tu zawiera się cała idea posłannictwa św. Rafała, który podróżującym zapewnia bezpieczeństwo (5, 16-17). Rafał jest aniołem-egzorcystą (12, 12). To on dokonuje egzorcyzmu w komnacie małżeńskiej Sary (6, 17). Zły duch, Asmodeusz, zabił siedmiu jej mężów. Dlatego zanim Tobiasz poślubił Sarę, Archanioł Rafał wypędził Asmodeusza, prosząc nowożeńców o modlitwę do miłosierdzia Bożego o dar ocalenia (6, 18). To jest przesłanie szczególnie ważne dla małżeństw. Jeśli małżonkowie mają jakąś trudność we wzajemnym wyrażaniu miłości, w życiu, w akcie małżeńskim, jeśli ich coś blokuje, a wręcz zamyka na siebie, niech zwracają się do św. Rafała Archanioła, by wygonił spomiędzy nich złego ducha Asmodeusza. Pomoc św. Rafała jest szczególnie owocna we wszelkich konfliktach małżeńskich. Zaleca się małżonkom, by przeczytali Księgę Tobiasza i poznali postać św. Rafała Archanioła.
Św. Rafał uczy nas także właściwej duchowości, bo on jest jednym z siedmiu duchów, które są przed samym Bogiem. Dzięki niemu uczymy się wartości ascezy: jałmużny i modlitwy w życiu, które uwalniają od śmierci i zakrywają wiele grzechów (por. Tob 12, 7-10). Słowo Boże ukazuje całą głębię duchowości tego Archanioła.

- O Archaniele Gabrielu słyszymy głównie przy okazji Zwiastowania Maryi...

Reklama

- Św. Archanioł Gabriel pojawia się najpierw w 10. rozdziale Księgi Daniela, potem w Ewangelii św. Łukasza. On to odgrywa główną rolę w tworzeniu tzw. Tryptyku u św. Łukasza. To sceny trzech zwiastowań: zwiastowania Zachariaszowi, Maryi i pastuszkom, którym oznajmia narodziny Jezusa i mówi: „Chwała na wysokości Bogu, a na ziemi pokój ludziom dobrej woli”. W tym Tryptyku św. Łukasz ukazuje niewiarę arcykapłana względem zwiastowania, w przeciwieństwie do prostej wiary prostaczków pasterzy, którzy od razu pobiegli do stajenki.
W języku hebrajskim imię Gabriel znaczy „Bóg mocny”. Przyglądając się św. Gabrielowi na kartach Pisma Świętego, widzimy piękne spotkanie Boga z kobietą, gdzie ów Archanioł pokazuje uniżenie Boga względem kobiety i okazuje jej ogromny szacunek. I tak, jak pierwsza kobieta, Ewa, zakłamała swoje powołanie i uwierzyła szatanowi, tak Maryja przyjęła z wiarą to, że może stać się matką Boga.
Archanioł Gabriel ma w sobie taką subtelność, że może wchodzić i wychodzić z człowieka. Przy zwiastowaniu Maryi miał czas, by wytłumaczyć Jej sprawy Boże i cierpliwie czekał na odpowiedź. On tłumaczy Słowo Boże w taki sposób, byśmy wypełnili wolę Bożą w swym życiu. Jest więc pomocnikiem w rozeznawaniu woli Bożej względem nas oraz daje nam moc do jej zrealizowania.

- Jak powinniśmy się zwracać do Archaniołów Bożych? Są przecież osoby, które zarówno aniołów jak i diabła wkładają między bajki?...

- Gdy Daniel, z Księgi Daniela, ujrzał Archanioła Gabriela, padł przed nim na kolana. Natomiast w ostatniej Księdze Pisma Świętego, w Apokalipsie (22, 8-9) Anioł, który wyjaśnia Janowi sprawy Kościoła triumfującego w niebie, zabrania mu klękania przed sobą. Klękać mamy przed Chrystusem, a nie przed Aniołem, który sam nazwał się naszym współsługą w wypełnianiu woli Bożej.
Archaniołowie są naszymi towarzyszami i partnerami w codziennych sprawach. My, którzy nie widzimy Boga, gubimy się nieraz, potrzebujemy pomocy tych, którzy widzą Boga twarzą w twarz, przychodzą do nas wprost od Niego. To są właśnie Archaniołowie.

2013-09-25 13:28

Oceń: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

On daje więcej

[ TEMATY ]

odpust

św. Michał Archanioł

Anna Majowicz

Sumie odpustowej przewodniczył ks. prof. Włodzimierz Wołyniec

Sumie odpustowej przewodniczył ks. prof. Włodzimierz Wołyniec

Parafia pw. św. Michała Archanioła na wrocławskim Muchoborze Wielkim przeżywała wczoraj swój odpust. Uroczystej Mszy św. przewodniczył ks. prof. Włodzimierz Wołyniec, rektor PWT.

Kapłan rozpoczynając homilię powtórzył fragment Słowa Bożego, w którym Jezus zwraca się do Natanaela: ,,Zaprawdę, zaprawdę powiadam Wam: ujrzycie niebiosa otwarte i aniołów Bożych wstępujących I zstępujących na Syna Człowieczego”. - To Słowo Boże pozwala nam odkryć w Bogu bardzo ważny przymiot, który powinniśmy dostrzegać i za który winniśmy Bogu dziękować. To przymiot hojności Boga. Chodzi o to, że On daje więcej, chce abyśmy doświadczali Go w naszym życiu, abyśmy nie ograniczali się tylko do tego, co ziemskie, ale odkrywali wartości duchowe. Pan Bóg w swoim bogactwie miłości stwarza nie tylko to, co widzialne, ale także to, co nie jest widoczne – mówił kapłan, zaznaczając, że dziś pragniemy, by te dwa światy (widzialny i niewidzialny) stawały się jednym. - Dzisiejsze Słowo zaprasza nas do współdziałania ze światem niewidzialnym, ze światem aniołów. Dlatego też uczmy się od nich, a zwłaszcza od patrona tej parafii, jak przezwyciężać w życiu szatana i coraz głębiej odkrywać w nim Pana Boga – nauczał ks. prof. Włodzimierz Wołyniec.
CZYTAJ DALEJ

Rodziny zostawiają seniorów w szpitalach na święta. "To już powszechne"

2025-04-15 09:08

[ TEMATY ]

szpital

chorzy

seniorzy

rodziny

Adobe Stock

Zjawisko pozostawiania przez rodziny seniorów w szpitalach na święta jest już powszechne

Zjawisko pozostawiania przez rodziny seniorów w szpitalach na święta jest już powszechne

Seniorzy w okresie świąt są przywożeni i pozostawiani w szpitalach. Jest to zjawisko powszechne i dotyczy od kilku do kilkunastu procent chorych - podkreślił w rozmowie z PAP pomorski lekarz wojewódzki Jerzy Karpiński.

Rzadko lekarze z SOR zauważają, że może to wynikać z nagłego pogorszenia stanu zdrowia bliskich i szukania pomocy medycznej.
CZYTAJ DALEJ

Strachy na lachy

2025-04-16 07:34

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Donald Tusk doszedł do władzy dzięki licznym obietnicom i z wielkimi słowami na ustach. Miało być nowocześnie, europejsko, z poszanowaniem praworządności, bez rozdawnictwa i populizmu. Kto go znał, wiedział, że to ściema, ale jednak pamięć ludzka jest ulotna i jego przerwa brukselska zrobiła swoje. Miało być wszystko to, czym – jego zdaniem – nie był PiS. Zapowiadał, że odwróci politykę Jarosława Kaczyńskiego o 180 stopni. Tymczasem mijają miesiące, a kolejne decyzje, słowa i gesty lidera Platformy Obywatelskiej coraz bardziej przypominają... działania PiS. Z tą tylko różnicą, że teraz to on je firmuje. Przynajmniej w warstwie retorycznej. I co więcej – niekiedy robi to z większym przekonaniem niż ci, których przez lata za to krytykował.

Pierwsza wielka wolta miała miejsce w temacie migracji. To właśnie Tusk jeszcze kilka lat temu atakował PiS za politykę "zamykania się", za „strachy na migrantów”, za „ksenofobię”. Mówił o „nieuchronnych konsekwencjach” za niezgodę rządu PiS. Dziś? Mówi dokładnie tym samym językiem, który przez lata piętnował. Straszy „nielegalną migracją”, wspiera twarde kontrole na granicach, opowiada się za utrzymaniem zapory zbudowanej przez rząd Zjednoczonej Prawicy. Gdyby nie patrzeć kto mówi, to czasem można by sądzić, że mówi któryś z ministrów rządu Morawieckiego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję