Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Uroczystości u Ojców Bernardynów w Hrubieszowie

Z udziałem biskupa pomocniczego diecezji zamojsko-lubaczowskiej Mariusza Leszczyńskiego, odbyły się 7 i 8 września br. w Hrubieszowie uroczystości odpustowe ku czci Matki Bożej Sokalskiej oraz poświęcenie tablicy ufundowanej w hołdzie poległym i pomordowanym mieszkańcom Wołynia, Ziemi Sokalskiej i Hrubieszowskiej. W homilii Ksiądz Biskup powiedział m.in.: „Spoglądamy w stronę rolników, dziękujemy razem z nimi za tegoroczny chleb i modlimy się za nich, aby nikt ich nie krzywdził, nie oszukiwał, ale ich błogosławiony trud zawsze sprawiedliwie nagradzał” oraz odnośnie poświęconej tablicy: „Niech Bóg, przez pośrednictwo Matki Boskiej Pocieszenia, nagrodzi ich ofiarę niebem, a nam pomoże dobrze korzystać z wysłużonej przez nich wolności”.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pierwszego dnia uroczystości, w sobotę, 7 września, Mszy św. przewodniczył i wygłosił kazanie o. Julian Śmierciak OFM, przełożony klasztoru Ojców Bernardynów w Lublinie i wykładowca w Katolickim Uniwersytecie Lubelskim Jana Pawła II. Odprawiono franciszkańskie nabożeństwo ku czci Siedmiu Radości Najświętszej Maryi Panny oraz procesję ze świecami i apel maryjny. Nabożeństwo poprzedziło poświęcenie odrestaurowanych stacji Siedmiu Radości Matki Bożej.

Sumie pontyfikalnej 8 września w hrubieszowskim sanktuarium przewodniczył bp Mariusz Leszczyński. Przed Mszą św. ks. Biskup poświęcił pamiątkową tablicę, ufundowaną przez Ojców Bernardynów oraz wiernych Ziemi Hrubieszowskiej, w hołdzie Polakom pomordowanym przez ukraińskich nacjonalistów na Wołyniu, Ziemi Sokalskiej i Hrubieszowskiej, w przypadającą w tym roku 70. rocznicę apogeum zbrodni. Tablica umieszczona w przedsionku kościoła została poświęcona także tym, którzy opuścili swoje rodzinne strony, uchodząc przed terrorem i zagładą. Po Mszy św. odbyła się procesja eucharystyczna oraz poświęcenie ziarna siewnego i nasion.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

W homilii wygłoszonej w święto Matki Bożej Siewnej Kaznodzieja odniósł się także do sytuacji na polskiej wsi. Ks. Biskup powiedział m.in.: - Siew to święto nadziei, to początek tego, co się ma dopełnić w czasie żniw. Dlatego w święto Narodzenia NMP święcimy ziarno i spoglądamy na tych, którzy będą je z nadzieją zasiewać na swych polach. Spoglądamy w stronę rolników, dziękujemy razem z nimi za tegoroczny chleb i modlimy się za nich, aby nikt ich nie krzywdził, nie oszukiwał, ale ich błogosławiony trud zawsze sprawiedliwie nagradzał. A tak dziś nie jest w naszym kraju, bo trudno zrozumieć argumenty tych polityków, którzy próbują tłumaczyć rażąco niskie ceny za tegoroczne zbiory regułami z Unii Europejskiej. Niektórzy rolnicy uwierzyli, że praca na roli się nie opłaca, że łatwiej jest kupić, niż wyprodukować. To prawda, ale niestety na chwilę. Nie wolno ulec iluzji, która nie wytrzyma próby. Gdy bowiem zabraknie naszych plonów, konkurencja natychmiast wkroczy na nasze rynki i wystawi wielkie ceny za produkty konieczne do życia. Trzeba modlić się za sprawujących władzę o to, by kierowali się zasadą uczciwości i sprawiedliwości względem rolników; trzeba też modlić się za rolników, by zachowali wiarę, która - niestety - w wielu domach słabnie, by bronili ziemi, by po chrześcijańsku walczyli o swoje słuszne prawa (...). Odsłaniamy i święcimy dziś w sanktuarium Matki Bożej Sokalskiej w Hrubieszowie tablicę ku pamięci naszych sióstr i braci - powiedział, - a wśród nich Ojców Bernardynów: kapłanów i braci zakonnych, pomordowanych na Wołyniu i w innych rejonach Kresów Wschodnich Rzeczypospolitej, w latach II wojny światowej. Wspominamy również tych naszych Rodaków, którzy wówczas musieli opuścić swoje rodzinne strony. Niech Bóg, przez pośrednictwo Matki Bożej Pocieszenia, nagrodzi ich ofiarę niebem, a nam pomoże dobrze korzystać z wysłużonej przez nich wolności. Niech widok tej tablicy przypomina wyznawcom Chrystusa o potrzebie nieustannej i ufnej modlitwy w intencji pokojowego współistnienia sąsiednich narodów: polskiego i ukraińskiego - na fundamencie prawdy i miłości miłosiernej.

W uroczystym odsłonięciu i poświęceniu tablicy oraz złożeniu wiązanek kwiatów wzięli udział kombatanci II wojny światowej reprezentowani przez hrubieszowskie środowisko żołnierzy 27. Wołyńskiej Dywizji Piechoty Armii Krajowej z prezesem Kazimierzem Koprowiczem oraz Koło Terenowe Związku Sybiraków w Hrubieszowie z prezesem Wiesławem Romakiem, a także Zarząd Regionu w Lublinie i Zarząd Oddziału Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego w Hrubieszowie z przewodniczącą Jadwigą Mazur, Ochotnicza Straż Pożarna z Hrubieszowa, Związek Strzelecki „Strzelec” w Hrubieszowie.

W procesji z darami fundatorów pamiątkowej tablicy reprezentowały m.in. osoby pochodzące spod Sokala, w tym pani Kopera - cudownie ocalona za wstawiennictwem Matki Bożej Sokalskiej z napadu nacjonalistów ukraińskich na jej rodzinną miejscowość. Tablica powstała z inicjatywy kustosza sanktuarium o. Wenancjusza Stasiuka OFM. Natomiast wykonaniem granitowej tablicy zajęła się Firma Kamieniarska Road Memory Sławomira Chudoba z Grabowca.

* * *

Początki kultu Matki Bożej Pocieszenia z Sokala sięgają 1392 r. Obraz został ukoronowany papieskimi koronami w 1724 r. Cześć wizerunkowi Maryi oddawali królowie i możnowładcy zarówno katoliccy, uniccy jak i prawosławni, w tym m.in. Bohdan Chmielnicki. Od końca XVI wieku na zaproszenie biskupa chełmskiego Stanisława Gomolińskiego sokalskim sanktuarium opiekowali się Ojcowie Bernardyni. Gdy w 1951 r. w ramach tzw. „prostowania granic” ZSRR z Polską musieli oni opuścić sanktuarium i klasztor, zabrali ze sobą do Krakowa cudowny wizerunek Matki Bożej. Do Hrubieszowa obraz Matki Bożej Sokalskiej przywieźli w 2002 r., gdy na zaproszenie Biskupa zamojsko-lubaczowskiego objęli w posiadanie kościół pw. św. Stanisława Kostki. Nowe korony oraz suknię dla cudownego Obrazu poświęcił bł. Ojciec Święty Jan Paweł II w Kalwarii Zebrzydowskiej 19 sierpnia 2002 r.

2013-09-25 13:28

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Stara i nowa plebania

Niedziela zamojsko-lubaczowska 49/2012, str. 7

[ TEMATY ]

kapłan

kapłaństwo

Hrubieszów

Dom Księży Seniorów

Archiwum al. Artura Młodzińskiego

Dom Księży Seniorów w Hrubieszowie

Dom Księży Seniorów w Hrubieszowie
Parafia św. Mikołaja w Hrubieszowie w czasie rozpoczęcia budowy nowej plebanii liczyła 24 tys. wiernych. Należało do niej całe miasto i okoliczne wioski. Duszpasterstwo skupiało się przy dwóch kościołach, parafialnym św. Mikołaja i filialnym św. Stanisława Kostki zwanym „kościółkiem”. Księży było dużo. Wszyscy księża mieszkali w starej plebanii przy ul. 3 Maja 6. W latach 70. staraniem ks. proboszcza Franciszka Osucha i administratora ks. Stanisława Chomicza oraz przy wsparciu prof. Wiktora Zina parafia otrzymała pozwolenie na budowę nowej plebanii przy ul. 3 Maja 5. Budową zajął się administrator parafii ks. Stanisław Chomicz. Budowa została ukończona w pierwszej połowie lat 80. Odtąd nowo wybudowana plebania stała się mieszkaniem dla księży, jak się potem okazało - również dla księży rozpoczynających pracę w nowo powstałych parafiach Hrubieszowa. Na prace przy konserwacji starego obiektu nie było wtedy pieniędzy.
CZYTAJ DALEJ

Z czym kojarzy się imię Leon? Ta odpowiedź kard. Rysia zdumiała samego papieża

2025-05-14 10:51

[ TEMATY ]

Kard. Grzegorz Ryś

Papież Leon XIV

skojarzenie

Archidiecezja Łódzka

Kard. Grzegorz Ryś

Kard. Grzegorz Ryś

Kard. Grzegorz Ryś podzielił się trzema skojarzeniami z imieniem Leon, które przybrał nowy papież. Co ciekawe, o jednym z nich kard. Ryś opowiedział samemu papieżowi. Co zdumiało papieża Leona XIV?

Kard. Grzegorz Ryś w wywiadzie dla Tygodnika Katolickiego "Niedziela" opowiada o trzech skojarzeniach, jakie przyszły mu do głowy od razu po przyjęciu imienia Leon przez nowego papieża. Jak wspomina, nie chodziło tu o papieża Leona XIII, ale o kogoś zupełnie innego. Kard. Ryś relacjonuje również, że Leona XIV wprawiło w zdumienie jedno nieoczywiste skojarzenie, o którym opowiedział mu polski hierarcha:
CZYTAJ DALEJ

Bł. Carlo Acutis - towarzysz dzieci pierwszokomunijnych na Jasnej Górze

2025-05-15 17:48

[ TEMATY ]

Jasna Góra

bł. Carlo Acutis

BPJG

„Eucharystia moją autostradą do nieba” - to przesłanie pozostawił szczególnie młodemu pokoleniu bł. Carlo Acutis. Ten włoski nastolatek różaniec nazwał „najbardziej romantycznym spotkaniem z najcudowniejszą Kobietą świata, czyli Matką Bożą”, a w Internecie widział narzędzie ewangelizacji. W oczekiwaniu na jego kanonizację, na Jasnej Górze, gdzie tak licznie teraz przybywają dzieci pierwszokomunijne przy Cudownym Obrazie umieszczono jego relikwie.

- Ten znak jego obecności w relikwiarzu chcemy, aby dotarł w szczególności do najmłodszych jasnogórskich pielgrzymów. Wiemy, że błogosławiony był wielkim czcicielem Maryi. W swoim życiu inspirował do czytania Pisma Świętego, kochał ludzi, ale przede wszystkim nieustannie podkreślał, że drogą do nieba jest właśnie Eucharystia - przypomniał o. Waldemar Pastusiak. Kustosz Jasnej Góry zauważył, że Kościół daje młodym piękne autorytety, czego dowodem jest włoski nastolatek, który zachęca każdego z nas, abyśmy w swoim życiu dążyli do świętości.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję