Reklama

Tożsamość narodowa niezbędna jak tlen

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

HENRYK TOMCZYK: – 19 października, już po raz siódmy, w gościnnym gmachu Wyższego Seminarium Duchownego w Łodzi spotkają się dziennikarze, analitycy rynku prasowego, naukowcy i duszpasterze, by dyskutować o kondycji ducha i swojego środowiska, a także całego społeczeństwa. Konferencja „Pamięć i tożsamość Polaków – dziś” odbywa się w ramach cyklu „Dziennikarz – między prawdą a kłamstwem”…

ZYGMUNT CHABOWSKI: – To swoiste, ogólnopolskie forum ludzi mediów zatroskanych o kraj, o Polskę. Nieodłącznym elementem świadomości narodowej jest poczucie tożsamości i pamięć historyczna. To problem nie tylko dziennikarzy, ale nas wszystkich, w tym także odbiorców twórczości medialnej – czytelników prasy, druków ulotnych, afiszy, słuchaczy radia i telewidzów, użytkowników Internetu. Codziennie karmieni papką informacyjną, nie zdajemy sobie sprawy, że jesteśmy zwodzeni na przysłowiowe manowce, wystawiani na celowniki propagandystów, wirujących między dobrem a złem, prawdą a przekłamaniem, obiektywizmem i stronniczością. Niektóre media, pseudonaukowcy, „bublicyści” historyczni, ale i politycy próbują na siłę rozmyć w nas poczucie polskości na rzecz tzw. europejskości. Według nich, najważniejsze to być obywatelem świata, Europy bez granic. Polakiem można być, ale czy koniecznie?

– Z tego wynika, że ludzie pióra, mikrofonu i kamery mają w tym udział...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Tak, ponieważ ich twórczość poddawana jest tzw. korekcie poprawności. I nie chodzi tylko o standardy językowe. W niektórych tytułach o Powstaniu Warszawskim można pisać wyłącznie w kontekście klęski narodowej, o Żołnierzach Wyklętych tylko jako znikomej grupce nawiedzonych. Zmieniany jest, i to niepostrzeżenie, cały aparat pojęciowy autorów. Podczas czytania przez redakcyjnych zwierzchników zamiast strajkujących – widzimy wichrzycieli, rządowy tupolew to prezydencki samolot, bł. ks. Jerzy Popiełuszko to tylko ofiara prowokacji kilku funkcjonariuszy SB, a nie całego systemu komunistycznej władzy. Skutki tego obserwujemy w zmianach świadomości naszego społeczeństwa. Następuje destrukcja ducha...

– Sterowanie społeczną świadomością może mieć opłakane skutki?

– Od długiego już czasu obserwuję niepokojące zjawisko. Dziennikarze jakby nie dostrzegali swojej powinności bycia strażnikami i propagatorami prawdy, wartości uniwersalnych, pamięci historycznej. Stają się tubami sił i graczy politycznych, proroków liberalizmu wszelkiego typu. Promowanie świąt narodowych, wielkich wydarzeń historycznych, pamięć o bohaterach nie znajduje miejsca w wielonakładowej prasie głównego nurtu. Ludzie nie zdają sobie sprawy, że niepostrzeżenie stają się zakładnikami danego medium, postępują zgodnie z jego zaleceniami, czyli zapominają o tym, co święte. Manipulowanie świadomością narodową jest faktem, a co gorsze – jest to proces nierejestrowany przez ludzi. Przeraża fakt, że destrukcja świadomości narodowej wiąże się z niską oceną państwa. To przecież państwo jest najlepszą formą organizacji narodu. Jeśli niszczymy poczucie wspólnoty narodowej, to podcinamy podstawy państwa, o którym marzyło wiele pokoleń Polaków.

Reklama

– Do kogo adresowana jest konferencja?

– Po raz kolejny inicjatywa wyszła od bp. Adama Lepy. Cieszy nas patronat arcybiskupa metropolity łódzkiego Marka Jędraszewskiego, który obiecał nam wykład inauguracyjny. Cieszy nas również partnerstwo władz samorządowych województwa i miasta – prezydent Hanny Zdanowskiej i wojewody łódzkiej Jolanty Chełmińskiej. To dowodzi, że zarówno Kościół, jak i władza świecka dostrzegają zagrożenie i niepokoją się. Swój udział zapowiedzieli znakomici fachowcy, m.in.: dr Łukasz Kamiński, szef Instytutu Pamięci Narodowej, profesorowie: Piotr Jaroszyński, Barbara Fedyszak-Radziejowska, ks. prof. Andrzej Zwoliński. Będą obecni również świetni w swym fachu dziennikarze, a także poseł Janusz Wojciechowski. Podobnie jak w roku ubiegłym liczymy na udział dziennikarzy, studentów dziennikarstwa i nauk politycznych wyższych uczelni, uczniów klas dziennikarskich. Rokrocznie w konferencji uczestniczy 250, a nawet więcej osób. Aula seminaryjna jest wypełniona po brzegi. Zapraszam wszystkich zainteresowanych tożsamością narodową oraz reperkusjami jej niszczenia. Spotkanie ma oczywiście charakter otwarty.

– Dyskurs o pamięci i tożsamości ma uświadomić ludziom mediów, ale i odbiorcom, że…

– …dzieje się źle. Myślę, że z konferencji każdy wyjdzie z dużą dawką informacji o stanie świadomości narodowej. Wnioski trzeba wyciągnąć samemu. Samouświadomienie zagrożeń pozwala je ominąć. Dotyczy to nie tylko mediów i polityki, ale również kultury i edukacji. O obrazie polskości w nauczaniu szkolnym będzie mówił m.in. prof. Andrzej Waśko. Wyjściem z tego swoistego błędnego koła jest pluralizm mediów i formacja zarówno dziennikarzy, jak i odbiorców, czyli całego społeczeństwa. Nasza konferencja ma temu w jakimś stopniu służyć. Brońmy się przed utratą tożsamości i godności, zunifikowaniem zachowań indywidualnych i społecznych. q

2013-10-08 12:26

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bóg jest Trójcą Świętą. Skąd o tym wiemy?

Niedziela Ogólnopolska 24/2019, str. 10-11

[ TEMATY ]

Trójca

©Renta Sedmkov – stock.adobe.com

Giovanni Maria Conti della Camera, „Trójca Święta” – fresk z kościoła Świętego Krzyża w Parmie

Giovanni Maria Conti della Camera, „Trójca Święta” – fresk z kościoła Świętego Krzyża w Parmie

„Drodzy bracia i siostry, obchodzimy dziś uroczystość Trójcy Przenajświętszej. Cóż wam mogę powiedzieć o Trójcy? Hm... Jest Ona tajemnicą, wielką tajemnicą wiary. Amen”. To było najkrótsze kazanie, jakie usłyszałem kiedyś w młodości. Wiernych obecnych w kościele to zaskoczyło. Jednych pozytywnie, bo kazanie było wyjątkowo krótkie, inni byli zirytowani, gdyż nie zdążyli się jeszcze wygodnie usadowić w ławce. Wtedy przyszły mi do głowy pytania: Czy o Trójcy Świętej nie możemy nic powiedzieć? Dlaczego więc wyznajemy, że Bóg jest w Trójcy jedyny? Skąd o tym wiemy?

Mówienie o Trójcy nie jest rzeczą łatwą. Wyrażenie trójjedyności jest zawsze trudne do zrozumienia, gdyż według naszego naturalnego sposobu myślenia, trzy nigdy nie równa się jeden, jak i jeden nie równa się trzy. W przypadku nauki o Bogu nie chodzi jednak o matematyczno-logiczny problem, ale o sformułowanie prawdy wiary, której nie sposób zamknąć w granicach ludzkiej logiki. Chrześcijanie wyznają wiarę w jednego Boga w trzech Osobach. Dla wielu jednak to wyznanie nie ma większego znaczenia w życiowej praktyce. W świecie, w którym jest wiele „pomysłów na Boga”, my, chrześcijanie, powinniśmy pamiętać, że to nie my wymyślamy sobie Boga – my Go tylko odkrywamy i poznajemy, gdyż On sam zechciał do nas przyjść i pokazać nam siebie. Uczynił to zwłaszcza przez fakt wcielenia Syna Bożego. To dzięki Niemu wiemy, że Bóg jest wspólnotą trzech Osób, które żyją ze sobą w doskonałej jedności. „Nie wyznajemy trzech bogów – przypomina Katechizm Kościoła Katolickiego (253) – ale jednego Boga w trzech Osobach: «Trójcę współistotną». Osoby Boskie nie dzielą między siebie jedynej Boskości, ale każda z nich jest całym Bogiem: «Ojciec jest tym samym, co Syn, Syn tym samym, co Ojciec, Duch Święty tym samym, co Ojciec i Syn, to znaczy jednym Bogiem co do natury»”. Człowiek wiary nie wymyśla prawdy, lecz ją przyjmuje. Zastanawia się nad nią, podejmując wielowiekowe doświadczenie Kościoła, który wyjaśniał ją zawsze w świetle objawienia.

CZYTAJ DALEJ

Uśmiech, który wszystko wynagradza

2024-05-26 12:21

Marzena Cyfert

Dzieci we wrocławskiej "Pozytywce"

Dzieci we wrocławskiej

Na Ostrowie Tumskim przy ul. Kapitulnej 4 działa Klubowe Centrum Aktywności Dzieci i Młodzieży „Pozytywka”, prowadzone przez Siostry Bożego Serca Jezusa. Celem działalności jest pomoc rodzinom oraz dzieciom dotkniętym niepełnosprawnością, głównie z Zespołem Downa.

Przy wejściu wzrok przykuwa ładnie zagospodarowany plac, z którego dzieci korzystają w czasie sprzyjającej pogody. W „Pozytywce” biorą udział w licznych bezpłatnych warsztatach. Projekt finansowany jest z budżetu miasta. W czasie zajęć rodzice spotykają się na rozmowie przy herbacie w przeznaczonym do tego pokoju. Mają okazję odpocząć w towarzystwie, w którym będą zrozumiani. Dzieci także cieszą się z ich bliskości.

CZYTAJ DALEJ

„Jesteś nadzieją” - częstochowski Marsz dla Życia i Rodziny dotarł na Jasną Górę

2024-05-26 18:41

[ TEMATY ]

Częstochowa

marsz dla życia i rodziny

Biuro Prasowe Jasnej Góry

Na Jasnej Górze zakończył się częstochowski Marsz dla Życia i Rodziny, zorganizowany w tym roku pod hasłem „Jesteś nadzieją”. Tradycyjnie ubrani na biało jego uczestnicy przeszli Alejami Najświętszej Maryi Panny na Błonia Jasnogórskie, gdzie pod figurą Maryi Niepokalanej został złożony hołd z kwiatów.

- Przejście ulicami Częstochowy, to okazja do promocji życia i rodziny wśród młodzieży, a także dorosłych. Maszerujemy po to, by świętować, cieszyć się i pokazywać radość z naszych rodzin i każdego życia. Nawet, jeśli niektóre rodziny doświadczone są kryzysami, chorobami, to życie zawsze jest na pierwszym planie. Tym się chcemy radować, tym się chcemy dzielić - powiedział Grzegorz Nienartowicz, prezes Fundacji „Ku pełni życia”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję