Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

Rycerze Kolumba w naszej archidiecezji

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Sięgając do początków Zakonu Rycerzy Kolumba, trzeba cofnąć się do końca XIX wieku. Wtedy to młody kapłan, sługa Boży Michał McGivney wraz z niewielką grupą mężczyzn spotykał się w piwnicy kościoła Najświętszej Maryi Panny w New Haven w stanie Connecticut w USA. Ich celem było przeciwstawienie się powszechnie panującej wówczas dyskryminacji katolików, trudnym warunkom życia, bezrobociu, odchodzeniu mężczyzn od wiary i Kościoła. Wkrótce ich wspólne zaangażowanie, ideały miłosierdzia, jedności i braterstwa oraz oddanie się świętej sprawie doprowadziło do zaprzysiężenia 29 marca 1882 r. Zakonu Rycerzy Kolumba. Z czasem czwartym ideałem Rycerzy zaczął być patriotyzm.

Reklama

Po ponad 130 latach istnienia zakonu na świecie Rycerze Kolumba aktywnie pracują w ponad 14 tys. rad, a liczba członków niedługo przekroczy 2 mln, w tym prawie 3 tys. w Polsce. Kraje, w których spotkać można Rycerzy, to przede wszystkim USA, Kanada, Meksyk, jak również Portoryko, Republika Dominikańska, Panama, Gwatemala, Filipiny, Wyspy Bahama, Wyspy Dziewicze, Guam i Saipan oraz Polska. W archidiecezji szczecińsko-kamieńskiej od kwietnia 2010 r. istnieje Rada im. Matki Bożej Bolesnej w Mierzynie. Członkowie tej Rady są kustoszami Relikwii Krzyża Świętego. Dzięki ich zaangażowaniu trwa w naszej archidiecezji peregrynacja Krzyża Ottonowego wraz z relikwiami. Rycerze utworzyli również Teatr Słowa, który regularnie przygotowuje spektakle związane tematycznie z istotnymi wydarzeniami w ciągu roku. Ponad to corocznie z okazji świąt Bożego Narodzenia, Rada prowadzi zbiórki paczek dla ubogich rodzin, które mieszkają na terenie parafii w Mierzynie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Obecnie działa również pierwsza w Szczecinie, a druga w archidiecezji szczecińsko-kamieńskiej Rada Rycerzy Kolumba im. św. Józefa – Opiekuna św. Rodziny. Pierwsza inicjacja „Stopień Miłosierdzia” odbyła się 7 listopada 2011 r. w parafii pw. św. Antoniego z Padwy w dzielnicy Warszewo. Od tego dnia przez ponad dwa lata niezłomnie trwaliśmy na modlitwie podczas poniedziałkowych spotkań. 25 listopada br. dzięki skutecznemu wstawiennictwu naszego patrona, św. Józefa – opiekuna Świętej Rodziny oraz dzięki wysiłkowi braci z Rady im. Matki Bożej Bolesnej nr 14989 w Mierzynie mogliśmy świętować uroczyste utworzenie pierwszej w Szczecinie Rady Rycerzy Kolumba. – Nieprzypadkowo jako patrona obraliśmy sobie św. Józefa – opiekuna Świętej Rodziny – mówi zespół założycielski pierwszej Rady w Szczecinie. – Idea Rycerstwa stała się dla nas inspiracją, aby nasze dotychczasowe zaangażowanie w życie parafii nabrało wyraźnego kształtu, a nasz Ksiądz Proboszcz mógł być dumny z tego, że u jego boku stoi korpus rycerski. Jest to dla nas ogromny zaszczyt, że jesteśmy członkami największej na świecie organizacji zrzeszającej mężczyzn – katolików świeckich.

Reklama

Nowo powstała Rada im. św. Józefa – Opiekuna Świętej Rodziny, mieszcząca się w szczecińskiej dzielnicy Warszewo przy parafii pw. św. Antoniego z Padwy, stawia sobie następujące cele: stworzenie warunków do regularnej formacji mężczyzn – katolików świeckich, aktywną służbę wspólnocie parafialnej i diecezjalnej, promocję pięknego i prawdziwego patriotyzmu poprzez organizowanie spotkań poświęconych śpiewaniu pieśni patriotycznych z okazji świąt narodowych oraz wiele innych.

Aby zostać Rycerzem Kolumba, kandydat musi być pełnoletnim, praktykującym katolikiem, uzyskać zgodę swojego księdza proboszcza oraz wziąć udział w ceremonii inicjacyjnej.

Zapraszamy do współpracy mężczyzn świeckich oraz czcigodnych kapłanów. Kontakt:
kustosz rejonowy – Maksymilian Kardziejonek,
tel. 601-249-418,
e-mail: maksymiliankardziejonek@gmail.com.
Więcej informacji na stronach internetowych: www.kofc.org oraz www.rycerzekolumba.com.

2013-12-12 10:54

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przeżyj misterium śmierci i życia

[ TEMATY ]

Częstochowa

misterium

Rycerze Kolumba

Grzegorz gadacz/Niedziela TV

Zapraszamy na misterium Męki Pańskiej pt. "Męczeńska droga Kościoła" przygotowane przez młodzież i Rycerzy Kolumba z parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Częstochowie.

W tym roku z oczywistych względów nie mogło się ono odbyć w kościele, dlatego zostało wcześniej zarejestrowane, aby służyło jako pomoc w przeżywaniu Wielkiego Postu i Triduum Paschalnego.
CZYTAJ DALEJ

Świadectwo s. Marii Druch: uratował mnie mój Anioł Stróż

[ TEMATY ]

świadectwo

Anioł Stróż

Krzysztof Piasek

S. Maria Druch prowadzi rekolekcje i głosi konferencje na temat aniołów.

S. Maria Druch prowadzi rekolekcje i głosi konferencje na temat aniołów.

Historia, którą specjalnie dla was, Drodzy Czytelnicy, dzieli się tu siostra Maria, dotyczy czasów jej dzieciństwa. Jednak mocno utkwiła jej w pamięci i z pewnością miała wpływ na późniejszy wybór drogi życiowej.

„Nie ma dzisiaj zakątka ziemi, nie ma człowieka ani takich jego potrzeb, których by nie dosięgła ich (aniołów) uczynność i opieka”. Wiecie, Drodzy Czytelnicy, kto jest autorem tych słów? Wypowiedział je nieco już dziś zapomniany arcybiskup mohylewski Wincenty Kluczyński, który założył w Wilnie (w 1889 r.) żeńskie bezhabitowe zgromadzenie zakonne – Siostry od Aniołów. Wspominam o tym nie bez powodu, bo autorką kolejnego świadectwa jest siostra Maria Druch z tego właśnie anielskiego zgromadzenia. Historia, którą specjalnie dla was, Drodzy Czytelnicy, dzieli się tu siostra Maria, dotyczy czasów jej dzieciństwa. Jednak mocno utkwiła jej w pamięci i z pewnością miała wpływ na późniejszy wybór drogi życiowej. Oddajemy zatem jej głos. „Miałam wtedy 13 lat. Spędzałam ferie zimowe u wujka. Jego dom był położony nieopodal żwirowni. Latem kąpaliśmy się w zalanych wykopach. Trzeba było uważać, ponieważ już dwa metry od brzegu było tak głęboko, że nie dało się złapać gruntu pod stopami. Zimą było to doskonałe miejsce na spacery. Woda zamarzała, lód był bardzo gruby, rybacy łowili ryby w przeręblach. Czułam się tam bardzo bezpiecznie. W czasie jednego z takich moich spacerów obeszłam dookoła wysepkę i znalazłam się w zatoce, gdzie temperatura musiała być wyższa. Nagle usłyszałam dźwięk… trtttttt. Zorientowałam się, że lód pode mną pęka. Nie znałam wtedy zasady, że powinno się położyć i wyczołgać z zagrożonego miejsca. Wpadłam w panikę. Zrobiłam rzecz najgorszą z możliwych. Zaczęłam szybko biec do oddalonego o około dziesięć metrów brzegu. Lód pode mną się nie łamał, ale był rozmokły i czułam, że im bliżej jestem celu, tym moje stopy coraz głębiej się w niego zapadają. Kiedy ostatecznie dotarłam do brzegu, serce chciało ze mnie wyskoczyć. Byłam w szoku. Dopiero po dłuższej chwili dotarło do mnie, co się wydarzyło. Według zasad fizyki powinnam znajdować się w wodzie. Nie miałam prawa dobiec do brzegu po rozmokłym lodzie, naciskając na niego tak mocno. Wiem też, jak tam było głęboko – nie biegłam po dnie pokrytym lodem. Pode mną były wielometrowe otchłanie. Wtedy uznałam to za przypadek, szczęście.
CZYTAJ DALEJ

Różaniec, który może wszystko – tajemnice bolesne

2025-10-02 20:57

[ TEMATY ]

różaniec

rozważania różańcowe

Karol Porwich/Niedziela

Różaniec jako sposobność do „podglądania Nieba”? Tak, ono daje nam się w nim zobaczyć.

Funkcję okien w murze odgradzającym naszą doczesność od komnat Bożego Królestwa pełnią święte ikony – pisane według specjalnych, surowo przestrzeganych kanonów, korzystające z wielowiekowych doświadczeń sztuki i mistyki. Farby ikon są nakładane pędzlami mnichów, ascetów, ludzi przygotowujących się do tego zadania przez długie posty i modlitwy. Patrzymy na ikonę, i nagle obraz staje się mistycznym okienkiem: „otwiera się” przed nami Niebo. Już nie patrzymy na farby, złocenia i kształty. Spoglądamy w głąb ikony. Patrzymy za nią. W wieczność.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję