Reklama

Nad ciepłym morzem pod palmami

Niedziela Ogólnopolska 51/2013, str. 43

MARTA KILIAN

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pamiętacie Państwo, jak premier Buzek zachęcał Polaków do reformy systemu emerytalnego? W zamian za poparcie OFE nasi emeryci mieli osiągnąć status emerytów niemieckich lub amerykańskich: jeździć po świecie, zwiedzać, odpoczywać. Zachęcały nas reklamówki z widokami ciepłych mórz i palm…
Przyglądałem się temu spokojnie, bo jestem z rocznika, któremu nie dano wyboru – musiałem zostać w ZUS-ie. I chyba pierwszy raz w życiu gratuluję sobie, że państwo polskie mnie do czegoś przymusiło.
Dziś na naszych oczach system emerytalny rządu Buzka zbankrutował. Reformę emerytur tak skonstruowano, że musiały zarobić prywatne fundusze emerytalne, bo uzyskiwały prowizję od wpłat, a nie od uzyskanych zysków. Za wszystko zaś płacił budżet państwa i sami przyszli emeryci, gdyż ich wpłaty nie procentowały dla nich, tylko dla właścicieli funduszy emerytalnych. Nie twierdzę, że szef rządu AWS chciał źle. To sympatyczny, kulturalny człowiek i na pewno chciał dobrze. Ale jako polityk nie dopilnował, przeoczył, lekkomyślnie uległ swoim doradcom. I w efekcie jako polityk w sprawie OFE się skompromitował. Bawi mnie więc, gdy w wyborach do Parlamentu Europejskiego Jerzy Buzek zdobywa kolosalną liczbę głosów. Doprawdy, dziwny naród ci Polacy…
Teraz rząd Tuska odbiera OFE część zysków. Ale pozwala nadal czerpać prowizje od wpłat, nie wymagając przysporzenia emerytom dodatkowych złotówek. Nie narzuca bowiem OFE minimalnej stopy zysku. Mówiąc po ludzku, OFE będą nadal rządzić pieniędzmi wpłacanymi do ich kasy, ale ryzyko finansowe tego „rządzenia” poniosą sami emeryci.
Dlaczego zatem premier Tusk tak reformuje OFE, że nie chroni emerytów? Odpowiedź nasuwa się sama: bo nie o to w tej zmianie chodzi. Rząd Tuska, podobnie jak Buzka, nie przejmuje się przyszłością Polaków, tylko bieżącym budżetem. Dzięki ograniczeniu OFE rząd sfinansuje budżet w dwóch następnych latach. Oby do wyborów!
A co z palmami, pod którymi mieli wypoczywać emeryci? No cóż, w Warszawie jest taka jedna palma. Na rondzie de Gaulle`a. Sztuczna. Jak kogoś stać, może przyjechać do stolicy i sobie na nią popatrzeć, przy okazji zaś tkliwie wspomnieć premierów Buzka i Tuska. Zresztą, ja też, choć nie wpadłem w sidła OFE i przymusowo zostałem w ZUS-ie, mogę sobie tylko pomarzyć o ciepłych morzach. Jedyny mój zysk, to, że nie miałem w sprawie emerytury żadnych złudzeń.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2013-12-17 14:34

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy potrafię z pokorą i uczciwie dążyć do prawdy?

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii Łk 9, 7-9.

Czwartek, 25 września. Dzień Powszedni.
CZYTAJ DALEJ

Globalne wyzwania. Szef watykańskiej dyplomacji apeluje o współpracę

2025-09-24 11:11

[ TEMATY ]

współpraca

abp Paul Richard Gallagher

globalne wyzwania

watykańska dyplomacja

PAP

Arcybiskup Paul Richard Gallagher

Arcybiskup Paul Richard Gallagher

„Potrzebujemy kompetentnych i proroczych przywódców, pokornych i wrażliwych na potrzeby wszystkich, zwłaszcza najuboższych członków społeczeństwa” - stwierdził arcybiskup Paul Richard Gallagher, sekretarz ds. stosunków Stolicy Apostolskiej z państwami, przemawiając podczas siódmej edycji Europejskiej Rady ds. Afryki i Bliskiego Wschodu (Ecam). Została ona zorganizowana przez The European House Ambrosetti, przy okazji 80. sesji Zgromadzenia Ogólnego Narodów Zjednoczonych, która odbywa się w Nowym Jorku.

W tegorocznej edycji wydarzenia wzięło udział ponad 20 krajów z 4 kontynentów. W swoim przemówieniu na temat „Afrykańscy liderzy na rzecz zmian: kształtowanie współpracy w dziedzinie zdrowia, edukacji, badań naukowych, agrobiznesu i zielonej energii” abp Gallagher podkreślił znaczenie współpracy między przywódcami w celu sprostania wyzwaniom globalnym.
CZYTAJ DALEJ

Bp Ważny: Musimy nauczyć się komunikować trudne sprawy i być transparentni wobec świata

2025-09-24 16:54

[ TEMATY ]

bp Artur Ważny

BP Episkopatu

Bp Artur Ważny

Bp Artur Ważny

Zjazd Polskiego Stowarzyszenia Pastoralistów zgromadził we Wrocławiu duchownych, duszpasterzy i świeckich zaangażowanych w życie Kościoła. Spotkanie obfitowało w refleksje dotyczące kondycji współczesnego człowieka, wyzwań pastoralnych oraz konieczności odbudowy relacji - w rodzinie, w Kościele i w społeczeństwie. Wystąpili m.in. biskup sosnowiecki Artur Ważny oraz kapelan polskiego parlamentu ks. Andrzej Sikorski.

Podziel się cytatem Jednym z głównych prelegentów był Krzysztof Pilarz, który podkreślił nierozerwalny związek między przebaczeniem a pojednaniem, oparty na prawdziwej antropologii. W centrum refleksji znalazło się małżeństwo - jako przestrzeń, gdzie te dwa wymiary duchowe mają największe znaczenie. Jak zaznaczył prelegent, małżonkowie nie powinni szukać winy u drugiego, lecz odnaleźć siłę i uzdrowienie w osobie Chrystusa. To On staje się fundamentem pojednania, bez którego trudno budować trwałą więź.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję