Reklama

Felietony

Nowe dane o śmierci bł. ks. Jerzego?

Jeszcze będziemy zaskoczeni, jak wielkie było męczeństwo księdza Popiełuszki! Cierpiał kilka dni, nie tylko 19 października 1984 roku.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Bardzo ważne słowa padły podczas spotkania na temat świętości i kanonizacji bł. ks. Jerzego Popiełuszki, które miało miejsce w niedzielę 23 października po Mszy za Ojczyznę w kościele św. Stanisława Kostki w Warszawie, odprawionej przez biskupa Michała Janochę.

Kiedy moderujący dyskusję Paweł Kęska zapytał notariusza procesu kanonizacyjnego księdza profesora Józefa Naumowicza o istotę męczeństwa Popiełuszki, padła odpowiedź: „Jeszcze będziemy zaskoczeni, jak wielkie było męczeństwo księdza Jerzego!”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Ks. J. Naumowicz relacjonował, że kiedy spotyka się z rodziną państwa Popiełuszków, zawsze mu powtarzają, zarówno brat Józef, jak i Stanisław, jak wiele dni ks. Jerzy cierpiał po uprowadzeniu, nie tylko 19 października 1984 roku, ale dłużej (pełnomocnik rodziny uczestniczy w toczącym się wciąż śledztwie). W tym kontekście notariusz procesu kanonizacyjnego stwierdził, że „godna podziwu jest wieloletnia praca prokuratora Andrzeja Witkowskiego, bez niego wiele faktów by już umarło, zaginęło”. Ks. prof. Naumowicz podkreślał też, że „gdyby nie pierwsze śledztwo prokuratora Witkowskiego, które prowadził on w latach 1990-1992 (od którego został odsunięty), a także drugie śledztwo w latach 2002-2004 (także został odsunięty od jego prowadzenia), to byśmy nie poznali bardzo wielu faktów związanych z okolicznościami uprowadzenia i śmierci ks. Jerzego. Prokuratorowi Witkowskiemu należy się złoty medal za zasługi w wykazywaniu przebiegu męczeństwa księdza Jerzego”.

To przełomowe stwierdzenie, ze strony przedstawicieli Kościoła słyszę je po raz pierwszy. I bardzo się z tego cieszę. Faktycznie bowiem, prokurator Witkowski zasługuje na „złoty medal”, gdyż od wielu lat, z autentyczną misją docierania do prawdy, przybliża, na ile tylko może, fakty dotyczące rzeczywistego przebiegu wydarzeń, które rozgrywały się od chwili porwania ks. Jerzego, aż do jego pogrzebu. Z tym większą niecierpliwością czekam na zakończenie toczącego się w Instytucie Pamięci Narodowej śledztwa w tej sprawie. Notariusz procesu kanonizacyjnego do tego również się odniósł, stwierdził, że „po zakończeniu śledztwa poznamy wszystkie fakty dotyczące zabójstwa ks. Jerzego, będziemy wtedy świadkami czegoś naprawdę wielkiego. Przekonamy się, jak straszne było to męczeństwo przez świadectwo wiary, okaże się, jak wiele krwi upłynęło z jego ciała, zanim ostatecznie go zamordowano”.

Reklama

Zwrócę jeszcze uwagę, że zasadne w czasie całej dyskusji było pytanie Marka Popiełuszki, bratanka ks. Jerzego, o to, czy jeżeli data śmierci księdza okazałaby się inna, niż 19 października, to czy miałoby to wpływ na męczeństwo księdza Jerzego i na jego proces kanonizacyjny? Ks. prof. Józef Naumowicz jednoznacznie stwierdził, że „nie ma to żadnego wpływu. Oczywiście, w tej chwili my nic nie możemy stwierdzić z całą pewnością, bo śledztwo jest otoczone tajemnicą sądową, nie wiemy, co znajduje się w dokumentacji. Prokurator Witkowski też nie może wszystkiego powiedzieć, ponieważ obowiązuje go tajemnica śledztwa – aż do jego zakończenia. Natomiast jeżeli w trakcie toczącego się śledztwa świadkowie potwierdzą rzeczywisty przebieg zbrodni i okaże się, że ks. Jerzy był torturowany jeszcze po 19 października, to w niczym nie zmienia to jego statusu jako męczennika, tylko jeszcze bardziej potwierdzi wielkość jego męczeństwa. To oznacza, że ks. Jerzy dłużej był torturowany, dłużej musiał cierpieć”.

Przyznam, że po tym spotkaniu nabrałam nadziei, iż śledztwo prowadzone przez IPN wkrótce się zakończy i zostanie wreszcie zweryfikowana tzw. oficjalna wersja zbrodni na ks. Popiełuszce, przyjęta w 1985 roku na procesie toruńskim – przypomnijmy: zmanipulowanym i sterowanym przez gen. Czesława Kiszczaka.

Jest nadzieja, że poznamy pełną prawdę o męczeństwie bł. ks. Jerzego. Należy to się i nam i jemu.

2025-02-24 14:33

Oceń: +53 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zmarł „brat bliźniak” ks. Popiełuszki, ksiądz Bernard Brien

[ TEMATY ]

bł. ks. Jerzy Popiełuszko

Ksiądz Bernard Brien

Katarzyna Soborak

Ks. Bernard Brien odprawia Mszę św. przy relikwiach bł. ks. Jerzego Popiełuszko w rocznicę jego porwania - 19 X 2016 r.

Ks. Bernard Brien odprawia Mszę św. przy relikwiach bł. ks. Jerzego Popiełuszko w rocznicę jego porwania - 19 X 2016 r.

To po jego modlitwie nad umierającym François Audelanem w szpitalu w podparyskim Créteil w 2012 roku doszło do nagłego wyzdrowienia pacjenta. Ten – domniemany - cud jest obecnie badany w procesie kanonizacyjnym ks. Jerzego Popiełuszki.

Jeszcze tydzień temu ks. Brien rozpisywał harmonogram działań związanych z propagowaniem we Francji kultu bł. ks. Jerzego Popiełuszki.
CZYTAJ DALEJ

"Jego postać od wielu lat jest bardzo mocno związana z naszą parafią" - relikwie papieża Polaka w parafii św. Marcina

2025-09-29 10:35

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

relikwie św. Jana Pawła II

BP Episkopatu

W parafii św. Marcina Biskupa i Wyznawcy w Tarnowskich Górach-Starych Tarnowicach uroczyście wprowadzono relikwie św. Jana Pawła II. Mszy świętej z tej okazji przewodniczył biskup gliwicki Sławomir Oder.

Relikwie zostały umieszczone w świątyni podczas niedzielnej Eucharystii. W parafii od wielu lat istnieje szczególny kult papieża Polaka - każdego 16. dnia miesiąca odprawiana jest tu Msza święta o jego wstawiennictwo w intencji całego Kościoła, diecezji i wspólnoty parafialnej. Wierni modlą się również przy obrazie św. Jana Pawła II, umieszczonym w kościele nad amboną po ostatnim remoncie świątyni.
CZYTAJ DALEJ

Wdzięczność, wspomnienia i modlitwa

2025-09-29 23:08

ks. Jakub Oczkowicz

Spotkanie w Terliczce

Spotkanie w Terliczce

Zgromadzonych w Sanktuarium powitał ks. Paweł Ciba, proboszcz parafii i jednocześnie przewodnik jednej z grup pielgrzymkowych. Eucharystii przewodniczył bp Edward Białogłowski, a koncelebrowali ją m.in. ks. Jakub Nagi, dyrektor pielgrzymki, ks. Władysław Jagustyn, ojciec duchowny pątników, a także księża przewodnicy poszczególnych grup. Homilię wygłosił ks. Mariusz Uryniak, wicedyrektor rzeszowskiej pielgrzymki, który w swoim słowie zachęcał do pielęgnowania owoców drogi na Jasną Górę w codziennym życiu oraz do odkrywania obecności Boga w zwyczajności.

Ks. Uryniak podkreślił, że najgorszym błędem człowieka wierzącego jest zatrzymanie się w miejscu. „Najgorzej jest, kiedy człowiek bojąc się podjąć jakiegoś trudu zatrzymuje się w miejscu” – mówił, wskazując, że pielgrzymka przypomina nam o tym, iż życie chrześcijanina jest nieustanną drogą, wymagającą dynamiki, odwagi i szukania rozwiązań. Kaznodzieja zachęcał, aby każdy z uczestników spotkania uczynił ze swojego życia taką codzienną pielgrzymkę, która prowadzi przez małe akty dobra do spotkania z Bogiem.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję