Niedziela Ogólnopolska 34/2014, str. 7
Hyojeong Kwon Dziembowska doktorantka w Akademii Nauk Antropologii, Seul, Korea
[ TEMATY ]
Franciszek w Korei
Papież Jan Paweł II odwiedził Koreę dwukrotnie. Teraz przybywa Ojciec Święty Franciszek. Koreańczycy są, oczywiście, bardzo podekscytowani tym wydarzeniem. Historia chrześcijaństwa w Korei naznaczona jest męczeństwem pierwszych jego wyznawców. Ok. 250 lat temu dominującą doktryną państwowo-religijną Korei, będącej wówczas pod wpływem kultury Chin, był konfucjanizm. Wśród tych z konfucjańskich uczonych, którzy mieli szersze spojrzenie na ten zamknięty świat, byli tacy, którzy interesowali się Zachodem oraz katolicyzmem. Zaczęli oni studiować książki przesyłane z Chin, pisane przez jezuitów i innych katolickich misjonarzy tam przebywających. Z czasem czyste zainteresowania naukowe stały się prawdziwym wyznawaniem wiary chrześcijańskiej, a ponieważ ówczesna partia rządząca widziała w tym zagrożenie dla dynastii, objęto zakazem wszystkie katolickie książki i tajne zgromadzenia wiernych. Zaciekawienie katolicyzmem po latach od momentu pojawienia się myśli chrześcijańskiej w Korei wydało owoc w postaci pierwszego koreańskiego księdza, którym był Andrzej Kim Taegon (Jan Paweł II kanonizował go podczas swojej pielgrzymki do Korei 6 maja 1984 r. przyp. red.). Przez 4 lata studiował on teologię w Makao i powrócił do Korei, by chrzcić swoich rodaków. Został aresztowany przez służby rządowe i skazany na śmierć w wieku 25 lat.