Chrystus dał nam sakrament małżeństwa, aby przypieczętować miłość dwojga ludzi. Małżeństwo jest jak rzeka, która obfituje w łaski od momentu, gdy młoda para zbliży się do ołtarza i razem przed nim uklęknie. Narzeczeni mówią: „Chryste, pragniemy zaprosić Cię do naszego życia. Chcemy, abyś był z nami”. Aby nie dopuścić do utraty tych łask, należy zadbać o budowanie wzajemnych relacji. Pamiętajmy, że nie jesteśmy w tym sami. O pomoc możemy zgłosić się do poradni małżeńskich. W archidiecezji wrocławskiej istnieją poradnie rodzinne, które służą pomocą dzieciom, młodzieży, małżonkom oraz rodzicom. Dokładny spis i adresy poradni znajdziecie państwo na stronie internetowej www.archidiecezja.wroc.pl
ANNA BUCHAR: Skąd się biorą problemy małżeńskie?
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
ZOFIA ŚWIERSZCZ: Współczesny świat ze swoim tempem wymusza na nas tzw. „parcie do przodu”, pragniemy być najlepsi, nie oglądając się za siebie, skupiamy uwagę głównie na sobie. Ten pośpiech często powoduje, że po drodze gubimy, lub raczej wyrzucamy wartości i przekonania, które na początku wspólnej drogi były dla nas drogowskazem. W ich miejsce wkradają się „wzory, normy” oraz „systemy wartości”, które do tej pory uważaliśmy za niewłaściwe, stymulujące do dewiacyjnych zachowań. Bez przejrzystego systemu wartości małżeństwo może zachwiać się w fundamentach wraz z pojawieniem się problemów.
Jakie to problemy?
Problemy te występują na różnych polach. Spowodować je może choroba, utrata członka rodziny, brak lub strata pracy, nieobecność małżonka (praca za granicą), brak okazywania uczuć pomiędzy małżonkami, zbyt liberalny tryb życia, uzależnienia, bezpłodność, zdrada czy co najgorsze przemoc.
Jakie znaczenie w powstawaniu przemocy ma kryzys małżeński?
Kryzys w małżeństwie jest czynnikiem zwiększającym możliwości występowania przemocy w rodzinie. Na to z kolei może mieć wpływ nadużywanie alkoholu, złe relacje między małżonkami, jak również agresywne wzorce. Przemoc może być wynikiem braku umiejętności radzenia sobie z frustracją i gniewem, oraz ze wzmaganiem się z nierozwiązanymi problemami. Stanowić może narzędzie do osiągnięcia własnych celów, takich jak, m.in. kontrola współmałżonka, wymuszenie na nim swoich racji czy jego całkowitej uległości. Kryzys małżeński nie tłumaczy przemocy. To zjawisko negatywne i wymaga natychmiastowej interwencji.
Jak kłótnie małżeńskie wpływają na dzieci?
Reklama
W małżeństwach zdarzają się kłótnie. Jeżeli ich natężenie występuje zbyt często, a świadkami są dzieci, może odbić się to negatywnie na ich psychice. Z pewnością ma to wpływ na późniejsze życie dziecka. Konflikty rodziców powodują, że świat ich pociech do tej pory bezpieczny rozpada się. Dziecko staje się zagubione, przerażone. W takich sytuacjach bardzo często przypisuje sobie winę za kłótnie swych rodziców. Myśli, że było niegrzeczne oraz że jego najdrożsi już go nie kochają. W wyniku takiego myślenia mogą wystąpić objawy psychosomatyczne, tj. płacz, lęki, zaburzenia snu, moczenie się, koszmary czy bóle brzucha. Dziecko może wycofać się z życia rodzinnego. W procesie może zmienić swoje zachowanie ze spokojnego na agresywne, a z pilnego ucznia może stać się nieukiem. W konsekwencji rodzice mogą zafundować swojemu dziecku nerwicę.
Jak radzić sobie z problemami w małżeństwie?
Musimy uświadomić sobie, że małżeństwo podlega ciągłym zmianom, wynikającym z dynamiki rozwoju nowe obowiązki, nowy podział ról. Gdy to sobie uzmysłowimy, możemy spróbować naprawić spójność małżeństwa poprzez: naukę komunikacji małżonków wyrażanie uczuć i myśli oraz wspólne poszukiwanie kompromisów, rozwiązań konfliktów i spornych kwestii.