„Jest Nadzieja” – maturzyści arch. wrocławskiej

„Jest nadzieja” - to nie tylko hasło Wrocławskiej Archidiecezjalnej Pielgrzymki Maturzystów, ale także „przekonanie” wielu młodych, którzy szukając oparcia, przyjeżdżają do Maryi. Prawie 600 maturzystów przybyło na Jasną Górę, aby oddać Królowej Polski swoje życie i prosić o opiekę. Patronują im np. św. Jan Paweł II, św. Rita czy św. Jadwiga Śląska. Także i w tym roku z maturzystami pielgrzymowali uczniowie szkół średnich.

- Od pierwszej klasy mówiliśmy, że pielgrzymka na Jasną Górę jest naszym punktem obowiązkowym przed maturą. Prosimy Maryję o wsparcie i wyciszenie, żebyśmy ze spokojną głową mogli podejść do egzaminów. Wiemy, że Matka najlepiej dla swoich dzieci chce - podkreśliła Karolina z X Liceum Ogólnokształcącego im. Stefanii Sempołowskiej we Wrocławiu. Dodała, że rodzice wychowali ją w wierze chrześcijańskiej i teraz jako osoba dorosła wie, że ma wybór. - Chcę zostać przy Bogu i jest mi przy Nim dobrze. Miałam momenty w życiu, że było kiepsko i gdyby nie On to bym sobie nie poradziła - zauważyła maturzystka. Jej kolega Adam, zauważył, że ciężko byłoby mu nie być w Kościele, im jest starszy tym bardziej rozumie, że to Bóg jest nadzieją i z Nim łatwiej jest żyć. Mówił, że stara się wracać na Jasną Górę, choć ostatni raz był tutaj trzy lata temu, to przed maturą czuł się zobowiązany, żeby tutaj przyjechać.

BPJG

BPJG

Maturzyści podkreślili, że patronują im święci i błogosławieni np. Karolina opowiadała, że od dziecka jej „towarzyszką” jest św. Rita, która choć jest patronką od spraw trudnych i beznadziejnych to też jest świętą od pięknej miłości i dzięki niej poradziła sobie z wieloma trudnymi sytuacjami. Patronem Adama jest św. Jan Paweł II, który jak wyjaśniał maturzysta był „człowiekiem wielkiej nadziei, której teraz ludzie potrzebują”, a także św. Jadwiga Śląska, od której jak zaznaczył możemy się uczyć dobroci, miłości i prostego życia z troską o ubogich.

- Mieszkamy w wielkiej aglomeracji, więc borykamy się z odejściem uczniów z katechezy. Na dzisiejszą pielgrzymkę przyjechali także maturzyści, którzy nie uczęszczają na lekcję religii, ale przyciągnęła ich Jasna Góra i ich rówieśnicy - mówił ks. Piotr Rozpendowski. Duszpasterz młodzieży arch. wrocławskiej zwrócił uwagę, że młodzi potrzebują uwagi, poczucia bezpieczeństwa, bo bardzo często tego w domu nie mają, dlatego archidiecezja starała się wyjść ich potrzebom naprzeciw i stworzyła „Pogotowie emocjonalne i duchowe”, a także „Dom dla Młodych”. - Chcemy, żeby te inicjatywy w roku Jubileuszowym 2025 były znakiem czasu dla młodych, aby oni tam mogli przyjść na każdym etapie życia. Zawsze znajdą tam pomoc kapłanów, psychologów, będzie adoracja Najświętszego Sakramentu i spowiedź - wyjaśniał ks. Rozpendowski.

Z młodymi modlił się biskup pomocniczy wrocławski Maciej Małyga. - Maturzyści nie są tutaj przywożeni, ale jako wolni ludzie sami pragnęli tutaj być. Ja też przed maturą przyjechałem na Jasna Górę, żeby u Matki zawierzyć swoją przyszłość. U Niej i razem z Nią można odnaleźć nadzieję – podkreślał bp Małyga. Życzył, aby młodzi dorastali do tego co dobre, bez względu na to skąd pochodzą. - „Dobrych wyborów i pięknego życia”.

Coś dla tych, którzy chcą „bardziej żyć”

Nie tylko pielgrzymka, ale i rekolekcje – dla tych, którzy chcą „bardziej żyć”- to propozycja, którą w tym roku otrzymali maturzyści diec. bydgoskiej. Wielu z niej skorzystało, jak Martyna i Juliusz z Zespołu Szkół Elektronicznych w Bydgoszczy. - Jesteśmy tutaj przez trzy dni oddani Jezusowi, Maryi i to jest taki czas intymny dla nas. „Bardziej żyć” możemy teraz z Jezusem – powiedziała Martyna. Z kolei Juliusz zauważył, że zarówno rekolekcje, jak i pielgrzymka to taki czas, kiedy „Bóg daje nam możliwość spojrzenia na wszystko z innej perspektywy, trochę szerszej, która napełnia nas”. - Czuję, że lepiej mi się oddycha, moje serce jest spokojniejsze, czuję, że wypełnia mnie dobro, światłość i wtedy wiem, że naprawdę żyję, że to jest coś do czego jestem stworzony – wyjaśniał maturzysta”. Jego pasją oprócz elektroniki i informatyki jest muzyka.

BPJG

BPJG

- Przyjeżdżam na Jasną Górę, żeby podziękować, że jestem, że jestem tutaj, za swoje życie, za swoją pracę, którą już udało mi się znaleźć, za muzykę, którą sobie bardzo cenię – mówił Juliusz.

Uczniom z „Elektronika” towarzyszyła katechetka Eliza Szerszeń. – Nie wyobrażałam sobie, żeby z nimi nie być też tutaj, wzięłam bezpłatny urlop i jestem. Widziałam radość uczniów, z powodu tego, że z nimi jestem, że z nimi przeżywam ten czas, mogłam odpowiadać na ich pytania i to dla mnie jest ważne – mówiła nauczycielka.

- To takie ostatnie korepetycje przed maturą - mówi o rekolekcjach i pielgrzymce jeden z organizatorów ks. Łukasz Boruch, katecheta, duszpasterz młodzieży. Wyjaśnia, że tego typu propozycja dla młodych „stawia na relacyjnośc”, by dać młodym zachętę i impuls, by „bardziej życ, czyli umieć dostrzegać sensowność życia w różnych jego obszarach, także w codzienności. – Można spotkać się z sobą nawzajem, z Bogiem, no i ten kierunek – oczy Matki, zobaczenia i odnalezienia się w Niej, rzeczywiście tak relacyjnie potraktować ten czas – zauważył duszpasterz.

Podczas pielgrzymki młodzieży towarzyszyć będą szczególni goście: ks. Marcin Filar znany w sieci jako @PadreFilar, internetowy ewangelizator i twórca wielkopostnej akcji CrossPost oraz Wojtek Czuba, także maturzysta, ale przede wszystkim katolicki influencer, twórca kanału „Ślimak na pustyni”.

Podczas rekolekcji, które odbyły się w Międzydiecezjalnym Seminarium Duchownym w Częstochowie podjęto temat „Nauka a wiara”. To, czy wiara i rozum są do pogodzenia wyjaśniali m.in. prof. Krzysztof Stachewicz, filozof, etyk, historyk i teolog, dr Agata Rujner, doktor teologii moralnej, absolwentka teologii ze specjalnością edukacja medialna i dziennikarstwo, autorka vloga "Prawie morały”, Tomasz Poćwiardowski znany bydgoski katecheta oraz paulin o. Marcin Ciechanowski, znany rekolekcjonista, doktor nauk o komunikacji społecznej i mediach, wykładowca na Wydziale Nauk Społecznych Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie. Były warsztaty, dyskusje a także koncert zespołu „Posłani przez Pana”. Pielgrzymka na Jasną Górę odbywa się pod hasłem: „Bardziej Żyć!”. Słowa te nawiązują do nadziei, która stała się motywem przewodnim Roku Jubileuszowego. Zakończy ją Apel Jasnogórski.

W pielgrzymce uczestniczy prawie pół tysiąca maturzystów.

Maturzyści z diec. kaliskiej – ze św. Franciszkiem

By popatrzeć na relację z Bogiem, która zachęca do bliskiej więzi z Nim, a nie tylko poprzestawać na płaszczyźnie religijności zaproszeni zostali maturzyści diec. kaliskiej. Przyjechało ponad tysiąc młodych. – Pragniemy im pokazać, że warto się uciekać do Matki Bożej w ważnych momentach życia, warto przyjechać na Jasną Górę – podkreśla organizator pielgrzymki ks. kan. dr Jarosław Powąska, dyrektor Wydziału Katechetycznego Kurii Diecezjalnej w Kaliszu. Zauważył, że na pielgrzymkę przyjechali i ci uczniowie, którzy nie uczęszczają na szkolną katechezę. – To, że młodzi nie uczęszczają na lekcje religii, to częściej jest deklaracja „wolnych dwóch godzin”, swobody niż deklaracja opowiedzenia się przeciwko Bogu. Jest to pewna niekonsekwencja, ale takie jest życie młodego człowieka – powiedział duszpasterz.

BPJG

Pielgrzymka Maturzystów diecezji kaliskiej

BPJG

Dla niektórych maturzystów to pierwszy kontakt z Jasną Górą. Alicja Zielezińska z Zespół Szkół Ponadpodstawowych Centrum Kształcenia Ustawicznego w Przygodzicach nigdy tu jeszcze nie była. Jak podkreśla maturzystka to dobra okazja, żeby się pomodlić, ale i poznać to miejsce. Planuje studia w Akademii Wojskowej. Jej zdaniem to przyszłościowy zawód i przyznaje, że trzeba hartu nie tylko ciała, ale i ducha, więc troska o wiarę w Boga jest ważna. Z maturzystami wybrał się pierwszoklasista Marcin Wurtek z Niepublicznego Liceum Ogólnokształcącego w Pleszewie. Jak przyznaje był ciekaw tego miejsca, bo fascynuje go zarówno historia, piękno Jasnej Góry np. architektura, ale też duchowość. Uśmiecha się, że „nieobecność usprawiedliwiona”.

Z młodzieżą spotkał się franciszkanin brat Masseo Senczek, który przewodnikiem po wierze i Kościele uczynił św. Franciszka z Asyżu. M.in. chciał młodym pokazać „relacyjność” Świętego nie tylko z Bogiem, ale też z braćmi, ze Stworzeniem, czyli światem przyrody, co i dzisiaj jest wielu młodym bliskie, ale niestety nieraz zideologizowane. - Św. Franciszek, mimo że żył 800 lat temu jest bardzo bliski naszym czasom. Te czasy są bardzo podobne, te same wyzwania dla Kościoła i wydaje mi się, że św. Franciszek tym bardziej przemawia do młodych ludzi tu i teraz, w tych czasach, w których żyjemy – mówił franciszkanin.

Pielgrzymkę maturzystów diec. kaliskiej zwieńczyła Msza św. o godz. 15.00.