Reklama

Zachowują wiarę ojców i tradycję

Niedziela Ogólnopolska 9/2014, str. 20

ARCHIWUM: PARAFIA-MICHOW.COM

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Polacy i Polonia w diecezji Rockville Centre na tzw. Długiej Wyspie od kilkunastu lat gromadzą się wokół miejscowego Arcypasterza pod przewodnictwem jednego z biskupów polskich, aby zamanifestować swoją wiarę, przywiązanie do tradycji i do Kościoła. W ten sposób przyczyniają się do ubogacenia wielokulturowej społeczności Kościoła lokalnego w Stanach Zjednoczonych. Organizatorem spotkania jest zwykle diecezjalny oddział Stowarzyszenia Księży Polsko-Amerykańskich, tzw. PAPA (Polish American Priests Association). Nowym przewodniczącym tego oddziału jest ks. kan. mgr Piotr Rożek, kapłan pochodzący z archidiecezji lubelskiej, obecnie proboszcz parafii pw. św. Jadwigi we Floral Park. Tutaj rezyduje też jego poprzednik, emeryt, ks. prał. Edward Wawerski, również z archidiecezji lubelskiej.

Reklama

Ostatnio takie spotkanie odbyło się 27 stycznia 2014 r. W katedrze pw. św. Agnieszki ok. 600 osób zgromadziło się na Mszy św. Na początku ks. Rożek powitał wszystkich zgromadzonych i wyraził szczególną radość z obecności bp. Ryszarda Karpińskiego z Lublina. Zapowiedział też, że miejscowy ordynariusz bp William Murphy jest już w drodze z innych zajęć pasterskich na to spotkanie. Bp Karpiński pozdrowił wszystkich zgromadzonych w imieniu Konferencji Episkopatu Polski, a zwłaszcza abp. Stanisława Budzika z Lublina, który przewodniczył podobnej uroczystości w minionym roku, i bp. Wiesława Lechowicza z Tarnowa, delegata KEP ds. Duszpasterstwa Emigracji Polskiej. Czytania i psalm zostały wykonane przez przedstawicieli młodzieży, której na organach akompaniowała s. Matea ze zgromadzenia Sióstr Benedyktynek Misjonarek. W Huntington zgromadzenie to prowadzi dom opieki społecznej dla osób starszych i chorych.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

W homilii bp Karpiński powiedział, że niedzielę, która ich zgromadziła w katedrze, można nazwać niedzielą światłości. – Myślimy podczas niej o bezpośrednich świadkach tej światłości sprzed ponad dwóch tysięcy lat: prostych pasterzach i uczonych mędrcach ze Wschodu, o światłości, która oświeciła nasz naród 1050 lat temu i już przygotowujemy się do tej rocznicy. Myślimy o św. Janie, który został przez Boga wybrany i posłany, aby dawał świadectwo tej światłości, jak to sam stwierdza w zakończeniu prologu do swojej Ewangelii. Myślimy także o bł. Janie XXIII, który niejako otworzył okna i drzwi Kościoła, aby wpuścić więcej światła przez tzw. „aggiornamento”, aby przybliżyć Kościół i współczesny świat nawzajem ku sobie. Myślimy o apostole Pawle i jego tajemnicy nawrócenia pod bramą Damaszku przy pomocy niezwykłej, oślepiającej go jasności. Myślimy o słudze Bożym papieżu Pawle VI, który z odwagą kontynuował „aggiornamento” Kościoła przez dokończenie Soboru, wskrzeszenie instytucji synodów i 8 podróży apostolskich na różne kontynenty. Myślimy o Janie Pawle I, papieżu uśmiechu i katechecie całego świata, który jako pierwszy w historii przyjął te dwa imiona. A zachęcany, aby – zanim Kościół i świat przyzwyczają się do nich – zrezygnował z jednego z nich, odpowiedział, że świadomie wybrał oba te imiona i że nie będzie rezygnował z żadnego, oraz wyraził nadzieję, że jego następca również przyjmie to imię (według relacji byłego sekretarza – bp. Johna Magee z Irlandii). I tak się stało 16 października 1978 r., kiedy na papieża został wybrany „z dalekiego kraju” nasz Wielki Rodak, błogosławiony i wkrótce święty Karol kard. Wojtyła. Czyż Jan Paweł II nie został wybrany, aby nieść światło Ewangelii aż po krańce świata? Świadczą o tym chociażby te 104 podróże apostolskie do różnych krajów i na wszystkie kontynenty. Myślimy o bogactwie jego nauczania, skierowanym do nas, swoich rodaków, ze wzgórza watykańskiego i podczas 9 wizyt w naszym kraju i spotkań z Polakami i Polonią w ponad 40 krajach. Myślimy o tym, jak podtrzymywał nas na duchu, kiedy przeżywaliśmy ponure dni stanu wojennego. Ileż to wspaniałych wskazówek dla wszystkich zawarł w modlitwie do Pani Naszej Jasnogórskiej, którą o orędownictwo prosimy także dzisiaj w tej katedrze. Myślimy o tym, jak uczył nas korzystać z wymodlonej i wywalczonej, choć na szczęście niewielkim przelewem krwi, wolności, czego dowodem jest m.in. 46. Międzynarodowy Kongres Eucharystyczny we Wrocławiu na temat „Eucharystia i wolność”, z hasłem: „Ku wolności wyswobodził nas Chrystus” (Ga 5,1). Dziękujemy Bożej Opatrzności za wspaniały przykład powołania do świętości, jaki realizował w całym swoim życiu Jan Paweł II. Dlatego cieszymy się, że możemy zapoznać się z jego osobistymi notatkami, które były szczegółowo analizowane jako cenny materiał podczas procesu beatyfikacyjnego, jako cenne świadectwo jego głębokiego życia religijnego. O. Federico Lombardi SJ, rzecznik prasowy Stolicy Apostolskiej, powiedział niedawno w wywiadzie dla Telewizji Polskiej, że modlitwa stanowiła najgłębszy wymiar życia Jana Pawła II.

Wsłuchujemy się dzisiaj w głos św. Pawła z II czytania (1 Kor 1, 10-13.17), który przestrzega nas, abyśmy w Kościele nie dali się podzielić. Czyż podziały, także wśród ludzi wierzących, zarówno w kraju, jak i na emigracji, nie są naszą, polską specjalnością? Wsłuchując się w słowa Ewangelii o powołaniu Apostołów (Mt 4, 12-23), myślmy o naszym powołaniu do wiary i do świętości jako o wielkim skarbie, którym możemy ubogacić kontynent amerykański. I na zakończenie prośmy Jana Pawła II słowami kard. Josepha Ratzingera z homilii pogrzebowej Papieża Polaka, aby opiekował się nami z bram niebieskich.

W czasie Mszy św., zgodnie z polskim zwyczajem, były śpiewane przez wiernych i przez polonijny chór „Akcent” polskie kolędy. Przed błogosławieństwem bp Murphy pozdrowił zgromadzonych w języku angielskim i po polsku. Dziękował za świadectwo wiary i obiecał wizytę w Lublinie z okazji 300. rocznicy erygowania Metropolitalnego Seminarium Duchownego. Na zakończenie udzielił wszystkim, po łacinie, pasterskiego błogosławieństwa.

Dopełnieniem polonijnej uroczystości była radosna agapa w sali parafialnej w parafii pw. św. Władysława w Hempstead. Na zaproszenie miejscowego administratora parafii – ks. Piotra Wąska, również z archidiecezji lubelskiej, przybyło tutaj ok. 400 osób, razem z obydwoma biskupami i duszpasterzami Polonii w tej diecezji, którzy sprawowali Mszę św. Wśród koncelebransów był także ks. prał. Janusz Urbańczyk, pracownik misji dyplomatycznej Stolicy Apostolskiej przy ONZ.

Od Redakcji:

W „Niedzieli” nr 7 z datą 16 lutego 2014 r. miał się ukazać tekst wydrukowany powyżej. Z powodu niedopatrzenia został opublikowany artykuł dotyczący innej wizyty bp. Ryszarda Karpińskiego wśród Polaków na ziemi amerykańskiej. Za tę pomyłkę przepraszamy Autora i Czytelników.

2014-02-25 14:32

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Ekspedyt - dla żołnierzy i bezrobotnych

Niedziela łowicka 51/2004

Niewątpliwie fenomen uroku tego świętego przeżywa w dzisiejszych czasach swój renesans. Jego cześć nieznana we wczesnym średniowieczu, nabrała popularności w czasach najnowszych. To za sprawą mass mediów, które donoszą nam o rozlicznych cudach za jego wstawiennictwem. Oficjalnie św. Ekspedyt męczennik, którego wspomnienie obchodzimy 19 kwietnia jest patronem żeglarzy, handlowców, spraw pilnych, studentów i egzaminatorów. Pamięć o postaci świętego jest żywa w krajach romańskich, a od połowy XIX w., ogarnęła Niemcy i dotarła do Polski. Dziś wiemy już nie tylko o jego niezwykłej popularności wśród studentów, ale także wśród prawników, adwokatów i czekających na pilne rozwiązanie trudnych spraw. Pierwsi złożyli swe świadectwo Włosi, którzy w rozlicznych publikacjach i na łamach internetu polecają go całemu światu. Choć doznaje szczególnej czci w Rzymie, to jednak i polska historia wskazuje na fakty zawierzania św. Ekspedytowi prócz tych najbardziej osobistych, także spraw społecznych całego kraju. Nazywano go w Polsce także św. Wierzynem, jakby chciano zaznaczyć, iż jest patronem niezwykle wiarygodnym. W dobie dzisiejszych trudności bytowych, przypomnienie o nim, wydaje się być jednym z zadań apostolskich.
CZYTAJ DALEJ

Groby Pańskie 2025 - Galeria [Aktualizacja: 11:36]

2025-04-19 11:36

Magdalena Lewandowska

Grób Panski - katedra wrocławska

Grób Panski - katedra wrocławska

Piękną tradycją stało się budowanie w kościołach Grobu Pańskiego. Zapraszamy do przesyłania nam zdjęć z waszych kościołów i kaplic, a to pozwoli nam stworzyć piękną galerię. Czekamy na wasze zdjęcia, które możecie wysyłać na adres wroclaw@niedziela.pl

Prosimy, aby zdjęcia przesyłać do Niedzieli Zmartwychwstania.
CZYTAJ DALEJ

Ksiądz z osiedla: warto kultywować tradycję, ale święconka nie jest najważniejsza w Wielkanocy

2025-04-19 07:54

[ TEMATY ]

Wielkanoc

archiwum prywatne

ks. Rafał Główczyński

ks. Rafał Główczyński

Warto kultywować tradycję, ale święconka nie jest najważniejszym elementem Wielkanocy. Od święcenia pokarmów ważniejsze jest uczestnictwo w Triduum Paschalnym, szczera spowiedź i przyjęcie Jezusa w Eucharystii - powiedział PAP ks. Rafał Główczyński, prowadzący na YouTube kanał Ksiądz z osiedla.

W Wielką Sobotę w Kościele katolickim przez cały dzień trwa święcenie pokarmów i adoracja Chrystusa złożonego do grobu. Tego dnia wierni przychodzą do kościołów ze święconkami w koszykach.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję