Reklama

Młodością zachwyceni, młodością ożywieni

Niedziela Ogólnopolska 15/2014, str. 3

Adam Nita

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Niedawno otrzymałem bardzo radosny telefon: – Proszę Księdza Redaktora, do naszego domu zakonnego przyjechały dziewczęta w różnym wieku – po szkole podstawowej, po gimnazjum, po liceum, są wśród nich także studentki. To tworzący się w Polsce katolicki skauting – harcerki. Mają w naszym mieście swoje ćwiczenia skautowskie, ale zauważam, że one są jakby inne: często korzystają z naszej kaplicy, nieco dłużej się modlą, mają inny sposób bycia, inne twarze, oczy, radosny uśmiech... Pomyślałem sobie – to może być ciekawe. Posłałem tam naszą redaktorkę. Po pewnym czasie udało mi się także samemu spotkać z dziewczętami. Opowiadały o tym, co robią i co zamierzają robić, jak widzą swoje dalsze życie. Rozmowa wykazała, że te pełne zapału dziewczęta nie mają zamiaru przegrać swojego życia, przeciwnie – podchodzą do niego bardzo świadomie i dojrzale i chcą robić coś dobrego.

Jak wiemy, „Niedziela” wydaje dodatek pt. „Niedziela Młodych”. Jesteśmy otwarci na młodych ludzi, którym przyświecają wartości chrześcijańskie. Spotkały się więc nasze intencje: „Niedzieli Młodych” i jej redaktora naczelnego oraz katolickich harcerek, które pragną życiu młodych ludzi ukazywać cel. Mam nadzieję, że nasza współpraca okaże się owocna.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Młodość czerpie dziś życie pełnymi garściami, chodzi tylko o to, by poruszała się we właściwym kierunku. Niedziela Palmowa jest wielkim świętem młodości i rozwoju. Wspominamy w tym czasie, już wkrótce świętego, Jana Pawła II, któremu tak bardzo zależało na młodych, a gdy umierał, powiedział: „Szukałem was, a teraz wy przyszliście do mnie...”. Bardzo go ucieszyło, że młodzi go zrozumieli i na swoje życie popatrzą dojrzalej. Oby takich młodych było jak najwięcej.

W Niedzielę Palmową młodość wychodzi naprzeciw Chrystusowi, rzuca palmy pod Jego stopy, wołając: „Hosanna!”, i cieszy się Bożym słowem, Bożą siejbą – ziarnem Ewangelii rzucanym tak pieczołowicie w glebę ludzkich serc. Obecnie tak wiele tego ziarna jest marnowane przez różnorodne oddziaływanie medialne, które zachwaszcza umysły i serca młodych, sieje zamęt w duszach, prowadzi na manowce. Dlatego wszystko, co czyni Kościół, także propozycja „Niedzieli” w postaci „Niedzieli Młodych”, oraz najpiękniejsze idee, które przyświecają takim młodym ludziom, jak wspomniane harcerki czy młodzież skupiona wokół wielu ruchów i stowarzyszeń katolickich – nie mogą być zaprzepaszczone. Jest to bowiem ziarno rzucane przez Boga samego, słowo Jezusa Chrystusa – Zbawiciela świata. Radosna Nowina o zbawieniu. Czyż może być coś wspanialszego niż ukazanie człowiekowi Bożej idei zbawczej? To idea wybawienia od grzechu, idea służby wartościom, odnalezienia prawdziwego skarbu. Człowiek, który go odnajduje, czuje się odnowiony, spełniony, nie zniszczy swojego życia i dostąpi zbawienia wiecznego. Można mieć przeróżne cele w życiu, wielkie osiągnięcia, ogromne fortuny i majątki, ale to wszystko może prowadzić do przepaści. Są inne dobra – dobra duchowe, które mają wymiar wieczny – one nie butwieją, nie zniszczy ich robak ani rdza i zawsze będą nadawać sens i stanowić o rozwoju zarówno pojedynczego człowieka, jak i całej ludzkości.

I z tymi dobrami, które pomału odkrywają, idą młodzi ludzie w procesji Niedzieli Palmowej, niosąc je do Chrystusa, by je ubłogosławił, umocnił i rozszerzył na innych. Manifestują swoją radość z bycia chrześcijaninem – bo naprawdę jest się czym cieszyć!

2014-04-08 12:46

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W dzisiejszej Ewangelii na plan pierwszy wysuwają się zawołania-prośby

2025-07-24 13:38

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Można się zgodzić, że w dzisiejszej Ewangelii na plan pierwszy wysuwają się następujące zawołania-prośby: „Panie, naucz nas!”, „Przyjacielu, użycz mi!”, „Proście, a będzie wam dane; szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a otworzą wam”.

Jezus, przebywając w jakimś miejscu, modlił się, a kiedy skończył, rzekł jeden z uczniów do Niego: «Panie, naucz nas modlić się, tak jak i Jan nauczył swoich uczniów». A On rzekł do nich: «Kiedy będziecie się modlić, mówcie: Ojcze, niech się święci Twoje imię; niech przyjdzie Twoje królestwo! Naszego chleba powszedniego dawaj nam na każdy dzień i przebacz nam nasze grzechy, bo i my przebaczamy każdemu, kto przeciw nam zawini; i nie dopuść, byśmy ulegli pokusie». Dalej mówił do nich: «Ktoś z was, mając przyjaciela, pójdzie do niego o północy i powie mu: „Przyjacielu, pożycz mi trzy chleby, bo mój przyjaciel przybył do mnie z drogi, a nie mam co mu podać”. Lecz tamten odpowie z wewnątrz: „Nie naprzykrzaj mi się! Drzwi są już zamknięte i moje dzieci są ze mną w łóżku. Nie mogę wstać i dać tobie”. Powiadam wam: Chociażby nie wstał i nie dał z tego powodu, że jest jego przyjacielem, to z powodu jego natręctwa wstanie i da mu, ile potrzebuje. I Ja wam powiadam: Proście, a będzie wam dane; szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a zostanie wam otworzone. Każdy bowiem, kto prosi, otrzymuje; kto szuka, znajduje; a kołaczącemu zostanie otworzone. Jeżeli któregoś z was, ojców, syn poprosi o chleb, czy poda mu kamień? Albo o rybę, czy zamiast ryby poda mu węża? Lub też gdy prosi o jajko, czy poda mu skorpiona? Jeśli więc wy, choć źli jesteście, umiecie dawać dobre dary swoim dzieciom, to o ileż bardziej Ojciec z nieba udzieli Ducha Świętego tym, którzy Go proszą».
CZYTAJ DALEJ

Bezimienne mogiły

Niedziela warszawska 44/2012, str. 2-3

[ TEMATY ]

Wszystkich Świętych

Artur Stelmasiak

Socjalne mogiły na Cmentarzu Komunalnym Południowym

Socjalne mogiły na Cmentarzu Komunalnym Południowym

Ciała bezdomnych często chowane są w anonimowych grobach. Zmienić to postanowiła Warszawska Fundacja Kapucyńska. To pierwszy taki pomysł w kraju

Choć każdy z nas po śmierci może liczyć na takie same mieszkanie w Domu Ojca, to na ziemi panują inne zasady. Widać to doskonale na cmentarzu południowym w Antoninie, gdzie są całe kwatery, w których nie ma kamiennych pomników. Dominują skromne ziemne groby z próchniejącymi drewnianymi krzyżami. Wiele z nich zamiast imienia i nazwiska ma na tabliczce napisaną jedynie datę śmierci, numer identyfikacyjny oraz dwie litery N.N. - O tym, że przybywa takich bezimiennych mogił dowiedziałem się od przyjaciół. Wówczas postanowiliśmy rozpocząć akcję rozdawania bezdomnym nieśmiertelników, czyli blaszek podobnych do tych, które noszą wojskowi. Na każdej z nich wygrawerowane jest imię i nazwisko właściciela - mówi kapucyn br. Piotr Wardawy, inicjator akcji nieśmiertelników wśród bezdomnych. O skuteczność tej akcji przekonamy się w przyszłości. Jednak pierwsze skutki już poznaliśmy, gdy jeden z kapucyńskich „nieśmiertelnych” zmarł na Dworcu Centralnym. - Dzięki metalowym blachom na szyi policja wiedziała, jak on się nazywa oraz skontaktowali się klasztorem kapucynów przy Miodowej. Tu bowiem był jego jedyny dom - mówi Anna Niepiekło z Fundacji Kapucyńskiej. Kapucyni zorganizowali zmarłemu pogrzeb z udziałem braci, wolontariuszy oraz innych bezdomnych. Msza św. z trumną została odprawiona na Miodowej, a później pochowano go z imieniem i nazwiskiem na cmentarzu południowym w Antoninie. - Dla całej naszej społeczności była to bardzo wzruszająca uroczystość - podkreśla Niepiekło.
CZYTAJ DALEJ

Na szczycie jadownickiej góry

2025-07-27 19:56

Marek Białka

Na Bocheńcu, na wysokości bezwzględnej, blisko 400 metrów nad poziomem morza, w klimatycznym i zacisznym miejscu, pełnym uroku, zieleni, którego epicentrum stanowi historyczny, z końca XVI w. kościółek pw. św. Anny, odbyły się uroczystości odpustowe ku czci patronki tego miejsca i kościoła.

Mszę świętą koncelebrowaną, pod przewodnictwem ks. Sylwestra Brzeznego, sprawowali nie tylko miejscowi kapłani, ale również księża przebywający w tym czasie na urlopach. Główny celebrans, a zarazem kaznodzieja odpustowy, nawiązał w homilii do wzorowego życia Anny i Joachima - rodziców Matki Bożej, którzy swoją świętością powinni dawać żywy przykład współczesnym rodzinom, zwłaszcza w okresie kryzysów małżeńskich, w których niewątpliwie brakuje słuchania i wzajemnego kompromisu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję