No to idzie już na noże albo może nawet na brzytwy. Paweł Piskorski, kiedyś kolega Donalda Tuska i jeden z liderów PO, poinformował opinię publiczną oczywiście, bez związku z eurowyborami że niemieccy chadecy udzielili w latach 90. pożyczki gdańskim liberałom, czyli pierwszej partii Donalda Tuska. Można powiedzieć, że zachowano symetrię, bo mniej więcej w tym samym czasie Leszek Miller jeździł pożyczać pieniądze na wschód. Tak jakby mieli z sobą coś wspólnego.
Wrażenie
Premier, oczywiście, zaprzeczył rewelacjom Piskorskiego i nos jakby lekko mu się wydłużył, no ale może nam się zdawało.
Kiepską passę ma minister rolnictwa Marek Sawicki. Po doniesieniach, że w ministerstwie szasta się pieniędzmi, ludzie obrzucili szefa resortu jajkami. A on spodziewał się, że za trudy i starania zostanie obsypany złotem.
Mają o czym informować
SLD rozpoczęła akcję informacyjną dotyczącą 10 lat Polski w Unii Europejskiej. Przy okazji mogliby przypomnieć o bonusach wynikających z 45-letniej obecności w Bloku wschodnim. Na tym polu mają niepomiernie większe zasługi.
Plany
Rząd przykręca śrubę. Po spocie za 7 mln zł przygotowuje drugi, droższy, za 8,5 mln zł. Rządzący sondują, ile naród może jeszcze wytrzymać.
Sprawa Sławomira Nowaka to gotowy scenariusz na serial polityczno-kryminalny. Mamy bowiem i pieniądze w skrytkach, i tajemnicze notatki, i nagrania, które nagle znikają ze stron Prokuratury Krajowej. A w tle – Donald Tusk, jego polityczne otoczenie oraz rząd, który dziś z jednej strony mówi o poszanowaniu niezależnych instytucji, a z drugiej sam decyduje, które sprawy mają być badane, a które zamiatane pod dywan.
Śledczy nie mieli wątpliwości: setki tysięcy euro, dolarów i złotych znalezione w mieszkaniu Jacka P. miały należeć do byłego ministra transportu. Dodatkowo w rękach prokuratury znalazły się notatki – z wyliczeniami sum, nieruchomości, przepływów gotówkowych. Biegli grafologowie jednoznacznie wskazali: to pismo Sławomira N. I choć wydawałoby się, że taki materiał dowodowy nie pozostawia złudzeń, dziś próżno go szukać na oficjalnych stronach państwowych. Zniknął – dokładnie tak, jak zniknęły polityczne kłopoty Donalda Tuska, gdy jego dawny współpracownik stał się oficjalnie „więźniem politycznym”.
Muzyka, która otwiera czas – koncert w Bazylice w Trzebnicy
2025-09-24 08:29
ks. Łukasz
ks. Łukasz Romańczuk
Dominika Zamara
5 października w Międzynarodowym Sanktuarium św. Jadwigi Śląskiej odbędzie się koncert, który stanie się podróżą przez wieki – od barokowej wzniosłości, przez klasyczne wyrafinowanie, aż po romantyczne uniesienia.
Pod sklepieniem ponad 800-letniej świątyni zabrzmią utwory mistrzów, którzy zapisali się złotymi nutami w historii muzyki: Antonio Vivaldi – pełne blasku Domine Deus. Georg Friedrich Handel – wzruszające Lascia ch’io pianga, Tomaso Albinoni – legendarne Adagio w wersji na klarnet, Alessandro Stradella – przejmujące Pietà Signore, Luigi Boccherini – elegancki Minuetto, Vincenzo Bellini – zarówno liryczne Angiol di pace, jak i pełna kontrastów Sonata in Sol maggiore, Giuseppe Verdi – dramatyczne Non t’accostare all’urna, Jean Xavier Lefevre – sonata klarnetowa pełna subtelności, Giulio Braga – medytacyjne Ave Maria.
Tradycyjne praktyki liturgiczne sprzyjają silniejszej wierze w obecność Chrystusa w Eucharystii. Tak wynika z badań dr Natalie A. Lindemann z amerykańskiego Uniwersytetu Williama Patersona. Okazuje się, że na wiarę w dogmat o Jezusie Eucharystycznym wpływ ma choćby sposób przyjmowania Komunii Świętej.
Wnioski z badania amerykańskiej psycholog, cytowanego przez The Catholic Herald, opublikowano w „Catholic Social Science Review”.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.