Reklama

Rożaniec za Ojczyznę

Różaniec na różne sposoby

Niedziela Ogólnopolska 23/2014, str. 26-27

[ TEMATY ]

różaniec

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Maryja w różnych okresach historii Kościoła i ludzkości podczas licznych objawień na całym świecie nieustannie prosi o codzienną modlitwę różańcową. Ta modlitwa, Jej szczególnie miła, dla nas jest niezwykle skuteczna.

W komunii z Bogiem

Różaniec, oparty na Słowie Bożym, polega na rozważaniu zbawczych planów Bożych, obejmując ich poznanie, uwielbienie, prośbę i przebłaganie. Jak zauważył o. Stanisław Przepierski OP w książce „Rozważania różańcowe na każdy dzień” (Warszawa 2013, s. 9), św. Jan Paweł II wielokrotnie nauczał, że dobra modlitwa różańcowa „ma prowadzić do głębokiego poznania Chrystusa, przyjęcia Go za swego osobistego Zbawiciela i wejścia w komunię jedności z Nim w Duchu Świętym, pomagać wypełniać wolę Boga w życiu modlącej się osoby, jak i jej bliźnich, Kościoła i świata. W tak przeżywanej komunii obok postawy adoracji i uwielbienia oraz prośby nie może zabraknąć postawy ekspiacji”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Powtarzanie Pozdrowienia Anielskiego

„Zdrowaś Maryjo, łaski pełna, Pan z Tobą...” – w tych słowach, wypowiedzianych przez archanioła Gabriela, Bóg objawia plan przekazania przez Maryję swego miłosierdzia ludziom. Modlący się na różańcu, wypowiadając uważnie i z miłością te słowa, przyjmuje Maryję jako Matkę Zbawiciela, ale jednocześnie jako swoją Matkę.

Owoce modlitwy różańcowej

Reklama

Jakie mogą być owoce tej modlitwy? Św. Maksymilian Maria Kolbe radzi: „Spróbuj uciekać się do Niej jak małe dziecię do ukochanej, najlepszej Matki, choćby tylko wzywając Jej świętego Imienia «Maryja» ustami czy sercem w trudnościach życia, ciemnościach i słabościach ducha, a przekonasz się, co może Maryja i kim jest Jej Syn, Jezus Chrystus” („Maryja najkrótszą drogą do komunii z Bogiem. Wybór tekstów św. Maksymiliana Kolbego”, Częstochowa 2012, s. 31). Maryja uczy, jak rozpoznać, przyjąć i wypełnić wolę Bożą. Ona jest Matką naszej wiary, a „w modlitwie różańcowej wybieramy Maryję na osobistą i wyjątkową Współuczestniczkę planu naszego zbawienia. Chcemy odtąd poznawać Chrystusa przez jedyne i niepowtarzalne doświadczenie Maryi. Pragniemy przyglądać się Jezusowi, Jego życiu i pełnym miłości planom oczyma Maryi. Pragniemy przyjmować Jego naukę i rady, tak jak Ona je przyjmowała, sercem otwartym i zawsze gotowym do rozważania. Pragniemy nie tylko poznawać tę Prawdę, ale nią żyć, tak jak żyła nią Maryja” („Rozważania...”, s.12).

Najtrudniej zacząć

Zapraszajmy zatem Maryję do naszej codzienności, pracy, do naszych zwykłych zajęć, bo Ona jest pewną drogą do Jezusa. W jaki sposób?

Po pierwsze, trzeba – jeśli jeszcze tego nie robimy – zacząć modlić się na różańcu. Jedni zaczynają dzień Różańcem, inni czynności i prace w ciągu dnia przeplatają jego dziesiątkami, jeszcze inne osoby Różaniec odmawiają przed snem. Każdy znajdzie odpowiednią porę dnia i miejsce dla siebie. Masz więcej czasu – wstąp do kościoła przed Najświętszy Sakrament. Śpieszysz się i nie masz czasu – Różaniec jest doskonałą modlitwą do odmawiania w drodze do pracy lub z pracy, niezależnie od środka lokomocji. Wspaniale sprawdza się podczas czekania w urzędzie lub przychodni. Na owoce modlitwy różańcowej nie trzeba czekać długo, bo dla osoby modlącej się są one natychmiastowe, a doświadczyłam tego niejednokrotnie. Ostatnio np. moje dzieci (7 i 9 lat) – jak to czasem w rodzeństwie bywa – miały jakiś gorszy czas i sprzeczały się między sobą. Ponieważ inne argumenty nie były skuteczne, zaproponowałam wspólny Różaniec – brat za siostrę, a siostra za brata. Zaraz był pozytywny skutek: dzieci się wyciszyły, konflikt został zażegnany. Pomyślałam, że wiele moglibyśmy i my, dorośli, zyskać, gdybyśmy od razu w różnych sprawach zwracali się przez Różaniec do Maryi. Ona chce śpieszyć nam z pomocą!

Dla każdego

Istnieją w Kościele liczne formy i inicjatywy różańcowe. Odmówienie codziennie całego Różańca może być dla niektórych trudne, można więc tworzyć róże i bractwa różańcowe lub zapisać się do już istniejących. Wtedy odmawia się dziesiątek Różańca, a zyskuje zasługi jak za odmówienie całego Różańca. Nieodmówienie wskazanej tajemnicy nie jest grzechem, lecz brakiem zasługi. Dodatkowo (taki duchowy gratis) członkowie różnych grup różańcowych mogą pod zwykłymi warunkami kilka razy w roku uzyskać odpust zupełny. Jedną ze wspólnot różańcowych jest Żywy Różaniec – tworzony w parafii najczęściej przez przedstawicieli różnych grup wiekowych. Można także tworzyć Żywy Różaniec Rodzin, w ramach którego róże będą składały się z 20 rodzin, a każda rodzina codziennie odmawiać będzie jeden dziesiątek Różańca. W Rodzinnym Żywym Różańcu natomiast (o którym więcej można przeczytać w książce ks. S. Gancarka pt. „Małżeństwo”, s. 68-70) róże tworzą bliżsi i dalsi członkowie rodziny. Bractwa różańcowe, Różańcowe Jerycho, Jasnogórska Rodzina Różańcowa, Rycerstwo Niepokalanej, Podwórkowe Koła Różańcowe, Różaniec Rodziców za Dzieci, Internetowy Żywy Różaniec, Sodalicja Mariańska, Nowenna Pompejańska czy Nieustający Różaniec – to bogactwo, z którego każdy może wybrać najodpowiedniejszą dla siebie formę.

2014-06-03 14:58

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Różaniec w trudnych sprawach ze św. Ritą

[ TEMATY ]

różaniec

październik

rozważania różańcowe

Karol Porwich/Niedziela

Rozczaruje się tą książką osoba, która poszukuje prostych rozwiązań swojej, poludzku patrząc, beznadziejnej sytuacji. Rozczaruje się nią również osoba, która liczy, że ta książka będzie tylko i wyłącznie o życiu św. Rity. Ta publikacja jest bowiem o naszym życiu. Jest opisem codziennych sytuacji. Rzuca na nie światło Boże, światło różańca. Pomaga zrozumieć i wcielić w życie miłość. Może się rozczarować tą książką także osoba, która szuka rozważań nadających się do bezpośredniego wykorzystania na nabożeństwach różańcowych.

Niniejsza pozycja książkowa to wszak zapis i ulepszenie przekazu z serca kapłana do serca tego, który mu zaufał podczas wieczornych różańców transmitowanych na żywo w internecie. Do tych właśnie niżej spisanych modlitw była zapraszana św. Rita. Rozważania często są pisane w pierwszej osobie, zawierają moje osobiste obserwacje, które starałem się prześwietlać Ewangelią. Nierzadko nasycone są też moimi osobistymi emocjami. Można powiedzieć, że w tych rozważaniach św. Rita nie jest obecna przez przywoływanie jej myśli lub szczegółów życia, ale ona po prostu do nich była zapraszana. I przychodziła. Wierzę w to. Przychodziła do ludzi, którzy modlili się o rozwiązanie swoich beznadziejnych spraw. Dawała zrozumienie, dotykała indywidualnie serc. Błogosławię każdego, kto bierze do ręki tę książkę.
CZYTAJ DALEJ

Bezimienne mogiły

Niedziela warszawska 44/2012, str. 2-3

[ TEMATY ]

Wszystkich Świętych

Artur Stelmasiak

Socjalne mogiły na Cmentarzu Komunalnym Południowym

Socjalne mogiły na Cmentarzu Komunalnym Południowym

Ciała bezdomnych często chowane są w anonimowych grobach. Zmienić to postanowiła Warszawska Fundacja Kapucyńska. To pierwszy taki pomysł w kraju

Choć każdy z nas po śmierci może liczyć na takie same mieszkanie w Domu Ojca, to na ziemi panują inne zasady. Widać to doskonale na cmentarzu południowym w Antoninie, gdzie są całe kwatery, w których nie ma kamiennych pomników. Dominują skromne ziemne groby z próchniejącymi drewnianymi krzyżami. Wiele z nich zamiast imienia i nazwiska ma na tabliczce napisaną jedynie datę śmierci, numer identyfikacyjny oraz dwie litery N.N. - O tym, że przybywa takich bezimiennych mogił dowiedziałem się od przyjaciół. Wówczas postanowiliśmy rozpocząć akcję rozdawania bezdomnym nieśmiertelników, czyli blaszek podobnych do tych, które noszą wojskowi. Na każdej z nich wygrawerowane jest imię i nazwisko właściciela - mówi kapucyn br. Piotr Wardawy, inicjator akcji nieśmiertelników wśród bezdomnych. O skuteczność tej akcji przekonamy się w przyszłości. Jednak pierwsze skutki już poznaliśmy, gdy jeden z kapucyńskich „nieśmiertelnych” zmarł na Dworcu Centralnym. - Dzięki metalowym blachom na szyi policja wiedziała, jak on się nazywa oraz skontaktowali się klasztorem kapucynów przy Miodowej. Tu bowiem był jego jedyny dom - mówi Anna Niepiekło z Fundacji Kapucyńskiej. Kapucyni zorganizowali zmarłemu pogrzeb z udziałem braci, wolontariuszy oraz innych bezdomnych. Msza św. z trumną została odprawiona na Miodowej, a później pochowano go z imieniem i nazwiskiem na cmentarzu południowym w Antoninie. - Dla całej naszej społeczności była to bardzo wzruszająca uroczystość - podkreśla Niepiekło.
CZYTAJ DALEJ

Damy z Bogiem radę (27 VII 2025)

2025-07-27 07:25

[ TEMATY ]

ks. Wojciech Węgrzyniak

Karol Porwich/Niedziela

Ks. Wojciech Węgrzyniak

Ks. Wojciech Węgrzyniak

Komentarz do Ewangelii wegrzyniak.com

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję