Reklama

Niedziela Małopolska

Bądźmy razem!

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W najbliższy czwartek 19 czerwca będziemy świętować uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa, zwaną popularnie Bożym Ciałem. W przestrzeni publicznej naszych miast, miejscowości i wiosek zaznaczymy swą obecność i wyznamy wiarę. Nie ukrywam, że bardzo lubię to święto i nie wyobrażam sobie, bym w tym dniu nie uczestniczyła w procesji. Myślami zawsze wracam do mojej rodzinnej wioski, gdzie przed laty wspólnie z koleżankami przygotowywałam jeden z czterech ołtarzy. Nawet wówczas, gdy już byłam studentką, jechałam do domu, aby w tym czasie móc wspólnie z bliskimi iść w tej radosnej i podniosłej procesji.

Dziś uczestniczę w tych uroczystościach w Krakowie, na jednym z osiedli. Inna droga, inni ludzie, nawet klimat nie taki jak w mojej rodzinnej wiosce. Ale przecież idziemy w tym samym celu: by oddać cześć Bożemu Ciału. Przechodzimy osiedlowe ulice, zatrzymujemy się przy pięknych, przygotowanych i wyeksponowanych w przestrzeni blokowiska ołtarzach i udowadniamy, że jesteśmy. Zwłaszcza tym, którzy w tym czasie zdecydowali się na grę w piłkę, na picie piwa pod chmurką, na spacer z pieskiem…

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dlaczego o tym piszę? Bo tak sobie myślę, że z powodu zmian społeczno-politycznych w naszym kraju wielu katolików zapomina, a być może nie wie, czym kiedyś była dla Polaków, w tym dla mieszkańców Krakowa, procesja. Starsi zapewne pamiętają, że przez lata PRL-u katolicy mogli ją urządzać wokół swoich świątyń. Trzeba było zaangażowania i determinacji kard. Karola Wojtyły, by procesja powróciła na ulice naszego miasta. Ileż niedowierzania, a potem radości się pojawiło, gdy tłumy krakowian mogły wyjść z procesją ze Wzgórza Wawelskiego!

Dziś każdy może iść w procesji Bożego Ciała. A jednak przybywa tych, którzy z różnych powodów rezygnują. Wstydzą się? Nie mają czasu? Nie chce im się? Zapominają? Każdy powód jest dobry, byle się wytłumaczyć. Może jednak warto się przełamać? Wszak drugiej takiej procesji nie ma przez cały rok. Może warto nawiązać do trwającej od 1320 r. tradycji, kiedy to bp Nankier wprowadził tę uroczystość właśnie w diecezji krakowskiej. Bądźmy razem, spotkajmy się w procesjach!

2014-06-12 07:32

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Idziemy z Jezusem

Niedziela lubelska 26/2019, str. 1

[ TEMATY ]

Boże Ciało

Marcin Dudek

Procesja eucharystyczna

Procesja eucharystyczna

– Naszym najważniejszym skarbem jest Chrystus. Bóg w Eucharystii stał się nam tak bliski, że możemy na Niego patrzeć, możemy Go dotykać, możemy Go spożywać jako pokarm nieśmiertelności – mówił abp Stanisław Budzik

Centralne uroczystości Bożego Ciała w Lublinie rozpoczęła Msza św. na Placu Katedralnym pod przewodnictwem abp. Stanisława Budzika. Wraz z pasterzem diecezji sprawował ją bp Artur Miziński, sekretarz generalny Konferencji Episkopatu Polski, oraz kilkudziesięciu kapłanów. Wokół ołtarza zgromadziła się rzesza wiernych, z osobami życia konsekrowanego, przedstawicielami różnego szczebla władz i instytucji oraz senatem akademickim KUL.
CZYTAJ DALEJ

Egzorcyzm papieża Leona XIII. "Święty Michale Archaniele, wspomagaj nas w walce"

Niedziela łódzka 1/2004

[ TEMATY ]

Leon XIII

Papież Leon XIV

Karol Porwich/Niedziela

W tak zwanej „starej liturgii”, przed Soborem Watykańskim II, kapłan sprawujący Eucharystię wraz z wiernymi, po zakończeniu celebracji odmawiał modlitwę do Matki Bożej i św. Michała Archanioła. Słowa tej ostatniej ułożył papież Leon XIII, a wiązało się to z pewną niezwykłą wizją, w której sam uczestniczył.

Opisana ona została w krótkich słowach przez przegląd Ephemerides Liturgicae z 1955 r. (str. 58-59). O. Domenico Pechenino pisze: „Pewnego poranka (13 października 1884 r.) wielki papież Leon XIII zakończył Mszę św. i uczestniczył w innej, odprawiając dziękczynienie, jak to zawsze miał zwyczaj czynić. W pewnej chwili zauważono, że energicznie podniósł głowę, a następnie utkwił swój wzrok w czymś, co się unosiło nad głową kapłana odprawiającego Mszę św.
CZYTAJ DALEJ

Bp P. Kleszcz: Parafia jest miejscem komunikacji z Panem Bogiem i z ludźmi

2025-09-28 18:16

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

ks. Paweł Kłys

150 lecie konsekracji kościoła w Gomulinie

150 lecie konsekracji kościoła w Gomulinie

W Gomulinie k. Piotrkowa Trybunalskiego zakończyły się uroczystości z okazji 150. rocznicy konsekracji kościoła parafialnego pw. Świętego Mikołaja Biskupa. Liturgii dziękczynnej przewodniczył i homilię wygłosił o. bp Piotr Kleszcz OFM Conv. - biskup pomocniczy Archidiecezji Łódzkiej.

- Parafia jest miejscem komunikacji! Komunikacji z Panem Bogiem i komunikacji z ludźmi. To w tym kościele wielu z was przyjęło sakramenty, wielu z was tutaj jednoczyło się z Panem Bogiem. - mówił bp Kleszcz.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję