Reklama

Turystyka

Na szlaku z Janem Pawłem II

Beskid Sądecki: ze Starego Sącza do Krościenka

Przebieg trasy: Stary Sącz – Przysietnica – Wielka Przehyba – Przehyba – Skałka – Przełęcz Przysłop – Dzwonkówka – Krościenko nad Dunajcem
Orientacyjny czas na przebycie: 8-9 h
Długość trasy: 30 km
Oznaczenie trasy: Poza znakami PTTK, na całej trasie są oznaczenia papieskie: kwadrat składający się z przylegających trójkątów żółtego i białego, czasami występuje również żółta sygnaturka krzyża na niebieskim tle.
Skala trudności: średnio trudny

Niedziela rzeszowska 29/2014

[ TEMATY ]

turystyka

MAGDA I MIREK OSIP-POKRYWKA

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W związku ze zbliżającym się dniem św. Kingi (24 lipca) zapraszamy na szlak papieski do Beskidu Sądeckiego. To niewielkie malownicze ogniwo w Karpatach Zachodnich składa się z dwóch pasm górskich: Pasma Radziejowej i Pasma Jaworzyny. Karol Wojtyła wędrował kilkakrotnie po Beskidzie Sądeckim w latach 1955-71. Trasa ze Starego Sącza do Dunajca zyskała szczególnie na znaczeniu, gdy Papież wspominał ją w ramach tzw. Powtórki z geografii podczas kanonizacji św. Kingi w Starym Sączu w czerwcu 1999 r.
Nasza wędrówka rozpoczyna się przed klasztorem Klarysek [0,00 h]. Św. Kinga urodziła się 5 marca 1234 r. w Esztergom jako Kunegunda, córka króla węgierskiego Beli IV i Marii z rodu Laskarisów. Zaręczona przez rodzinę z księciem sandomierskim Bolesławem, późniejszym królem Bolesławem Nieśmiałym, a zapatrzona w ideały św. Franciszka z Asyżu i św. Klary, wstąpiła w szeregi III zakonu św. Franciszka i za zgodą Bolesława postanowiła zachować dziewictwo w małżeństwie. Po śmierci męża zamieszkała w Sączu, gdzie całkowicie oddała się sprawom regionu i ludzi. Ufundowała klasztor Sióstr Klarysek, a następnie sama wstąpiła do zakonu. Zmarła 24 lipca 1292 r. W przekonaniu o jej świętości pochowano ją w kaplicy klasztoru. 16 czerwca 1999 r. w Starym Sączu papież Jan Paweł II ogłosił Kingę świętą.
Pamiątki związane zarówno z osobą św. Kingi, jak i św. Jana Pawła II można obejrzeć w przyklasztornym Domu Kingi. Wart obejrzenia jest też klasztorny kościół pw. Świętej Trójcy. Z klasztoru przechodzimy pod polowy Ołtarz Papieski – jedyny taki obiekt w Polsce, zachowany w swoim pierwotnym kształcie i miejscu [0,15 min]. Znajduje się tu niewielka, ale arcyciekawa Sala Pamięci Jana Pawła II. Spod ołtarza wyruszamy na zachód w stronę osiedla Lipie, a następnie 6 km drogą asfaltową, z której już możemy podziwiać rozległą panoramę na pasmo Radziejowej. Tak docieramy do przysiółka Przysietnicy – Wyśnie Domy [2,10 min], pod rozłożystą lipę z kapliczką. Idziemy wyżej, by przed wejściem w las zobaczyć panoramę Starego Sącza.
Żółtym szlakiem, do którego dołącza niebieski, a później czerwony, wśród lasów bukowych i sosnowo-świerkowych, po 3 godzinach dochodzimy na Wielką Przehybę (1191 m n.p.m.) [5,20 min]. Niebieskim szlakiem zaraz dotrzemy do osławionego schroniska PTTK [5,40 min]. W latach 1959-71 bywał w nim regularnie Karol Wojtyła. Tamten budynek niestety spłonął, obecny pochodzi z 1998 r.
Kontynuujemy marsz szlakiem czerwonym, dochodząc do jednego z najciekawszych punktów widokowych na trasie. To wzniesienie Skałka (1163 m n.p.m.) [6,10 min]. Żeby zobaczyć malowniczą panoramę Pasma Radziejowej trzeba zejść ze szlaku na prawo i wejść na grzbiet Rokity. Po kolejnej godzinie wchodzimy na Przełęcz Przysłop (840 m n.p.m.) [7,15 min]. W tym rejonie 5 marca 1955 r. zabłądziła o zmroku grupa narciarzy z ks. Karolem Wojtyłą. Zanocowali w przypadkowym szałasie, a rano udali się do schroniska na Przehybie.
Przed zejściem do Krościenka czeka nas jeszcze na trasie Dzwonkówka (983 m n.p.m.) [7,40 min] z polaną z rozwidleniem szlaków, skąd pięknie widać Małe Pieniny oraz grzbiet Pasma Radziejowej ze Skałką i Przehybą. Mijając dalej przełęcz Siodełko (782 m n.p.m.), zalesiony szczyt Groń (803 m n.p.m.) i szczyt Stajkowa (706 m n.p.m.) dochodzimy do Krościenka [9,10 min] od strony uzdrowiskowej dzielnicy Zawodzie. Będąc już w Krościenku można się wybrać na niezwykle malowniczy spływ flisacką tratwą po przełomach Dunajca.

Więcej informacji oraz szczegółowy opis szlaku można znaleźć w książce autorów tego artykułu pt. „Na szlaku z Janem Pawłem II – 22 trasy piesze, rowerowe i kajakowe w Polsce” wydanej przez Bezdroża.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2014-07-15 12:30

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wenecja w Grecji

Niedziela Ogólnopolska 34/2018, str. 44

[ TEMATY ]

turystyka

Wojciech Dudkiewicz

Widok z weneckiej twierdzy jest piękny i rozległy

Widok z weneckiej twierdzy jest piękny i rozległy

Rethymno, zdaniem wielu, jest najładniejszym miastem na Krecie. Słynie z długich plaż, klimatycznych uliczek i wielkiej weneckiej twierdzy

Na Kretę, największą z greckich wysp i piątą co do wielkości na Morzu Śródziemnym, przyciągają malownicze krajobrazy, zabytki, wykopaliska, niebanalna historia, spokojne zakątki i rozległe gwarne plaże. Ale trzeba uważać: lato jest tu najdłuższe w całej Grecji. Upały zaczynają się w maju i utrzymują się do końca października.

CZYTAJ DALEJ

Św. Wojciech, Biskup, Męczennik - Patron Polski

Niedziela podlaska 16/2002

Obok Matki Bożej Królowej Polski i św. Stanisława, św. Wojciech jest patronem Polski oraz patronem archidiecezji gnieźnieńskiej, gdańskiej i warmińskiej; diecezji elbląskiej i koszalińsko-kołobrzeskiej. Jego wizerunek widnieje również w herbach miast. W Gnieźnie, co roku, w uroczystość św. Wojciecha zbiera się cały Episkopat Polski.

Urodził się ok. 956 r. w czeskich Libicach. Ojciec jego, Sławnik, był głową możnego rodu, panującego wówczas w Niemczech. Matka św. Wojciecha, Strzyżewska, pochodziła z nie mniej znakomitej rodziny. Wojciech był przedostatnim z siedmiu synów. Ks. Piotr Skarga w Żywotach Świętych tak opisuje małego Wojciecha: "Będąc niemowlęciem gdy zachorował, żałość niemałą rodzicom uczynił, którzy pragnąc zdrowia jego, P. Bogu go poślubili, woląc raczej żywym go między sługami kościelnymi widząc, niż na śmierć jego patrzeć. Gdy zanieśli na pół umarłego do ołtarza Przeczystej Matki Bożej, prosząc, aby ona na służbę Synowi Swemu nowego a maluczkiego sługę zaleciła, a zdrowie mu do tego zjednała, wnet dzieciątko ozdrowiało". Był to zwyczaj upraszania u Pana Boga zdrowia dla dziecka, z zobowiązaniem oddania go na służbę Bożą.

Św. Wojciech kształcił się w Magdeburgu pod opieką tamtejszego arcybiskupa Adalbertusa. Ku jego czci przyjął w czasie bierzmowania imię Adalbertus i pod nim znany jest w średniowiecznej literaturze łacińskiej oraz na Zachodzie. Z Magdeburga jako dwudziestopięcioletni subdiakon wrócił do Czech, przyjął pozostałe święcenia, 3 czerwca 983 r. otrzymał pastorał, a pod koniec tego miesiąca został konsekrowany na drugiego biskupa Pragi.

Wbrew przyjętemu zwyczajowi nie objął diecezji w paradzie, ale boso. Skromne dobra biskupie dzielił na utrzymanie budynków i sprzętu kościelnego, na ubogich i więźniów, których sam odwiedzał. Szczególnie dużo uwagi poświęcił sprawie wykupu niewolników - chrześcijan. Po kilku latach, rozdał wszystko, co posiadał i udał się do Rzymu. Za radą papieża Jana XV wstąpił do klasztoru benedyktynów. Tu zaznał spokoju wewnętrznego, oddając się żarliwej modlitwie.

Przychylając się do prośby papieża, wiosną 992 r. wrócił do Pragi i zajął się sprawami kościelnymi w Czechach. Ale stosunki wewnętrzne się zaostrzyły, a zatarg z księciem Bolesławem II zmusił go do powtórnego opuszczenia kraju. Znowu wrócił do Włoch, gdzie zaczął snuć plany działalności misyjnej. Jego celem misyjnym była Polska. Tu podsunięto mu myśl o pogańskich Prusach, nękających granice Bolesława Chrobrego.

W porozumieniu z Księciem popłynął łodzią do Gdańska, stamtąd zaś morzem w kierunku ujścia Pregoły. Towarzyszem tej podróży był prezbiter Benedykt Bogusz i brat Radzim Gaudent. Od początku spotkał się z wrogością, a kiedy mimo to próbował rozpocząć pracę misyjną, został zabity przez pogańskiego kapłana. Zabito go strzałami z łuku, odcięto mu głowę i wbito na żerdź. Cudem uratowali się jego dwaj towarzysze, którzy zdali w Gnieźnie relację o męczeńskiej śmierci św. Wojciecha. Bolesław Chrobry wykupił jego ciało i pochował z należytymi honorami. Zginął w wieku 40 lat.

Św. Wojciech jest współpatronem Polski, której wedle legendy miał także dać jej pierwszy hymn Bogurodzica Dziewica. Po dziś dzień śpiewa się go uroczyście w katedrze gnieźnieńskiej. W 999 r. papież Sylwester II wpisał go w poczet świętych. Staraniem Bolesława Chrobrego, papież utworzył w Gnieźnie metropolię, której patronem został św. Wojciech. Około 1127 r. powstały słynne "drzwi gnieźnieńskie", na których zostało utrwalonych rzeźbą w spiżu 18 scen z życia św. Wojciecha. W 1928 r. na prośbę ówczesnego Prymasa Polski - Augusta Kardynała Hlonda, relikwie z Rzymu przeniesiono do skarbca katedry gnieźnieńskiej. W 1980 r. diecezja warmińska otrzymała, ufundowany przez ówczesnego biskupa warmińskiego Józefa Glempa, relikwiarz św. Wojciecha.

W diecezji drohiczyńskiej jest także kościół pod wezwaniem św. Wojciecha w Skibniewie (dekanat sterdyński), gdzie proboszczem jest obecnie ks. Franciszek Szulak. 4 kwietnia 1997 r. do tej parafii sprowadzono z Gniezna relikwie św. Wojciecha. 20 kwietnia tegoż roku odbyły się w parafii diecezjalne obchody tysiąclecia śmierci św. Wojciecha.

CZYTAJ DALEJ

Życzenia przewodniczącego KEP dla biskupa sosnowieckiego nominata

2024-04-23 15:38

[ TEMATY ]

abp Tadeusz Wojda SAC

bp Artur Ważny

Karol Porwich/Niedziela

Abp Tadeusz Wojda SAC

Abp Tadeusz Wojda SAC

„W imieniu Konferencji Episkopatu Polski pragnę przekazać serdeczne gratulacje oraz zapewnienia o modlitwie w intencji Księdza Biskupa, kapłanów, osób życia konsekrowanego oraz wszystkich wiernych świeckich Diecezji Sosnowieckiej” - napisał abp Tadeusz Wojda SAC, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski w liście przesłanym na ręce biskupa sosnowieckiego nominata Artura Ważnego. Nominację ogłosiła dziś w południe Nuncjatura Apostolska w Polsce.

„Życzę Księdzu Biskupowi coraz głębszego doświadczania „bycia posłanym” czyli podjęcia misji samego Jezusa Chrystusa, który w pasterskim posługiwaniu objawia miłość Boga do człowieka” - napisał przewodniczący Episkopatu do bp. Artura Ważnego mianowanego biskupem sosnowieckim. „Życzę, aby codzienna bliskość Ewangelii i Eucharystii prowadziły do uświęcenia Księdza Biskupa oraz powierzonego jego pasterskiej pieczy Ludu Bożego Diecezji Sosnowieckiej” - dodał.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję