Reklama

Kościół

Film "21:37" o reakcjach Polaków na śmierć Jana Pawła II będzie dostępny na Netflixie!

„Tamten kwiecień 2005 roku pokazał, jak bardzo jesteśmy sobie bliscy, gdy zapominamy o podziałach. Na ulicach panowała wtedy niezwykła atmosfera – ludzie przestali się kłócić, zaczęli mówić do siebie życzliwiej, bardziej po ludzku" – mówi w rozmowie z Vatican News Mariusz Pilis, reżyser dokumentu „21.37", który od premiery 2 kwietnia br. obejrzało już ponad 120 tysięcy widzów.

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

Vatican Media

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„21.37” to opowieść o niezwykłych wydarzeniach, które miały miejsce w Polsce po śmierci Jana Pawła II. Film ukazuje, jak 2 kwietnia 2005 roku o godzinie 21:37 czas się zatrzymał, a Polacy zjednoczyli się w żałobie i refleksji. Premiera filmu miała miejsce 2 kwietnia 2025 roku, w symboliczną 20. rocznicę śmierci Jana Pawła II. Data ta została wybrana celowo, aby podkreślić znaczenie wydarzeń przedstawionych w filmie i umożliwić widzom ponowne przeżycie tamtych emocji.

Rafael Film

Film opowiadający o reakcjach Polaków na śmierć Jana Pawła II stał się jednym z najchętniej oglądanych w kinach. W kwietniowym box office zajął trzecie miejsce, wyprzedzając wiele hollywoodzkich produkcji. „To absolutnie wyjątkowe osiągnięcie, biorąc pod uwagę, że mówimy o dokumencie, a w Polsce nie ma tradycji masowego oglądania tego typu filmów w kinach" – podkreśla Mariusz Pilis.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wspólne doświadczenie pokoleń

„Film opowiada o momencie śmierci Jana Pawła II, ale przede wszystkim opowiada o nas – o Polakach, o tym, jak przeżywaliśmy tamten czas” – wyjaśnia reżyser. „Mam wrażenie, że udało się stworzyć obraz, w którym właściwie każdy, kto pamięta tamten okres, może się przejrzeć jak w lustrze i przypomnieć sobie tamte wyjątkowe chwile”.

Reklama

Dokument szczególnie mocno przemawia do dwóch grup widzów. „Z jednej strony są to osoby, które doskonale pamiętają tamten czas, a z drugiej – młodzi ludzie, którzy w 2005 roku mieli zaledwie kilka lat lub dopiero się rodzili” – mówi Pilis. „Wielu z nich przyznaje, że dzięki filmowi po raz pierwszy naprawdę zrozumieli, co wtedy się wydarzyło i dlaczego było to tak ważne dla ich rodziców".

Pokazać prawdę, która zgasi bolesne żarty

Reżyser przyznaje, że jednym z wyzwań było przełamanie negatywnych skojarzeń z godziną 21:37. „Było nam zarzucane, że wchodzimy z filmem o tytule, który stał się internetowym memem. Ale właśnie o to chodziło – chcieliśmy odebrać tę godzinę sferze żartów i przywrócić jej właściwe znaczenie”. Filmem autorzy chcą pokazać jak głęboko Polacy przeżywali śmierć papieża, naszego rodaka i jak ważne to dla nich było. „To nie są historie, przy których możemy się pośmiać" – podkreśla Pilis. „Ci, którzy się z tego śmiali, mam nadzieję, że teraz poczuli się choć trochę zawstydzeni, widząc, jak głębokie emocje wiążą się z tamtym momentem".

Film, który łączy pokolenia

„Najbardziej wzruszające są dla mnie reakcje widzów, którzy po seansie zaczynają rozmawiać ze swoimi bliskimi o tamtym czasie" – mówi reżyser. „Wiele osób przyznaje, że po latach wreszcie odważyło się zapytać rodziców, czy dziadków, gdzie byli i co czuli, gdy dowiedzieli się o śmierci papieża”. Reżyser zauważa, że dokument stał się swoistym katalizatorem rodzinnych rozmów. „To coś znacznie więcej niż sukces frekwencyjny – to dowód na to, że wciąż potrzebujemy opowieści, które nas łączą, a nie dzielą”.

Przeciw „złemu czasowi"

Reżyser nie ukrywa, że produkcja powstawała w trudnym klimacie społecznym. „Jesteśmy w złym czasie, gdy ludzie boją się mówić o swoich uczuciach związanych z Janem Pawłem II” – przyznaje. „Wielu naszych rozmówców miało obawy przed udziałem w filmie, nie byli pewni, jak zostaną odebrani”. Jednak jego zdaniem sukces „21.37" pokazuje, że Polacy wciąż potrzebują takich opowieści. „Ludzie chcą oglądać dobre historie, chcą wspominać, chcą się w tych historiach przejrzeć. To dowód, że mimo wszystko wciąż jesteśmy wspólnotą” – zaznacza.

Dostępność na Netflixie

Od 1 lipca br. film jest dostępny na platformie Netflix. „Mam nadzieję, że dzięki temu jeszcze więcej osób będzie miało okazję poznać tę historię” – mówi twórca filmu.

2025-06-30 09:19

Ocena: +15 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ludzki papież. Św. Jan Paweł II

Niedziela Ogólnopolska 46/2022, str. 8-11

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

Grzegorz Gałązka

Jan Paweł II

Jan Paweł II

Karol Wojtyła wiele razy wkraczał na kolejne pola bitewne tej samej wojny. Jest to wojna duchowa. Jeśli jest atakowany (a ataki te od kanonizacji się nasilają) to znaczy, że jest wciąż niebezpiecznym przeciwnikiem.

W znakomitym filmie Ryszarda Bugajskiego "Generał Nil" znajduje się scena, w której komuniści rozważają aresztowanie, proces i zabicie słynnego generała Armii Krajowej Emila Fieldorfa. Wiedzą, że nie przyłączył się do zbrojnej opozycji, wiedzą, że jest chodzącą legendą m.in. jako organizator zamachu na kata Warszawy Franza Kutscherę. Wniosek z rozmowy? Skazanie Nila pokaże, jaką naprawdę mają władzę – mogą bowiem zabić kogoś, kto wydaje się nietykalny.
CZYTAJ DALEJ

Mazowieckie: Będzie badanie psychiatryczne księdza, który zamordował znajomego

2025-09-17 13:49

[ TEMATY ]

morderstwo

Adobe Stock

Proboszcza z gminy Tarczyn, który zaatakował siekierą, a następnie podpalił swojego znajomego, mają zbadać psychiatrzy. Prokurator chce się upewnić, czy ksiądz w chwili dokonania zabójstwa był poczytalny – poinformowała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Radomiu Aneta Góźdź.

– Użycie siekiery, którą ksiądz przewoził w bagażniku, a następnie podpalenie krwawiącego znajomego – to okoliczności, które rodzą pytanie o poczytalność oskarżonego – powiedziała prok. Góźdź.
CZYTAJ DALEJ

Świebodzice. Jego serce biło miłością do ludzi. Pogrzeb ks. kan. Jana Mrowcy

2025-09-17 23:24

[ TEMATY ]

diecezja świdnicka

Świebodzice

pogrzeb kapłana

kapłan diecezji świdnickiej

ks. Jan Mrowca

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Ks. kan. Jan Mrowca (1946-2025)

Ks. kan. Jan Mrowca (1946-2025)

Śmierć kapłana zatrzymuje codzienny rytm parafii. Milkną dzwony, a ciszę wypełniają wspomnienia. Tak było w Świebodzicach, gdzie 16 września odbyła się żałobna Msza święta za ks. kan. Jana Mrowcę, który przez 23 lata był proboszczem parafii Świętych Apostołów Piotra i Pawła.

Mszy świętej żałobnej przewodniczył bp Ignacy Dec. – Nasze lata przemijają jak trawa, a Ty, Boże, trwasz na wieki. Dzisiaj przekazujemy do domu niebieskiego naszego brata, kapłana Jana. Eucharystia jest dziękczynieniem. Dziękujemy za jego serce, które biło miłością do ludzi – powiedział biskup.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję