Reklama

Cykl: Tajemnice Różańca

Różańcowe Boże Narodzenie

Niedziela Ogólnopolska 40/2014, str. 37

Bozena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pomedytujmy dziś nad trzecią różańcową tajemnicą radosną: narodzeniem Jezusa, dla nas – Bożym Narodzeniem. Jak to jest możliwe, żeby rodził się Bóg, do którego istoty należy niezmienne istnienie? Tak, Bóg dał nam swojego Syna – przede wszystkim po to, aby każdy, kto w Niego uwierzy, mógł dostąpić zbawienia (por. J 3, 16). W Jezusie przekazał nam prawdę o sobie jako Dobrym Ojcu nieskończenie miłującym swoje dzieci, obdarzającym je łaskami i zanurzającym je w swoim miłosierdziu. Ukazał też uświęcającą moc Trzeciej Osoby Boskiej – Ducha Świętego. Jezus, rodząc się z Maryi jako Człowiek, jawi się jako nasz Brat, którego przykład życia oraz nauczanie ma nas wzmacniać w wierze. Jezus Chrystus jest więc wyrazem największej miłości Boga.

Jest zatem tajemnica Bożego Narodzenia niezwykłym wydarzeniem w dziejach ludzkości, którego nie można sprowadzić jedynie do folkloru i tradycji, jak to miało miejsce w pierwszej wersji darmowego elementarza dla pierwszoklasistów, przygotowanego przez MEN. Dopiero dzięki zaangażowaniu rodziców błąd został naprawiony.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Trudno byłoby poznać wewnętrzne życie Boga, gdyby nie historyczny fakt narodzin Bożego Dziecięcia, które miały miejsce w Betlejem, w ziemi judzkiej. Należy tu także dostrzec Matkę Jezusa – Świętą Bożą Rodzicielkę, która bez reszty zawierzyła słowom archanioła Gabriela, oraz zobaczyć Jego opiekuna – św. Józefa, wtajemniczonego w Boży plan zbawienia, troskliwego obrońcy Jezusa. Tajemnice Chrystusa – jak powie św. Jan Paweł II w liście apostolskim „Rosarium Virginis Mariae” – są również tajemnicami Maryi, bo „żyje Ona Nim i dla Niego” (RVM 24). Wydając Go na świat w warunkach skrajnego ubóstwa, otacza Syna ogromną miłością i z podziwem pogłębia swoją świadomość, iż jest uczestniczką zamysłów wszechmocnego Boga. „Modlitwa różańcowa pulsuje niejako życiem ludzkim” – napisał Jan Paweł II we wspomnianym liście (RVM 2).

Jakże wielu świętych, zgłębiając różańcowe tajemnice wiary, przeżywając Bożą obecność w Osobie Jezusa Chrystusa, oczekiwanego Mesjasza, lepiej poznawało Boga, a tym samym zbliżało się do Niego, w niezwykłym zawierzeniu Maryi upatrując słusznie Bożego drogowskazu!

Tajemnica Bożego Narodzenia ma swój wyraz teologiczny, mówi o Bożych planach, realizowanych w konkretnych warunkach i z udziałem osób, które muszą z natury rzeczy być obecne przy ich wypełnianiu. Przez tę tajemnicę otrzymaliśmy dar wiary, żeby otworzyć serca na działanie łaski, na oglądanie i realizowanie Bożego planu zbawienia. Narodzony Jezus pokazuje światło, które będzie prowadzić do wielkich rozwiązań metafizyki, wyjaśniających sens życia, pozwalających zrozumieć, kim jest człowiek i jaka jest jego przyszłość.

Wykorzystajmy, szczególnie w październiku, piękną i skuteczną modlitwę różańcową do powierzenia Dobremu Bogu wszystkich spraw, a zwłaszcza spraw trudnych naszej Ojczyzny: „Podnieś rękę, Boże Dziecię!/Błogosław Ojczyznę miłą!/W dobrych radach, w dobrym bycie/Wspieraj jej siłę swą siłą...”.

2014-09-30 15:12

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Boże Ciało i wianki

Niedziela łowicka 21/2005

www.swietarodzina.pila.pl

Boże Ciało, zwane od czasów Soboru Watykańskiego II Uroczystością Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa, jest liturgicznym świętem wdzięczności za dar wiecznej obecności Jezusa na ziemi. Chrześcijanie od początków Kościoła zbierali się na łamaniu Chleba, sławiąc Boga ukrytego w ziemskim chlebie. Święto jest przedłużeniem Wielkiego Czwartku, czyli pamiątki ustanowienia Eucharystii. A z tego wynika, że uroczystość ta skryta jest w cieniu Golgoty, w misterium męki i śmierci Jezusa.

Historia święta Bożego Ciała sięga XIII wieku. W klasztorze w Mont Cornillon, w pobliżu Liege we Francji, przebywała zakonnica Julianna, która wielokrotnie miała wizję koła na wzór księżyca, a na nim widoczną plamę koloru czarnego. Nie rozumiała tego, więc zwróciła się do przełożonej. Gdy ta ją wyśmiała, Julianna zaczęła się modlić i pewnego razu usłyszała głos, oznajmiający, że czarny pas na tarczy księżyca oznacza brak osobnego święta ku czci Eucharystii, które ma umocnić wiarę, osłabioną przez różne herezje. Władze kościelne sceptycznie odnosiły się do widzeń prostej Zakonnicy. Jednak kolejne niezwykłe wydarzenie dało im wiele do myślenia. W 1263 r. w Bolsenie, niedaleko Rzymu, kapłan odprawiający Mszę św. zaczął mieć wątpliwości, czy to możliwe, aby kruchy opłatek był Ciałem Pańskim. I oto, gdy nastąpił moment przełamania Hostii, zauważył, że sączy się z niej krew i spada na białe płótno korporału na ołtarzu. Papież Urban IV nie miał już wątpliwości, że to sam Bóg domaga się święta Eucharystii i rok po tym wydarzeniu wprowadził je w Rzymie, a papież Jan XXII (1334 r.) nakazał obchodzić je w całym Kościele. Do dziś korporał z plamami krwi znajduje się we wspaniałej katedrze w Orvieto, niedaleko Bolseny. Wybudowano ją specjalnie dla tej relikwii. W Polsce po raz pierwszy święcono Boże Ciało w 1320 r., za biskupa Nankera, który przewodził diecezji krakowskiej. Nie było jednak jeszcze tak bogatych procesji, jak dziś. Dopiero wiek XVI przyniósł rozbudowane obchody święta Bożego Ciała, zwłaszcza w Krakowie, który był wówczas stolicą. Podczas procesji krakowskich prezentowały się proporce z orłami na szkarłacie, obecne było całe otoczenie dworu, szlachta, mieszczanie oraz prosty lud z podkrakowskich wsi. W czasie procesji Bożego Ciała urządzano widowiska obrzędowe lub ściśle teatralne, aby przybliżyć ich uczestnikom różne aspekty obecności Eucharystii w życiu. Nasiliło się to zwłaszcza pod koniec XVI wieku, kiedy przechodzenie na protestantyzm znacznie się nasiliło i potrzebna była zachęta do oddania czci Eucharystii. W okresie rozbiorów religijnemu charakterowi procesji Bożego Ciała przydano akcentów patriotycznych. Była to wówczas jedna z nielicznych okazji do zademonstrowania zaborcom żywej wiary. W procesjach niesiono prastare emblematy i proporce z polskimi godłami, świadczące o narodowej tożsamości. Najpiękniej jednak Boże Ciało obchodzono na polskiej wsi, gdzie dekoracją są łąki, pola i zagajniki leśne. Procesje imponowały wspaniałością strojów asyst i wielką pobożnością prostego ludu, wyrażającego na swój sposób uwielbienie dla Eucharystii. Do dziś przetrwał zwyczaj zdobienia ołtarzy zielonymi drzewami brzóz i polnymi kwiatami. Kiedyś nawet drogi wyścielano tatarakiem. Do dziś bielanki sypią też przed kroczącym z monstrancją kapłanem kolorowe płatki róż i innych kwiatów. Boże Ciało to również dzień święcenia wianków z wonnych ziół, młodych gałązek drzew i kwiatów polnych. Wieniec w starych pojęciach Słowian był godłem cnoty, symbolem dziewictwa i plonu. Wianki z ruty i kwiatów mogły nosić na głowach tylko dziewczęta. Na wsiach wierzono, że poświęcone wianki, powieszone na ścianie chaty, odpędzają pioruny, chronią przed gradem, powodzią i ogniem. Dymem ze spalonych wianków okadzano krowy, wyganiane po raz pierwszy na pastwisko. Zioła z wianków stosowano też jako lekarstwo na różne choroby. Gdzieniegdzie do poświęconych wianków dodawano paski papieru, z wypisanymi słowami czterech Ewangelii. Paski te zakopywano następnie w czterech rogach pola, dla zabezpieczenia przed wszelkim złem. Dziś Boże Ciało to jedna z niewielu już okazji, aby przyodziać najpiękniejszy strój świąteczny - strój ludowy. W Łowickiem tego dnia robi się tęczowo od łowickich pasiaków. Kto wie, czy stroje ludowe zachowałyby się do dziś, gdyby nie możliwość ich zaprezentowania podczas uroczystości kościelnych. Chwała zatem i wielkie dzięki tym duszpasterzom, którzy kładą nacisk, aby asysty procesyjne występowały w regionalnych strojach. Dzięki temu procesje Bożego Ciała są jeszcze wspanialsze, okazalsze, barwniejsze. Ukazują różnorodność bogactwa sztuki ludowej i oby tak było jak najdłużej. W ostatni czwartek oktawy Bożego Ciała, oprócz święcenia wianków z ziół i kwiatów, szczególnym ceremoniałem w naszych świątyniach jest błogosławieństwo małych dzieci. Kościoły wypełniają się najmłodszymi, często także niemowlętami, by i na nich spłynęło błogosławieństwo Boże. Wszak sam Pan Jezus mówił: „Pozwólcie dzieciom przychodzić do Mnie, nie przeszkadzajcie im, do takich bowiem należy królestwo Boże. Zaprawdę, powiadam wam: Kto nie przyjmie królestwa Bożego jak dziecko, ten nie wejdzie do niego” (Mk 10, 13-15).
CZYTAJ DALEJ

Boże Ciało - 10 faktów, o których nie wiesz

[ TEMATY ]

Boże Ciało

Family News Service

Karol Porwich/Niedziela

Czym był cud z Bolseny? Kim była bł. Julianna? Dlaczego oczy całej Polski zwrócone są dziś na Spycimierz? Oto 10 ciekawostek i zwyczajów związanych z uroczystością Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa.

Święto Bożego Ciała to potoczna nazwa uroczystości Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa. Jest to święto ruchome, przypadające w czwartek po niedzieli Najświętszej Trójcy.
CZYTAJ DALEJ

Centralna procesja Bożego Ciała

2025-06-19 21:54

Biuro Prasowe AK

    - Nowy porządek w Europie i w Polsce można zbudować jedynie na tym najmocniejszym fundamencie, jakim jest właśnie przez Eucharystię odnowiony człowiek — człowiek odnowiony przez prawdę Ewangelii i człowiek odnowiony przez miłość, którą jest Eucharystia – mówił abp Marek Jędraszewski w czasie centralnej procesji Bożego Ciała w Krakowie, która przeszła z Wawelu na Rynek Główny.

Po Mszy św. sprawowanej przed katedrą wawelską centralna procesja Drogą Królewską przeszła na krakowski Rynek Główny. Przy kolejnych czterech ołtarzach, zbudowanych obok kościołów: św. Idziego, świętych Apostołów Piotra i Pawła, św. Wojciecha i przy bazylice Mariackiej, kazania wygłosili krakowscy biskupi.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję