Reklama

Rodzina

Gdy dzieci stają się rodzicami

Magda ma 16 lat. Miesiąc temu jej życie diametralnie się zmieniło. Została mamą. Ania jest o rok młodsza. Urodzi dziecko za pół roku

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dziewczyny różni praktycznie wszystko - pochodzenie, światopogląd, szkoła, do której chodzą, również podejście rodziców do „tych spraw”. Rodzice Magdy zawsze uważali, że „córka chodzi do dobrej szkoły, chłopaki jej nie w głowie, no a w ogóle to przecież jeszcze dziecko”. Szkoda zatem czasu na zajęcia z wychowania do życia w rodzinie, które organizuje szkoła. „One są niepotrzebne, mogłyby Magdę zdemoralizować” - często tłumaczył tata.

Popęd i pęd do wiedzy

W przypadku Ani rodzice kojarzą, że mówiła coś o jakichś dodatkowych zajęciach. Nawet ucieszyli się, że ktoś kompetentny uświadomi córkę. Sami nie czuli potrzeby, by robić to osobiście, a ponadto jeśli ktoś prowadzi tego typu zajęcia, to ma bardziej profesjonalną wiedzę. Tak zawsze myśleli. Dziś wiedzą, że należało zapytać, kim są ci ludzie i co będą mówić w trakcie swoich warsztatów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Co zatem Magdę i Anię łączy? Przede wszystkim zaskoczenie pojawieniem się dziecka. No bo przecież Magda na forum w Internecie wyczytała, że w trakcie swojego „pierwszego razu” nie można zajść w ciążę. Natomiast Ania i jej chłopak wielokrotnie słyszeli, że podejmując życie seksualne, należy być odpowiedzialnym i zabezpieczać się. Nigdy więc nie dopuścili do sytuacji, żeby współżyć bez użycia prezerwatywy.

Reklama

Obie dziewczyny łączy też to, że dzisiaj ich rodzice wiedzą, iż zabrakło w domach rozmów na temat seksualności. I wcale nie chodzi o to, że Ania i Magda oczekiwałyby dokładnego instruktażu, ale chciałyby mieć przyzwolenie, by przyjść i porozmawiać o ważnych dla siebie sprawach. W czas młodości, budzenia się nowej, wcześniej uśpionej siły w człowieku, jaką niewątpliwie jest popęd seksualny, niejako wpisana jest chęć poszukiwania wiedzy. I gdzieś głęboko w nastoletnim sercu nie chodzi o to, by zdobywać informacje o kolejnych technikach i pozycjach, ale przede wszystkim o to, by ktoś dorosły wyjaśnił, na czym polega dar ludzkiej seksualności. Przecież Pan Bóg obdarował nas nią nie po to, by dać nam krzyż do niesienia, ale by dać narzędzie wyrażania miłości. I nie chodzi tylko o ciało i uczucia, ale o całą sferę psychiczną, duchową i społeczną drzemiącą w człowieku.

Nie chce mama, nie chce tata, więc poszukam w sieci świata

Takich informacji młody człowiek nie znajdzie łatwo w świecie wirtualnym. Można powiedzieć więcej - ukazanie seksualności w kontekście całego człowieka jest tam niezwykle rzadkie. W sieci najwięcej stron podejmujących tematykę związaną ze współżyciem stanowią portale pornograficzne. A tam daremnie szukać odniesienia seksu do ducha człowieka. Z badań Komisji Europejskiej (Raport EU NET ADB, 2012 r.) wynika, że aż 67,3 proc. ankietowanych polskich nastolatków zetknęło się w Internecie z pornografią. Łatwo przewidzieć konsekwencje, gdy młodzi ludzie będą podchodzić do tematu intymnych relacji damsko-męskich w sposób tam przedstawiany. Młodzi jednak uważają, że skoro na tak wielu stronach powtarzają się pewne zachowania, to znaczy, że tak jest zawsze. Trudno w nastoletnim wieku odróżnić wirtualną fikcję od rzeczywistości. I przez to znaczna część nastoletniego pokolenia wchodzi w życie, mając tylko jeden punkt widzenia - cielesny. Chcieliby mieć inny, ale skąd mieliby go wziąć?

Reklama

Z badań przeprowadzonych przez Instytut Profilaktyki Zintegrowanej pod kierunkiem dr. Szymona Grzelaka („Diagnoza problemów i pozytywnego potencjału młodzieży”. Dane zaprezentowane w trakcie konferencji sejmowej 19 kwietnia 2013 r.) wynika, że 62 proc. polskiej młodzieży wiedzę o seksualności czerpie właśnie z Internetu. Gdzieś podskórnie młodzi czują jednak, że to, co tam widzą, nie musi być prawdą, dlatego też na pytanie: „Którym źródłom wiedzy o miłości i seksualności ufasz najbardziej?” 84 proc. badanych odpowiada, że rodzicom. No, ale jak ufać rodzicom, skoro oni tych tematów unikają i nie chcą ich podejmować? Skąd młodzi mają wiedzieć, co mama i tata tak naprawdę myślą na temat seksualności? Skoro często domowe rozmowy zaczynają się i kończą jednym zdaniem: „Szanuj się!”, to trudno określić, co kryje się pod tym pojęciem.

Kościół nigdy nie był przeciwko rozmowom o seksie

O. Józef Augustyn SJ, który na początku lat 90. ubiegłego wieku jako jeden z pierwszych w Polsce zaczął bardzo głośno mówić, że trzeba podejmować z młodymi ludźmi temat seksualności, zauważa, że nawet jeżeli rodzicom trudno jest ze swoim dzieckiem rozmawiać o tym, co to seks, kiedy go podjąć i jak go traktować, to zawsze można skorzystać z pomocy innych ludzi. - Rodzic może kupić książkę zgodną z systemem wartości istniejącym w rodzinie i podarować dorastającemu dziecku - mówi jezuita. Syn i córka to, co przeczytają, będą traktować jako zdanie mamy i taty o tych sprawach. Otrzymają także informację, że rodzice traktują ich poważnie, i poczują się zachęceni do tego, by w razie wątpliwości przyjść i dopytać. I możemy z dużym prawdopodobieństwem powiedzieć, że zanim cokolwiek uczynią, to wcześniej sprawdzą, co o tym myślą rodzice. Najczęściej nie wprost, ale że to niby koleżanka w szkole mówiła albo bohaterka filmowa itd. Nie bójmy się tych tematów. Nie unikajmy ich. Przyszłość (także ta seksualna) naszych dzieci leży w naszych rękach. To, kiedy młodzi rozpoczną swoje życie intymne, zależy w dużej mierze od ich rodziców.

Nie wysyłajmy swoim dzieciom sygnału, że seks jest zły, brudny i nie warto się nim zajmować. Przeciwnie: pokażmy, że jest ważny i piękny, ale tylko wówczas, gdy podchodzimy do niego uczciwie i odpowiedzialnie. Niech każdy - nie tylko Magda i Ania, ale też Zosia, Wojtek, Marysia i Marcin - wie, że seks to nie kolejna dyscyplina sportu, gdzie trzeba jak najszybciej biec do mety, bo wygrany jest tylko jeden, ale tak naprawdę meta zależy od tego, gdzie rozpoczął się start.

Cała rozmowa z o. Józefem Augustynem SJ jest dostępna na stronie tv.niedziela.pl.

2014-11-04 15:17

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Odwołać rzecznika praw dziecka

Działacze ruchów pro-life domagają się odwołania rzecznika praw dziecka, który nie zabiera głosu w obronie dzieci nienarodzonych. Powołany jest, zgodnie z kostytucja, do ochrony życia i zdrowia wszystkich dzieci.
CZYTAJ DALEJ

USA: w Wielkanoc wzrost liczby konwertytów na wiarę katolicką

2025-04-26 15:52

[ TEMATY ]

USA

Wielkanoc

konwertyci

wiara katolicka

Adobe Stock

Diecezja Cleveland, w stanie Ohio, w której zanotowano ok. 50 proc. wzrost liczby konwertytów na wiarę katolicką w okresie wielkanocnym, nie jest czymś wyjątkowym. Zdaniem katolickich mediów jest ona częścią tego, co dzieje się obecnie w wielu diecezjach w Stanach Zjednoczonych. Według katolickiej platformy „National Catholic Register" jest zbyt wcześnie, aby powiedzieć, jaka będzie całkowita liczba nawróconych na Kościół katolicki w całym kraju w 2025 roku, ponieważ wiele diecezji nie podaje oficjalnych danych aż do końca roku. Wiosną tego roku skontaktowano się ze wszystkimi 175 diecezjami terytorialnymi obrządku łacińskiego w kraju i otrzymano porównywalne dane od około 50 z nich. Według platformy liczby pokazują, że znaczny wzrost liczby konwertytów jest powszechnym zjawiskiem.

„Jak to się dzieje? Krótką odpowiedzią dla wielu jest Duch Święty. Ale inny czynnik, na który też powołują się diecezje, to narodowe odrodzenie eucharystyczne. Wzbudziło ono większe zainteresowanie wiarą. Częścią naszych lokalnych inicjatyw odnowy eucharystycznej było umieszczanie dużych billboardów w widocznych miejscach w naszych głównych skupiskach ludności, zapraszających ludzi do przyjścia do naszych parafii” - powiedział biskup Michael Sis, ordynariusz diecezji San Angelo w Teksasie.
CZYTAJ DALEJ

Kard Nycz w Gnieźnie: módlmy się w intencji naszej Ojczyzny i Kościoła

2025-04-27 12:31

[ TEMATY ]

Gniezno

PAP/Jakub Kaczmarczyk

- Módlmy się w intencji naszej Ojczyzny i Kościoła wspominając w modlitwie zmarłego papieża Franciszka. Prośmy też o światło Ducha Świętego na czas konklawe. Módlmy się, byśmy dali świadectwo chrześcijańskiej wierności - mówił kard. Nycz w homilii podczas Mszy św. odpustowej ku czci św. Wojciecha sprawowanej w Bazylice Prymasowskiej w Gnieźnie, jako kulminacyjny moment obchodów 1000. rocznicy pierwszej polskiej koronacji. Na początku homilii kard. Nycz, przewodniczący liturgii jako legat papieski, odczytał list papieża Franciszka skierowany do niego w związku z tą uroczystością. „Życzymy (…) wszystkim aby z całego serca, zwłaszcza w tym czasie dali świadectwo chrześcijańskiej wierności za wstawiennictwem św. Jana Pawła II i bł. Stefana kard. Wyszyńskiego” - napisał papież.

„Raduje się Kościół Matka nasza w świętym Roku Jubileuszu, kiedy jasno objawia się owoc tego zbawiennego czasu, w którym wierni dzięki niewypowiedzianej miłości Bożej doświadczają nadziei, która nigdy nie zawodzi a także jasno widać powód do świętowania szczególnych wydarzeń, w których sama nadzieja jaśnieje i rozbłyska.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję