Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

XXX edycja Nagrody im. ks. dr. Bolesława Domańskiego

„Bóg nas bez przyczyny tutaj nie zostawił”

Niedziela szczecińsko-kamieńska 47/2014, str. 2-3

Ryszard Porzyński

Występ Zespołu Pieśni i Tańca „Rodlanie”

Występ Zespołu Pieśni i Tańca „Rodlanie”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Reklama

Te pamiętne słowa wypowiedział zakrzewski proboszcz, ks. dr Bolesław Domański, na wieść o tym, że odrodzona w 1918 r. Rzeczpospolita nie obejmie jego ojcowizny. Urodzony w 1872 r., wykształcony w Pelplińskim Seminarium Duchownym kapłan stał się w następnych dwóch dekadach bezkompromisowym rzecznikiem ocalenia polskości ziemi złotowskiej, która oddzielona od reszty Krajny pozostała w granicach Republiki Weimarskiej. Podstawą działania Niezłomnego Proboszcza stało się przekonanie o konieczności zagospodarowania ojcowizny w taki sposób, by złagodzić skutki niemieckiej przewagi ekonomicznej i dać Polakom mocne fundamenty bytu. Na wzór XIX-wiecznych organiczników ks. Domański podejmował się organizacji Kółek Rolniczych i Banku Ludowego, które chroniłyby interesy polskich gospodarzy i zapewniały im niezależność materialną. Wspierał wydawanie gazet dla młodzieży i dzieci, dbał o ich kształcenie i zachowanie wiary katolickiej, która stanowiła ważny warunek wspólnoty Polaków z Krajny. Jednym z najbardziej znanych etapów działalności zakrzewskiego Proboszcza stało się zaangażowanie w pracę Związku Polaków spod Znaku Rodła. Powołanie ks. Domańskiego w 1933 r. na stanowisko prezesa tej organizacji stało się już tylko ukoronowaniem jego wieloletniej aktywności na rzecz praw polskich szkół i spółdzielni rolniczych w Niemczech. Nazywany Księdzem Patronem motywował rodaków do wytrwałej pracy nad zachowaniem ich tożsamości narodowej i wiary przodków. Program tej działalności zapisano w słynnym pentalogu przyjętym na kongresie zorganizowanym w Berlinie 6 marca 1938 r.

Reklama

Pięć Prawd Polaków wybrzmiewało w sposób szczególny w Domu Polskim założonym staraniem Niezłomnego Proboszcza w 1935 r. w Zakrzewie. Miało to być nie tylko miejsce skupiające mieszkańców ziemi złotowskiej wokół idei wspólnoty narodowej i wiary katolickiej, ale również świadectwo ich zaangażowania i aktywności społecznej. Te właśnie wartości stanowią coroczny motyw pracy Kapituły Nagrody im. ks. dr. Bolesława Domańskiego powołanej przez Katolickie Stowarzyszenie „Civitas Christiana”. W tym roku 6 listopada w auli Wydziału Teologicznego Uniwersytetu Szczecińskiego miała miejsce już 30. edycja tej nagrody i, jak przystało na jubileusz, szczególnymi okazali się i goście, i laureaci konkursu. Jako pierwszy doceniony został zakrzewski Dom Polski funkcjonujący pomimo okresowych przeszkód od prawie ośmiu dekad. W imieniu tej instytucji nagrodę odebrała dyrektor Barbara Matysek-Szopińska, która przyjechała do Szczecina ze swoimi podopiecznymi, Zespołem Pieśni i Tańca „Rodlanie”. Jak podkreślał w swojej laudacji Jego Ekscelencja Paweł Cieślik, biskup pomocniczy diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej, idea zaangażowania społecznego, wyrażana wielokrotnie przez Księdza Patrona i jego przekonanie o konieczności budowy wspólnoty braterskiej wśród Polaków podejmowane są w ramach wielu innych inicjatyw nagrodzonej instytucji. Działają tutaj: chór, kapela podwórkowa, grupa teatralna, które biorą udział w festiwalach i przeglądach twórczości artystycznej. Młodzież i starsi zakrzewianie odnajdują w Domu Polskim miejsce dla swojej aktywności i ludzi zainteresowanych zagospodarowaniem talentów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kolejnym laureatem, którego działalność świadczy o żywotności idei ks. Bolesława Domańskiego, została w tym roku Polska Misja Katolicka w Niemczech. W jej imieniu nagrodę odebrał ks. prał. Stanisław Budyń. Zebrani na uroczystości goście mogli się przekonać o ogromie pracy i inicjatyw podejmowanych przez pracujących w Misji duszpasterzy i osoby świeckie, śpieszących rodakom na obczyźnie z pomocą. Tam w warunkach obcowania z obcą kulturą i językiem, każda działalność na rzecz zachowania wiary i obyczaju polskiego pozostaje nieocenionym wsparciem dla emigrujących z różnych przyczyn Polaków. W jej ramach odbywa się przygotowanie dzieci i młodzieży do przyjęcia sakramentów, duszpasterstwo rodzin i różnorodnych grup parafialnych, a przede wszystkim stała sakramentalna posługa kapłańska. Praca ta została porównana przez samego ks. prał. Budynia do ziemi, która przeniesiona na korzeniu róży z miejsca zasiania, pozwala jej rosnąć i kwitnąć w nowych warunkach.

Reklama

Ten niezwykle poruszający obraz kwiatu czerpiącego z ojczystej ziemi stał się również motywem przemówienia i podziękowań ostatniego z nagrodzonych w tej edycji działaczy katolickich, prof. Zenona Błądka. Przez wiele lat, jako wybitny architekt, aranżer przestrzeni sakralnych i społecznik, pozostawał zaangażowany w odbudowę struktur Kościoła katolickiego na Wschodzie. Będąc bliskim współpracownikiem metropolity lwowskiego kard. Mariana Jaworskiego kierował się myślą Jana Pawła II, który pragnął powrotu normalnego funkcjonowania religii katolickiej na Ukrainie. Idąc śladami Wielkiego Papieża, ale przecież i na wzór ks. Domańskiego, Profesor starał się wspierać wszelkie inicjatywy służące zaspokojeniu głodu kapłana i sakramentów wśród ludności dawnej Małopolski Wschodniej, która przez dziesiątki lat cierpiała na skutek funkcjonowania nieludzkiego i antykatolickiego systemu sowieckiego.

Pięknym podsumowaniem treści poruszanych podczas spotkania stało się słowo abp. Andrzeja Dzięgi, metropolity szczecińsko-kamieńskiego, który podkreślał wagę tej wartości, jaką dla wszystkich Polaków stanowi Rzeczpospolita. To Kadłubkowe pojęcie, użyte po raz pierwszy w na przełomie XII i XIII wieku w Kronice Polskiej, nie jest tylko prostym przekładem łacińskiego określenia ustroju państwowego, ale powinno stanowić wyraz idei Polskiego Domu, domu wszystkich Polaków, w którym stanie się możliwe urzeczywistnienie braterstwa i Chrystusowej miłości.

Galę Nagrody uwieńczył koncert muzyka i kompozytora Marcina Stycznia, który wykonał utwory do słów poematu Karola Wojtyły, wierszy Ernesta Brylla, mistycznej poezji św. Jana od Krzyża oraz swoich własnych wierszy. Profesjonalny pokaz folkloru w wykonaniu dzieci i młodzieży oraz starszych członków Zespołu Pieśni i Tańca „Rodlanie” stał się doskonałym akcentem końcowym uroczystości, świadczącym o wielkim zaangażowaniu społeczności zakrzewskiej w propagowanie najpiękniejszych tradycji polskiej kultury.

2014-11-20 13:32

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Kupny: „Kościół buduje się przez codzienną wytrwałość”

2025-11-16 16:54

Archiwum Archidiecezji Wrocławskiej

Parafia NMP Królowej w Oławie obchodzi dzisiaj 20-lecia swojego powstania. Eucharystii przewodniczył metropolita wrocławski, abp Józef Kupny, który w homilii przypomniał, że najważniejszą świątynią nie są mury, lecz człowiek.

Metropolita wrocławski rozpoczął swoją homilię od słów Jezusa zapowiadających zburzenie świątyni jerozolimskiej. - Powinny poruszyć uczniów słowa Jezusa: “Przyjdzie czas, kiedy z tego, na co patrzycie, nie zostanie kamień na kamieniu”. Ale Jezus wypowiedział je nie dlatego, że nie ceni piękna murów i wystroju świątyni, lecz dlatego, że prawdziwą świątynią zawsze był i jest człowiek. Człowiek i jego serce otwarte na Boga i przyszłość, wskazał kaznodzieja, dodając: - Uczniowie wtedy jeszcze tego nie rozumieli. Dopiero Chrystus pokazał nam, że to my jesteśmy świątynią Boga, że Bóg mieszka w nas. Dziś, patrząc na piękny kościół parafialny, chcemy powiedzieć: “Panie, dziękujemy Ci, że w tym miejscu zechciałeś zamieszkać pośród nas”.              W dalszej części abp Kupny wrócił do początków parafii, wyrażając głęboką wdzięczność wszystkim, którzy ją tworzyli: - Każda parafia ma swoją historię i swoje korzenie. Dwadzieścia lat temu, kiedy powstała wasza parafia, Bóg zaprosił ludzi tej ziemi do nowego dzieła. Nie było wtedy wszystkiego, co mamy dziś, ale były nadzieje, plany i wiele pracy. Ta parafia istnieje dzięki wierze, miłości i wytrwałości ludzi - mówił metropolita wrocławski, dziękując za zaangażowanie w dzieło stworzenia parafii. - Z serca dziękuję wszystkim, którzy byli na początku tej drogi. Myślę o tych, którzy przez dwadzieścia lat są związani z tą parafią. Dziękuję księdzu proboszczowi Robertowi, dziękuję wszystkim, którzy ofiarowali czas, talenty, środki i modlitwy. Niech Bóg wynagrodzi ich trud — zarówno tych, którzy są dziś z nami, jak i tych, którzy odeszli do domu Ojca.      Odnosząc się do Ewangelii, abp Józef Kupny zauważył: - Dzisiejsza Ewangelia mówi o niepokoju, zniszczeniu i trudnościach. Nie wiem, jak słuchali jej uczniowie, ani jak my ją odbieramy, ale ona jest zaskakująco aktualna. Każda wspólnota przeżywa chwile słabości, rozproszenia, zmęczenia. A jednak Jezus mówi: “Nie trwóżcie się”. To znaczy: nie bójcie się, bo Ja jestem z wami. Wracając jeszcze w słowie do dwudziestolecia parafii, hierarcha podkreślił: - Chrystus przez tych 20 lat był tutaj obecny: w sakramentach, w Eucharystii, w rodzinach, które trwały mimo trudności, w dzieciach, młodzieży, w chorych i starszych. Był obecny w każdym, kto się modlił, służył, pomagał. I choć były chwile trudne, to właśnie wtedy najbardziej widać było siłę wiary - powiedział abp Kupny, dodając: - Jezus mówi dziś do nas: “Przez swoją wytrwałość ocalicie wasze życie”. Te słowa są jak program waszego jubileuszu. Kościół buduje się nie przez spektakularne działania, lecz przez codzienną wytrwałość: przez matki i ojców, którzy uczą dzieci modlitwy; przez kapłanów, którzy dzień po dniu głoszą Słowo Boże; przez seniorów modlących się za młodych; przez ludzi, którzy sprzątają kościół, śpiewają, troszczą się o parafię. To codzienny trud, ale i codzienny cud. Nie zabrakło także odniesienia do patronki parafii: - Najświętsza Maryja Panna Królowa od początku czuwa nad tą parafią. Jej królowanie to nie panowanie, jak myślimy po ludzku. To służba: pokorna, wierna, pełna miłości. Maryja trwała pod krzyżem i uczy nas, abyśmy w chwilach prób nie odchodzili, ale trwali przy Chrystusie z nadzieją - mówił kaznodzieja, dodając: - Dzisiaj wielu gniewa się na Kościół, zniechęca się, odchodzi. Ale to właśnie wtedy trzeba trwać. Trwać przy Chrystusie, nie opuszczać Go w chwilach próby, tak jak Maryja nie odeszła spod krzyża.      Na zakończenie homilii abp Józef Kupny zawierzył parafię Duchowi Świętemu i Matce Bożej: - Dwadzieścia lat temu Bóg rozpoczął w tym miejscu piękne dzieło Boskie. Dziś dziękujemy Mu za wszystko, co już uczynił, i z ufnością prosimy, by prowadził nas dalej przez następne lata i dziesięciolecia. Niech Duch Święty daje nam wytrwałość w wierze, nadziei i miłości, a Maryja, wasza Królowa, niech prowadzi was drogą ku Bogu.”
CZYTAJ DALEJ

Aktorzy po spotkaniu z Papieżem: Leon XIV jest otwarty na dialog

2025-11-15 17:46

[ TEMATY ]

Leon XIV

Aktorzy u papieża

Fot. Monika Stojowska

Monica Belucci po spotkaniu z Ojcem Świętym

Monica Belucci po spotkaniu z Ojcem Świętym

Spotkanie Ojca Świętego z aktorami i reżyserami wywołało wiele emocji wśród uczestników wydarzenia. W gronie zaproszonych blisko dwustu gości była m.in. światowej sławy australijska aktorka, producentka filmowa i reżyserka teatralna Cate Blanchett. Podczas audiencji przekazała ona Papieżowi bransoletkę organizacji The UN Refugee Agency - UNHCR, której jest ambasadorką.

Aktorka zaraz po spotkaniu z Leonem XIV powiedziała Vatican News, że miała możliwość osobistego poinformowania Papieża o działalności UNHCR na rzecz uchodźców i obrony praw człowieka. „Wspomniałam o funduszu, który wspiera wysiedlonych filmowców. Było to dla mnie bardzo ważne, że Jego Świątobliwość otwiera przestrzeń do dialogu i rozumie, jak ważne jest pomaganie tym, którzy cierpią” - podzieliła się Cate Blanchett.
CZYTAJ DALEJ

El. MŚ 2026 - mecz z Maltą o ostatnie punkty i jednocześnie test przed barażami

2025-11-17 07:22

[ TEMATY ]

sport

PAP/Leszek Szymański

Poniedziałkowy mecz na wyjeździe z Maltą będzie dla polskich piłkarzy zakończeniem rywalizacji w grupie G eliminacji mistrzostw świata i jednocześnie sprawdzianem przed marcowymi barażami. Jest już niemal przesądzone, że z pierwszego miejsca awans na mundial wywalczy Holandia.

Na jedną kolejkę przed zakończeniem kwalifikacji kadra Jana Urbana, która w piątek zremisowała w Warszawie z Holandią 1:1, zgromadziła 14 punktów i traci trzy do „Pomarańczowych”. Podopieczni Ronalda Koemana mają znacznie lepszy bilans bramkowy (plus 19 do plus 6), a w eliminacjach MŚ właśnie to kryterium jest najważniejsze w przypadku równej liczby punktów.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję