Reklama

Luteranie i katolicy - wspólne tradycje

Niedziela Ogólnopolska 48/2014, str. 50

[ TEMATY ]

Niedziela Młodych

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Korzeń obu wyznań (Kościołów katolickiego i ewangelicko-augsburskiego) jest ten sam, czyli dzień Pięćdziesiątnicy, kiedy został powołany do życia Kościół, który jest dziełem Bożego Ducha na ziemi. Łączy nas niewątpliwie osoba Jezusa Chrystusa. Czy nas coś dzieli? Nie skupiamy się na różnicach, bo Chrystus w nas te różnice zaciera. Liczy się człowiek.

Pewne tradycje mamy wspólne. I to jest piękne! Wieniec adwentowy jest także symbolem luterańskim; znajduje się w Adwencie w każdej naszej świątyni. Dzieci na lekcjach religii wykonują takie wieńce z papieru czy z gałązek choinki. Doczepia się do nich wersety biblijne, po to, by uczyć najmłodsze pokolenie, czym naprawdę jest Adwent. Na wieńcu możemy zobaczyć czerwone wstążki i czerwone świece, symbolizujące pokutny i refleksyjny charakter Adwentu w Kościele luterańskim. Ten czas ma zmusić człowieka do wejrzenia w siebie, do odpowiedzenia sobie na szereg pytań dotyczących życia z Bogiem, w Bogu, przy Bogu, ale także z drugim człowiekiem. Ma zachęcić człowieka do uporządkowania swojego życia. Dlaczego? Bo żyjemy w ciągłym Adwencie! Chociaż o tym zapominamy, powinniśmy myśleć o eschatologii, o Chrystusowej paruzji, bo Adwent dziś jest trochę zdominowany przez przygotowanie bożonarodzeniowe. A my mamy przygotować się do spotkania z Chrystusem. Nie z tym małym, niewinnym i bezbronnym Dzieciątkiem Jezus, ale z Panem Panów, Królem Królów! Z tym, który przyjdzie sądzić żywych i umarłych! Dlatego w Kościele luterańskim jest w Adwencie więcej nabożeństw spowiednio-komunijnych, odbywają się rekolekcje, także dla duchownych, co jest budujące i potrzebne; także duchowny musi naładować akumulator, aby móc zwiastować Boże Słowo.

Adwent to czas wyciszenia, kiedy powinniśmy pobyć więcej z Bogiem, z sobą, ze swoją rodziną, rozmawiać o sprawach istotnych, dotyczących życia - ale wiecznego. Bo największym Bożym darem jest życie. Żywot wieczny jest życiem, bo Chrystus jest Życiem!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2014-11-25 14:59

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dla kandydatek

Jeśli zastanawiasz się nad drogą swego powołania i rozważasz życie w zgromadzeniu zakonnym, to dobry moment, żeby w okresie wakacyjnym skorzystać z rekolekcji powołaniowych - wiele zgromadzeń w tym czasie takie organizuje. To dobra okazja, by z bliska poobserwować siostry, poznać charyzmat danego zgromadzenia. Pamiętaj, że jak każda ważna decyzja i ta wymaga czasu i rozeznania. Gdy poznaje się chłopaka, nie od razu wiadomo, że będzie to przyszły mąż, choć od pierwszej chwili może się spodobał - najpierw jest czas chodzenia, potem narzeczeństwa, a ostatecznie małżeństwa. Czasem po kilku spotkaniach i rozmowach wiadomo, że to nie ten. Podobnie jest ze zgromadzeniem, jeśli czujesz delikatne pukanie do serca, warto się w nie wsłuchać i poszukać swego miejsca na ziemi. Znasz powiedzenie: lepiej spróbować niż żałować, że się nie spróbowało:)
CZYTAJ DALEJ

Wspomnienie bł. Jana Karola Steeba

[ TEMATY ]

wspomnienie

pl.wikipedia.org

Bł. Jan Karol Steeb

Bł. Jan Karol Steeb

Jan Karol Steeb urodził się 18 grudnia 1773 r. w rodzinie luterańskiej. Do katolicyzmu zbliżył się czytając dzieła słynnego francuskiego duchownego Bossueta.

Przeszedł na katolicyzm w 1792 r. Rodzina wówczas zerwała z nim kontakty i wydziedziczyła go. Jan podjął studia teologiczne i po ich ukończeniu przyjął święcenia kapłańskie. Posługiwał chorym i rannym żołnierzom, a także ubogim. Założył zgromadzenie Sióstr Miłosierdzia z Werony wraz z Vincenzą Marią Polonią.
CZYTAJ DALEJ

Abp Galbas: budujmy w naszym życiu choćby maleńkie światełko pokoju i zgody

2024-12-15 20:01

[ TEMATY ]

Betlejemskie Światło Pokoju

Sara Ejsmont, Michał Wiraszka/ZHP

Przyjmując to światełko, mobilizujmy się do przekuwania w naszym życiu mieczy na lemiesze, a włóczni na sierpy. Chciejmy budować świat oparty na pokoju i zgodzie. To nie sprawi, że wszędzie stanie się wielka jasność, ale da blask dla najbliższego kroku - mówił abp Adrian Galbas podczas Mszy św. w akademickim kościele św. Anny na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie, gdzie warszawskie hufce ZHP odebrały Betlejemskie Światło Pokoju. Przybyłe z Austrii za pośrednictwem słowackich skautów Światło trafi od dziś harcerskich wspólnot w całej archidiecezji warszawskiej.

Betlejemskie Światło Pokoju to międzynarodowa sztafeta, w ramach której płomień obiega cały świat, niosąc nadzieję. W Polsce Światło trafi m.in. do Prezydenta RP, marszałków obydwu izb i premiera, ale przede wszystkim do ludzi, organizacji i instytucji, które każdego dnia wspierają tworzenie pokoju, oraz do każdego, kto będzie chciał je przyjąć.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję