Reklama

Niedziela Podlaska

Serdecznie Drodzy Czytelnicy „Niedzieli Podlaskiej”

Niedziela podlaska 49/2014, str. 6

[ TEMATY ]

list

Bożena Sztajner/Niedziela

Serdeczne spotkanie w redakcji w Częstochowie. Od lewej: ks. inf. Ireneusz Skubiś i bp Antoni Dydycz

Serdeczne spotkanie w
redakcji w
Częstochowie.
Od lewej: ks. inf. Ireneusz Skubiś i bp Antoni Dydycz

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Niedziela” w Waszej diecezji ma już 20 lat. To szmat czasu, który owocuje wieloma pięknymi wspomnieniami. U początków tej edycji „Niedzieli” byli Wasi duszpasterze, zaangażowane osoby świeckie, ale przede wszystkim Ksiądz Biskup Antoni P. Dydycz, któremu zależało na tym, by wraz z ogólnopolskim tygodnikiem katolickim docierały do diecezjan informacje z życia Kościoła lokalnego, by świadomość Kościoła wśród wiernych rosła i wiara dojrzewała. By lepiej zakorzeniać „Niedzielę”, w niektórych diecezjach powstawały koła przyjaciół „Niedzieli”, m.in. zapraszające przedstawicieli redakcji centralnej naszego tygodnika na jakże ciekawe spotkania. Pamiętam takie spotkania w Zielonej Górze, Lublinie, Rzeszowie, Płocku, w Czeladzi.

Dzisiaj, już jako honorowy redaktor naczelny „Niedzieli”, powracam serdeczną myślą do tego pięknego czasu początków współpracy Waszej diecezji z „Niedzielą”, wspominając zapał i gorliwość kapłanów, spośród których wielu nie ma już wśród nas, najlepsze intencje pasterzy, a także głód katolickiego słowa wielu rodzin, które na stałe przyjęły „Niedzielę” do swoich domów. Jak zapewne pamiętacie, „Niedziela” była na początku (1981 r.) czarno-biała i liczyła zaledwie 8 stron, bo na tyle pozwalały władze komunistyczne. Dopiero po pierwszych wolnych wyborach w 1989 r. mogliśmy myśleć o rozwoju i zwiększeniu nakładu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Nawiązując więc dziś do tego trudnego, ale pięknego ludźmi i gorliwością apostolską czasu, chciałbym prosić zarówno redaktorów, jak i czytelników z tamtych lat: przysyłajcie swoje wspomnienia, przypomnijcie pierwsze dni „Niedzieli” na Waszym terenie – niektóre zapiski czy zdjęcia z pewnością uda się opublikować na łamach „Niedzieli”. Ciekawe byłyby też wspomnienia czytelników, którzy przez całe te lata byli wierni naszemu tytułowi. Spotykam się często z ludźmi, którzy mówią: Księże Redaktorze, czytam „Niedzielę” od 30 lat i cieszę się każdego tygodnia, kiedy mogę ją wziąć do rąk. Jak oni postrzegają nasze pismo i ewolucję, jaka się w nim w ciągu lat dokonała, jak oddziałuje na ich życie?

Reklama

Dziś „Niedziela”, już pod kierownictwem nowego redaktora naczelnego – p. Lidii Dudkiewicz, ogłasza ważną rzecz: od nowego roku każdy czytelnik może mieć „Niedzielę” dostarczoną przez listonosza, prenumerata pocztowa będzie bowiem niższa o 35 proc. Jesteśmy bardzo wdzięczni księżom proboszczom za pomoc w rozprowadzaniu tygodnika, ale można go zamawiać także bezpośrednio do domu przez pocztę. W wielu krajach, np. we Francji, system pocztowego dostarczania gazety katolickiej do abonentów jest bardzo rozpowszechniony. Dzięki decyzji Pani Redaktor będzie to teraz znacznie ułatwione.

„Niedziela” to dobra „sprawdzona marka”, daje rzetelny i prawdziwy obraz życia Kościoła i narodu. Nie otrzymujemy żadnych dotacji od różnych ugrupowań partyjnych – utrzymujemy się ze sprzedaży gazety, dlatego nie jest łatwo, ale paradoksalnie w tym są nasza niezależność i siła. W duchu prawdy chcemy służyć polskiemu społeczeństwu, przekazywać wiadomości dobre i złe bez manipulacji. Służyliśmy wielkiemu pontyfikatowi Jana Pawła II, potem pontyfikatowi Benedykta XVI, dzisiaj wraz z całym Kościołem cieszymy się niezwykłym charyzmatem papieża Franciszka. Piszemy o tym, co jest ważne dla każdego katolika.

Jako były redaktor naczelny „Niedzieli” chciałbym w dalszym ciągu cieszyć się wyjątkową wartością tego tygodnika i życzliwością, z jaką się spotyka we wszystkich polskich diecezjach, szczególnie tych, dla których wydaje specjalne lokalne wkładki. I proszę, na ile każdy z nas może, budujmy „Niedzielę” jeszcze lepszą, nowoczesną, radosną – bo jakże radosną Nowinę przekazuje nam nasza chrześcijańska wiara. W tej wierze powinniśmy żyć, wychowywać młode pokolenie i tworzyć, tylko ta droga prowadzi do dobrego celu.

Reklama

Jeszcze raz dziękuję wszystkim Księżom za trud i zaangażowanie w rozprowadzanie „Niedzieli”, za dobre słowo o nas w ogłoszeniach duszpasterskich. Te postawy doceniają również nasi kierowcy rozwożący gazetę, pokonując nieraz setki kilometrów przez przepełnione drogi, rozkopane ulice miast i miasteczek. Cieszy ich, gdy zastaną w parafii księdza otwartego, pełnego życzliwości. Wyrażam wdzięczność każdemu duszpasterzowi także za okazywane tym ludziom serce.

Ponawiam zaproszenie do korespondencji i kontaktu z naszą redakcją, by więzi zawiązane przed laty nie urwały się, ale przyczyniały się do naszego chrześcijańskiego zjednoczenia i jeszcze większej żywotności „Niedzieli”.

Wszystkim przesyłam najserdeczniejsze pozdrowienie w Panu.

2014-12-04 10:37

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rektor KUL: Człowiek w centrum posługi Kościoła

[ TEMATY ]

list

Boże Narodzenie

Bartkiewicz/Episkopat.pl

Prof. Antoni Dębiński

Prof. Antoni Dębiński

Św. Szczepan został wybrany do opieki nad wdowami i ubogimi, czyli nad potrzebującymi i pozbawionymi środków do życia, by służyć im w zwykłej codzienności. Kościół od początku dziejów w centrum swej posługi stawiał człowieka, którego udziałem jest wielkość, chwała, ale i ograniczenia oraz słabości - napisał ks. prof. Antoni Dębiński w tegorocznym liście Rektora KUL z okazji Świąt Bożego Narodzenia. Tradycyjnie, podczas drugiego dnia świąt jest on odczytywany w polskich kościołach w liturgiczne wspomnienie św. Szczepana, diakona i męczennika.

Zdaniem Rektora KUL, przez przyjście na świat Jezusa, Bóg najpełniej wyraził miłość i miłosierdzie wobec każdego z nas. - Ewangeliści relacjonują, że Jezus troszczył się nie tylko o zbawienie, ale nie pozostawał również obojętny wobec trudności i problemów napotkanych ludzi. Obchodząc Galileę, głosił Dobrą Nowinę o Królestwie oraz leczył różne choroby i słabości. (...) Tą samą drogą podąża Kościół od swego zarania. Naśladując swojego Mistrza, głosi Dobrą Nowinę o zbawieniu, ale nie pozostaje obojętny wobec doczesnych potrzeb człowieka – czytamy w liście.

CZYTAJ DALEJ

Francja: wyjątkowa Wielkanoc z rekordową liczbą nowych katolików

2024-03-26 18:40

[ TEMATY ]

Francja

twitter.com

Kościół we Francji przygotowuje się w do wyjątkowej Wielkanocy z kolejną rekordową liczbą katechumenów. Choć dokładne dane nie zostały jeszcze ogłoszone, to szacuje się, że chrztów dorosłych będzie w tym roku o co najmniej 30 proc. więcej. To prawdziwa epidemia, a raczej niespodziewany cudowny połów - przyznaje ks. Pierre-Alain Lejeune, proboszcz z Bordeaux.

Zauważa, że wszystko zaczęło się półtora roku temu, kiedy do jego parafii zgłosiło się w sprawie chrztu kilkadziesiąt osób, tak iż obecnie ma osiem razy więcej katechumenów niż dwa lata temu. Początkowo myślał, że to przejaw dynamizmu jego parafii. Szybko jednak się przekonał, że nie jest wyjątkiem. Inni proboszczowie mają ten sam «problem», są przytłoczeni nagłym napływem nowych katechumenów.

CZYTAJ DALEJ

Za mały mój rozum na tę Tajemnicę, milknę, by kontemplować

2024-03-29 06:20

[ TEMATY ]

Wielki Piątek

rozważanie

Adobe. Stock

W czasie Wielkiego Postu warto zatroszczyć się o szczególny czas z Panem Bogiem. Rozważania, które proponujemy na ten okres pomogą Ci znaleźć chwilę na refleksję w codziennym zabieganiu. To doskonała inspiracja i pomoc w przeżywaniu szczególnego czasu przechodzenia razem z Chrystusem ze śmierci do życia.

Dzisiaj nie ma Mszy św. w kościele, ale adorując krzyż, rozważamy miłość Boga posuniętą do ofiary Bożego Syna. Izajasz opisuje Jego cierpienie i nagrodę za podjęcie go (Iz 52, 13 – 53, 12). To cierpienie, poczynając od krwi ogrodu Oliwnego do śmierci na krzyżu, miało swoich świadków, choć żaden z nich nie miał pojęcia, że w tym momencie dzieją się rzeczy większe niż to, co widzą. „Podobnie, jak wielu patrzyło na niego ze zgrozą – tak zniekształcony, niepodobny do człowieka był jego wygląd i jego postać niepodobna do ludzi – tak też wprawi w zdumienie wiele narodów. Królowie zamkną przed nim swoje usta, bo ujrzą coś, o czym im nie mówiono, i zrozumieją coś, o czym nigdy nie słyszeli” (Iz 52, 14n). Krew Jezusa płynie jeszcze po Jego śmierci – z przebitego boku wylewa się zdrój miłosierdzia na cały świat. Za mały mój rozum na tę Tajemnicę, milknę, by kontemplować.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję